POLSCY WYKONAWCY - PROBLEM JAKOŚCI ROBÓT
POLSCY WYKONAWCY - PROBLEM JAKOŚCI ROBÓT
DLACZEGO GENERALNIE POLSCY WYKONAWCY DOBRZE BUDUJĄ ZA GRANICĄ ,A W POLSCE NIE....??!!! NO POWIEDZMY DUŻO GORZEJ
zostałem wywołany do dyskusji przez jednego z uczestników tego forum - najprawdopodobniej wykonawcę
ciekaw jestem opinii Państwa
pozdrawiam
zostałem wywołany do dyskusji przez jednego z uczestników tego forum - najprawdopodobniej wykonawcę
ciekaw jestem opinii Państwa
pozdrawiam
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Nie można tematu generalizować - nie wszystkie firmy budują "dużo gorzej".
Dla mnie, nie budującego domów, ale dla tego, do którego przyśli inwestorzy zwracają się o wskazanie konkretnej firmy rzetelnej i ... taniej firmy, błądem właśnie jest szukanie taniej firmy. I własnie te "tanie" firmy muszą oszczędzać na jakości materiałów, albo też omijać wymogi technologii, by dane "tanie" zlecenie otrzymać. A to w poważnym stopniu MUSI odbić się na jakości domów, a tym samym wpływać na opinię o budownictwie drewnianym.
Mało jest na rynku firm, które na siłę "nie przystają" na żądania inwestora w zakresie odstąpienia od wymogów technologii czy też zastosowanie tańszych materiałów, które nie zawsze spełniają te wymogi, celem obniżenia kosztów budowy .
Jedną z takich firm, jest wspominana tu na Forum firma p. Zdzisława. Ta firma ma swój charakter i na siłę pracy nie szuka. Ale jeżeli już buduje to buduje na najwyższym poziomie, z wysokiej jakości robotami wykończeniowymi. Ale za to żąda ponad 2.000 zł za meter kwadratowy, a nie jak "tanie" firmy 1.200 czy nawet poniżej. To właśnie te firmy budują "dużo gorzej"
Dla mnie, nie budującego domów, ale dla tego, do którego przyśli inwestorzy zwracają się o wskazanie konkretnej firmy rzetelnej i ... taniej firmy, błądem właśnie jest szukanie taniej firmy. I własnie te "tanie" firmy muszą oszczędzać na jakości materiałów, albo też omijać wymogi technologii, by dane "tanie" zlecenie otrzymać. A to w poważnym stopniu MUSI odbić się na jakości domów, a tym samym wpływać na opinię o budownictwie drewnianym.
Mało jest na rynku firm, które na siłę "nie przystają" na żądania inwestora w zakresie odstąpienia od wymogów technologii czy też zastosowanie tańszych materiałów, które nie zawsze spełniają te wymogi, celem obniżenia kosztów budowy .
Jedną z takich firm, jest wspominana tu na Forum firma p. Zdzisława. Ta firma ma swój charakter i na siłę pracy nie szuka. Ale jeżeli już buduje to buduje na najwyższym poziomie, z wysokiej jakości robotami wykończeniowymi. Ale za to żąda ponad 2.000 zł za meter kwadratowy, a nie jak "tanie" firmy 1.200 czy nawet poniżej. To właśnie te firmy budują "dużo gorzej"
podpisuję się pod Pana postem Panie Wojtku w 100%
nie da się oczywiście za 1400 PLN/m wybudować domu o takiej jakości jak za 2000 PLN/m
mnie jednak chodzi o sytuację kiedy hipotetyczny wykonawca ceni się przykładowo na 2200 PLN/m (czyli jak na warunki polskie chyba wystarczająco dużo ,aby dom miał określony standard) , ale jakość wykonania,terminowość ,podejście do naszego inwestora jest dużo gorsze ,aniżeli dzieje się to zagranicą (chodzi mi oczywiście o tą samą firmę
żeby już tak nie atakować tylko wykonawców , to muszę stwierdzić że wiele winy leży po stronie inwestorów, którzy pozwalają sobie na takie traktowanie (czy to z niewiedzy,czy to z lenistwa ,czy to z nadmiaru pieniędzy , czy to..........)
pozdrawiam
Cezary Orlik
nie da się oczywiście za 1400 PLN/m wybudować domu o takiej jakości jak za 2000 PLN/m
mnie jednak chodzi o sytuację kiedy hipotetyczny wykonawca ceni się przykładowo na 2200 PLN/m (czyli jak na warunki polskie chyba wystarczająco dużo ,aby dom miał określony standard) , ale jakość wykonania,terminowość ,podejście do naszego inwestora jest dużo gorsze ,aniżeli dzieje się to zagranicą (chodzi mi oczywiście o tą samą firmę
żeby już tak nie atakować tylko wykonawców , to muszę stwierdzić że wiele winy leży po stronie inwestorów, którzy pozwalają sobie na takie traktowanie (czy to z niewiedzy,czy to z lenistwa ,czy to z nadmiaru pieniędzy , czy to..........)
pozdrawiam
Cezary Orlik
Witam..
