Page 1 of 2

JAK BUDOWAĆ MĄDRZE I NIEDROGO

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by jerz100
Czy z tero forum sa usuwane niewygodne posty? Zgineły ostatnio moje posty.
Od 20 lat zajmuje sie projektowaniem.

o czym imwestor powinien pomuśleć zanim zacznie?

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by jerz100
Koszty inestycyjne są kosztami jednorazowymi i dlatego nie sa kasztami pierwszożędnej wagi.
żato koszty eksploatacyjne sa kosztami pierwszoplanowymi do sa ponoszone przez okres całego życia budynku i to sa koszty pierszoplanowe które inwestor powiniem zaplanowac w momecie rozpoczecia projektowania inwestucji.
Nalezy to zrobić we współpracy z architektem tylko nie wielu potrafi to zrobić. Niestety

Re: JAK BUDOWAĆ MĄDRZE I NIEDROGO

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by Wojciech Nitka
jerz100 wrote:Czy z tero forum sa usuwane niewygodne posty? Zgineły ostatnio moje posty.
To nie jest Forum do tandetnej kryptoreklamy. Proszę reklamować się gdzie indziej. Każdy post reklamowy jest i będzie usuwany.

Posted: Wed 03 Feb, 2010
by jerz100
Miałem okazje poznać pana na tegorocznej Budmie i wyrobiłem sobie zdanie o kryptoreklamie ;)
jeż

i co wy o tym myślicie?

Posted: Thu 04 Feb, 2010
by jerz100
Po prześledzeniu kilku postów odnoszę wrażenie że niedoszli inwestorzy wierzą w cuda ale w Polce to akurat mnie nie specjalnie dziwi. Biorą się ludzie do inwestowania w dom bo jest to inwestycja w warunkach polskich na całe życie i nie podejmują się oszacowania kosztów eksploatacyjnych które są podstawowym składnikiem tej inwestycji. Inwestycja na etapie budowy w urządzenie oszczędzające energje np. 10.000 zł przyprawia o zawrót głowy inwestora ale nie liczy że takie urzadzenie da mu oszczedność na ogrzewaniu np. 100zł miesięcznie ale ta kwota po roku daje już 1200zł po 5 latach to juz jest 6000 po 15 latach 18000zł należy zauważyć że nie uwzględnia sie tu wzrosty cen nośników energii efekt finansowy mimo to jest widoczny. Zysk może pracować na naszą emeryturę. Odpowiednio zaprojektowany budynek daje oszczędności większe zgodnie z prostą zależnością wieksza i bardziej racjonalna inwestycja na etapie budowy daje znacznie mniejsze koszty eksploatacyjne. nie licząc innych mniej wymiernych efektów jak zmniejszona emisja gazów cieplarnianych itp.
i co wy nato?
jeż

Posted: Thu 04 Feb, 2010
by Tobi
Po pierwsze - większość inwestorów finansuje budowę z kredytu, proszę więc do tych przykładowych 10.000 dodać odpowiedni procencik. :)
Po drugie - może jakieś konkrety, czego to my inwestorzy nie bierzemy pod uwagę? Bo dla mnie z powodu podanego w pkt. pierwszym taka np. pompa ciepła odpada (po powiększeniu kredytu o 40-60K i obliczeniu procentów).
Po trzecie - trochę wstyd, żeby projektant nie pisał poprawnie po polsku. :P

