Renowacja i konserwacja 100 letnich domów drewnianych

Techniczne aspekty zwalczania korozji biologicznej
Post Reply
Jakub
Posts: 3
Joined: Wed 12 Apr, 2006

Renowacja i konserwacja 100 letnich domów drewnianych

Post by Jakub » Wed 12 Apr, 2006

Witam,
Nabyłem działke z domem z 1920 roku, niestety część bali uległa lekkiemy spruchnieniu i widoczne sa ślady szkodników, szczególnie do południowej strony. Mam pytanie o preparaty do wypełniania ubytków drewna i dalszej konserwacji.
Jakub W.


kruczek
Posts: 25
Joined: Mon 28 Aug, 2006
Location: KĘTY

Re: Renowacja i konserwacja 100 letnich domów drewnianych

Post by kruczek » Wed 30 Aug, 2006

Moim zdaniem pruchno można tylko wymienić.

Jakub
Posts: 3
Joined: Wed 12 Apr, 2006

Re: Renowacja i konserwacja 100 letnich domów drewnianych

Post by Jakub » Thu 31 Aug, 2006

Dzieki, byc może moje pytanie nie było zbyt precyzyjne, ale odpowiedź godna najwiekszego mistrza
pozdrawiam

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sat 02 Sep, 2006

Podaj w ktorych dokladnie miejscach (podwalina, oczep). Sa metody na naprawy, ale wszystko zalezy od konkretnego miejsca.

Jakub
Posts: 3
Joined: Wed 12 Apr, 2006

Post by Jakub » Mon 11 Sep, 2006

Chodzi głównie o podwaliny, no i powstały szczeliny w belach tworzących ściany. Całe próchno oczywiście wyrwałem, albo prawie całe, całość przeleciałem bondexem, trzy razy kompresorem, a teraz potrzebuję czegoś do wypełnienia ubytków. Podwaliny ucierpiały zewnętrznie i chyba nadal spełniają swoją funkcję, ale czy w przyszłości da się je wymienić. Chciałbym jakąś literaturę przejrzeć. Najważniejsze teraz to, czym wypełnić ubytki w drewnie i czym zastąpić wykruszony uszczelniający mech?
Pozdrawiam,
J.W.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 11 Sep, 2006

Zakladam, ze chcesz to sam wykonac.
Na poczatek musisz bardzo dokladnie usunac uszkodzone kawalki wycinajac je. Nie moze zostac nawet kawalek uszkodzonego drewna. Powierzchniowe zabezpieczenie jest dosc slabe. Powstale miejsce uzupelniasz docietym na wymiar drewnem koniecznie dobrze wysuszonym. Istotna jest tu tez wysoka dokladnosc, gdyz "wstawka" z czasem lekko sie skurczy. By czesciowo temu zapobiec laczysz je z podwalina za pomaca srub.

Do uszczelnienia szpar miedzy balami mozesz uzyc n.p. szpachli do drewna Sintobois do uzupelniania elementow narazonych na czynniki zewnetrzne.

dipsel
Posts: 1
Joined: Thu 26 Oct, 2006
Location: Mazowsze

Post by dipsel » Thu 26 Oct, 2006

greyg wrote:Do uszczelnienia szpar miedzy balami mozesz uzyc n.p. szpachli do drewna Sintobois do uzupelniania elementow narazonych na czynniki zewnetrzne.
witam,
pytanie tylko, gdzie mozna dostac produkty firmy Sinto? szukam od wiosny. firma Sinto nie odpowiada na zapytania w mailach.
czy ktos moze zna jakiegos dystrybutora tej marki?
bardzo prosze o pomoc
pozdrawiam

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Thu 26 Oct, 2006

Faktem jest, ze nie kupisz szpachli tej firmy latwo. Mozesz poszukac innych producentow, gdzie bedzie wyraznie napisane w jakim zakresie temperatur mozna stosowa, ew. czy jest przeznaczona do stosowania na zewnatrz budynku.

Paweł A.
Posts: 2
Joined: Sun 29 Apr, 2007

Post by Paweł A. » Sun 29 Apr, 2007

Witam. Prosze o pomoc. W jaki sposób odgrzybić i zaimpregnować warstwę ślepego pułapu wykonanej częściowo z polepy glinianej, a częściowo z gruzu i żużla paleniskowego?

