Zdjęcia umieszczone na forum pochodzą z wewnętrznego zbioru firmy i zostały tu umieszczone przez naszego byłego pracownika. Usterki widoczne na zdjęciach pochodzą z domu zbudowanego w Niemczech w 2002 roku.
Istotne jest to, że w tym domu to inwestor wykonał we własnym zakresie wyprawę tynkarską i dostarczył zewnętrzne balustrady balkonów. I to właśnie w miejscach montażu balustrad, przy połączeniu tynku z parapetami zewnętrznymi, drzwiami i oknami – pod ciśnieniem porywistego wiatru znad Morza Północnego – woda była wtłaczana aż do zewnętrznego poszycia konstrukcji domu.
Mimo to, dla dobra klienta, całość elewacji na tym domu została przez nas poprawiona, jako producenta domu. Zmieniliśmy też system zabezpieczania wszystkich połączeń: parapet-zamek boczny parapetu, parapet-elewacja, okna i drzwi zewnętrzne-elewacja.
Wszystkie naprawy wykonywane przez nasze brygady serwisowe dokładnie analizujemy i wyciągamy z nich wnioski. Baza zdjęć z usterek służy do systematycznej pracy nad doskonaleniem stosowanych przez nas rozwiązań i szkolenia naszych pracowników. Tę właśnie bazę zdjęć w nieuprawniony sposób skopiował nasz były pracownik i te zdjęcia wykorzystuje teraz do szkodzenia firmie, w której przepracował wiele lat.
Żeby wyrobić sobie zdanie o jakości tego, co robimy, trzeba porozmawiać z naszymi klientami oraz zobaczyć realizowane przez nas budowy. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych forumowiczów do odwiedzenia naszych budów. Podobnie jak w ubiegłym roku, również w 2009 roku organizujemy cykl spotkań na naszych budowach w całej Polsce. W soboty w okresie od maja do września odbędzie się ponad 30 takich spotkań. Na budowach – w kilka dni po montażu – można dokładnie zobaczyć wszystkie elementy budynku, łącznie z detalami zabezpieczenia wrażliwych miejsc w elewacji. Szczegółowe informacje o miejscach i terminach „dni otwartych” znajdziecie w aktualnościach na naszej stronie
www.danwood.pl. Nasi inżynierowie i architekci odpowiedzą też na każde Wasze pytanie.
Pana Wojciecha Nitkę zapraszamy do odwiedzenia naszego zakładu. Ostatnio był Pan u nas przed około 10 laty. Miło nam będzie pokazać jak zmieniła się firma i jak teraz produkujemy domy. Będzie to też doskonała okazja do wymiany poglądów i porozmawiania o naszych praktycznych doświadczeniach. Różnimy się co prawda w podejściu do niektórych zasadniczych kwestii, jednak łączy nas wspólna pasja budowania domów z drewna. Z pewnością będzie to interesujące dla obu stron spotkanie.
Z uwagą śledzimy opinie naszych inwestorów – wygłaszane na forach internetowych – i podchodzimy do nich z najwyższą pokorą. Ale nie chcielibyśmy, aby fora dyskusyjne stawały się ringiem, na którym pracownicy odgrywają się na byłych pracodawcach, a firmy „podkładają” negatywne materiały o konkurencji.
W zeszłym roku oddaliśmy w Polsce 50 domów zbudowanych dla indywidualnych inwestorów. W sumie w 2008 roku zbudowaliśmy 314 domów dla prywatnych klientów – głównie z Niemiec, Austrii i Anglii. Łącznie w ciągu 12 lat przekazaliśmy klientom w kilku krajach Europy ponad 2400 domów. Gdybyśmy budowali tak, jak na zdjęciach, dawno już na miejscu firmy rósłby las
.
Kierownik działu technicznego Budimex Danwood
Krzysztof Sielawa