to niesą bajki

Posted: Thu 04 Feb, 2010
by jerz100
Witam
czy słyszał pan/pani o dysleksji?
Poza tym ważniejsza jest treść ale do rzeczy w poście wspomina pan o pompie cieplnej a przecież są inne rozwiązania znacznie tańsze i bardziej skuteczne. Wszystkie periodyki piszące o budownictwie wciskają w świadomość inwestorów pompy ciepła których skuteczność w porównaniu z cena są nieopłacalne jeszcze zmieni się to jak wzrosną ceny energii. A przecież wystarczy zastosować wymiennik gruntowy i wentylacje mechaniczna z rekuperacją gdzie skuteczność w porównaniu do ceny jest znacznie efektywniejsza. Żadne zaklęcia nie pomogą jak sama skorupa budynku nie będzie właściwie zaprojektowana. Pod względem izolacji termicznej i szczelności. Warunki techniczne nie preferują budownictwa energooszczędnego. Brak wiedzy w tum zakresie wśród inwestorów, wykonawców i projektantów skutkuje takim budownictwem jakie mamy. Człowiek szarpie się buduje a potem przeklina że nie wyrabia się z kosztami ogrzewania i to jest smutne. A przecież można zrobić to inaczej. Zacznie efektywniej można wydać nasze ciężko zarobione pieniądze. Zapewniam że nie są to bajki.

Re: to niesą bajki

Posted: Thu 04 Feb, 2010
by Tobi
jerz100 wrote:Witam
czy słyszał pan/pani o dysleksji?
Słyszałem, zatem przepraszam.
jerz100 wrote:Poza tym ważniejsza jest treść ale do rzeczy w poście wspomina pan o pompie cieplnej a przecież są inne rozwiązania znacznie tańsze i bardziej skuteczne. Wszystkie periodyki piszące o budownictwie wciskają w świadomość inwestorów pompy ciepła których skuteczność w porównaniu z cena są nieopłacalne jeszcze zmieni się to jak wzrosną ceny energii.
Czyli co do pompy się zgadzamy.
jerz100 wrote:A przecież wystarczy zastosować wymiennik gruntowy i wentylacje mechaniczna z rekuperacją gdzie skuteczność w porównaniu do ceny jest znacznie efektywniejsza.
Wentylacja mechaniczna z rekuperacją to dla mnie, jako przyszłego inwestora podstawa. Do wymiennika może spróbować Pan mnie przekonać. ;)
jerz100 wrote:Żadne zaklęcia nie pomogą jak sama skorupa budynku nie będzie właściwie zaprojektowana. Pod względem izolacji termicznej i szczelności. Warunki techniczne nie preferują budownictwa energooszczędnego. Brak wiedzy w tum zakresie wśród inwestorów, wykonawców i projektantów skutkuje takim budownictwem jakie mamy. Człowiek szarpie się buduje a potem przeklina że nie wyrabia się z kosztami ogrzewania i to jest smutne. A przecież można zrobić to inaczej. Zacznie efektywniej można wydać nasze ciężko zarobione pieniądze. Zapewniam że nie są to bajki.
I tutaj się z Panem zgodzę, zatem co Pan proponuje? Może Pan coś poradzi, napisze na ten temat tu na forum. Chętnie skorzystam z porady. A może Pan sprzedaje usługę doradztwa? Wtedy poproszę o szczegóły oferty.
Podsumowując - proszę nie zarzucać inwestorom, że oszczędzają na rozwiązaniach tylko zaproponować rozwiązania dobre i nie wrzucać wszystkich do jednego worka. ;)

Pozdrawiam.

Posted: Thu 04 Feb, 2010
by jerz100
Znacznie sprawniej poszłaby rozmowa na skyp jerz102 bedzie mozna szybciej odpowiedzieć na pytania
jeż

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by Dragster3
I co to juz koniec? Jestem zainteresowany budowa domu szkieletowego. Troche projektow jest, ale co jesli bym chcial miec sciane 40 lub 50 cm i strop rownie dobrze ocieplony np. ekofibrem. Nic takiego nie znalazlem.

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by jerz100
po 19 prosze wejść na skypa jerz102

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by Wojciech Nitka
Dragster3 - nie musisz wydawać kasy na projekt indywidualny o ile chcesz tylko zmienić grubość izolacji cieplnej w ścianach czy na stropie. Takie zmiany możesz wprowadzić w projekcie typowym lub w dokumentacji powykonawczej. A co do izolacji cieplnej - rodzaj izolacji nie ma nic wspólnego z projektem - możesz zastosować każdego rodzaju izolację.

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by jerz100
Zmiana grubości izolacji czy rodzaju izolacji może doprowadzić do wykraplania sie pary wodnej co może doprowadzić do zagrzybienia budynku.
Zawsze przed takim ruchem należy skontaktowac sie z kimś kto wykona obliczenia cieplno wilgotnościowe i oceni pod tym względem nowe uwarstwienie przegrody. Nie każdy architek to potrafi wykonac takie obliczenia. Poza tym zwiekszając grubośc ściany możeny zmniejszyc odległość od granicy z sąsiadem i przy "upierdliwym" sąsiedzie może stać sie to duzym problemrm, nawet może doprowadzic do sprawy w sądzie.

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by Wojciech Nitka
Dziś każdy, budujący, nawet nie będący architektem, potrafi wykonać obliczenia wilgotnościowo-cieplne. W Necie znajduje się wiele programów do takowych obliczeń. Naprawdę, do tego nie trzeba być architektem.
Wydawało mi się że projekt, czy też adaptację projektu, wykonuje się przed usytuowaniem budynku na mapie sytuacyjnej. Nie widzę zatem problemu z pogrubieniem izolacji cieplnej ścian, no chyba że ktoś postawi budynek w linii granicznej i potem zdecyduje się wyjść z ociepleniem poza dozwoloną odległość.

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by jerz100
Zapewniam że nie wszyscy architekci potrafią policzyc prawidłowo przegrodę nie muwiąc o budowlńcach.
Potwierdza pan że przy zwiekszając grubość isolacji termiczne należy zwrucić uwage na usytuowanie budynku względem granicy działki.
Wiele błędów popełnia sie na budowach zmieniając konstrukcję ścian bez odpowiedniej analizy skytków jakie wywołuje zmiana materjałów czy zmiana uwarstwienia ścian wielowarstwowych. W Polsce kazdy inwestor i budowlaniec lepiej wie niz projektant jak powinno sie budować.

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by dwronka
http://www.rockwool.by/sw63576.asp Wystarczy się zarejestrować.
Screen z oceny mojej przegrody: - http://img704.imageshack.us/img704/7016/beztytuuwaf.jpg

Posted: Sun 07 Feb, 2010
by jerz100
Tym programrm bedzie trudno (raczej sie nieda) policzyć przegrode nie jednorodna np ściane skieletową z rysztem poziomym dla suchego tynku.
I jaki z tego wniosek? Nie było sie na tym wykładzie?

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by syper
Ludzie. A może trochę konkretów :???: Jak na razie z wymiany postów dowiedziałem się tylko że pompa nie, rekuperator być może a wymiennik nie wiadomo. Jerz100 z całym szacunkiem ale podejrzewam, że na tym forum spotykają się inwestorzy, którzy co nieco już wiedzą i poczytali więc stwierdzenia że istotne są długofalowe koszty eksploatacji i że warto inwestować w rozwiązania energooszczędne (oczywiście realne) są z gatunku "koń jaki jest każdy widzi" :wink:

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by dwronka
jerz100 wrote:Tym programrm bedzie trudno (raczej sie nieda) policzyć przegrode nie jednorodna np ściane skieletową z rysztem poziomym dla suchego tynku.
I jaki z tego wniosek? Nie było sie na tym wykładzie?
architekt ze mnie żaden , u mnie nie ma żadnego rusztu bo też i po co więc nie mam pustek powietrznych pomiędzy poszczególnymi warstwami.
Oczywiscie mogę być w błędzie to mnie popraw po prostu :)

