Pojedynek dom murowany kontra drewniany

Dyskusje na temat stanu budownictwa drewnianego w Polsce.
Jan Jablonski
Posts: 321
Joined: Thu 28 Jan, 2010
Contact:

Post by Jan Jablonski » Tue 14 Dec, 2010

tonyfabio,
A gdzie ja kupiles??????????????? KUPILES CZY NOCA Z PILA PO LESIE BUSZOWALES? bo zgodnie z PN i innymi przepisami juz od WIELU,WIEEEEEEEEEEELU lat tarcica iglasta jest zywicowana.


Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 14 Dec, 2010

Gdybym wybudowal sobie jeden dom (TAK JAK Tonyfabio) to bym spokojnie czytal to forum i nie mialbym odwagi majac na uwadze znikome doswiadczenie wlaczyc sie do dyskusji.... WIEC KTO TU JEST PRZEMADRZALY :evil:
Piszesz zebym dal juz spokoj "tarcicy" bo zabolalo cie to ze ja (ekonomista z wyksztalcenai) mialem racje a nie jasniewielmoznie oswiecony inzynier :wink: pisalem tez gdzie niektorzy moga dyplom wlozyc (skoro juz tak czytasz moje posty).

A tymczasem proponuje powrocic do tematu murowany VS szkiletetowyn i pozdrawiam Wszystkich inwestorow i moich kolegow po fachu :mrgreen:

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Tue 14 Dec, 2010

Gubisz sie nawet na forum bo jestesmy w temacie murowany czy drewniany
To ze Ty wybudowales iles domow nie swiadczy, że jetes dobrym "fachowcem" a ja debilem. Na temat drewna to sobie poczytaj a nastepnie odswierzymy dyskusje.

Pozdrawiasz kolegow z forum na zasadzie w sile kupa, kto siadzie jeszcze na tonyfabio? Czekam na konkrety. Odwagi? O czym Ty wogole piszesz? Czekam na konkretne wypowiedzi odnosnie moich najdluzszych wypocin. I wypowiedzi na konkretne pytania.
Popatrz ilu mamy inzynierow, a ilu ekonomistow. W ekonomi byłes? No wlasnie jakiej? Widze ze w budownictwie sie odrodziles. Chwała. Widac zachowujesz sie jak kazdy wykonawca cwaniaczek, któremu to wydaje sie ze na budowlance zeby zjadł. Taka ciemnote to mozesz wciskac komu innnemu, nie mnie.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 14 Dec, 2010

tonyfabio wrote:na temat drewna to sobie poczytaj a nastepnie odswierzymy dyskusje.
sam do siebie piszesz???????
tonyfabio wrote:a ja debilem
to ty napisales
tonyfabio wrote: wykonawca cwaniaczek
bez komentarza :???:

skora sam bedac inzynierem budujesz sobie dom i nie stac Cie na wynajecie firmy to znaczy ze twoja wiedza nie wystarcza zeby zarabiac dobre pieniadze czyli inzynierem jestes kiepskim.Ja natomiast sam prowadze wlasna firme ponad polowe mojego zycia bo jest to pokrewne z moim zawodem wiec zarowno w budownictwie jak i w ekonomi realizuje sie znakomicie.
Niemam ochoty jak to sam okresliles odpisywac na Twoje wypociny bierac pod uwage ze nie potrafisz zrozuniec sensu zdania ponizej

(Gdybym wybudowal sobie jeden dom(TAK JAK Tonyfabio) to bym spokojnie czytal to forum i nie mialbym odwagi majac na uwadze znikome doswiadczenie wlaczyc sie do dyskusji) :roll:

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 14 Dec, 2010

tonyfabio wrote:gubisz sie nawet na forum bo jestesmy w temacie murowany czy drewniany
dlatego napisalem wrocmy do tematu (co miales z polskiego ????)takie slowo jak przenosnia ..pamietasz :???: watpie skoro nie zrozumiales tak prostego zdania :shock:

roman1
Posts: 44
Joined: Sat 26 Dec, 2009
Location: kuj-pom

Post by roman1 » Tue 14 Dec, 2010

Śledzę wątek i ...naprawdę .... piękny temat :lol:

