Page 1 of 1

Drewno a wilgoć

Posted: Sat 20 Nov, 2004
by Wojciech Nitka
Broszura na temat oddziaływania wilgoci na drewno - http://www.cwc.ca/pdfs/BP_6-MoistureAndWood.pdf

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Fri 30 Sep, 2016
by Abak
to jest ciekawa sprawa bo w Polce wilgoci nie brakuje, większość roku mamy mokro i chłodno

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Tue 29 Aug, 2017
by marina
Niestety tak to wygląda, taki mamy klimat :) Choć i tak źle nie ma. A w przypadku drewna wilgoć ma jednak duże znaczenie

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Tue 05 Sep, 2017
by MajorDamage
Dzień dobry. Podepnę się, może ktoś pomoże. Podjąłem się remontu tarasu w domu szkieletowym. Stoi ok.6lat. Problem standard - brak hydroizolacji. Taras nad garażem, nieogrzewanym. Stan zastany: płytki 30/30 na betonie, pod spodem jakiś bitum na płycie osb. Oprócz płyty (mokrej) wszystko usunięte. Wczoraj zostały usunięte od spodu płyty g/k, i wełna. Wszystko mokre. Widoczne belki konstrukcyjne, oczep i większość belek ścian pokryta pleśnią i zagrzybiona i niemiło pachnąca. Wezwany wykonawca domu nie stwierdził swojej winy (jakżeby inaczej) i pojechał w pi...u. Chciałbym pomóc klientom, którzy sami doszli do tego, że droga sądowa prędzej doprowadzi ich do ruiny psychicznej i konstrukcyjnej niż doprowadzenia do usunięcia wad przez wykonawcę. Na razie poleciłem inwestorom wietrzyć garaż. Uzgodnione prace będę wykonywać, czyli: wymiana płyt poszycia izolacja bitumiczna, spadek z płyt osb na dodatkowych belkach o zmiennej wysokości, listwa okapnikowa, mata kompensująco-uszczelniająca i mata uszczelniająca na to okładzina z deski tarasowej na legarach. Pomysł jest taki by nie ocieplać już stropu chyba, że folią refleksyjną, wyciąć otwory wentylacyjne na przestrzał pomieszczenia oraz traktowanie chemią zaatakowany materiał pleśnią, w międzyczasie ręczne usuwanie nalotu. Oraz wietrzyć, wietrzyć. Wiem, że najwygodniej to rozebrać i postawić od nowa ale klienci i tak już są przerażeni stanem i kosztami i chcą jak najszybciej pozbyć się problemu, tym bardziej, że dom już jest dla nich za duży i będą chcieli coś mniejszego. Czy taki sposób wykonania prac remontowych jest poprawny i akceptowany oraz skuteczny? Rzeczoznawca będzie w piątek ale to tylko papier a widać "na oko" co było powodem tych problemów. Czy jest sens domagać się przejęcia części odpowiedzialności przez kierownika budowy - nie jest w końcu tylko od tego by uzupełniać dziennik?

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Wed 06 Sep, 2017
by toja
MajorDamage wrote: Wiem, że najwygodniej to rozebrać i postawić od nowa ale klienci i tak już są przerażeni stanem i kosztami i chcą jak najszybciej pozbyć się problemu, tym bardziej, że dom już jest dla nich za duży i będą chcieli coś mniejszego.
Tzn. szukają jelenia?
Nie wykonuje się dachów płaskich w konstrukcji drewnianej, a wykonanie płaskiego tarasu w takiej konstrukcji to całkowita głupota. Nie istnieje trwały sposób naprawy tego tarasu poza wykonaniem stropodachu wentylowanego.
PS z obwinianiem kierownika po 6 latach możesz sobie dać spokój, poza tym - jak wyglądał projekt dostarczony przez inwestora?

