Budownictwo Drewniane

Dzień dobry
zaznaczam na początku żę czytałem inne wątki na tym forum na temat styropianu/wełny. NIestety trafiłem na wąteki przerzucania się normami i jałowych dyskusji nad wyższością lub bezsensownością danego rozwiązania.
Moje pytanie jest bardzo proste - planuję budowę domu szkieletowego, chcę to zlecić 1 firmie tzw. standard deweloperski.
I teraz mam dylemat - jedne firmy stosują wełnę do środka ściany i pod tynk, inne stosują pod tynk styropian ryflowany.
Pytanie brzmi - czy ktoś może wypunktować wady i zalety obu rozwiązań w naszym, polskim, bardzo zmiennym klimacie?
I błagam bez tekstów "a w Norwegii... a w USA... a w Szwecji.. to robią tak od lat"
Wady/Zalety
Styropian/Wełna
P.S. Dodatkowym bonusem dla mnie będzie jak mi ktoś napisze na co zwrócić uwagę przy rozmowach z firmą wykonawczą - np. o co zapytać w kontekście ocieplania ścian/tynków itp/itd.
Z góry dziękuję.

wełna:
+NIEPALNA!!!
+"oddychająca", brak problemów związanych z dylematami czy styropian ryflowany czy na listewkach, czy może bezpośrednio do OSB
+ minimalnie szybszy montaż
- cena, zwłaszcza gdy chcemy dorównać styropianowi grafitowemu skutecznością
- z tego co się zorientowałem tynkarze za bardzo nie lubia tego materiału:D
Styropian:
+ Tani
+ Lepsza izolacja cieplna niż wełny (chyba że znajdziemy wełne 0,30, ale to już kosztować będzie majątek)
- Cholernie łatwo palny (co z drewnianą konstrukcja nie stanowi dobrego połaczenia)
- problem z odprowadzeniem wilgoci na zewnątrz budynku, styropian stawia duży opór parze wodnej. Są tutaj 4 rozwiązania(bezpośrednio do OSB, styropian,ryflowany, na listwach dystansowanych, na metalowej siatce) które lepsze ocen sam czytając forum to każdy chwali swoje i podważa inne, niektórzy przedstawiają swoje zdanie łopatologicznie inni wzorami z chemii i fizyki.

Osobiście radze wełne bo jest niepalna (nawet po wrzuceniu do pieca czy ogniska), Sam mam 15cm grafitu i szczerze mówiąc żałuje ze nie dopłaciłem za wełne.

Dzieki za odpowiedz

Nie jest moim zamiarem podważanie wiarygodności majek85. Moim zdaniem wypowiedź ok.
Tylko za minus wełny trzeba uznać jej problemy z wilgocią. Co szybko mści się w miejscach wrażliwych (np. cokoły).
Planując budynek trzeba koniecznie wziąć to pod uwagę, bo ten jeden minus redukuje wszystkie plusy.

Fakt , o tym nie pomyślałem, przyjąłem założenie że osoba/firma budująca ten dom będzie miała "łeb na karku" i przeprowadzi poprawny montaż a sam projekt będzie przemyślany:)

Uważam, że wełna

Wady i zalety (a raczej cechy) obu rozwiązań ładnie wypunktował majek85. Więc głosy takie jak dominiki są prymitywnym nabijaniem postów - admini powinni reagować i kasować bez litości.
Co do wyboru wełna czy styropian - zauważyłem, że styropian częściej stosują ludzie, którzy chcą by szkieletor wyglądał jak zwykły murowaniec; tynk baranek, boniowania, itepe.
Oczywiście to samo można zrobić z wełną ale tę chyba jednak lepiej kłaść na sucho kryjąc jakimś szalunkiem - niekoniecznie najtańszy sidingiem winylowym (fuj!). Budując dom drewniany nie wstydzić się, że jest drewniany i wręcz podkreślić jego drewnianość odpowiednią oblicówką. :)

Nie wiem jaki jest sens w budowaniu drewnianego domu i zakrywaniu go później tynkiem? Budowałem po to drewniany domek, żeby wyglądał na drewniany, a nie po to żeby go przerabiać na wygląd murowanego. U mnie decyzja była prosta i mam ocieplenie wełną.

Właśnie się nad tym zastanawiałem. No i popieram przedmówcę.

Ja się zastanawiam jak wygląda EPS (XPS) po 15 latach pod tynkiem.
W kartach technicznych jego odporność na temp. to 75st. C (maks. 80st. C dla PS20 i 30).
Nie sprawdzałem nigdy do jakich maksymalnych temperatur nagrzewa się ściana południowa, myślę, że może to być 50-60 stopni.
Zakładając, że mocne słońce utrzymuje się 60 dni w roku po 2h dziennie to nam daje 1200h grzania w okresie 10 lat.
Szukałem jakiś danych, np. z kamer termowizyjnych, gdzie byłoby to sprawdzone, ale nie znalazłem.

Minusem pianki jest brak pewności co do trwałości.... to poważny minus.. no i jest łatwo palna

A może natrysk za pomocą piany poliuretanowej?

wełna jak dla mnie

A które z nich bardziej utrzyma ciepło w środku?

Ignorowanie zagranicznej praktyki budowlanej gdzie technologia szkieletowa ma bardzo długą tradycję i kombinowanie po polsku nie jest najlepszym pomysłem. W Polsce się daje powszechnie styropian bo się robi elewacje tynkowe , wełna jest droższa i bardziej skomplikowana w zakładaniu i na dodatek musi być na nią stosowany tynki mineralny który łatwo pęka i się brudzi. To też tak prosto nie działą że się domek poowija nawet pół metrem styropianów i wełen i to będzie trzymać ciepło. Przecież dom wymaga wentylacji, wietrzenia. Ciepło to mnogą trzymać materiały akumulacyjne i do akumulacji ciepła najlpiej nadają się materiały o masie około 500 kg/m3 , czyli drewnopochodne. Kiedyś pan Nitka pisał że w Niemczech pod płyty GK dają w tym celu grube dechy. Ja osobiście mam podwójną podłogę drewnianą bez ogrzewania podłogowego ( ślepa = właściwa) i to czuć w stopy że to jest po prostu ciepłe , o dziwo cieplejsze w dotyku niż podłoga z kafli z ogrzewaniem podłogowym. Do tego jak się nawstawia do domu mebli drewnianych to już jest coś co można powiedzieć że trzyma ciepło. A ogólnie co do ocieplania, grubszego ocieplania i rozwiązania warstwy elewacyjnej to wstawiam załączniki. Ale to zaraz bo na szybkiej odpowiedzi nie wchodzą.

Tu podaję zasady wykonywania elewacji i ocieplenia za pomocą właśnie zagranicznych penych i sprawdzonych metod.