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Tue 14 Dec, 2010

Do pana Wojciecha , czy cos sie nie zgadza?. Ogolnie rzecz biorac moja cena jest 1300 zl/m2 pod klucz. Jak napisalem w domach pow. pewnego metrazu cena jednostkowa malej np dom villa christianborg , 250 m2 , ale prosty , dwukondygnacyjny 15x8.8m (mimo to bardzo elegancki) z wszytkimi kosztami spokojnie sie miesci w 1000 zl/m2 pod klucz. W razie watpliwosci polecam wziac olowek i kalkulator. I od razu rozwiewam watpliwosci zainteresowanych ktorzy chca za ta cene kanadyjczyka wygladajacego jak murowany bo cudotworca nie jestem. Ja w niskiej cenie mam standard najpowszechniejszy w pln. Ameryce i Skandynawii. Jak komus nie odpowiada to jego sprawa , nie bede go czarowal ze nie wiadomo co dostanie za ta cene. Szalencami sa ludzie ktorzy mysla ze jest wielu zainteresowanych szkieletorem za np. 2800 zl/m2 , praktycznie takich osob nie ma poza tymi ktorzy chca dom z fabryki i sa gotowi za to zaplacic. Moge podac 5 nawiedzonych firm ktore w moim rejonie zinknely w ciagu ostatnich kilkunaastu m-cy. Przekonywanie kogos na sile na szkieletora nie sensu. Ja nawet nie prubujte tego robic bo szkoda zachodu. Jak ktos wie o co chodzi to sam wie, np. w zeszlym tyg. mialem klientke ktora jasno i konkretnie sie pyta czy to takie domy jak w USA tzn . z elewacja desek i wata w srodku. I rozmowa byla konstruktywna. Polecam niedowiarkom ogladanie teleexpresu. Gmina zafundowala bezdomnemu domek (nie kontener) 30m2 za 30.000zl , To nawet mi by bylo trudno sie zmiescic w tej cenie.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Tue 14 Dec, 2010

A tu do jeszcze jedna sprawa glownie do valdiego. Udowodnianie ktora technologia jest cieplejsza nie ma wiekszego sensu. Przeprowadzano badania w Kanadadzie na domach w 3 technologiach i praktycznie roznic nie ma. Ja mam swoja opinie byc moze subiektywna ze szkieletory sa cieplejsze , wynika ona z tego ze mieszkalem w bloku ocieplonym a pracowalem w biurowcu z desek i dykty . I sprawa byla tego rodzaju ze c.o. bylo w okolicy wszedzie z jednego zrodla. W biurowcu w zime zeby sie dalo wytrzymac trzeba bylo caly czas trzymac szeroko otwarte okna. Natomiast w bloku otwieranie okien w zime na dluzej nie wchodzilo w rachube. A jak tylko kaloryfery przestawaly byc gorace to nastepowala akcja swetry/pierzyny. Obecnie mieszkam w szkieletorze (sciany 2x4, <nawiasem mowiac pare lat temu sam go wybudowalem za nieco ponad 50.000zl , parter, 107m2 + 2 car garage, no robilem sam wszystko nawet stolarke otworowa. > pale drewnem sosnowym i potrzeba 3 do max 4 workow opalu , worki typu od karmy dla psow). A tam byla jeszcze mowa o domu pasywnym. Czy dom jest pasywny czy nie to zalezy nie tylko od wspolczynnika , ale w glownej mierze od bryly i rozmiesczenia okien wzgledem stron swiata. Zonglowanie wspolczynnikami nie tworzy domu pasywnego.

valdi
Posts: 29
Joined: Sat 04 Dec, 2010

Post by valdi » Tue 14 Dec, 2010

Marcin L napisał; Jakies nieporozumienie - tarcica ma byc suszona w komorach i strugana ...

Jan Jabłoński napisał; PASTERYZOWANE" czyli pozbawione wszelkiego rodzaju szkodnikow i tu jest roznica dlatego jesli chcemy aby to drewno nam sluzylo powinno byc suszone komorowo.

