Ogrzewanie podłogowe a dom szkieletowy
Ogrzewanie podłogowe a dom szkieletowy
Witam Was bardzo serdecznie.
Proszę, wypowiedzcie się na temat budowy ogrzewań podłogowych w domach drewnianych. Wiele osób odradzało mi taki sposób ogrzewania z powodu małej bezwładności cieplnej w domu szkieletowym.
Widzę rozwiązanie takie, żeby rurki na podłogach położyć metodą mokrą a więc w 4-6 cm wylewce i wówczas trochę tej bezwładności się zyska ale czy dosyć. Martwię się tylko o poddasze czy tam ten system zda egzamin ( ogrzewania scienne - płyty GK z wtopionymi rurkami Cu są drogie ) no i czy podłoga wytrzyma. Ogrzewanie podłogowe ma w tym domu być dlatego, że chcemy tam montowac pompę ciepła. Oczekujemy od tego urządzenia wysokiej wydajnośći - jeszcze wyższej niż podają firmowe materiały reklamowe, a to z powodu tego, iż planujemy aby rozsączanie przydomowej oczyszczalni ścieków "kapało" oczyszczonymi - ciepłymi (!) ściekami na kolektor ziemny pompy ciepła ale również dlatego, że obliczony współczynnik k dla naszego domu wynosi 0,08 W/m2.
Dlatego właśnie upieramy na tym nieszczęsnym ogrzewaniu podłogowym.
Nie mamy dostepu do gazu na działce, a w planie zagodpodarowania przestrzennego przewiduje sie tylko niemeisyjne albo nisko emisyjne żródła ogrzewania.
Proszę o rady .
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
MKS
Proszę, wypowiedzcie się na temat budowy ogrzewań podłogowych w domach drewnianych. Wiele osób odradzało mi taki sposób ogrzewania z powodu małej bezwładności cieplnej w domu szkieletowym.
Widzę rozwiązanie takie, żeby rurki na podłogach położyć metodą mokrą a więc w 4-6 cm wylewce i wówczas trochę tej bezwładności się zyska ale czy dosyć. Martwię się tylko o poddasze czy tam ten system zda egzamin ( ogrzewania scienne - płyty GK z wtopionymi rurkami Cu są drogie ) no i czy podłoga wytrzyma. Ogrzewanie podłogowe ma w tym domu być dlatego, że chcemy tam montowac pompę ciepła. Oczekujemy od tego urządzenia wysokiej wydajnośći - jeszcze wyższej niż podają firmowe materiały reklamowe, a to z powodu tego, iż planujemy aby rozsączanie przydomowej oczyszczalni ścieków "kapało" oczyszczonymi - ciepłymi (!) ściekami na kolektor ziemny pompy ciepła ale również dlatego, że obliczony współczynnik k dla naszego domu wynosi 0,08 W/m2.
Dlatego właśnie upieramy na tym nieszczęsnym ogrzewaniu podłogowym.
Nie mamy dostepu do gazu na działce, a w planie zagodpodarowania przestrzennego przewiduje sie tylko niemeisyjne albo nisko emisyjne żródła ogrzewania.
Proszę o rady .
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
MKS
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Przy pompie ciepla w szkielecie stosuje sie system mieszany: ogrzewanie podlogowe i grzejniki.
Na parterze jesli w projekcie przewidziany jest strop drewniany, to konieczna bedzie zmiana na wylewany (przy piwnicy lub pustce podpodlogowej) lub na podloge na gruncie. Zazwyczaj stanowi to znikomy problem przy zmianach w projekcie. Istotne jest tez odizolowanie plyty podlogowej od scian. Nie wskazane jest tez ukladanie podlogi z drewna, n.p. paneli, gdyz beda dzialac jak izolator.
Na pietrze stosuje sie juz tradycyjne grzejniki. Zwiazane jest to z tym, ze zasosowanie ogrzewanai poglogowego ulozonego na plycie OSB spowodowaloby zwiekszone wydzielanie sie formachelydu z niej.
Mozna sie tez uprzec i zastosowac zamiast plyt OSB sklejke. Trzeba jednak uwzglednic w projekcie zwiekszone obciazenie stropu przez wylewke.
Do calosci istotna jest jaka pompa ciepla i obliczenia do niej poczynione z uzglednieniem badania gruntu.
Na parterze jesli w projekcie przewidziany jest strop drewniany, to konieczna bedzie zmiana na wylewany (przy piwnicy lub pustce podpodlogowej) lub na podloge na gruncie. Zazwyczaj stanowi to znikomy problem przy zmianach w projekcie. Istotne jest tez odizolowanie plyty podlogowej od scian. Nie wskazane jest tez ukladanie podlogi z drewna, n.p. paneli, gdyz beda dzialac jak izolator.
