Page 1 of 1

Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Sun 22 Aug, 2010
by mr2k
Po wielu miesiącach rozmyślań i zastanawiania się, gdzie i jak byśmy chcieli mieszkać... ostatecznie postanowiliśmy wybudować domek. Wybór padł na konstrukcję szkieletową trochę ze względu na filozofię życiową wg której staramy się żyć (natura, ekologia, itd.). Jeśli chodzi o projekt - ze względu na profesję, którą się zajmujemy, stworzyliśmy chatkę sami najpierw 'na papierze', a teraz przystąpiliśmy do realizacji. Mam nadzieję, że wszystko się uda - ja już jestem zachwycony każdym detalem, każdą krokiewką, deseczką :) Tym bardziej, że nigdy nawet nie marzyłem o własnym domu... chyba pojadę dzisiaj wieczorem zaciągnąć się zapachem konstrukcji... modrzew pięknie pachnie :)

Posted: Sun 22 Aug, 2010
by Wojciech Nitka
Fajna sprawa. Tzw. "szkieletowiec" to raczej nie jest. To co pokazujesz to konstrukcja ryglowa - "mur pruski".

Zastanawia mnie jednak jedna sprawa - patrząc na zamieszczone zdjęcie. Na poddaszu masz ściankę kolankową i ... nie widać żadnych zabezpieczeń ścianki przed wypchaniem jej na zewnątrz przez krokwie. Czy masz takowe w projekcie?
Możesz napisać na priva, która firma realizuje Twój projekt?

Posted: Mon 23 Aug, 2010
by mr2k
Dziękuję. Dokładnie tak, konstrukcja ryglowa, szachulcowa, fachówka, czyli potocznie mur pruski :) Od razu się przyznam, że dopiero zaczynam przygodę z budownictwem drewnianym (testujemy na sobie) tak, że błędy, czy niejednoznaczności w nazewnictwie fachowym mogą i pewnie będą mi się przytrafiać.

Odpowiedzi na pytanie udzieliła moja Kasia: "Kalenica wsparta jest na słupach. Krokwie związane są pod samą kalenicą pojedyńczą belką, a do tego poniżej kleszczami. Dodatkowo belki poziome pełniące rolę wieńców i murłaty dla krokwi łączone są na zamek francuski. W narożach jeszcze p. Wiesław zastosował śruby 2m, które skręcają całość, więc nie ma siły żeby się to rozjechało". Uff, mam nadzieję, że wytłumaczenie oraz samo rozwiązanie zda egzamin.

Posted: Tue 31 Aug, 2010
by mr2k
No i mamy dalszy postęp prac. Z placu budowy zniknęło niemalże całe drzewo przeznaczone na konstrukcję. Jak widać teraz Panowie robią deskowanie, a równolegle z nimi muruje się komin i ścianki wewnętrzne, co nie jest takie proste... ze względu na fakt, że uparliśmy się na cegłę wytwarzaną metodą tradycyjną/ręczną więc każda cegła jest inna. Bardzo inna. Ma to jednak swój niepowtarzalny urok (trzeba pamiętać, że cegła będzie widoczna - nie przewidujemy w projekcie płyt kartonowo-gipsowych - będzie deskowanie + ściany z żywej cegły). Aha, przy okazji z placu budowy "zniknęły" w tajemniczych okolicznościach trzy rolki papy... cóż, brakuje nam jeszcze ogrodzenia...

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projek

Posted: Tue 21 Jul, 2015
by Dubi
Witam, też myślę o podobnym domu. Jestem ciekaw jak się w nim mieszka, no i jak teraz, już gotowy, wygląda? Z jakimi całkowitymi kosztami budowy trzeba się liczyć?

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Fri 09 Mar, 2018
by stuka
a jak to wyszlo koncowo?
projekt i sie bardzo podoba, prosze pokazac finalne zdjecia

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Tue 11 Dec, 2018
by renatta5
To z ostatniego zdjęcia bardzo mi się podobało.Jestem naprawdę pod bardzo dużym wrażeniem.

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Wed 04 Dec, 2019
by ludwik_p
Jeśli dom już stoi trzeba zatroszczyć się o ogrzewanie w okresie zimowym. Na tanie sposoby ogrzewania natknąłem się na blogu "Dom na głowie". U nas palimy pelletem i jest ok. Jednak w przyszłości chcemy instalacje fotowoltaiczną.

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Wed 11 Dec, 2019
by gratkak
kurcze, świetny ten domek wam wyszedł :)

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Fri 07 Feb, 2020
by miklos
jak będziesz go ogrzewał? zliczałeś już koszty?

Re: Budowa domu (mur pruski, szachulcowa) wg własnego projektu

Posted: Mon 23 Mar, 2020
by margott94
Ładnie wygląda, aż samej się zachciewa zabrać wreszcie do roboty :D