Panowie wyjaśnię wam jako stolarz nieporozumienia z suszeniem drewna ;
Drewno można suszyć naturalnie będzie suche i będzie się nadawało nie tylko na budowę domu ale tez na inne wyroby stolarskie np. schody , drzwi . Suszenie komorowe jest tylko dlatego aby skrócić czas do dalszej obróbki drewna np. decha sosnowa gr. 50mm. schnie naturalnie ok. 2 lat i będzie miała ok. 13% wilgotności końcowej czyli mieści się w ramach drewna powietrzno-suchego i będzie spełniać wymagania do budowy domów .
W suszarni komorowej ten czas można skrócić do 1.5 miesiąca od kłody sosnowej do gotowego wyrobu np. szalówki lub drzwi drewnianych.
Suszenie komorowe sosny odbywa się w zakresie od 50- 70 stopni z wymuszonym obiegiem powietrza długość procesu suszenia zależy od grubości tarcicy i (wilgotności początkowej drewna dotyczy tylko dosuszania )
Z tym pasteryzowaniem to lekka przesada tarcica to nie nowa paleta euro która musi spełniać unijne warunki fitosanitarne i jest parzona do temp. 120 stopni

Tonyfabio napisał; Nie buduje domów zawodowo. Buduje swój. Nie licze robocizny. Pisze za ile taki dom mozna wybudowac.

I chwała ci za to że potrafisz sam sobie dom wybudować to co miałbyś przeznaczyć na ekipę budowlaną to możesz pojechać np. na wakacje albo zmienić samochód na nowszy lub inne rzeczy.
Ja wiem ile kosztuję materiał i w jakiej cenie można wybudować dom np. drewniany , podam ci przykład
robiłem ostatnio schody dębowe cena 7800zł materiały czyli deski dębowe , lakier , bejca, klej , ,wałki , rozpuszczalniki cena 2200zł gdybym te schody robił sobie to cena wyniosłaby 2200 zł a że to robiłem na zasadzie zlecenia to cena schodów wyszła 7800zł ponieważ po 1 ja i pracownicy muszą zarobić, po 2 podatek, po 3 ten klient sam tego nie zrobi a wyceniał schody w kilku firmach z tego co się przyznał miał ceny od 7400zł do 8100zł.

Wracając do tematu pierwotnego murowany - drewniany
Gdybyś miał wydać na swój dom 280000zł (dotyczy to wszystkich czytających ten temat ) to którą technologię wybierzesz szkielet czy murowany i dlaczego sensowne uzasadnienia potwierdzone np. przykładami z życia

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Tue 14 Dec, 2010

Marcin L wrote:skora sam bedac inzynierem budujesz sobie dom i nie stac Cie na wynajecie firmy to znaczy ze twoja wiedza nie wystarcza zeby zarabiac dobre pieniadze czyli inzynierem jestes kiepskim
Idac Twoim tokiem rozumowania, to jakbym zarabial 20 tys. (pracujac gdziekolwiek) i zlecilbym budowe domu to inzynierem byłbem dobrym. Piszesz takie głupoty, że szkoda prądu na odpisywanie.
Rozmowa z toba jest jak rzucanie grochem o ścianę. Teraz musze sie zniżyć do twojego poziomu. Ja mam 2 domy a Ty w moim wieku to jeszcze pewnie kawe parzyłeś i jeździłeś do pracy rowerem. A metoda budowy domu jest tylko odzwierciedleniem mojej wiedzy, a nie posiadanego majątku.
Powodzenia

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Tue 14 Dec, 2010

Jan Jablonski wrote:tonyfabio,
Drewno ktore kupiles rowniez jest bez sokow -DLACZEGO? ano dlatego ze soki to zywica i dzis nie kupisz drewna nie zywicowanego PANIE INZYNIERZE nawet 150 letniego a suszone to po prostu "PASTERYZOWANE" czyli pozbawione wszelkiego rodzaju szkodnikow i tu jest roznica dlatego jesli chcemy aby to drewno nam sluzylo powinno byc suszone komorowo. Cena rowna sie jakosci . Mozna kupic wiatroizolacje za 1.50 zl tylko jaka jej wartosc? ANO TAKA JAKA CENA itp.
Przecztałeś jaką mam wiatroizolacje?
A drewna Panie Mądry to w Polsce od kilku lat się nie żywicuje.