Mysle ze p.Wojciech dotknał sedna sprawy .
Prosze jednak pamietac ze suma 2000 zl za m2 zawiera materiał i robocizne.
I proporcje sa tu nieprawidłowe.( cena robocizny w polsce jest zbyt niska )
I to nie tylko w budownictwie...i dlatego duzo fachowcow wyjezdza budowac za granice.
W tym tkwi problem jesli chodzi o zbyt duzy pospiech czyli jakosc wykonania.
Co do inwestorow wymuszajacych na wykonawcach obnirzenie kosztow materiałowych... to jest fakt . Odbywa sie to kosztem jakosci najczesciej.
Podaje przykład - nagminne wymuszanie obnizenia grubosci płyty OSB (poszycie stropow) ze wzgledu na cene .
Jaki to przynosi skutek wiedza wszyscy .......... ale klient nasz pan to jego pieniadze...
Wiec kto jest winny ........... pytanie do p.Czarka
Gdzie jest w tym momencie inspektor nadzoru ???Ktory ma dbac o jakosc prac ...
Natomiast wysoki kosz budowy i niska jakosc materiałow - to jest oszustwo ze strony wykonawcy
Pozdrawiam .
Mysle ze p.Wojciech dotknał sedna sprawy .
Prosze jednak pamietac ze suma 2000 zl za m2 zawiera materiał i robocizne.
I proporcje sa tu nieprawidłowe.( cena robocizny w polsce jest zbyt niska )
I to nie tylko w budownictwie...i dlatego duzo fachowcow wyjezdza budowac za granice.
W tym tkwi problem jesli chodzi o zbyt duzy pospiech czyli jakosc wykonania.
Co do inwestorow wymuszajacych na wykonawcach obnirzenie kosztow materiałowych... to jest fakt . Odbywa sie to kosztem jakosci najczesciej.
Podaje przykład - nagminne wymuszanie obnizenia grubosci płyty OSB (poszycie stropow) ze wzgledu na cene .
Jaki to przynosi skutek wiedza wszyscy .......... ale klient nasz pan to jego pieniadze...
Wiec kto jest winny ........... pytanie do p.Czarka
Gdzie jest w tym momencie inspektor nadzoru ???Ktory ma dbac o jakosc prac ...
Natomiast wysoki kosz budowy i niska jakosc materiałow - to jest oszustwo ze strony wykonawcy
Pozdrawiam .
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Tego niestety nigdy nie wiadomo. Każda firma wykonawcza ma swoje ustalone stawki. Tak, że w jednej firmie 2000 zł./m2 może się okazać "pod klucz" np. z fundamentami, u innej bez fundamentów, u jednej z białym montażem, u drugiej bez białego montażu. U jeszcze innych firm - 2000 zł./m2 może być liczone po powierzchni użytkowej, a w innej firmie - po powierzchni całkowitej.Aida77 wrote:Cena 2000/m2, jakiej powierzchni i w jakim stopniu/ Pod klucz, prace deweloperskie, stan surowy zamknięty?/ (Chyba już nie bo byłoby drogo...)
Tak, że każdą ofertę należy dobrze zweryfikować - co naprawdę ona obejmuje i za co taka a nie inna kwota.
Chociaż tyle....że pod klucz. Mnie by chyba interesowała bardziej cena stanu surowego zakniętego no i ceny instalacji, też jakoś przeciętnej. wiem, że pewnie będzie się to miało nijak do mojego domku, bo wszedzie jest inaczej, no ale może jakiś obraz już będzie
dzięki za odpowiedzi, mam nadzieję, że będzie ich więcej:)
dzięki za odpowiedzi, mam nadzieję, że będzie ich więcej:)
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Aida77,
zapraszam Cię na strony - http://szkielet.com.pl/etapy.php?show=index - gdzie znajdziesz opis poszczególnych etapów budowy i ... orientacyjny koszt w stosunku do "domu pod klucz".
Oczywiście różnice mogą jakieś tam występować w zależności od jakości użytych materiałów. Ale poglądowy obraz planowanych kosztów możesz sobie wyliczyć, przyjmując np. koszt 2.000 zł./m2 "domu pod klucz".
