problemy z architektem

Martyna · Post by **Martyna** » Thu 31 Jan, 2008

Prosze!!!! może ktoś ma podobny problem z architektem i może mi pomóc? Równo rok temu spotkałam się z architektem w celu zaprojektowania domku jednorodzinnego w technologii drewnianej na istniejacym już fundamencie. Musze dodac,ze wszystkie mapy, pozwolenia na budwe, i ksiazka budowy jest aktualna. Niby prosta sprawa, ale minal wlasnie rok a ja wciaz nie mam projektu. Oczywiscie na swoje nieszczescie nie podpisalam zadnej umowy i dalam zaliczke. Jesienia podpisałam tez umowe z wykonawca domu, poniewaz architekt powiedzial, ze projekt bedzie na koniec listopada gotowy. Pozniej termin przesunal sie na polowe grudnia, koniec grudnia, koniec stycznia itd. Umowa z wykonawca gwarantowala zaliczke do konca stycznia, co mialam wyplacic z kredytu. Tego z kolei nie dostane bez projektu. Po tym terminie musze placic karne odsetki, a projektu dalej nie mam, chociaz wszystkie pozostale dokumenty do banku sa juz gotowe. Wczoraj wlasnie dowiedziałam sie, ze po niedzieli przyjedzie do mnie na działke konstruktor w celu zrobienia odpowiednich pomiarów. Załamałam sie, bo teraz wiem, że pewnie potrwa to jeszcze miesiac albo dluzej, a budowa planowo ma rozpoczac sie w kwietniu. Wpakowałam sie w niezłw bagno i nie wiem jak moge dochodzic swoich praw. Oczywiscie sądy - tak, tylko to wszystko kosztuje i pezedłuzy sprawe nie wiadomo jak dlugo. Zadne argumenty nie skutkuja, architekt po prostu ma mnie gdzies. Proszę o rade

piko · Post by **piko** » Thu 31 Jan, 2008

Rada to podpisywać umowy. Wszystko na papierze i nie ma później takich problemów. Może wybrać się do tego architekta na poważną rozmowe. Jak się nie przestraszy konsekwencji to najlepiej najlepiej odpuścić. Niestety przed sądem Pani bez umowy nie wygra. No chyba, że ma Pani jakieś inne dowody zawarcia umowy jak na przykład dowód wpłaty na konto oszusta, to można się pokusić, ale niestety to raczej strata czasu i pieniędzy. Jak sądzę bez kolejnego architekta się nie obejdzie, tym razem może lepiej bedzie podpisać umowę? A tamtemu oszustowi powiedzieś, że ma pani internet i nikt do niego więcej nie przyjdzie, bo napisze pani na wszystkich forach internetowych jak gościu oszukuje. Może się uda.

czarek63 · Post by **czarek63** » Thu 31 Jan, 2008

Martyna wrote:Musze dodac, ze wszystkie mapy, pozwolenia na budwe, i ksiazka budowy jest aktualna

Martyno jak możesz mieć wszystkie wymienione wyżej rzeczy jeśli nie masz jeszcze projektu domu ???

Martyna · Post by **Martyna** » Fri 01 Feb, 2008

Drogo czarku63,
dokumenty te posiadam, poniewaz budowe rozpoczelismy w technologii murowanej, na co dokumenty te zostały wydane. Obecnie po wybudowaniu piwnic, postanowilismy reszte domu zbudowac w technologii drewnianej. Stad po prostu zmiana projektu. Tym bardziej wydawalo nam sie to niezbyt skomplikowane.

Martyna · Post by **Martyna** » Fri 01 Feb, 2008

A swoja drogą, czy ktoś wie, czy architekci wystawiają rachunki za swoje projekty ??

czarek63 · Post by **czarek63** » Fri 01 Feb, 2008

Droga Martyno
jesteś pewna tego, że przy takich zmianach w projekcie nie jest wymagane nowe pozwolenie na budowę ??

oj coś kręcisz Martyno

Martyna · Post by **Martyna** » Sat 02 Feb, 2008

Owszem, potrzebny jest aneks do pozwolenia. Przynajmniej takie informacje uzyskalam w starostwie. Urzednicy nie zawsze sa kompetentni, ale mysle, ze nie wpuszczają mnie w kolejne malimy. A tak w ogóle to skad ten cynizm??? :

czarek63 · Post by **czarek63** » Sat 02 Feb, 2008

Martyna wrote:A tak w ogóle to skad ten cynizm??? :

jaki cynizm ??

znając realia procesu budowy domu wytknąłem tylko pewne "nieścisłości" w Twoich postach

Martyna wrote:potrzebny jest aneks do pozwolenia.

trzymając sie litery prawa: nie ma czegoś takiego jak aneks do pozwolenia, jest zmiana pozwolenia na budowę (procedura równie biurokratyczno i czasochłonna jak i pozwolenia na budowę)

jeśli Twój bank nie należy do zbyt liberalnych to również zażąda owej decyzji o zmianie pozwolenia na budowę

pozdrawiam i życzę powodzenia