Page 1 of 1

Adaptacja stodoły na warsztat, ocieplenie przebudowa więźby

Posted: Sun 01 Nov, 2009
by Joozef
Witam serdecznie użytkowników forum.
Planuje zaadaptować stodołę na warsztat. Stan obecny jest przedstawiony na rysunku, dach kryty dachówką cementową (skrajnie po lewej szopa, ale tym bym się bardzo nie przejmował narazie). Głównym kierunkiem jest ocieplenie pomieszczenia z lewej strony oraz budowa tam sufitu. Elementami konstrukcji są tam słupy żelbetowe wysokości 311 cm 4 szt. przekrój 27 x 27 cm oraz ścianka z cegieł po prawej. Interesowało by mnie przebudowanie więźby na wieszarową w jednym miejscu aby zlikwidować słup drewniany na środku pomieszczenia.
Problemy:
1. przebudowa więźby - czy i jak to zrobić? (zdecydowanie słup psuje parametry użytkowe pomieszczenia). Jestem w stanie zrezygnować z używania poddasza na rzecz braku słupa.
2. Ocieplenie - jaki materiał wybrać i dlaczego wełnę :-) i jaką warstwę, łącznie z sufitem? Co z betonowymi filarami - mostki cieplne chyba styropianem z zewnątrz okleić
3. Elewacja - możliwości sporo do tej pory myślałem o deskach, OSB+ tynk (może +styropian), blacha?
4. "okna" czyli jak doprowadzić światło naturalne do środka i nie zbankrutować?
5. ściany od wewnątrz - wygrywa PGK
6. sufit - będzie miał wymiary 5.2x5.2 m zakładając że będę chciał coś jednak trzymać na nim i chodzić, ewentualnie żeby tylko się trzymał - poddasze nie użytkowe (niewiele tam miejsca zostanie)

Przemyślenia skłaniają mnie na rzazie do zastosowania z zewnątrz blachy T20 do wysokości 2 m i od 2 do 3 m trapezowa PCW, a od środka w tym miejscu komórkowy poliwęglan. Konstrukcja ścianki z drewna a wewnątrz wełna mineralna (w rolkach) na grubość filara czyli 2 x 15 cm. Wewnętrzne ściany z PGK białej tak samo sufit przykręcony do konstrukcji drewnianej. Gdzieś po drodze jeszcze folia.

Zdecydowanie jestem otwarty na wszelkie uwagi, sugestie, może wskazanie problemów a najlepiej rozwiązań.

nalezy zacząć od począdku!

Posted: Tue 02 Feb, 2010
by jerz100
Wszystko zależy od tego jaki to ma byc warsztat czy samochodowy czy slusarki albo stolarski? a potem mozna mówić o sposobie wykonania.

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by Joozef
Warsztat raczej mechaniczny tzn. frezarka, tokarka, spawarka i sporo drobnicy.
Z filarem już sobie poradziłem w zasadzie to on nic nie trzymał i bardziej był potrzebny aby zbudować tam ściankę oddzielającą pomieszczenia. Niezależnie od tego jaką funkcję pełnił ten filar więźbę w tym miejscu wzmocniłem tak jak na rysunku. Może jak będę chciał żeby ktoś poobrażał moją matkę i przeklinał mój ród pokaże zdjęcia. Ugięcie belki było minimalne (wcześniej sprężyłem konstrukcję podnośnikiem) mniej więcej na rzez piły ręcznej. Przetrwało opady śniegu i silny wiatr to pewnie w najbliższym czasie się nie zawali ;-) .
Już nawet mam konstrukcję sufitu.

Tak w ogóle to padło na drewniany szkielet ściany, blacha trapezowa na zewnątrz, nieotwierane okna plastikowe z zespoloną szybą, wełna mineralna na grubość filara ok 30cm na ściany i na razie 15cm na sufit, wewnątrz ściany płyta GK, gdzieś podrodze dwie folie.

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by jerz100
Widzę że przebudowujesz na własna rekę. Jeżeli chcesz zatrudniać ludzi to musisz mieć zaplece socjalne, bo inspekcja pracy czy sanepid może zamknąc taki warsztat. Konstrukcje dachu można wykonać z wiezarów w systemie mitek i wtedy mozna przekrywać pomieszczenia szer ponad 20m bez podpór, a przy tych wielkościach jak u ciebie to najprościej zrobić podciągi stalowe w miejscu połączenia jętek i krokwi. takie konstrukcje powinien policzyc konstruktor żeby nie było niespodzianek.

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by Joozef
Zatrudniać nie mam zamiaru a zaplecze socjalne ... a ja to co, będzie dla mnie :-). Można by oczywiście pomyśleć wcześniej żeby spełniało wymagania "zaplecza socjalnego". Na razie mam drogie hobby.
To jeśli można jakie są wymagania odnośnie takiego zaplecza socjalnego? Teoretycznie to mam tam jeszcze trochę miejsca mniej więcej 2x tyle w dwóch pomieszczeniach tylko może być problem z wysokością sufitu.

Co do niespodzianek to w takim ustroju powinno się to wszystko trzymać bez filara i bez wzmocnień. Uprawnień projektanta nie mam ale co nieco policzyć potrafię i nie czuje się przytłoczony przez sufit.
Niech stracę tu są zdjęcia. To co leży na wiązarze to materiały na ciąg dalszy, teraz wszystko jest zielone.
Stała czasowa odpowiedzi widzę się znacznie poprawiła hehehehe, myślałem że nikt tego nie czyta.
Pozdrawiam

Wiązar
Image

Okna
Image

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by jerz100
poszukaj w necie "warunków technicznych jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie", przepisów BHP dla zaplacy socjalnych i przepisów odnoiśnie warsztatów samochodowych.
więźba wydaje sie byc solidna ale jak to mówia na oko to chłop w szpitalu umarł.
w istniejącym budynki zwłaszcz rolniczym moze nie być izolacji poziomej w ścianach a to jest wielki problem (kosztowny) do naprawienia, może odbić sie na dalszej eksploataci po adaptacji na warsztat.

Re: Adaptacja stodoły na warsztat, ocieplenie przebudowa wię

Posted: Mon 15 Sep, 2014
by julitka
My z mężem sami zakupiliśmy swoją tokarkę. Już któryś raz brakowało nam tokarki, także w końcu zamówiliśmy w Abplanalp. No i jesteśmy zadowoleni, a jak coś zawsze można odsprzedać :)