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Sun 19 Jul, 2009

Grzegorz Szostak wrote:Podaj w ktorych dokladnie miejscach (podwalina, oczep). Sa metody na naprawy, ale wszystko zalezy od konkretnego miejsca.
Jak zaizolowac podwalinę bez unoszenia dmu?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sun 19 Jul, 2009

Istnieje kilka metod, które nie wymagają unoszenia. Jednakże nie polecam wykonywać to samemu, a powierzyć firmie posiadającej sprzęt i doświadczenie.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Sun 19 Jul, 2009

Podaj zatem przynajmniej jedna z nich,skoro jest kilka metod,to chyba nie tajemnica?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 20 Jul, 2009

Wykonanie szczeliny poziomej 1-2mm w fundamencie (precyzyjnie i etapami), a następnie aplikacja płynnej masy bitumicznej pod ciśnieniem. Opcjonalnie można klinować, ale istnieje ryzyko naruszenia fundamentu.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Mon 20 Jul, 2009

W takim razie bedę "lewarował" :) Jakies zawiłe te waze "techniki" :D

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Tue 21 Jul, 2009

Unoszenie punktowe jest ostatnią rzeczą, którą bym zaproponował. Niech Pan zostawi to lepiej firmom z doświadczeniem, bo samodzielne próby mogą spowodować całkowite naruszenie posadowienia.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Tue 21 Jul, 2009

Jakie PUNKTOWE kolego? Cały dom uniosę:)

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Tue 21 Jul, 2009

Jeśli zestawem zespolonych podnośników hydro to jak najbardziej. Zostanie pewien problem, ale to już podczas prac wyjdzie.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Tue 21 Jul, 2009

Zadne hydro Panie Grzegorzu.
od wieków ludzie unoszą domy,zresztą Ci którzy ten dom stawiali 100 lat temu podnosili i inne i podwaliny wymieniali,bez "hydro",oczywiscie Społem :)

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Tue 21 Jul, 2009

Jak już wcześniej napisałem wszystko zależy od posadowienia. Nie jest bowiem filozofią podnieść budynek nawet o dużych gabarytach tradycyjnie jak to robione było przed laty i czasami jeszcze obecnie. Sztuka to nie uszkodzić fundamentu jeżeli ma być on ponownie posadowiony na tym samym. Można oczywiście wykonać ponownie wieniec lub uzupełniać wykonane w fundamencie wykucia, tylko po co to ryzyko i koszty skoro istnieją tańsze i sprawdzone rozwiązania wykonania izolacji poziomej?
Janrenovate wrote:Zadne hydro Panie Grzegorzu.
Taki zestaw ma jedną przewagę na tradycją - podnosi cały budynek równomiernie w każdym punkcie. Tym samym szkody przy takiej operacji są mniejsze.

Dla pełnej jasności - nie mam tu na myśli podnoszenia domu, który gdyby kupować go do przeniesienia kosztuje 5000zł. Pomijam też kwestie zgody konserwatorskiej.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Tue 21 Jul, 2009

Alez pan zawile piszesz, a to wszystko takie proste:)
Całą armię ingeenierów bys pan zaangazował aby chałupe dźwignąć do góry:) Ja to zrobię z chłopakami ze wsi :)

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Wed 22 Jul, 2009

Janrenovate wrote:Alez pan zawile piszesz,a to wszystko takie proste:)
Skoro takie proste i zna Pan metodę "chałupniczą" to dlaczego zadaje pytanie jak to zrobić? Brak izolacji poziomej pod podwaliną to zapewne również tradycyjne metody wykonania?
Janrenovate wrote:Całą armię ingeenierów bys pan zaangazował aby chałupe dźwignąć do góry:)
Taka ekipa to zazwyczaj 2-3 osoby, a koszt od 500zł.
Janrenovate wrote:Ja to zrobię z chłopakami ze wsi :)
W mojej firmie na co dzień stykam się z ich radosną twórczością. Szkoda tylko inwestorów - to oni płacą za poprawki.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Wed 22 Jul, 2009

[quote="Grzegorz Szostak.
Janrenovate wrote:Ja to zrobię z chłopakami ze wsi :)
W mojej firmie na co dzień stykam się z ich radosną twórczością. Szkoda tylko inwestorów - to oni płacą za poprawki.[/quote]
INWESTOREM JESTEM JA!!
Daruj więc sobie wacpan te żale .
100 lat temu drewno było "izolacją",zywica jest najlepszym impregnatem,zreszta obecnie tez uzywa sie jej jako składnik.
Na forum pytam z ciekawości,sadziłem ze może doiem se o jakiejs "innowacyjnej" metodzie,ale opis waszeci nic nie wnosi,nic nie wyjasnia,wle wiec metody sprawdzone od lat w tej kwesti.
Wacpan jak widze budujesz domki z "patyków",co zatem wiesz o domach z bala?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Wed 22 Jul, 2009