Na pietrze stosuje sie juz tradycyjne grzejniki. Zwiazane jest to z tym, ze zasosowanie ogrzewanai poglogowego ulozonego na plycie OSB spowodowaloby zwiekszone wydzielanie sie formachelydu z niej.
Mozna sie tez uprzec i zastosowac zamiast plyt OSB sklejke. Trzeba jednak uwzglednic w projekcie zwiekszone obciazenie stropu przez wylewke.
Do calosci istotna jest jaka pompa ciepla i obliczenia do niej poczynione z uzglednieniem badania gruntu.
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Nie bardzo rozumiem dlaczego wykonanie ogrzewania podłogowego na drewnianym stropie miałoby stanowić jakiś problem!
5 cm wylewki betonowej to obciążenie ok. 130 kg/m kw. To wbrew pozorom nie jest dużo można jednak wzmocnić strop poprzez zmniejszenie rozstawu belek i zastosowanie grubszej OSB. Najlepiej omówić to z kierownikiem budowy.
Nie ma też powodu obawiac się emisji formaldehydu z OSB. Wystarczy pod wylewkę rozłożyć styropian 3-4 cm z ekranem aluminiowym, aczkolwiek uważam, że nie jest to konieczne ponieważ podłoga w systemie podłogowy nagrzewa się zaledwie do 30-35 stopni maksymalnie. Przy tej temperaturze nie należy się obawiać podwyższonej emisji formaldehydu z OSB.
MKS nie daj sobie wcisnąć grzejników, rób podłogowe nie będziesz żałował. Nie oszczędzaj kasy na regulatory i czujniki temperatury-tu warto sięgnąć do najwyższej półki.
Pozdrawiam, Michał.
5 cm wylewki betonowej to obciążenie ok. 130 kg/m kw. To wbrew pozorom nie jest dużo można jednak wzmocnić strop poprzez zmniejszenie rozstawu belek i zastosowanie grubszej OSB. Najlepiej omówić to z kierownikiem budowy.
Nie ma też powodu obawiac się emisji formaldehydu z OSB. Wystarczy pod wylewkę rozłożyć styropian 3-4 cm z ekranem aluminiowym, aczkolwiek uważam, że nie jest to konieczne ponieważ podłoga w systemie podłogowy nagrzewa się zaledwie do 30-35 stopni maksymalnie. Przy tej temperaturze nie należy się obawiać podwyższonej emisji formaldehydu z OSB.
MKS nie daj sobie wcisnąć grzejników, rób podłogowe nie będziesz żałował. Nie oszczędzaj kasy na regulatory i czujniki temperatury-tu warto sięgnąć do najwyższej półki.
Pozdrawiam, Michał.
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Jest to problem i zalezy od rozstawow stopu. Dajac dodatkowe stale obciazenia (a 150kg/m2 to bardzo duzo) moga pekac spoiny miedzy plytami G/k na suficie. Takie nieprzewidzine zmiany w projekcie powinny byc zatwierdzone nie tylko przez architekta, ale rowniez konstruktora. Rozsadny wykonawca lub kierownik budowy nie podejmie sie ryzyka wykonania takiej modyfikacji bez tego.Michał G. wrote:Nie bardzo rozumiem dlaczego wykonanie ogrzewania podłogowego na drewnianym stropie miałoby stanowić jakiś problem!
5 cm wylewki betonowej to obciążenie ok. 130 kg/m kw. To wbrew pozorom nie jest dużo można jednak wzmocnić strop poprzez zmniejszenie rozstawu belek i zastosowanie grubszej OSB. Najlepiej omówić to z kierownikiem budowy.
Co do OSB i formaldehyd http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic. ... t=forma%2A
Temat skonsultowalem kiedys ze znajoma, ktora wyklada na wydziale chemii. Wg niej norma zapewne odnosi sie do tzw. temperatury pokojowej, a przy niewielkim podgrzaniu takowej plyty emija zwiazku moze wzrosnac nawet kilkukrotnie. Prywatnie - odnioslem wrazenie, ze ma tu podobny efekt jak z azbestem - nie do konca jeszcze wiadomo jaki ma wplyw w przebiegu czasowym.
Moze rzeczywiście sklejka byłaby dobra a ogrzewanie podłogowe w technologii suchejczarek63 wrote:MKS
ja jednak posłuchałbym greyga ,a nie Michała G
dlaczego .... odpowiedź nasuwa się sama po lekturze wszytkich postów obu Panów
pozdrawiam
- moze to tez jakies wyjście ? ( na to nieszczęsne poddasze )
-
- Posts: 4
- Joined: Sun 04 Feb, 2007
Witam,
nie bardzo rozumię jak ma się mała bezwładność cieplna budynku szkieletowego do ogrzewania podłogowego?
