Budownictwo Drewniane

jacekgor wrote:Trochę musieliście pozbijać tych deseczek na tę kratownicę . Ale - już widać kawałek domu. To już nie sam fundament.

Zawsze miło przeczytać takie słowa, dzieki

Leje ostatnio jak jasna ch...a, zaczynam sie martwic o welne podpodlogowa :-/

Na szczęście przestało lać i ekipa dalej zajmuje się dachem, niedługo komin itp.

aura, aura

Z tym laniem - to ostatnio problem. Mam nadzieję, że będzie dobra pogoda i szybko zamkniecie domek dachem. W każdym razie widać jak rośnie

Jacek, zdajesz sie rozumiec sprawe Bylo to szczegolnie ciezkie, gdyz dom jest nieprzykryty. Ale jest poprawa pogody. Ekipa nie traci czasu.

Dziś na budowie wzniesiono cześć tarasu od strony ogrodu - częściowo też obito dach OSB. To teraz najpilniejsza sprawa.
Na jednym ze zdjęć część ekipy przy pracach nad tarasem.

Dobralismy kolory widocznego drewna - podbitka bedzie jasna, slupy i deski tarasu oraz ganku nieco ciemniejsze. Teraz juz widac lepiej, jak bedzie wygladal dom.
Pogoda jak w kalejdoskopie i trudno nie przyznac racji p. Nitce, ze jednak w fabryce konstrukcja ma lepsze warunki do "wzniesienia". Ceny sa jednak odpowiednio wyzsze, miast nizsze.
"Moja" ekipa sie nie leni, co widac na zalaczonym obrazku

Dom nabiera charakteru

Domek przybrał już zgrabne kształty. Powodzenia życzę i bezdeszczowej pogody. Oczywiście będziemy śledzić fotorelację.

Dziękujemy. Mamy taka nadzieję, że uda się go w miarę szybko przykryć. Życzymy Wam znalezienia rzetelnej firmy i udanej inwestycji.

Jak ja Ci Alek zazdroszczę, u mnie na razie trwają poszukiwania działki ...

Kto szuka, ten znajdzie, byle sie nie zniechecic, albo nie kupic czegos, co znacznie odbiega od naszych wyobrazen. Mysmy kiedys znalezli dzialke i uruchomili procedure zakupu, ale nie byla dostatecznie uzbrojona i nie miala drzew, jakich szukalismy, w tym czasie znalezlismy jeszcze jedna, ktora wlasnie kupilismy.
Po prostu jezdzilismy szukajac nie tylko dzialki, ale tez domu i czasem ludzie nam mowili, co gdzie kto ma na sprzedaz - wychodzilo to w rozmowie.

Jestem pod wrażeniem...działka cudna,domek rośnie w oczach...oby tak dalej.

heh, juz nie urosnie, ale moze przybierze

Domek wygląda jak dworek...SUPER!!!

Dzieki, lesny domek, powstaje wsrod kani, kozakow i nawet borowikow, galabkow oliwkowych, jak rowniez pieczarek polnych, opieniek i boczniakow Pewnie pominalem jakies

A to z dzisiaj - wiecha czy tez jej mniejsza odmiana

A jednak urósł...o wiechę:)

Jesien wyraznie przyszla

leśny domek

kolejne metamorfozy

Witamy, wspaniały super drewniany domek.
My również planujemy rozpocząć w przyszłym roku budowę wymarzonego "szkielecika" i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że skorzystamy z usług firmy Domy i Domki z Kielc. Czy będąc już na bardzo zaawansowanym etapie budowy jesteś zadowolony z tej firmy?

Dziękuję. Jestem po trzeciej racie, domek jest na etapie przykrycia, ale nie zamknięcia, więc jeszcze nie bardzo zaawansowanym.
Dotychczasowa współpraca z właścicielem i pracownikami układa się dobrze, właściciel reaguje na potrzeby i uwagi inwestora.
Jak to będzie do końca, zobaczymy, postaram się podzielić dokładniej i całościowo swoimi spostrzeżeniami i odczuciami, gdy budowa dobiegnie końca.
Skąd jesteście?

Znów upłynęło parę dni i sporo kolejnych zmian, m. in przyjechały okna i drzwi

Tak sobie myślę, że wprowadzisz się szybciej od nas . Nam chyba nie uda się wprowadzić przed świętami. Szybciutko Ci budują.
pozdrawiam
finka

Tempo jest niezle Ale mysle, ze lepiej sie nie przeprowadzac zima, Finka. Chyba ze jest wyzsza koniecznosc.