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by dwronka
syper wrote:Ludzie. A może trochę konkretów :???: Jak na razie z wymiany postów dowiedziałem się tylko że pompa nie, rekuperator być może a wymiennik nie wiadomo. Jerz100 z całym szacunkiem ale podejrzewam, że na tym forum spotykają się inwestorzy, którzy co nieco już wiedzą i poczytali więc stwierdzenia że istotne są długofalowe koszty eksploatacji i że warto inwestować w rozwiązania energooszczędne (oczywiście realne) są z gatunku "koń jaki jest każdy widzi" :wink:
Solar- koszt prądu do napędzania pompy, wymiana płynu co dwa lata - 500 zł więc przy dobrych wiatrach jak nic się nie popsuje solar zwróci sie za 10 lat.... :roll:
Rekuperator - koszt prądu , coroczny serwis z odgrzybianiem. Przy rekuperaci kominek tylko z bezpośrednim przyłaczeniem powietrza z zewnątrz i brak możliwosci dgp oczywiscie zapomnij o jakichkolwiek kominach wentylacyjnych a okna to tylko fixy czyli bez możliwosci rozszczelnienia. Nie wiem jak to wygląda od strony kominiarza. Cena kosmiczna gdyż placimy 10 tys za pare rurek i urządzenie warte realnie 500 zł :lol:
Pewnie pojawi się tu masa zadowolonych użytkowników ..... do pierwszego zaniku prądu trwającego w niektórych rejonach Polski już miesiąc czasu a znając życie i z doświadczenia znajomych usuwanie usterek na wsi trwa czasem pare dni.

Pompa ciepła - nie będe się wypowiadał na ten temat bo nigdy się nie interesowałem. Na pewno minusem jest brak ogrzewania przy przerwach w dostawie prądu.
Taki są moje spostrzeżenia oczywiscie możecie się z nimi zgadzać lub też nie .

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by Grzegorz Szostak
jerz100 wrote:Zapewniam że nie wszyscy architekci potrafią policzyc prawidłowo przegrodę nie muwiąc o budowlńcach.
Owszem, ale wykonawca musi zrobić coś jeszcze ważniejszego - analizę całego budynku. "Tfórczość" architektów w projektach domów szkieletowych to przemieszanie z technologią murowaną. Komin w środku ściany drewnianej, nadproża z 4,5x14cm (na płasko) itd. Ścianę zewnętrzną pomijam - musiałbym napisać książkę.

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by jerz100
Dlatego należy zlecać wykonanie projektu dla architektów którzy wiedzą co rysują a nie dla pierwszego lepszego co stepluje projekty na lewo i prawo.
Mam nadzieję że zgodzi sie pan ze mną przynajmiej w tym temacie?
Niestety zrobienie projektu dobrze kosztuje trochę więcej ale inwestor traktuje projekt jak zbędną na budowie makulature to nie należy sie dziwić że jest jak jest.

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by Grzegorz Szostak
jerz100 wrote:Dlatego należy zlecać wykonanie projektu dla architektów którzy wiedzą co rysują a nie dla pierwszego lepszego co stepluje projekty na lewo i prawo.
Nie ma takich. Najlepszy efekt końcowy (moim zdaniem) wychodzi, gdy: architekt, branżyści i wykonawca wypracują rozwiązanie pod kątem oczekiwań i możliwości finansowych inwestora. Tak traktuję nawet projekty z pozwoleniem na budowę.

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by jerz100
Pan sam sobie przeczy bo twierdzi pam że pam wykonuje projekty poprawnie.
Sam jestem architektem i też w taki sposób projektyję (kompleksowo) dlatego jak widze to co sie dzieje na budowach i jak inwestor podchodzi do budowy własnego domu to żal mi tych ludzi ale nieda sie zbawic cłego świata.

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by Grzegorz Szostak
jerz100 wrote:Pan sam sobie przeczy bo twierdzi pam że pam wykonuje projekty poprawnie.
Hmm, gdzie tak napisałem? To co dla jednego będzie idealnie, drugi nie pozostawi na tym suchej nitki.
jerz100 wrote:Sam jestem architektem i też w taki sposób projektyję (kompleksowo)
Z całym szacunkiem, ale jest to fizycznie niemożliwe. Jedna osoba nie ma możliwości by posiadać wiedzę z tak wielu branż.