Image

Przykład mojego drewna. Zdjęcie dzis zrobione. To drewno jest pozbawione soków? Nie osmieszaj sie.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 14 Dec, 2010

tonyfabio wrote: Pisze takie głupoty, że szkoda prądu na odpisywanie.
I tu zgadzam sie z Toba w 100% :wink: (co do wieku Mlody wilk starego wygryzie predzej czy poniej :mrgreen: )wiec wrocmy do tematu. :cool:
roobik66 wrote:Ogolnie rzecz biorac moja cena jest 1300 zl/m2 pod klucz
jesli samodzielnie Tonyfabio wybudowal za 1.000 zl to twoja robocizna to 300zl z m2. Zakladajac ze buduje sie 100-metrowy dom 3 m-ce (w 3 osoby) wychodzi ze zarabiacie po 3.300zl z tego placisz zus 1.000zl i podatek dochodowy 627 z.l to zostaje Ci 1.673zl , :wink: toz to super biznes jest, a jak uwzglednic koszty paliwa, amortyzacje maszyn, Zus pracownikow (550 zl min) :?: ...?????
valdi wrote: ponieważ po 1 ja i pracownicy muszą zarobić, po 2 podatek,
:wink: szukam podwykonawcy :mrgreen: za gotowy dom pod klucz dam 1.300 zl/m2 :wink:

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Wed 15 Dec, 2010

Tak jak myslałem. Bez komentarza.
I jak cytyjesz moje posty. To cytuj, co napisałem(zmieniasz bezczelnie moje słowa), bo jesteś kolejnym, który sam siebie ośmiesza. Nie odwołujesz się do niczego. Udajesz fachowca. Możesz wybudować 1000 domów, a pewnej wiedzy i tak nie posiądziesz.
Czytając posty zauważyłem, że podważasz konstruktorów. Niebywałe. Na ekonomii jest przedmiot konstrukcje budowlane? Czy na budowie tego uczą?

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Wed 15 Dec, 2010

Oto dom 110 m2 + garaż, na który materiał kosztował 120 tyś, stan deweloperski. Tak więc założenie że materiał na 1 m2 = 1.000 zł jest jak najbardziej realne.

Image Image

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Wed 15 Dec, 2010

Bardzo ładny dom.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Wed 15 Dec, 2010

tonyfabio wrote: zauważyłem, że podważasz konstruktorów
Niestety musze poniewaz zastosowanie np. scianki kolankowej w zestawianu z konstrukcja platformowa jest powaznym bledem a niestety co 2 projekt jest wadliwy i nie uwzglednia specyfiki tej technologii, takie kwiatki jak np. belki 6 m bez podciagu - taka podlog przypomina raczej trampoline niz strop nie naleza do zadkosci i jako wykonawca muszed niestety interweniowac (bez obrazy ale podtrzymuje to ze czesc inzynierow - projektantowma nikla wiedze na temat szkieletowki )
Dom Bolda jest bardzo ladny, zauwazylem jednak iz ramy wokol okien (super to wyglada)z punktu widzenia technologii sa wadliwie wykonane.
Moze Tonyfabio odpuscimy sobie te komentaze i przaniesiemy sie na Priv - nie zasmiecajmy tematu :roll:

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Wed 15 Dec, 2010

Bold wrote:materiał kosztował 120 tyś, stan deweloperski
to mozliwe jesli budujesz sys.gospodarczym

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Wed 15 Dec, 2010

Jeszcze 2 dni temu nie było możliwe budowanie za 1 tyś/m2. Dzis juz jest.
Mozna zastosowac belki 6 m bez podciagu przy odpowiednim jej przekroju i odpowiednim ich rozstawie. Jest to wartosc maksymalna.
Na koniec
Marcin mam jeszcze kilka pytań.
1. Dlaczego materiał na schody jest suszony naturalnie?
2. Dlaczego drewno sezonowane jest droższe od suszonego komorowo.
A tak poza tym to przedstawilem konkrety, ale nie widze odzewu. Gdzie sie podzial Jan Jabłoński. Czekam na komentarz do żywicowania drewna.

