Page 1 of 1

PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Wed 07 Feb, 2018
by FK-FK
Dzień dobry,

czym kierować sie przy wyborze dobrego paro-opóźniacza, możecie polecić jakiś producentów. Znalazłam taką folię z taką warstwą srebrnej foli zwą to Delta Reflex oprócz właściwości izolujących przed parą, odbija również ciepło więc w pierwszej ocenie wygląda że to dobry produkt ale może to tylko taki nic nie warty dodatek który trochę kosztuje … niestety :/
Mam jeszcze pytanie, na filmikach w Internecie wszyscy montują te folie takerami - fajnie bo szybko ale czy te otwory które pozostawią w foli zszywki będą miały jakiś większy wpływ na próbę szczelności - powinno sie je dodatkowo pozaklejać taśmą czy dać sobie z tym spokój bo to przesada.

Jak zwykle dziękuje za Waszą pomoc i cenne opinie

Re: PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Wed 07 Feb, 2018
by zbiegusek
IMO wynalazki z folią aluminiową są naciąganiem - one mogą działać (odbijać promieniowanie cieplne) jeżeli nie są niczym przykryte. A skoro przycisnięte są płytą GK, to jakie promieniowanie mają odbijać?
Co do takerów, to jestem właśnie na tym etapie i też się zastanawiałem, a w pierwszym odruchu wziąłem rolkę taśmy. A potem przyszło otrzeźwienie - takerem przybijasz do szkieletu. Na to idzie płyta GK, która znów dociska folię do tegoż szkieletu. A co zrobić z wkrętami, które mocują płytę? Również zaklejać? :) Więc przestałem mirmiłkować i po prostu mocuję tam, gdzie trzeba. Zszywkami. :)

Re: PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Thu 08 Feb, 2018
by sgt_raffie
Wieksze perforacje (przejscia na peszle/rury itd) zabezpieczac dodatkowa warstwa PO dobrze podklejona tasma. Dziureczki po takerze - szkoda czasu moim zdaniem...
Mirmilowac...alez dawno tego nie slyszalem Zbiegusek..az chyba komiksy wygrzebie :)...

Re: PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Thu 08 Feb, 2018
by zbiegusek
:)

Re: PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Fri 09 Feb, 2018
by FK-FK
my planujemy folię ułożyć na szkielecie, na tym położyć profile - przerwa miedzy szkieletem a płytą k- ok 5 cm żeby tam zmieścić instalację elektryczną łącznie z gniazdkami, właśnie po to żeby nie dziurawić paro-opóźniacza, więc teoretycznie pierwszy plan był taki żeby te wszystkie otwory również po wkrętach od profili pozabezpieczać i dopiero kłaść płytę k-g której montaż nie wiązałby się z dziurawieniem foli ale chyba zbyt ambitnie podchodzimy do tematu :), a jeszcze zapytam, czy ktoś robił próbę szczelności z normalnie wykonaną paroizolacją czyli taker, zszywki, taśma klejąca przy wiekszych otworach - czy taki dom spokojnie przechodzi test?

Re: PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Fri 09 Feb, 2018
by majek85
FK-FK masz dobry plan, nie zmieniaj go tylko realizuj:) tak mam zrobione jak planujesz. Same plusy (brak pękających płyt, niższe rachunki za ogrzewanie, łatwość kładzenia instalacji, nie dziurawi i osłabia sie nośnych ścian itp) takiego rozwiązania a małe koszta,

Re: PAROOPÓŹNIACZ

Posted: Fri 09 Feb, 2018
by zbiegusek
Racja. Najpierw planowałem dawać folię pod same płyty GK ale mi się pozmieniało i podobnie daję na szkielet a pod stelaż płyt. Też mi się zdaje, że tak bezpieczniej dla ciągłości izolacji paroszczelnej.