Temat sprzed trzech lat, ale może przez ten czas ktoś spotkał się z czymś podobnym.
Ja kilka dni temu odkryłam identyczne owady w suszącym się drewnie z wyciętego w naszym ogrodzie miesiąc temu jesiona. Nie było ich z pewnością, gdy drzewo rosło,
pojawiły sie na tych już pociętych i porąbanych kłodach.
W ciągu tego miesiąca w prawie 4 metrach drewna, w każdym kawałku są dziury i tunele. Pod każdą warstwą drewna jest po porstu "piaszczyście" od zeżartego drewna. Na drewnie i wokół jest sporo własnie takich "latających" ni to muszek ni to mrówek. Niektóre malutkie, czasem pojawiają się takie ponad centymetrowe. Z kolei od czasu do czasu - bardzo rzadko, ale jednak pojawiają się na drewnie lub w jegookolicach robale, około centymetrowe, czarno-ciemnoczerwone.
Przeglądając strony (niestety, rzeczywiście na polskich jest bardzo mało informacji na ich temat) wygląda to rzeczywiście jak termity, uskrzydlona forma.
To robalowe jest bardzo podobne do tego -
http://www.geocities.com/brisbane_bugs/ ... sassin.htm aczkolwiek mniej intensywne w kolorze i ciemniejsze.
Wszędzie piszą, ze termity w Polsce nie wystepują, ale czytałam, że juz pusztoszyły gdzieś lasy w Polsce. A na stronie Tow. Entomologicznego jest fotka kolonii Isoptera, zrobiona przez jednego z naukowców...
Ma ktoś wiedzę na ten temat? Jak z tym walczyć? Czy w ogóle jest jakis sposób, poza spaleniem drewna?????
Postaram się poczatować, na tego robala, a muszki i drewno wygląda tak: