Ogrzewanie podłogowe elektryczne na drewnianej podłodze.

[delfina]

Witam serdecznie!
Jak większość forumowiczów proszę o radę. Przeczytałam wszystkie posty na interesujący mnie temat, jednak nie znalazłam jednoznacznej odp, a chciałabym mieć jasność przed przystąpieniem do prac.
Sprawa wygląda następująco. Jak na całej powierzchni domu, w kuchni mam deski świerkowe na legarach. W czasie użytkowania stwierdziłam, że taka podłoga w kuchni nie jest praktyczna, w sensie utrzymywania czystości. Żałuję, że nie położyłam płytek na początku, przed montażem kuchni. Wymyśliłam jednak, że mogłabym je położyć teraz, dochodząc nimi tylko centymetr za listwę dolną, wykańczającą szafek. Będzie się to wiązało tylko z przycięciem owej listwy, a nie z demontażem całej kuchni. W łazience sprawa była prosta, bo na surowe deski nałożono płytę osb, izolację przeciwwilgociową i płytki. Jest ok, podłoga jest bardzo stabilna. Odradzono mi wtedy elektryczne ogrzewanie podłogowe. Motywując, że na takiej drewnianej podłodze jest nie wskazane.Na forum widzę, że wielu z Państwa ma takie ogrzewanie. Proszę powiedzieć mi jak powinnam to zrobić? Czy wyciąć deski, nałożyć 2 razy osb? Czy zostawić deski, usunąć z nich lakier, nałożyć osb?Jakie powinnam użyć materiały izolacyjne. Chciałabym aby ta podłoga akumulowała ciepło. Jednocześnie nie chciałabym bardzo jej podwyższać z racji tego, że kuchnia jest otwarta na salon, więc będzie znaczny próg.
Proszę o radę i z góry za nią dziękuję.