Wiem że taką tezę że ogrzewanie podłogowe nie nadaje się do budynku lekkiego, szkieletowego publikują niektóre tzw. poradniki dla budujących domy.
Teza taka jest nieprawdziwa - w budynkach szkieletowych można stosować i to na wszystkich kondygnacjach ogrzewanie podłogowe, ścienne - ogrzewania płaszczyznowe.
Istnieją systemy ogrzewania podłogowego o ciężkie, większej ( jastrych grubości ok 7cm ponad rurą, w ktorym są zatopione rury grzewcze stanowi swego rodzaju akumulator który pompa ciepła ładuje w okresie tąnszej taryfy, by w czasie w ciągu doby gdy energia elektryczna jest droższa oddawać ciepło podobnie jak piec akumulacyjny) oraz lekkie malej bezwładności cieplnej ( i to zarówno z jastrychem układanym na mokro na budowie o warstwie ok 1cm ponad rurą jak również prefabrykowane systemy wykorzystujące elementy tzw. suchej zabudowy - w tym przypadku ciepło pobrane ze źródła niskotemperaturowgo przez pompę ciepła jest akumulowane w zbiorniku buforowym).
Mała bezwładność cieplna dla jednych stanowi zaletę dla innych wadę - wszystko zależy od punktu widzenia.
Duża bezwładność cieplna jest zaletą w przypadku stosowania kotłów na paliwa stałe pracujących w sposób cykliczny.
W przypadku kotłów pracujących niezależnie od stosowanego paliwa w cyklu automatycznym uważam że mała bezwladność cieplna jest dużą zaletą - umożliwia płynną i szybką regulację temperatury wewnątrz budynku - okresowe obniżanie i zwiększanie temperatury w pomieszczeniach, a tym samym wpływa na oszczędność energii.
nie bardzo rozumię jak ma się mała bezwładność cieplna budynku szkieletowego do ogrzewania podłogowego?
Wiem że taką tezę że ogrzewanie podłogowe nie nadaje się do budynku lekkiego, szkieletowego publikują niektóre tzw. poradniki dla budujących domy.
Teza taka jest nieprawdziwa - w budynkach szkieletowych można stosować i to na wszystkich kondygnacjach ogrzewanie podłogowe, ścienne - ogrzewania płaszczyznowe.
Istnieją systemy ogrzewania podłogowego o ciężkie, większej ( jastrych grubości ok 7cm ponad rurą, w ktorym są zatopione rury grzewcze stanowi swego rodzaju akumulator który pompa ciepła ładuje w okresie tąnszej taryfy, by w czasie w ciągu doby gdy energia elektryczna jest droższa oddawać ciepło podobnie jak piec akumulacyjny) oraz lekkie malej bezwładności cieplnej ( i to zarówno z jastrychem układanym na mokro na budowie o warstwie ok 1cm ponad rurą jak również prefabrykowane systemy wykorzystujące elementy tzw. suchej zabudowy - w tym przypadku ciepło pobrane ze źródła niskotemperaturowgo przez pompę ciepła jest akumulowane w zbiorniku buforowym).
Mała bezwładność cieplna dla jednych stanowi zaletę dla innych wadę - wszystko zależy od punktu widzenia.
Duża bezwładność cieplna jest zaletą w przypadku stosowania kotłów na paliwa stałe pracujących w sposób cykliczny.
W przypadku kotłów pracujących niezależnie od stosowanego paliwa w cyklu automatycznym uważam że mała bezwladność cieplna jest dużą zaletą - umożliwia płynną i szybką regulację temperatury wewnątrz budynku - okresowe obniżanie i zwiększanie temperatury w pomieszczeniach, a tym samym wpływa na oszczędność energii.
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Obrazowo to proste - element murowany traci cieplo bardzo wolno, a szkieletowa szybko. Ogrzewanie podlogowe jest "niskotemperaturowe", stad spadek jest o wiele szybszy.Janusz Małek wrote:nie bardzo rozumię jak ma się mała bezwładność cieplna budynku szkieletowego do ogrzewania podłogowego?
Prywatnie...
Nie warto kombinowac samemu tylko znalezc dobrego projektanta instalacji, ktory pamieta podstawowe prawa fizyki i bedzie potrafil odniesc to do konkretnego inwestora.
-
- Posts: 4
- Joined: Sun 04 Feb, 2007
Podlogowka
Masz rację że dobry projekt to podstawa dobrej inwestycji.