"A gdzie ja kupiles??????????????? KUPILES CZY NOCA Z PILA PO LESIE BUSZOWALES? bo zgodnie z PN i innymi przepisami juz od WIELU, WIEEEEEEEEEEELU lat tarcica iglasta jest zywicowana."
Jakbys przeczytał powyzej to zauważyłbys, że drewno jest kupione od Lasów Państwowych. Zeskanować fakture?

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Thu 16 Dec, 2010

Co do tarcicy na dzien dzisejszy jest to standard ktory zalecaja wszyscy poczawszy od technologow drewna a na inspektorach nadzoru konczac.Wiesz schody sa zawsze na wierzchu i nie sa narazone na te zmienne czynniki jakie czasem sa w scianie szkieletowe. Krotko podsumowujac jesli technologia przaewiduje zastosowanie tarcicy suszonej w komorach to ja taka stosuje.

Tak jak napisalem sam sobie wybudujesz moze za te pieniadze (1.000 zl/m2) ale jesli robi to dla Ciebie solidna firma to ni ema szans zeby to kosztowalo ponizej 1.800 - 2.000 zl na poczatku dyskusji nie zrozumielismy sie. Ja bralem pod uwage koszty materialowe + robocizna + podatki itd. twoim kosztem jest jedynie wartosc materialu. Zejscie ponizej tych kosztow (2.000 zl/m2) jest poprostu nieoplacalne i jest to tzw. "mielenie kasy"

Belki stropowe - nawet jesli zastosujesz belki o wysokim przekroju, po przekroczniu ok 5 m strop bedzie drzal coraz bardziej, nie chodzi tu o jego wytrzymalosc i zdolnosc przenoszenia obciazen a o jego lekkosc -sztywnosc. Mozna oczywiscie zastosowac prefabrykowane elementy, ale jak na polskie warunki jest to za drogie, dlatego uwazam iz najlepszym rozwiazaniem jest rozpinanie stropow drewnianych do ok 4,8 m lub stosowanie podciagow z 2-teownikow stalowych (20).
Dobrze wiemy obaj ze technologia szkieletowa nie jest dobrze znana w Polsce i brak jest ludzi, ktorzy potrafia to dobrze zaprojektowac i biorac pod uwage to iz moj klient ma chodzic np. po sztywnym stropie musze niestety ingerowac w to co projektanci narysuja choc wolalbym zrobic to tak jak jest na projekcie - dlatego jestem czasem tak sceptycznie nastawiony do Inzynierow :wink:
Mysle ze to kto jaki ma wyuczony zawod nie swiadczy o fachowosci w danej dziedzinie liczy sie dla mnie praktyka ,dla przykladu podam tu mojego kolege wysmienitego ciesle ktory z zawodu jes... politologiem.

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Thu 16 Dec, 2010

Cieszy mnie, że zrozumiałeś co na początku napisałem.
Ty stosujesz komorowo suszone. Ja zastosowałem suszenie naturalne w swoim przypadku. I tak niech zostanie. Bez zbednych kłotni.
Prefabrykowane wychodzą w wysokości 34 cm (znacznie to podnosi wysokość domu) i zagęszczeniu co 40 przy w swietle 6 m. I sa faktycznie cholernie drogie. Podciągi nie wszedzie pasują, i nie zawsze mozna ukryć słupy. Co przy duzych pokojach staje sie niewygodne. Tak więc coś za coś.

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Thu 16 Dec, 2010

Ciesze się że się dogadaliście, aczkolwiek wydawało mi się że tonyfabio od początku pisze tylko o materiale na dom, dlatego postanowiłem napisać mojego posta.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Thu 16 Dec, 2010