Janrenovate wrote:100 lat temu drewno było "izolacją",zywica jest najlepszym impregnatem,zreszta obecnie tez uzywa sie jej jako składnik.
Mogę to doprecyzować - wybierało się konkretne drzewo do wykonania samej podwaliny. Do tego smołowanie, o ile było czym. Górale mieli i mają łatwiej - drzewo rosnące "na skałach" samo w sobie jest niemal odporne na wodę.
Janrenovate wrote:Wacpan jak widze budujesz domki z "patyków",co zatem wiesz o domach z bala?
W praktyce dużo, jako że na takowych się "wychowałem" i ich problemy znane są mi szczególnie. Wokoło tylko jeziora i podmokłe tereny, a wymiana podwaliny i korozja fundamentu to w wielu tam istniejących do dziś domach stanowi standard. Nie każdy miał możliwość postawienia na górce. Pomijam kwestie wiedzy zdobytej w późniejszym okresie. :D
Janrenovate wrote:INWESTOREM JESTEM JA!!
To jest właśnie problem wielu inwestorów. Próba zaoszczędzenia wykonując to samemu. W 99% przypadków wychodzą te oszczędności bokiem - zazwyczaj po 5-10 latach.

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Wed 22 Jul, 2009

Grzegorz Szostak wrote:W praktyce dużo, jako że na takowych się "wychowałem" i ich problemy znane są mi szczególnie. Wokoło tylko jeziora i podmokłe tereny, a wymiana podwaliny i korozja fundamentu to w wielu tam istniejących do dziś domach stanowi standard. Nie każdy miał możliwość postawienia na górce. Pomijam kwestie wiedzy zdobytej w późniejszym okresie.
W tym przypadku mimo iz dom jest wiekowy, to podwalina jest jak "Dzwon", wiadomo, starodrzew, jakkolwiek chce ją zaimpregnowac, dać izolację poziomą.
Myślałem iz znajde tu cos ciekawego na temat, niestety, nic odkrywczego nie dowiedziałem się.
Sadziłem iz sa jakies sposob na izolacje pozioma poprzez iniekcję, choćby jakiejś foli w płynie bez unoszenia chałupy, ale opisujesz zdawkowo jakoweś metody o których nikt nie słyszał i nie widział:(
Tejemnica zawodowa zdaje się?
Pozdrawiam

Subfosylny
Posts: 107
Joined: Mon 28 Feb, 2011
Contact:

Post by Subfosylny » Tue 01 Mar, 2011

Domy w konstrukcji zrębowej ( bal ) nie tylko się podnosi do wymiany podwaliny ale także "przesypuje". Wiejscy cieśle robili i robią to od setek lat. Służą do tego drąg i deska. Tak samo wykonuje się większość prac przy obiektach zabytkowych. Przy okazji, podwalina w tego typu domach traktowana jest jak opony w samochodzie - nie podlega renowacji lecz wymianie. Stan podwalin i innych elementów budynku w prosty sposób można sprawdzić rezystografem

Janrenovate
Posts: 19
Joined: Wed 15 Feb, 2006
Location: Podlasie

Post by Janrenovate » Wed 02 Mar, 2011

Subfosylny wrote: Stan podwalin i innych elementów budynku w prosty sposób można sprawdzić rezystografem
Qrde,to widać na "oko" w jakim stanie jest podwalina! REZYSTOGRAF, hmm ;]

Subfosylny
Posts: 107
Joined: Mon 28 Feb, 2011
Contact:

Post by Subfosylny » Wed 02 Mar, 2011

W pewnym sensie ma Pan racje. Jednakże po wielu latach pracy przy obiektach drewnianych ( także w Skansenie) straciłem zaufanie do wzrokowego oceniania drewna.
Stosuje się jeszcze do sprawdzania drewna ultradźwięki, promienie X, pilodyn i wiele innych.
Jest wybór i każdy robi co chce - i to jest piękne.



Post Reply

Return to “Zwalczanie korozji biologicznej w budynkach istniejących”