Domek na Żuławach

Radości i problemy związane z budową domów naszych Forumowiczów.
Post Reply
Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sun 11 Apr, 2010

Jan Jablonski wrote:wystarczy papa izolacyjna pod podwalina, podwalina o tej samej wilgotnosci co szkielet i po problemie
Nie uchroni to przed warunkami atmosferycznymi w trakcie budowy i nawet powietrzno-sucha podwalina impregnowana stanie się niemal "mokra". Wtedy jak wiadomo liczą się detale wykonawcze, a w tym przypadku zapewnienie odprowadzenia nadmiaru wilgoci z podwaliny przy jednoczesnej ochronie drewna konstrukcji.

Marcin L, zapraszam do innego tematu - http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?p=21140


Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Wed 14 Apr, 2010

Lecimy z płytą GK wewnątrz. Na zewnątrz niestety nie da się pracować.
Attachments
Z66_0331.jpg
Z66_0335.jpg

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Wed 14 Apr, 2010

ciekwy jestem co stosujesz Grzegorzu do spoinowania plyt gipsowych papier?? siatke ???
ps.
:wink: na fotce Z66_0335.jpg plyta GK jest dobrze zamontowana (nad drzwiami)?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Wed 14 Apr, 2010

Marcin L wrote::wink: na fotce Z66_0335.jpg plyta GK jest dobrze zamontowana (nad drzwiami)?
Dzięki. Przyjechałem właśnie na budowę na wychwycenie takich "pierdółek".
Marcin L wrote:ciekwy jestem co stosujesz Grzegorzu do spoinowania plyt gipsowych papier?? siatke ???
Fizelina.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Thu 15 Apr, 2010

fizelinka jest bardzo dobrym rozwiazaniem ja tez to stosuje choc w narozniki wstawiam tasmy papierowe z wkladka metalowa ...

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 16 Apr, 2010

Narożniki alu to podstawa. Fizelina jest ok, ale trzeba uważnie nakładać. Nieraz zdarza się, że ktoś położy za płytko i przy docieraniu ja usunie.

Dziś od 5 do 7 poszedł tynk na największą ścianę.
Attachments
Z66_0337.jpg

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Fri 16 Apr, 2010

Tynk nakladacie recznie czy pistoletem?
Ja od jakiegos czasu natryskuje, wychodzi bardzo ladna faktura 1 osoba taki dom jak Twoj Grzegorzu kladzie w 1,5 dnia (jesli sa rusztowania poustawiane).

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 16 Apr, 2010

Tynki ręcznie. Przy dobrych warunkach pogodowych i rusztowaniu to około 8-9h (4 osoby) nałożenie tynku z dotarciem na taki budynek.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Fri 16 Apr, 2010

czyli 36 roboczogodzin do moich 15-18.... tez kiedys recznie kladlem ale jak to mowia do luksusu sie czlowiek przyzwyczaja, mysle ze warto sprobowac - 20 roboczogodzin na + :mrgreen:
plyte kg na sufitach kladziecie inaczej niz ja tzn wzdloz listew/profili, ja odwrotnie w poprzek, sa tu rozne metody.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 16 Apr, 2010

Metoda nakładania to nie tyle kwestia luksusu, a dopasowania do konkretnej budowy.
Na sufitach płyty GK mają podparcie na każdym łączeniu.

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Fri 16 Apr, 2010

Marcin L wrote:plyte kg na sufitach kladziecie inaczej niz ja tzn wzdloz listew/profili, ja odwrotnie w poprzek, sa tu rozne metody.
Sposób polożenia plyt kg jest jasno określony w warunkach technicznych. Położenie w ten sposób płyt kg jest po prostu błedem i żaden producent nie uzna reklamacji w razie wystapienia problemów.
Po drugie większa ilość łaczeń jest podatna na spekania.
Cytat z strony firmy knauf czyli w zasadzie monopolisty:
Płytę mocujemy w układzie prostopadłym do profili przy pomocy wkrętów w rozstawie maksymalnie co 17 cm

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 16 Apr, 2010

dwronka wrote:Sposób polożenia plyt kg jest jasno określony w warunkach technicznych.
Jakich? producenta?
Przy sufitach podwieszanych z doświadczenia - nie zostawiać styku płyt GK bez podparcia. Problem wyjdzie wcześniej czy później.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sat 17 Apr, 2010

sa dwa systemy montazu plyt gipsowych na sufitach .poprzeczny i wzdlozny i oba sa prawidlowym rozwiazaniem istota obu sposobow jest odpowiednie przesuniecie laczen odpowiednie rozstawy wieszakow profili itd.
dwronka wrote:Położenie w ten sposób płyt kg jest po prostu błedem i żaden producent nie uzna reklamacji w razie wystapienia problemów.
prosze dokladnie przeanalizowac opracowania na temat montazu K_G- Dwronka cytujesz jedna z metod nie znajac innej rownie dobrej (uznanej przez producenta :wink: )

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Sat 17 Apr, 2010

nie chce mi sie rozpisywać - http://www.norgips.pl/index.php?hps=sub ... ieszany_02
Montaż płyt poprzecznie do profili jest możliwy przy zastosowaniu dwukrotnego poszycia płytami, znając życie nitk tego nie stosuje .

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sat 17 Apr, 2010

http://www.lafargenidagips.pl/wydawnict ... onawca.pdf - mnie rowniez... szukasz wybiorczo i nie chcesz znalezc
podwojna plyta gipsowa w stropie miedzy kondygnacyjnym jest moim zdaniem bardzo dobrym rozwiazaniem i ja to stosuje zawsze.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sat 17 Apr, 2010

Panowie, co instrukcja to inaczej. Jest to niestety codzienność w branży budowlanej. Miałem kiedyś śmieszną sytuację, gdy spotkałem dwóch doradców technicznych z konkurencyjnych firm (producentów) i każdy obstawał przy swoim.

W przypadku płyt GK pęknięcia są głównie wynikiem:
- kiepskich wieszaków (cienka blacha),
- braku podparcia na styku płyt,
- źle wykonane spoinowanie.

To ostatnie jest najczęstszym powodem. Fazując krawędź nożykiem pod kątem mamy bardzo małą powierzchnię styku i problem z zatopieniem taśmy tak, by nie wytrzeć jej przy docieraniu. Efekt doskonale widoczny przy stosowaniu siatki, gdzie zazwyczaj widać jej "kratkę".

Zastosowanie 2x GK na suficie uważam za "przerost formy nad treścią". Dla wygłuszenia stropu między kondygnacjami lepiej dodać warstwę na podłodze n.p. płyt Steico pod panele. Tłumienie fali dźwiękowej od strony jej źródła daje lepsze efekty. Jeżeli natomiast chcemy podnieść odporność ogniową prościej jest zastosować lepsze płyty GK.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sat 17 Apr, 2010

Grzegorz Szostak wrote:Jeżeli natomiast chcemy podnieść odporność ogniową prościej jest zastosować lepsze płyty GK.
podobne koszty, stosujac 2 x KG dociazamy strop a jak wszyscy wiedza drgania lekkich acz wytrzymalych stropow drewnaianych to ich najwieksza wada, najlepiej stosowac 2 x KG + wyciszanie na poszyciu choc jest to moze przesada to mysle ze warto.

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Mon 19 Apr, 2010

Marcin L czy koszt robocizny przy zakładaniu dwóch płyt na sufit jest podobny?

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Mon 19 Apr, 2010

Przy zastosowaniu podnosnika do plyt gipsowych jest to kilka roboczogodzin wiecej 4-5H na 100m2 powierzchni

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Tue 20 Apr, 2010

To podziwiam za sprzęt. Zazwyczaj za podnośnik robi pan wiesiu i pan rysiek ,ktorzy jak to się mówi jak nie smarują to nie jadą.
Więc często podnosnik po prostu nawala ;)

remojames
Posts: 139
Joined: Wed 25 Feb, 2009

Post by remojames » Mon 17 May, 2010

Temat zamknięty ? czy chwilowa pauza ? / pozdrawiam Grzegorzu

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Sun 23 May, 2010

Rzeczywiście miesiąc minął a tu cisza. :-) Budowa zbliża się ku końcowi (przynajmniej w zakresach Grzegorza Szostaka) Jesteśmy przed odbiorami poszczególnych etapów, jeśli macie ochotę zapraszam na budowę. Jeśli chodzi o fotorelację, to jest to wątek Grzegorza i póki co on zamieszcza tutaj zdjęcia. Mam do Was pytanie- jak długo z reguły trwa budowa kanadyjczyka ?

Kubek
Posts: 124
Joined: Mon 12 Oct, 2009

Post by Kubek » Sun 23 May, 2010

Tomasz Kuchta wrote:) Jesteśmy przed odbiorami poszczególnych etapów,

Panie Tomku proszę w/w rozwinąć, rozliczacie się z zastosowanych materiałów i wykonanych robót?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sun 23 May, 2010

remojames wrote:Temat zamknięty ? czy chwilowa pauza ? / pozdrawiam Grzegorzu
Po prostu brak czasu na pisanie. Dla tego budynku sporządzana jest obecnie dokumentacja powykonawcza.

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Sun 23 May, 2010

Kubek wrote:Panie Tomku proszę w/w rozwinąć, rozliczacie się z zastosowanych materiałów i wykonanych robót?
("Pana" sobie darujmy-mam na imię Tomek :-) . Prace wykonywane są w oparciu o umowę o roboty budowlane obejmującą R+M tj. robociznę oraz materiał własny wykonawcy. Budowa doprowadzona ma być do tzw. stanu developerskiego- konstrukcja, stan zewnętrznie zamknięty, instalacje, ścianki wewnętrzne, itp.- mi pozostają kafle, schody, malowanki, mebelki. Z uwagi na rozciągnięcie w czasie zastosowano mechanizm % / etapowego rozliczania prac.
Pytanie pozostaje otwarte, ile trwa budowa kanadyjczyka?

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Sun 23 May, 2010

Tomasz Kuchta wrote:Pytanie pozostaje otwarte, ile trwa budowa kanadyjczyka?
Jest to pytanie z serii pytań bez sensu - np. ile kosztuje samochód?
Ale do rzeczy - wszystko zależy od - wielkości budynku, zasad finansowania (czytaj - możliwości finansowania budowy przez inwestora), warunków atmosferycznych (które niezależne są od wykonawcy), dostaw materiałów (opóźnienia w tym temacie nie zawsze leżą po stronie wykonawcy domu), itp.
Stąd ogólne pytanie "ile trwa budowa kanadyjczyka?" uważam za pytanie bez sensu.
Jesteś w stanie odpowiedzieć na pytanie - ile kosztuje samochód?

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Mon 24 May, 2010

Panie Wojtku, uszczegóławiam więc moje bezsensownie ogólne pytanie- chodzi mi oczywiście o domek Z66, finansowany na bieżąco, budowany w okresie jesienno-zimowym. Załóżmy, że wykonawca ma możliwość odpowiednio wcześniejszego zakupu materiałów (zaliczki).
Tak na marginesie znalazłem na Pańskim forum stwierdzenie, że domek szkieletowy stawia się ok 3 m-ce ("są ponoć tacy, którzy potrafią szybciej"). Pański przykład dotyczył jakiegoś konkretnego projektu, czy tylko tak ogólnie?
Stwierdził Pan min., że znaczne ograniczenie prac mokrych bardzo mocno "uodparnia" proces budowy na warunki atmosferyczne. W sumie częściowo się z tym zgadzam, ponieważ ostatnio nawet prace betonowe prowadzi się przy -10 st.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Thu 27 May, 2010

Tomasz Kuchta wrote:jak długo z reguły trwa budowa kanadyjczyka ?
100-metrowy dom swobodnie mozna zbudowac w 3 m-ce - 3 osoby.

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Mon 31 May, 2010

Marcin L dziękuję za odpowiedź.
Będę wdzięczny za kilka innych opinii - od osób mnie interesujących (wiem, że brzmi enigmatycznie, ale inaczej nie mogę) odpowiedzi nie mogę się doczekać. :-)

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Mon 31 May, 2010

Marcin L wrote:100-metrowy dom swobodnie mozna zbudowac w 3 m-ce - 3 osoby.
O jaki domu piszesz - parterowy, czy z poddaszem? O jakim etapie zakończenia robót piszesz? Stan surowy zamknięty czy może stan deweloperski, a może" pod klucz"?
Możesz rozpisać dokładnie na dni - jaki etap budowy ta trójka ludzi wykonuje, w jakim czasie? Bo to bardzo ciekawe co piszesz.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 01 Jun, 2010

dom o prostej bryle z dwospadowym dachem,parter ,stan dewloperski na zewnatrz kompletnie wykonczony-wewnatrz wszystkie sciany pomalowane bez lazienek i polozonych podlog .wszystkie instalacje elektryczne i wod-kan-co przygotowane do bialego montazu.

Panie Wojciech
mam gdzie rozpisany hermonogram na tygodnie umieszcze wkrotce :cool:

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 01 Jun, 2010

tu jest harmonogram dostaw materialow na moje budowy ktory pokrywa sie z etapami prac,na dni nie mam rozpisane ale moge to opracowac :roll:
HARMONOGRAM DOSTAW MATERIALOW
tydzien 1
- tarcica konstrukcyjna
- plyta OSB
- gwozdzie do pistoletu
- papa pod podwaline
- kotwy do betonu ( express-nails.....)
- folia zwykla do zabezpieczenia drewna w stosie

tydzien 2
- papa na dach
- inne drobne

tydzien 3
- rynny i ruru spustowe
- blacha plaska na pasy nad i podrynnowe
- pustaki do wymurowania komina + zaprawa
-inne drobne

tydzien 4
- gont bitumiczny na dach
- wszelkie akcesoria dachowe (wywietrzniki + pas strartowy + papa koszowe)
- okna dachowe (VELUX lub FAKRO) wraz z kołnierzami do pokryc plaskich

tydzien 5
- (kontynuacja montazu gonta dachowego)

tydzien 6
- wiatroizolacja
- styropian + wszelkie akcesoria (listwa startowa, kolki, sruby, narozniki)
- siatka podtynkowa
- klej do elewacji
- podklad (cerplast lub inny)

tydzien 7
- okna i drzwi zewnetrzne
- tynk elewacyjny

tydzien 8
- welna mineralna (calosc)
- folia paroizolacyjna
- plyta gipsowo-kartonowa (calosc)
- wkrety do gipsow
- inne drobne

tydzien 9
- inne drobne

tydzien 10
- gips szpachlowy
- tasmy i akryle do spoinowania

tydzien 11
- farby do scian
- membrany (guma w plynie do lazienek)

tydzien 12 (dodatkowy)
- inne dodatkowe matrialy

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Tue 01 Jun, 2010

Marcin L dziękuję za szczegółowy harmonogram- napisałeś się trochę. :-)
Nie mogę oceniać jaki wpływ na ten harmonogram może mieć minusowa temperatura- nie jestem specem. Kilku etapów na pewno nie można wykonać np. siatka, tynk, montaż kominów, jastrychy, spoinowanie płyt g-k., ale jak sądzę można do nich wrócić po ustabilizowaniu się pogody bez większej "obsuwy" w terminie.

Na dużych budowach, gdzie działam zawodowo organizacja prac wiąże się koordynacją pracy wielu firm, osób nadzorujących, czasami jest to kilkaset osób.... Problemy jakie tam występują są o zupełnie innej skali niż te przy budowie domku jednorodzinnego, a i tak z reguły opóźnienia mimo różnych warunków pogodowych zdarzają się już raczej rzadko i nie przekraczają kilkunastu dni. Najwięcej zależy od fachowości osób zatrudnionych oraz zdolności organizacyjnych i kompetencji kadry zarządzającej.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 01 Jun, 2010

Tomasz Kuchta wrote: dziękuję za szczegółowy harmonogram- napisałeś się trochę.
E, nie..... mialem gotowca w i zrobilem wytnij wklej :mrgreen:
Co do duzych budow to zupelnie inna sprawa mimo harmonogramow nie ma mozliwosci wszystkiego zgrac w czasie, stad tez moj ciagly dylemat - czy budowac w malym skladzie 3 - 4 domy rocznie, czy tez jak niektorzy na forum po kilka domow na raz. :roll:

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Tue 01 Jun, 2010

Marcin L wrote:E, nie..... mialem gotowca w i zrobilem wytnij wkle
Tak czy owak dzięki. A czy ten "gotowiec" jest taki sam niezależnie od pory roku? Tzn. ile marginesu dajesz sobie zimą?
Co do budowania kilku domów w jednym czasie - jeśli masz kadry czyt. dobrego majstra/brygadzistę oraz kilku zgranych chłopaków poukładanych w zgrane brygady to pewnie, że budować. Problemy zaczynają się z reguły gdy kadry "siadają". Co niektórzy mają w tym pewnie sporo doświadczeń. :-)

Gliwicki
Posts: 213
Joined: Mon 28 Jul, 2008
Location: Gliwice

Post by Gliwicki » Wed 02 Jun, 2010

Marcin L wrote:Co do duzych budow to zupelnie inna sprawa mimo harmonogramow nie ma mozliwosci wszystkiego zgrac w czasie, stad tez moj ciagly dylemat - czy budowac w malym skladzie 3 - 4 domy rocznie, czy tez jak niektorzy na forum po kilka domow na raz. :roll:
Jak dobrze - to sam w małym składzie ... Jak dużo (i niekoniecznie dobrze) - kilka ekip ...
Na moją budowę zapraszam jednak w wariancie pierwszym :mrgreen:
Nie sprzeczaj się z idiotami, ściągną Cie na swój poziom i pokonają doświadczeniem.

Kubek
Posts: 124
Joined: Mon 12 Oct, 2009

Post by Kubek » Wed 02 Jun, 2010

Tomek w twoim przypadku utrudnieniem były m.in. żuławskie warunki terenowe powodujące problemy ze składowaniem materiałów budowlanych. Plac budowy ograniczony był praktycznie do obrysu płyty fundamentowej z trasem.
pozdrawiam

Tomasz Kuchta
Posts: 62
Joined: Fri 13 Nov, 2009
Location: Północ

Post by Tomasz Kuchta » Wed 02 Jun, 2010

Gliwicki wrote:Jak dobrze - to sam w małym składzie ... Jak dużo (i niekoniecznie dobrze) - kilka ekip ...
Na moją budowę zapraszam jednak w wariancie pierwszym :mrgreen:
I to mi się podoba- szczerze bez "piarowego" ściemniactwa. Szacunek. :-)
Kubek wrote:Tomek w twoim przypadku utrudnieniem były m.in. żuławskie warunki terenowe powodujące problemy ze składowaniem materiałów budowlanych. Plac budowy ograniczony był praktycznie do obrysu płyty fundamentowej z trasem
Plac budowy to prawie 1700 m2. Brać, przygotowywać- sposobów na to jest całkiem sporo- niektóre to koszt rzędu dosłownie paru złotych i kilkudziesięciu minut pracy, np po pracach fundamentowych zostało ok 40 m2 płyty OSB. Jeśli jesteś z Pomorza to zapraszam w okresie jesiennym na budowy, na których pracuję zawodowo- zobaczysz wówczas trudne warunki terenowe i... nikomu nawet nie przyjdzie do głowy wylewanie tarasów na etapie prac fundamentowych, aby wykonawca miał gdzie składować materiały budowlane. :-) Przy okazji jak widać na zdjęciu- cały materiał na rozpoczęcie bez problemu zmieścił się na tymże tarasie... a to że błoto lepi się do butów... no cóż taki urok tej pracy.

Kubek
Posts: 124
Joined: Mon 12 Oct, 2009

Post by Kubek » Thu 03 Jun, 2010

Rolnictwo to dział gospodarki, w którym pracuję więc jestem bardzo wyczulony na warunki pogodowe i terenowe, na które nie mamy wpływu. Zdecydowaliście się na budowę w warunkach zimowych a tegoroczna zima należała do tych bardziej ekstremalnych w niektórych regionach.
Nawet taki mega koncern jak BP nie jest w stanie stawić czoła przyrodzie.
Warunki pogodowe w okresie jesienno-zimowym są jak wiadomo niekorzystne zarówno pod względem temperaturowym jak i wilgotnościowym i dlatego uważam że należy zwiększać margines opóźnień proporcjonalnie do ograniczeń fundowanych nam przez przyrodę. Tyczy się to zarówno technologii mokrej jak i suchej.

Skoro jesteś u siebie Tomku, czemu nie przygotowałeś placu po za obrysem fundamentu do stanu przydatności na czas budowy ?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Thu 03 Jun, 2010

Marcin L wrote:Tomasz Kuchta napisał/a:
jak długo z reguły trwa budowa kanadyjczyka ?

100-metrowy dom swobodnie mozna zbudowac w 3 m-ce - 3 osoby.
Marcin L, mam do Ciebie małe pytanie w związku z tym. Ile czasu zajęła Ci budowa domku, który opisujesz TUTAJ ?

Mój harmonogram na zimę.

Code: Select all

ETAP 1 – Konstrukcja
Czas realizacji: 3 tygodnie

ETAP 2 – Stan surowy otwarty
Czas realizacji: 3 tygodnie

ETAP 3 – Stan surowy zamknięty
Czas realizacji: 3 tygodnie

ETAP 4 – Prace elewacyjne
Czas realizacji: 2 tygodnie

ETAP 5 – Instalacje c.o. i c.w.u.
Czas realizacji: 2 tygodnie 

ETAP 6 – Instalacja elektryczna
Czas realizacji: 2 tygodnie

ETAP 7 – Izolacje wewnętrzne
Czas realizacji:  2 tygodnie

ETAP 8 – Montaż płyt gipsowo-kartonowych
Czas realizacji: 2 tygodnie
Co do warunków na placu budowy kilka osób sprawdziło je osobiście. Do dziś wjazd na plac jest niemożliwy.



Post Reply

Return to “Historie budowy domów”