Te dane procentowe zostały uśrednione z danych otrzymanych z kilku, współpracujących z nami, firm wykonawczych. Winne zatem odzwierciedlać przybliżone koszty poszczególnych etapów budowy.
zapraszam Cię na strony - http://szkielet.com.pl/etapy.php?show=index - gdzie znajdziesz opis poszczególnych etapów budowy i ... orientacyjny koszt w stosunku do "domu pod klucz".
Oczywiście różnice mogą jakieś tam występować w zależności od jakości użytych materiałów. Ale poglądowy obraz planowanych kosztów możesz sobie wyliczyć, przyjmując np. koszt 2.000 zł./m2 "domu pod klucz".
Te dane procentowe zostały uśrednione z danych otrzymanych z kilku, współpracujących z nami, firm wykonawczych. Winne zatem odzwierciedlać przybliżone koszty poszczególnych etapów budowy.
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Jeżeli chcesz zamieszkać na parterze to raczej żadnego z tych etapów, do wykończenia parteru nie da się unikąć.
A może rozważysz budowę domu na etapy? Najpierw stawiasz mały domek a potem go rozbudowujesz? Coś jak projekt - http://www.szkielet.pl/projekty/?projekt=51 Takie projekty - domów rozwojowych - oferuje wiele pracowni.
A może rozważysz budowę domu na etapy? Najpierw stawiasz mały domek a potem go rozbudowujesz? Coś jak projekt - http://www.szkielet.pl/projekty/?projekt=51 Takie projekty - domów rozwojowych - oferuje wiele pracowni.
Myslałam nad tym, ale prawde mówiąc oprócz teo projektu to widzałam jeszcze tylko jeden rozwojowy w ten sposob...pozostałe to po prostu do adaptacji poddasza na potem, stad własnie taki pomysł...
A taki domek rozwojowy...w sumie mozna by się zastanowić, ale jak Pan szacuje mniej wiecej cenę domku małego założmy 65m/kw? Potem oczywiście rozbudowa;)
eh, przy zmianie koncepcji musiałabym na nowo kreślic wizję pomieszczeń do projektu indywidualnego
A taki domek rozwojowy...w sumie mozna by się zastanowić, ale jak Pan szacuje mniej wiecej cenę domku małego założmy 65m/kw? Potem oczywiście rozbudowa;)
eh, przy zmianie koncepcji musiałabym na nowo kreślic wizję pomieszczeń do projektu indywidualnego
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Zobacz - http://www.wioska.com/status_did.php Ten domek kosztuje 100.000 zł i ma powierzchnię 75 m2.
Witam
no niestety ale zgadzam się z Panem Panie Marcinie że bardzo często inwestor wymusza zastosowanie innych materiałów (czytaj gorszych,a przez to tańszych) ,co szczególnie w przypadku technologii drewnianej jak mi się wydaje daje znać o sobie w trakcie późniejszej eksploatacji - a wini za to wykonawcę ...
żeby może nieco poszerzyć ten temat ,jeszcze jedna dygresja
znalazłem wiele postów na tym forum inwestorów wymieniających z nazwy firmy przez które (delikatnie mówiąc ) zostali niezbyt profesjonalnie potraktowani
a nie znalazłem ,ani jednego w którym owe firmy ustosunkowały się do zarzutów
pozdrawiam
no niestety ale zgadzam się z Panem Panie Marcinie że bardzo często inwestor wymusza zastosowanie innych materiałów (czytaj gorszych,a przez to tańszych) ,co szczególnie w przypadku technologii drewnianej jak mi się wydaje daje znać o sobie w trakcie późniejszej eksploatacji - a wini za to wykonawcę ...
żeby może nieco poszerzyć ten temat ,jeszcze jedna dygresja
znalazłem wiele postów na tym forum inwestorów wymieniających z nazwy firmy przez które (delikatnie mówiąc ) zostali niezbyt profesjonalnie potraktowani
a nie znalazłem ,ani jednego w którym owe firmy ustosunkowały się do zarzutów
pozdrawiam
WITAM
Tez jestem zdziwiony tym, ze inni wykonawcy nie właczaja sie do naszej dyskusjii.
Moze brak czasu..................
Cieszy mnie jednak fakt ze zgadza sie Pan ze mna (zastosowanie gorszych mat. z winy inwestora).
Problemem wykonawcow w Polsce jest tez b. wysoka cena elektronarzedzi, nieproporcjonalna w stosunku do dochodow .