Coraz bardziej podoba nam sie nasz domek

alek wrote:Coraz bardziej podoba nam sie nasz domek

I wcale Ci się nie dziwie

cd. wysilkow ekipy.
Oprocz budowy mnie osobiscie zostalo jeszcze troche pracy na dzialce - przed zima.
Chce jeszcze raz pomalowac plot drewnochronem...
musze zebrac w jedno, dwa miejsca usuniety wczesniej humus, zalac to woda i przykryc folia, aby na wiosne byla dobra ziemia pod nowe drzewa...
Jest sporo lisci na dzialce, myslalem, zeby je tez zebrac w kupe i przykryc - na kompost, byloby do sadzenia nowych drzewek lub na ogrodek.
No i chce zbudowac przed zima wiate przy garazu - zeby skladowac i suszyc drewno, zeby sie sezonowalo...
Pozdrawiam Czytelnikow tego watku - o Lesnym Domku - widze ze jest Was sporo, piszcie, jesli macie jakies uwagi i skojarzenia, postaram sie, mimo ograniczonego czasu, reagowac na takie wpisy

Jakie u siebie zastosowałeś ogrzewanie, że musisz składować drewno...kominek z płaszczem wodnym?

finkamala wrote:Jakie u siebie zastosowałeś ogrzewanie, że musisz składować drewno...kominek z płaszczem wodnym?

Chodzi o to, ze drewno opalowe sprzedawane w tartakach nie jest do konca wysuszone i warto je sezonowac. Za rok lub troche mniej bedzie idealne do kominka.

Co do ogrzewania, mamy tutaj ogrzewanie elektryczne Noirot z centralka plus/i ogrzewanie drewnem. Czy to ostatnie bedzie kominkiem, czy piecem kominkowym i czy z dystrybucja gor. pow., jeszcze nie zdecydowalismy, ale mamy nie za duzy domek do ogrzania - i sporo izloacji - 10 styropianu, 15 welny w scianach, 25 ma strop, 20 pod spodem...

Domek caly opatulony na bialo...
Wzialem sie za plot, trzeba go jeszcze raz przemalowac przed zima. Pare dni roboty.

Gratuluje Alek!!! Ale wystrzelil ten domek!!! To jest wlasnie piekne w szkieletach, tempo,ciach pach i mieszkasz- no powiedzmy , jak masz kase hehe(bo u nas wlasnie tempo spadlo , goncik widze juz jest,okna tez , wyglada slicznie!!! Od frontu przypomina mi troche moj. pozdrawiam

alek wrote:Wzialem sie za plot, trzeba go jeszcze raz przemalowac przed zima. Pare dni roboty.

ale u siebie to czysta przyjemnosc! Ja pamietam jak mylam okna po unigruncie, oj tak pucowalam , ze prawie sie przewiercilam przez szybe hehe

Dzieki, Mili.
Wlasnie poogladalismy ponownie Wasz dom. Fajnie wkomponowal sie w okolice. Na jakim teraz jestescie etapie?
Tak mysle, ze trudno zrozumiec czyjes przedsiewziecie budowlane, jesli ktos przez to nie przejdzie, a im krocej, tym lepiej
Pewnie, ze fajnie podlubac na dzialce, zwlaszcza gdy czlowiek na co dzien zasuwa robote "umyslowa".
Wlasnie zaraz pojade robic dalej wiatke pod drewno opalowe i malowac plociszcze.

Jeszcze jedna fotka

alek wrote:Wlasnie poogladalismy ponownie Wasz dom. Fajnie wkomponowal sie w okolice

o tak, grzybki tez mamy- rydze . Co do postepow na budowie, to duzo sie nie zmienilo , powiedzmy goncik skonczony, powstaly scianki dzialowe tzn szkielet pod nie, zakupione kaloryfery , piece, kominki - ale jeszcze nie montujemy. Niedlugo ocieplamy wata i kladziemy GK, gdzies wlasnie wyczytalam , ze nie polecaja plyt gk na poddaszu z uwagi na prace dachu i co za tym idzie pozniejszych pekniec! Ponoc lepiej zatosowac plyty pilsniowe lub wiorowe. Wiesz cos o tym?

To pytanie bardziej do p. Wojciecha.
Nie interesowalem sie tym, bo mam poddasze nieuzytkowe.
Ale mam na dzialce ksiazke o technologii bud. drewnianego, moge sprawdzic w czwartek - jesli Ci sie nie pali, co tam napisali o wykanczaniu wnetrz

Mili wrote:gdzies wlasnie wyczytalam , ze nie polecaja plyt gk na poddaszu z uwagi na prace dachu i co za tym idzie pozniejszych pekniec! Ponoc lepiej zatosowac plyty pilsniowe lub wiorowe. Wiesz cos o tym?

Jak można w takie bzdury wierzyć?
Oczywiwscie, płyty mogą pękać w miejscu połączeń, ale jest to głównie wynik, po pierwsze, niewłaściwego ulożenia, a po drugie, stosowania mokrego drewna, które wysychając kurczy się i skręca.

A czy wiesz, że płyta OSB/3 ma ograniczone stosowanie w pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi? Ze względu na zawartość formaldehydu płytę OSB/3 można stosować jedynie w ilości 1 m2 płyty na 1 m3 pomieszczenia. Zatem zastanów się nad zamierzonym rozwiązaniem.