Budownictwo Drewniane

Witam forumowiczów. Podjąłem się zadania według niektórych karkołomnego. Chcę sam zbudować swój dom. Oczywiście pomogą mi w miarę możliwości czasowych synowie. Początek budowy 4.05.2011 r. Chcę zamieszczać zdjęcia ilustrujące postęp prac. Liczę, nie ukrywam, na krytykę i fachową ocenę.

Może lepiej pytać - np. dla upewnienia się - przed pojęciem kolejnych robót. W ten sposób unikniesz może zbytecznych robót.
Zatem - Pomożecie ?? - Pomożemy !!!

Czekamy
ps. Chcesz cukierka idz do Gierka Tak mi sie skojarzylo z tym " pomozecie"

Nie zabrzmiało to zachęcająco. Ale może poczucie humoru mi padło. Bo nie wiem, mam tu być czy spadać? Jeżeli mam być to, jak tu umieszczać zdjęcia? Pozdrawiam.

Sam się naumiałem.Chyba...



Narazie jestem na takim etapie. Od poniedziałku zaczynam stawiać ścianki fundamentowe z bloczków. 6 dni po betonowaniu chyba można?

Szalunki zdjęte, ława wymyta.Trzeba jeszcze posprzątać deski po szalunkach, bo porządek tez ważny i zaczynam murowanie ścian fundamentowych. Najważniejszy moment bo trzeba to dobrze wymierzyć. Jakaś dobra rada?



Zrobiłem tak.Na ławę lepik potem papa,podwójnie złożona.Wytyczyłem wymiary budynku za pomocą miary i żyłki.Sprawdziłem wszystkie kąty z c2=a2+b2.Dla tych co z matmą na bakier to jest np.160 na 120 to przekątna równa się 200.Jutro zaczynam murować.

Zacząłem stawianie ścian fundamentowych. Najpierw narożniki. Na razie trzy z pięciu warstw. Wykombinowałem sobie że trochę zużyję bloczków i zrobię miejsce na zmierzenie przekątnych domu. Dwie warstwy to chyba wystarczająco aby jakieś niewielkie niedokładności zniwelować. Mam nadzieję. Teraz przerwa do wieczora bo temperatura w wykopie to ponad 40 stopni. Na werandzie w cieniu 30 stopni. A to ta weranda. Z tyłu za drzewami (jakieś 50 m) jest jezioro.

Doszedłem do wniosku że powinienem coś wyjaśnić. Dom jest stawiany przez dwóch gości (razem mamy 123 lata ha,ha a co...) Obaj jesteśmy amatorami. I tu uwaga do Pana p.Wojciechu. Ostatnie dwa lata, przygotowując się do budowy, poświęciliśmy na naukę posiłkując się przede wszystkim Pana serwisem i Pana uwagami na tym forum. Będziemy robili wszystko sami (poza kominkiem). Będzie miał Pan zatem chyba jedyną i niepowtarzalną okazję sprawdzenia czy Pana nauki nie idą w las. Pozdrawiam zatem serdecznie.

p.s. Jeżeli temat jest w niewłaściwym miejscu to proszę o przeniesienie.

gilmaly, zrób izolację poziomą na bloczkach tuż ponad gruntem. Beton "kocha" wodę, ale drewno nie bardzo.

Ma być tak.Czyżbym czegoś nie dopatrzył?

Chyba załącznika zabrakło?

Przecież jest,może trochę blady rysunek,ale jest

Przepraszam, wcześniej nie pokazywało mi go. Zrób izolację poziomą poniżej kotew podwalin jeżeli domek jest niewiele wyżej niż lustro jeziora. Wprawdzie nie znam dokładnie terenu, ale masz chyba warunki zbliżone do mojej ojcowizny (Augustów i okolice).

U mnie różnica pomiędzy lustrem wody, a ławą jest plus ok. 4 - 5 metrów. Dom budowany jest jakby na górce. Pozdrawiam.

Shot at 2011-06-13

Położyliśmy od rana we dwójkę około 200 bloczków i wystarczy na dziś

Shot at 2011-06-14

Tyle mam zrobione

Wreszcie mam lepszy internet.

Płyta pod komin i kominek


Jeszcze malowanie w środku


Zamontowana podwalina


A tu chcę się pochwalić. Tak jest wszędzie.Bez elektronicznych czy optycznych patentów. Tylko szlauchwaga i geometria.Przekątne mają różnicę ok.4-5 mm. Na 12,5 m.

Sie chwali. Ladna robota. Ile poszlo betonu na lawy? Zamierzam robic podobnie tyle ze wyleje plyte zbrojona siatka stalowa zamiast law. Co to ma byc wogole za domek?

Poszło 10 m3 betonu, 700 bloczków i niecała tona cementu na murowanie i tynkowanie. A domek to indywidualny projekt. ok.76 m2 w parterze. Plus użytkowe poddasze.

Tartak nawalił mi z drewnem.Nie zrobił i już.Dlatego buduję chatkę która będzie moim azylem(warsztat)

To coś w rodzaju pustki podpodłogowej

Shot at 2011-07-24

To coś w rodzaju szkieletu

Shot at 2011-07-24

Okienko narazie schowane coby się komuś nie przydało

Shot at 2011-07-24

Szablon do krokwi.Trzy gwoździe i po sprawie

Shot at 2011-07-24

Moje obecne miejsce pracy

Shot at 2011-07-24

Cała ta zabawa to niezła wprawka przed właściwą budową.Popełnia się te same błędy.Tu bezkarnie.

Wszystkim forumowiczom, a przede wszystkim ekspertom, w podziękowaniu za ich bezcenne rady, życzę Wesołych Zdrowych Świąt i owocnego nowego sezonu budowlanego. Ponieważ odmrażam swoją budowę zaraz po majowych Swiętach, liczę na krytyczną ocenę dalszych postępów.