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Fri 15 Sep, 2017
by MajorDamage
Witam, no właśnie sytuacja w końcu się wyjaśniła. Okazało się, ze tego tarasu nie powinno być, bo to był wymysł inwestora, na który zgodził się wykonawca a kierownik podpisał choć nie powinien był. Teraz wykonawca nie widzi winy w sobie a kierownik jest teraz dyrektorem pewnej bardzo dużej firmy i ma to w doopie. W trakcie była propozycja by zrealizować tę część budynku zgodnie z projektem ale inwestor doszedł do wniosku, że taniej będzie jednak zachować stan obecny. Ma tylko znaleźć kogoś kto to zalegalizuje. Ale mnie to lotto. Zgodziłem się określony zakres plus odgrzybienie i ewentualne naniesienie zmian na papier. Po niedzieli ruszam.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Fri 15 Sep, 2017
by MajorDamage
Zatem mam pytanie czy zaproponowany układ nie jest na wyrost? Otóż obecne belki stropowe zostaną wyprowadzone zgodnie ze spadkiem - 1,5-2cm na 1metr; okapnik z profila aluminiowego; grunt bitumiczny i papa termozgrzewalna wywinięta na ścianę; kantówka oddzielająca 5/5; płyta osb 22mm w okładzie podwójnym; okapnik z profila aluminiowego; mata kompensująco-uszczelniająca przyklejona klejem bitumicznym; mata hydroizolacyjna; legar i deska tarasowa.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Wed 25 Oct, 2017
by MajorDamage
We wszystkich domach, nad pomieszczeniami ogrzewanymi stosuję podwójne układy. Książkowo. Tutaj położyłem jeszcze matę hydroizolacyjną, jako dodatek owszem ale przez wzgląd na brak, jak na razie okładziny stanowi to warstwę docelową, o którą powinno być trudno o uszkodzenia. Prace zakończone, pod spodem hula powietrze, pomieszczenie zyskało wentylację i czeka na wiosnę. Wtedy połże folię refleksyjną i płytę mfp.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Wed 25 Oct, 2017
by MajorDamage
Co do odpowiedzialności to jedynie kierownik zadeklarował poniesienie części kosztów. Oczywiście pier...ł coś o zbyt wysokiej robociźnie ale innych chętnych do tej roboty, jak sam przyznał nie ma. Wykonawca tradycyjnie nie odbiera telefonu i ma w doopie, że zrobił bubel. Ale w końcu mamy w kraju standard jaki został wymuszony przez klientów: cena. Dlatego robię głównie w poprawkach po cwaniakach.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Wed 25 Oct, 2017
by Wojciech Nitka
Rozważ takie rozwiązanie ...

Image

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Thu 26 Oct, 2017
by MajorDamage
Tak, opierałem się na tym rysunku. Skąd ja go mam...;-) Troszkę go zmodyfikowałem. Zamiast obróbki blacharskiej przy ścianie jest wywinięta papa a potem mata hydroizolacyjna dodatkowo mocowana mechanicznie. Jako termoizolację zastosuję matę refleksyjną, bo nie jestem pewny czy wilgoć, która będzie jeszcze długo w belkach konstrukcyjnych nie wejdzie w materiał chłonny jakim jest wełna. Deski tarasowe montuję prostopadle do ściany. Spływ wody pełniejszy i z reguły udaje mi się unikać łączeń. Legary są równolegle na 1cm podkładkach, więc pozostała woda spokojnie spływa. Oczywiście nie montuję legarów mechanicznie. Nigdy. Nie po to kładę hydroizolację. Małe powierzchnie kleję na podładkach a większe, jak tu są samonośne, bo ciężar 40m2 kompletu grawitacyjnie utrzymuje w miejscu całość.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Wed 21 Feb, 2018
by miroboass
Niestety link się już nie otwiera. W sieci jest trochę odnośników na ten temat. Dobrze zabezpieczone powinno przetrwać długie lata. Co odkładnie było opisane w pierwszym linku?

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Sat 13 Jun, 2020
by Nestoreczek
Ja ostatnio mam bardzo duży problem z wilgocią i niestety nie wiem za bardzo jako sobie z tym poradzić. Macie może jakieś sprawdzone sposoby na to?

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Wed 17 Jun, 2020
by Klestyszek
Generalnie drewno chłonie wilgoć i to tak w takich dość dużych ilościach. Na pewno trzeba tutaj wykorzystać jakąś specjalną farbę, która pozwoli to ograniczyć.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Sun 28 Jun, 2020
by Gorteszowski
Zgadzam się z tym, że drewno łapie wilgoć jak szalone, ale generalnie nie tylko warto postawić na farbę, ale także na takie specjalne łapacze wilgoci. To naprawdę dużo daje.

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Mon 29 Jun, 2020
by klaudiuszeK
No ale taki pochłaniacz wilgoci nijak nie wpływa na wilgoć w drewnie...

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Sun 12 Jul, 2020
by Czerepinski
Ktoś tutaj wspominał o tej specjalnej farbie, która niby ma zapobiegać pochłanianiu wilgoci. Czy może ktoś mi napisać jaka to jest konkretnie farba, nazwa, firma etc.?

Re: Drewno a wilgoć

Posted: Sat 18 Jul, 2020
by Retowaski
Moim zdaniem najlepiej po prostu udać się do jakiejś osoby, która specjalizuje się w zabezpieczeniu drewna i ona na pewno będzie w stanie coś tutaj zaradzić. Takie jest moje zdanie.