Jest wiele czynnikow powodujacych ze w naszym kraju w szkielecie drewnianym buduje sie ,,gorzej" i czesto nie jest to tzw. czynnik ludzki .
Porownujac polskie bud. szkieletowe do szwedzkiego, norweskiego czy amerykanskiego (jesli chodzi o USA to znam je niestety z relacji kolegi ktory tam buduje) musze przyznac ze w wiekszosci przypadkow jest to ,,wielka improwizacjia" pomimo wysiłkow takich instytucji jak CBS .
Sadze jednak ze nie mozna generalizowac i wielu polskich fachowcow buduje naprawde dobrze .........rowniez u Nas .
Jesli jest sa na tym forum wykonawcy ,to prosze o komentaz ........HELP...
Pozdrawiam
Tez jestem zdziwiony tym, ze inni wykonawcy nie właczaja sie do naszej dyskusjii.
Moze brak czasu..................
Cieszy mnie jednak fakt ze zgadza sie Pan ze mna (zastosowanie gorszych mat. z winy inwestora).
Problemem wykonawcow w Polsce jest tez b. wysoka cena elektronarzedzi, nieproporcjonalna w stosunku do dochodow .
Jest wiele czynnikow powodujacych ze w naszym kraju w szkielecie drewnianym buduje sie ,,gorzej" i czesto nie jest to tzw. czynnik ludzki .
Porownujac polskie bud. szkieletowe do szwedzkiego, norweskiego czy amerykanskiego (jesli chodzi o USA to znam je niestety z relacji kolegi ktory tam buduje) musze przyznac ze w wiekszosci przypadkow jest to ,,wielka improwizacjia" pomimo wysiłkow takich instytucji jak CBS .
Sadze jednak ze nie mozna generalizowac i wielu polskich fachowcow buduje naprawde dobrze .........rowniez u Nas .
Jesli jest sa na tym forum wykonawcy ,to prosze o komentaz ........HELP...
Pozdrawiam
witam
jako wykonawca mogę podzielic się pomysłem jak się zabezpieczyc przed kombinujacym inwestorem
jestem wlascicielem malej firmy budowlanej, w ktorej zatrudniam 15 osob, jako ze na rynku istnieję stosunkowo krótko bo od 3 lat staram się zeby moje raelizacje byly wizytowka mojej firmy. inwestor to takie stworzenie ktore jest gotowe ciąć koszty na calej linii ze wskazaniem na stosowanie mozliwie najtanszych materialow. po jakims czasie bledy technologii wychodza na jaw i wtedy ów inwestor twierdzi ze on nie musial sie na niczym znac bo zatrudnia fachowcow a jakby sie znal to by sam budowal. ja w takiej sytuacji prosze inwestora o oswiadczenie ze swiadom konsekwencji zmiany jakosci materialow lub odstepstw od technologii zrzeka sie jakichkolwiek roszczen i przejmuje cala odpowiedzialnosc na siebie, zgodnie ze swoja decyzja..
inwestorzy wasze pieniadze wasz glos i wasze ryzyko ...
jesli my, wykonawcy bedziemy mogli wykonywac prace zgodnie z technologią i nie bedziemy ograniczani roznymi wymyslami albo lepszymi pomyslami inwestorow to jakosc finalna naszych wyrobow sie polepszy
ja w to gleboko wierze
jako wykonawca mogę podzielic się pomysłem jak się zabezpieczyc przed kombinujacym inwestorem
jestem wlascicielem malej firmy budowlanej, w ktorej zatrudniam 15 osob, jako ze na rynku istnieję stosunkowo krótko bo od 3 lat staram się zeby moje raelizacje byly wizytowka mojej firmy. inwestor to takie stworzenie ktore jest gotowe ciąć koszty na calej linii ze wskazaniem na stosowanie mozliwie najtanszych materialow. po jakims czasie bledy technologii wychodza na jaw i wtedy ów inwestor twierdzi ze on nie musial sie na niczym znac bo zatrudnia fachowcow a jakby sie znal to by sam budowal. ja w takiej sytuacji prosze inwestora o oswiadczenie ze swiadom konsekwencji zmiany jakosci materialow lub odstepstw od technologii zrzeka sie jakichkolwiek roszczen i przejmuje cala odpowiedzialnosc na siebie, zgodnie ze swoja decyzja..
inwestorzy wasze pieniadze wasz glos i wasze ryzyko ...
jesli my, wykonawcy bedziemy mogli wykonywac prace zgodnie z technologią i nie bedziemy ograniczani roznymi wymyslami albo lepszymi pomyslami inwestorow to jakosc finalna naszych wyrobow sie polepszy
ja w to gleboko wierze