Zgodzę się również że budynek murowany po odcięciu zasilania w ciepło wolniej się wychłodzi niż szkieletowy ale uważam że nie ma to nic wspólnego z twierdzeniem że podłogówka czy też ogrzewanie ścienne nie nadaj się do szkieletu.
Niezależnie od tego jaki jest system ogrzewania i tak trzeba dostarczyć ilość ciepła w takiej ilości która poryje straty energii i zapewni odpowiedni komfort
Ciepło magazynuje w masie betonu jastrychu albo i w zbiorniku buforowym.
Po prostu to zdanie że podłogówka nie nadaje się do budynku szkieletowego to uważam nietrafiony argument jak ten który niedawno słyszałem od znajomego że w budynku szkieletowym muisisz mieć lepszą wentylację niż w murowanym bo ściany w szkieletowym nie "oddychają" - często powtarzany argument w kampaniach marketingowych niektórych koncernów - a wystarczy trochę poczytać chociażby publikacje pracowników ITB by zweryfikować temat "oddychających ścian".
Zgodzę się również że budynek murowany po odcięciu zasilania w ciepło wolniej się wychłodzi niż szkieletowy ale uważam że nie ma to nic wspólnego z twierdzeniem że podłogówka czy też ogrzewanie ścienne nie nadaj się do szkieletu.
Niezależnie od tego jaki jest system ogrzewania i tak trzeba dostarczyć ilość ciepła w takiej ilości która poryje straty energii i zapewni odpowiedni komfort
Ciepło magazynuje w masie betonu jastrychu albo i w zbiorniku buforowym.
Po prostu to zdanie że podłogówka nie nadaje się do budynku szkieletowego to uważam nietrafiony argument jak ten który niedawno słyszałem od znajomego że w budynku szkieletowym muisisz mieć lepszą wentylację niż w murowanym bo ściany w szkieletowym nie "oddychają" - często powtarzany argument w kampaniach marketingowych niektórych koncernów - a wystarczy trochę poczytać chociażby publikacje pracowników ITB by zweryfikować temat "oddychających ścian".
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Nie bardzo rozumiem, w ktorym miejscu wyczytales ze nie mozna?
Konieczne jest po prostu uwzglednienie kilku podstawowych spraw:
- strop przewidziany pod dodatkowe obciazenie uwzglednione przez konstruktora w projektcie (obowiazkowe w kazdym projekcie),
- wplyw czynnikow chemicznych zawartych w materialach drewnopochodnych przy ich podwyzszonej temperaturze,
- bezwladnosc cieplna calego budyku.
Konieczne jest po prostu uwzglednienie kilku podstawowych spraw:
- strop przewidziany pod dodatkowe obciazenie uwzglednione przez konstruktora w projektcie (obowiazkowe w kazdym projekcie),
- wplyw czynnikow chemicznych zawartych w materialach drewnopochodnych przy ich podwyzszonej temperaturze,
- bezwladnosc cieplna calego budyku.
Moze odbiegne nieco od tematu tego postu ale.... Jakie konkretniej proponujecie ogrzewanie domu szkieletowego calorocznego?
Mam u siebie na dzialce rowniez oproc energii elektrycznej dostep do gazu... Rozwazam kocioł gazowy dwufunkcyjny kondensacyjny z zasobnikiem dwukomorowym. Jednak nie wiem czy akurat rozwiazanie "gazowe" jest korzystne z ekonomicznego punktu widzenia. A moze kotły Pellets z możliwością zastępczego spalania drewna, brykietu?
Powaznie rozwazam rowniez ogrzewanie podlogowe.
Hm...prosze o jakiekolwiek sugestie.
Pozdrawiam.
Mam u siebie na dzialce rowniez oproc energii elektrycznej dostep do gazu... Rozwazam kocioł gazowy dwufunkcyjny kondensacyjny z zasobnikiem dwukomorowym. Jednak nie wiem czy akurat rozwiazanie "gazowe" jest korzystne z ekonomicznego punktu widzenia. A moze kotły Pellets z możliwością zastępczego spalania drewna, brykietu?
Powaznie rozwazam rowniez ogrzewanie podlogowe.
Hm...prosze o jakiekolwiek sugestie.
Pozdrawiam.
"Tylko te drzwi pozostaną zamknięte, do których nie pukałeś."