Do Marcina, material kosztuje od 800zl/m2. Po drugie niestety nie jest to super biznes, ale na murowane sie nie przestawie bo nie mam dosw. ani nie jestem masochista, a po drugie z tego co widze to na jedna inwestycje z tematu murowanych jest do 30 oferentow i sie tylko licytuja w dol. Jeszcze w temacie ceny niewiem jakie sa budowane male domki ze ludzia spiewaja takie ceny. Byc moze same malutkie . Bo jak mowilem na cene jednostkowa m2 ma ogromny wplyw proporcji pow. dachu i scian zewn. do pow. podlog . I musze przyznac ze i mi 50 m2 domek wychodzi za 1500 zl/m2. Temat drewna (dla wszystkich forumowiczow) , jak juz pisalem niektorzy wzieli sobie do serca ze szuszone komorowo jest odporne na korozje biologiczna, nic bardziej blednego . W DK mialem sytuacje ze w 15-letnim domu trzeba bylo ratowac konstrukcje dachu i podlogi nad pustka bo wykonawcy uwierzyli w bajki i nie uznali za konieczne zrobienie wentylacji. Natomiast w NO spotykalem sie z domami 150-letmimi wybudowanymi z ledwo obciosanego siekierka materialu. I staly sobie w najlepsze. Wszystkim forumowiczom polecam w temacie drewna ksiazke "Kanadyjski szkieletowy dom bez bledow" , stoi tam jak byk ze najlepsze jest drewno suszone przez dluzszy czas na powietrzu.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Thu 16 Dec, 2010

roobik66 wrote: Wszystkim forumowiczom polecam w temacie drewna ksiazke "Kanadyjski szkieletowy dom bez bledow" , stoi tam jak byk ze najlepsze jest drewno suszone przez dluzszy czas na powietrzu.
O jaką naprawdę książkę Ci chodzi? Taka jak piszesz dotychczas się nie ukazała. Możesz zacytować ten fragment o którym piszesz? To tak dla wiarygodności Twoich słów.

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Thu 16 Dec, 2010

Pewnie o tą - "Drewniany dom szkieletowy bez błędów : poradnik projektanta wykonawcy i inwestora."
Redaktor: Gawroński, Stanisław
Redaktor: Machalski, Andrzej
Wydawca: Murator
Dane wydawnicze: Warszawa; [1997?]
ISBN: 83-904692-2-7
Opis fizyczny: 332 s. : rys. ; 29 cm
Nośnik informacji: Dokumenty drukowane
Język dokumentu: eng [tłum.z:], pol

Jan Jablonski
Posts: 321
Joined: Thu 28 Jan, 2010
Contact:

Post by Jan Jablonski » Thu 16 Dec, 2010

tonyfabio,
Jestem jestem teskniles za mna? Bylem przez dwa dni nieobecny z powodu powrotu do domu teraz szukam w PN aby ci udowodnic ze drewno jest zywicowane.

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Thu 16 Dec, 2010

Janek dostałeś, "żywy" dowód

valdi
Posts: 29
Joined: Sat 04 Dec, 2010

Post by valdi » Fri 17 Dec, 2010

I szlak temat wzioł . Jak nie ma ostrej sprzeczki to temat umiera. Na koniec pozdrawiam wszystkich drewniaków( bez urazy) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: tych budujących i tych mieszkających.

Ps. ja też mam pół kanadyjczyka w swoim murowanym domu wystarczy że wejdę na poddasze do sypialni, murowany dom to takie 2 w 1 a szkielet to 1w1 trochę przestarzała uboższa wersja.

MarcinB
Posts: 38
Joined: Mon 20 Oct, 2008

Post by MarcinB » Sat 18 Dec, 2010

To moze zeby znowu odswiezyc temat
w stanach prawdziwe wille sa murowane i kosztują miliony dolarów natomiast kanadyjczyki czyli pospólstwo kosztują tyś .dolarów tam jest taka sytuacja jak w Polsce w XIX wieku gdzie pany miały dworki murowane a chłopstwo drewniane a że pospólstwa jest więcej więc domków tez jest więcej porównaj taki sam domek na zachodzie murowany i drewniany to zobaczysz różnicę
To sa zdjecia kanadyjczyka z elewacja murowana wybudowanego w Stanach. Nie wydaje mi sie zeby inwestorem byl ktos z pospolstwa albo z chlopstwa. Powierzchnia domu to ok 5000m2 a wartosc ok 50 mln $, zreszta widac roznice ;)
Pozdrawiam cieplo