Posted: Mon 08 Feb, 2010
by jerz100
jeżeli pan projektuje (kompleksowo) to powinien wiedzieć że w systemie prawnym polski są rużnego rodzaju uprawnienia projektowe i nie sposób posiadac uprawinienień we wszystkich tych dziedzinach. Dlatego żeby zaprojektowac kompleksowo budynek trzeba współpracowac z tzw. branzystami. Prawie przez 20 lat zajmowałem sie projektowaniem obiektów słuzby zdrowia dlatego współpraca z branżami jest chleben powszednim i tak powinno być u każdego architekta. Oprucz tego architekt powinien przewodzić zespołoei i wiedzieć co projektuja branżyści i jaki ma byc końcowy efekt ich pracy.

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by Grzegorz Szostak
Proponuję zerknąć w pierwszą lepszą zatwierdzoną adaptację projektu gotowego. Przepisy sobie, a życie...

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by jerz100
Przeciez o tym pisałem

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by Grzegorz Szostak
jerz100 wrote:Oprucz tego architekt powinien przewodzić zespołoei i wiedzieć co projektuja branżyści i jaki ma byc końcowy efekt ich pracy.
Brak tu ważnego ogniwa - wykonawcy. Papier wszystko przyjmie, ale nie zawsze da się to zrealizować w rzeczywistości.

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by jerz100
wszystko zależy od wiedzy i umiejętnosci tak projektanta jak i wykonawcy. Chęć współpracy ze strony wykonawcy jak jest nozliwa jest bardzo cenna dla projektanta. Jeszcze nie udało mi sie zaprojektowac nic takiego czego wykonawca nie byłby w stanie wykonać (nawiasem) ;)

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by Grzegorz Szostak
Dla mnie połączenie tych elementów (architekt, branżyści, wykonawca) jest podstawą tego tematu "Jak budować mądrze i niedrogo". Bez praktycznej znajomości tematu wykonawstwa można tylko narysować i obliczyć. Oczy otwierały się moim architektom dopiero po pokazaniu jakie głupoty zrobili. Dziś już nie muszę się z tym męczyć, bo współpraca jest dopracowana.
jerz100 wrote:Jeszcze nie udało mi sie zaprojektowac nic takiego czego wykonawca nie byłby w stanie wykonać (nawiasem) ;)
Wykonać można każdy projekt. Pytanie kto płaci za błędy?

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by jerz100
Nastepnym problemem jest brak wiedzu u inwestorów o nowych technologiach a dotego niema wsparcia ze strony rządu nowocześnych energooszczednych technologii. Wola budowac elektrownie jądrowe zamiast wspierac budownictwo energooszczedne i wziąście wkońcu ze generalne remonty sieci przesyłowych bo straty sa wieksze niz to co pojaia sie na końcu takiej linii przesyłowej. Ludzie zakjmijący sie budownictwem powinni nawłasna ręke propagowac energooszczędne budownictwo. Nie jest to łatwe wiem cos na ten temat.

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by Piotr tomrer
jerz100 wrote:Nastepnym problemem jest brak wiedzu u inwestorów o nowych technologiach
Inwestor nie musi posiadać takiej wiedzy, wystarczy jak określi swoje oczekiwania. Technologie to "działka" ludzi z branży. Śledzę ten wątek od początku, jest kompletnie bez sensu.

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by Marcin L
Grzegorz Szostak wrote:"Tfórczość" architektów w projektach domów szkieletowych to przemieszanie z technologią murowaną. Komin w środku ściany drewnianej, nadproża z 4,5x14cm (na płasko) itd. Ścianę zewnętrzną pomijam - musiałbym napisać książkę.
Tu sie zgadzam w 100% , a nawiazujac do "tfórczość" architektow to mam przed soba projekt, w ktorym strop nad garazem ma rozpetosc 560 cm nie ma podciagu, belki 38 x 235 mm i mimo ze sa co 36,2 cm to kazdy wykonawca wie ze to bedzie strop - trampolina. Trzeba bedzie nie po raz pierwszy poprawic po projektancie :???:

O innych sprawach juz nie wspominam... naprawde wielu projektantow ma szczescie ze w Polsce wykonawca jest uniwersalny i myslacy, gdyby nie to bylo by sporo katastrof budowlanych w szkieletowce szczegolnie :???: czasem to musze naprawde sie wstrzymywac od smiechu podczas dyskusji z architektami :lol:

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by jerz100
Inwestor musi mieć wiedzę żeby sformułować swoje "żądania" wobec projektanta albo dobry projektant powiniem mu pomuc w tym. Często widze że architekt rysuje to co inwestor chce nietędy droga.
Problemy ze strpem świadczą jedynie o tym że inwestr szuka jak najtańszych architektów a jak juz ktoś mądry powiedzał to "tanie mieso psy jedzą". Poza tym taki architek nie powinien już wiecej projektować chyba że dla siebie, takie nieudolne projektowanie jest karalne nawet utrata uprawnień i naprawieniem szkody, szkoda że inwestorzy z tego nie korzystają nawet poprzez Izbe Architektów. W sklepie wymagamy dobrego towaru tak samo i od architekta możemy tego wymagać. tylko że tu jest Polska panowie.

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by Marcin L
problem w tym ze ja biore pieniadze za wykonanie budynku , i mam w zwiazku z tym pytanie za co bierze pieniazki architekt :???:

Posted: Tue 09 Feb, 2010
by jerz100
A to zależy który architek. Bo ja biorę kase za uświadomienie przy koazji robienia projektu inwestora na co sie decyduje i co stai za kreskami narysowanymi na papierze a to bardzo niewdzięczna praca i wbrew pozorom niełatwa. Ale uważam że tak powinno być. Inwestor powinien być świadomy kosztów inwestycyjnych ale i kosztów eksploatacyjnych.

Posted: Thu 11 Feb, 2010
by Dragster3
Dzieki za info, ale nie rozwialo to moich watpliwosci. Uwazam ze inwestor powinien miec wiedze, moze nie w takim stopniu jak architekt czy wykonawca, ale pozwalajaca mu zweryfikowacto za co ma zaplacic. Ja juz wiem czego chce, tylko na razie jeszcze nie wiem jak. Z tad moja obecnosc na tym, i innych forach. Uwarzam ze warto zainwestowac w ponad standardowe ocieplenie bo zaoszczedze na kosztach ogrzewania, a takze zrodlo ciepla nie bedzie tak istotne. Kominek z plaszczem wodnym i bufor ciepla pozwoli mi cieszyc sie z widoku ognia i zmagazynowac cieplo na pozniej. Solar w takim ukladzie bedzie wykorzystany w stu procentach. Koszt rekuperatora pokryje z oszczednosci na nie otwieranych oknach i braku kominow went. GWC jak najbardziej. A jesli chodzi o pompe ciepla to w budynku o niskim zapotrzebowaniu na energie jest to inwestycja nie uzasadniona ekonomicznie. Uff!! ale sie rozpedzilem. A wracajac do watpliwosci to z mojej pobieznej wiedzy, na razie, [mam nadzieje ze wyciagniecie do mnie pedagogicznie reke] to ztego co widzialem sciana szkieletu przykladowo belka 45 na 200 mm i to 200 limituje grubosc ocieplenia? Belka dwuteowa?? widzialem 450 mm, ale chyba belka za droga?Sory za moja ignorancje wtym temacie, moze podrzucicie jakis link gdzie jest wiecej szczegolow o tej technologii.

Posted: Thu 11 Feb, 2010
by jerz100
Technologi jest całe mnustwo i pomysłów tyle ile jest inwestorów i projektantów. Na dobrą sprawe nie sposub w kilku słowach przekazać wiedzy zdowywanej latami. Pierwszy krok jest ok, postawił pan problem.
Wie pan czego chce a reszta to sa sprawy techniczne i je warto rozwiązać z architektem który ma pojęcie o tym co robi. prościej bedzie pogadac na skup jerz102 poprosty szybciej mozna wymieniac pytania i odpowiedzi.

Posted: Sat 13 Feb, 2010
by Dragster3
OK dzieki, dzis ide imprezowac, ale sprubuje jutro sie z Panem zlapac na skype, jak dojde do siebie. Pozdrawiam