Osobiście polecam ogrzewanie niecentralne - elektryczne. Wychodzi w miarę tanio i co najważniejsze możesz szybko podnieść temperaturę w wybranym pomieszczeniu. Teraz są nawet korzystne taryfy. Co do gazówki raczej odradzam. Z doświadczenia zawodowego (kiedyś pracowałem przy zbiornikach gazu płynnego i ich przeglądach) odradzam. Ludzie bardzo często się skarżą i coraz więcej z nich rezygnuje z tego typu ogrzewania. Poza tym gaz ma zdrożeć . W dodatko ten zbiornik na podwórku ... co tu dużo mówić po prostu szpeci. Jeśli zatankujesz parę razy "lewy" gaz to wydajność spada i rośnie zagrożenie wybuchu pieca. Nie mówcie, że nie - wiem to bo przy tym pracowałem i oglądałem niejeden taki zbiornik od środka. Natomiast tankując cały czas dobry gaz niestety koszty są dosyć wysokie choć i tak nie najwyższe. Co do podłogowego, chcesz to masz - co tu więcej dodać.
Ja z innej beczki...
Kiedyś na uczelni jako student liczyliśmy opłacalność pompy ciepła i wyszło że się zaczyna zwracać na domku 150m2 po 30 latach ( a po 25 latach pompę zjedzą mole...) w stosunku do ogrzewania gazem kotłem kondensacyjnym... a w ogóle jak przyjdziesz zimą do domu zmarznięty to gdzie sie podgrzejesz jak nie będzie kaloryfera?? na podłodze sie położysz?? ?? jeszcze nigdy nigdzie nie przeczytałem żeby tradycyjne ogrzewanie kaloryferem było jakieś niekorzystne z takiego czy innego względu. Podłogowe dodatkowo owszem ale sama podłogówka to moim zdanie lipa.. pozdro
Kiedyś na uczelni jako student liczyliśmy opłacalność pompy ciepła i wyszło że się zaczyna zwracać na domku 150m2 po 30 latach ( a po 25 latach pompę zjedzą mole...) w stosunku do ogrzewania gazem kotłem kondensacyjnym... a w ogóle jak przyjdziesz zimą do domu zmarznięty to gdzie sie podgrzejesz jak nie będzie kaloryfera?? na podłodze sie położysz?? ?? jeszcze nigdy nigdzie nie przeczytałem żeby tradycyjne ogrzewanie kaloryferem było jakieś niekorzystne z takiego czy innego względu. Podłogowe dodatkowo owszem ale sama podłogówka to moim zdanie lipa.. pozdro
-
- Posts: 192
- Joined: Sat 15 Sep, 2007
- Location: Notteroy-Norwegia
drodzy Forumowicze. Polecam ogrzewanie podłogowe-jak najbardziej. Tu gdzie mieszkam jest ono powszechne i zdaje egzamin od lat. Ja posiadam je również i jest mi cieplutko o każdej porze roku. Mieszkam w takim szkielecie i jest to już mój drugi dom w tej technologi więc coś na ten temat mogę powiedzieć. Tym bardziej że sam takie domy stawiam okrągły rok. Nie wiem tylko jak wygląda to od strony ekonomicznej, ile obecnie kosztuje w Polsce 1 kwh? Ogrzewanie zdaje egzamin tego jestem pewien. Aha, dodam tylko że oprócz rurek w podłodze mam jeszcze małe elektryczne konwektorki na scianach tak na wypadek ostrej zimy. pozdrawiam.
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
To jest właśnie największy błąd przyjmowany przy wyliczeniach kosztów użytkowania budynku - ujmowanie kwot tylko na podstawie aktualnych cen nośników energii.Piotr tomrer wrote:Nie wiem tylko jak wygląda to od strony ekonomicznej, ile obecnie kosztuje w Polsce 1 kwh?
Podam na przykładzie...
Również dokonałem podobnej analizy, ale biznesowo i oprócz informacji technicznych uzyskałem praktyczne od osób użytkujących PC przez okres minimum 3 lat w różnych budynkach (rachunki, rozwiązanie instalacji itd.). W pewnym momencie w wyliczeniach "zabrakło" kilku kosztów (odnośnikiem była PC):Pawel1984 wrote:Kiedyś na uczelni jako student liczyliśmy opłacalność pompy ciepła i wyszło że się zaczyna zwracać na domku 150m2 po 30 latach
- CWU nie była wliczana (oddzielne zasilanie),
- dostarczenie energii (opłaty za dostarczenie opału).
Wnioski z zestawienia tego w całość są proste:
1. Jak najmniej dostarczania energii do CO i CWU.
2. Jak najmniejsze zapotrzebowanie instalacji.
3. Jak najmniejsza zmiana ceny dostarczanej energii do uzyskania CO i CWU.
Moi klienci szeroko otwierają oczy jak zobaczą konkretne wyliczenia dla ich rozwiązania i proponowanego.