Image Image Image

Kubek
Posts: 124
Joined: Mon 12 Oct, 2009

Post by Kubek » Sat 18 Dec, 2010

valdi wrote:Ps. ja też mam pół kanadyjczyka w swoim murowanym domu wystarczy że wejdę na poddasze do sypialni, murowany dom to takie 2 w 1 a szkielet to 1w1 trochę przestarzała uboższa wersja
To zejdź w szkieletowym do piwnicy i przytul się do ściany gdy brakuje Ci betonu. :razz:

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Mon 20 Dec, 2010

Marcin to się nazywa chata po wóju ;) Ciekawe co własciciel chce robic w tak dużym domu :D
@ Valdi temat umarl smiercia naturalną bo tez nie jest tu potrzebny a tego typu dyskusje są dobre dla "blokersow" ,którzy mają w planie budowę domu.
Plusem mojej uboższej i przestarzałej wersji sa koszta ogrzewania a mianowicie rachunki za gaz przychodza mi w wysokosci 200- 230 zł. Nie obawiaj się w domu jest bardzo miło i ciepło, na ogrzewaniu wody także nie oszczedam zresztą przy malym dziecku cięzko o oszczednosci tego typu.
Ja kto mówią betonu......... głową nie rozbijesz ;)

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Mon 20 Dec, 2010

O wlasnie chodzi mi o ksiazke ktora przytoczyla DABEKO . Napisane jest tam w rozdziale o GK zeby unikac drewna pow. 14% wilg. i wybierac takie ktore sie przez dluzszy czas suszylo na powietrzu. Ja wysnulem wniosek ze najlepsze jest drewno suszone na powietrzu. W kazdym razie o ile sobie przypominam nie ma w ksiazce zadnych uwag o suszeniu komorowym w kontekscie jakies pasteryzacji.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Mon 20 Dec, 2010

roobik66 - pisałem - jak nie zacytujesz fragmentu książki - jesteś niewiarygodny. I na to wychodzi. Mącisz tylko ludziom w głowach swoimi wymyślonymi zaleceniami.

Proponuję - poczytaj to co już było na ten temat, i do czego nie potrafiłeś się ustosunkować - http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic. ... ght=#22439

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Mon 20 Dec, 2010

Jest napisane: "nie zwsze jest mozliowosc zdobycia drewna suszonego w suszarniach po przystepnej cenie, zaleca sie uzywanie drewna o wilgotnosci nie wiekszej niz 14% (budujacy moze nie miec wplywu na jakosc materialu) , najlepiej wybierac drewno suszone przez dluzszy czas na powietrzu". No niech bedzie ze moje sformulowanie ze drewno suszone na wolnym powietrzu jest najlepsze jest pewna nadinterpretacja, ale naprawde w zadnej ksiazce nie spolkalem sie z tematem pasteryzacji. A jak pisalem nadmierne uwierzenie ze pasteryzowane drewno jest nie podatne np na grzyby jest ryzykowne. Niepasteryzowane drewno w przewiewnych warunkach sie nie zagrzybi , natomiast pasteryzacja nic praktycznie nie pomoze w warunakach trwalego nadmiernego zawilgocenia i odpowiedniej temperatury warunkujacych rozwoj ew. zagrzybienia.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Mon 20 Dec, 2010

Widocznie mamy dwie różne książki. Jeżeli cytujesz, to jesteś zobowiązany dokładnie napisać, to co jest w książce napisane, a nie pisać z głowy, bo Ci się tak wydaje.
W mojej cytat jest następujący: "Jeżeli jest taka możliwość, użyj drewna o wilgotności 14% (budujący może nie mieć na to wpływu, chyba że dostanie drewno suszone w suszarniach po przystępnej cenie). Unikaj tzw. mokrej tarcicy i wybieraj taką, która wysychała przez dłuższy czas na powietrzu."
Cytat pochodzi z książki "Drewniany dom szkieletowy bez błędów", Wydawnictwo Murator. Niestety, nie ma informacji, z którego roku pochodzi wydanie.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Mon 17 Jan, 2011

Wojciech Nitka wrote:Jeżeli jest taka możliwość
A jak niema to nie buduj z mokrej tarcicy .
Technologia zaleca budowe z tarcicy suszonej i struganej i znow podam prosty przyklad przez analogie - mozna nalac oleju opaloweg do silnika diesla i tez auto pojedzie ale producent zaleca jednak rope.
To do tych co nie moga zaskoczyc o co chodzi :roll: .

Blackkormo
Posts: 2
Joined: Sun 20 Feb, 2011
Location: Stolica i okolica

Post by Blackkormo » Sun 20 Feb, 2011

Po co mi dom na 300 lat?
W najlepszym wypadku pozyje miedzy 60-80 lat i nie sadze zeby moje dzieci (wnuki, prawnuki moze juz?) chcialy mieszkac w tak starym murowanym nawet domu z przestarzalymi instalacjami i o stylistyce sprzed polwiecza.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 22 Feb, 2011

Blackkormo wrote:W najlepszym wypadku pozyje miedzy 60-80 lat i nie sadze zeby moje dzieci (wnuki, prawnuki moze juz?) chcialy mieszkac w tak starym murowanym nawet domu z przestarzalymi instalacjami i o stylistyce sprzed polwiecza.
no nareszcie ktos myslacy pragamtycznie cos napisal :cool:

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Wed 23 Feb, 2011

Ja w temacie moge jeszcze podac przyklad z mojej okolicy o ktorym krazy opowiesc. Przed wojna facet uparl sie wystawi okazaly i murowany dom dla pokolen. Wg opowiesci cala rodzina od tych wyrzeczen dla przyszlych pokolen wymarla na gruzlice. A ten obiekt stoi od kilkunastu lat do sprzedania. Ale nie ma chetnych na zaniedbana zagrzybiala nore.

Jan Jablonski
Posts: 321
Joined: Thu 28 Jan, 2010
Contact:

Post by Jan Jablonski » Wed 23 Feb, 2011

roobik66,
Jak to jest raz ganisz a raz chwalisz zdecyduj sie lubisz szkielety czy nie????? A moze tylko z nich zyjesz i nie cierpisz tego co robisz???? :wink:

valdi
Posts: 29
Joined: Sat 04 Dec, 2010

Post by valdi » Tue 26 Apr, 2011

To zejdź w szkieletowym do piwnicy i przytul się do ściany gdy brakuje Ci betonu.
Ja mam się do kogo przytulać. UWAGA. UWAGA . ŚCIANY NIE SŁUŻĄ DO PRZYTULANIA jakby ktoś nie wiedział ale chyba zwolennicy szkieleta mają jakoś manie przytulania się do ścian bo juz to gdzieś o tym czytałem.
MarcinB wrote:Powierzchnia domu to ok 5000m2 a wartosc ok 50 mln $, zreszta widac roznice
Jeżeli drewniak tyle kosztuję to murowany kilka razy drożej
dwronka wrote:Plusem mojej uboższej i przestarzałej wersji sa koszta ogrzewania a mianowicie rachunki za gaz przychodza mi w wysokosci 200- 230 zł.
murowany pewnie kilka razy drożej
Podaj metraż domu i sprawdz jaki jest współczynnik przenikania ciepła dla np. ytonga 24 cm i styropian 10 cm i twojej ściany bo dach będzie miał taki sam współczynnik w obu domach. Zapewne przy takim samym metrażu koszty będą podobne więc to tylko taki kit dla naiwnych nie wtajemniczonych w technologię budownictwa.

Po co na 300 lat; i tu jest najlepsze że w ciągu 60 lat ty możesz postawić 5 razy dom szkieletowy po większych wiatrach jak na załączonych zdjęciach zamiast raz porządnie murowany i wcale nie chodzi żeby dom murowany stał 300 lat ale żeby był wykonany z porządnych solidnych materiałów i to jest najgorsze że dom zbity ze śmieci tyle kosztuje co murowany, to tak jak za taką samą sumę kupić zamiast nowego mercedesa fiacika 126p i to samochód i to samochód. A do załączonych zdjęć powyżej to dom murowany nie musi mieć takich parametrów jak schron ale na pewno po wichurze nie będzie wyglądał jak kupa śmieci rozwalona po okolicy.
Attachments
śmieci z domu 2.jpg
śmieci z domu 3.jpg



Post Reply

Return to “Problemy i perspektywy”