Jaki fundament pod domek? a może bloczki wystarczą?
Posted: Wed 27 Feb, 2013
Witam wszystkich ponownie. Na wiosnę stawiam domek beskid taki jak na aukcji - http://allegro.pl/domek-letniskowy-besk ... 53664.html
Wszystko przebiega zgodnie z planem chodzi tylko o fundamenty. Producent domków przewidział postawienie go na bloczkach betonowych prosto na ziemi. Domek waży ok 4 tony. Jak patrzę na zdjęcie to tych bloczków, czy punktów podparcia jest całkiem sporo, ale zachodzi pewna obawa, że domek z czasem, być może nawet szybkim czasem zacznie się zapadać nierównomiernie i "przekosi" się. Czy taki system jak na zdjęciu wchodzi w grę czy jest to fuszerka, która za 2 zimy odbije mi się czkawką?
Znajomy "szpechlik", świeżo po budowie swojego domu jawi mi katastrofalne wizje i proponuje następujące rozwiązanie. Wylanie pod domek płyty betonowej 4m x 4m. Płyta ta składałaby się z dolnej warstwy betonu zbrojonego grubszym prętem lanego na ziemię. Warstwa 1 od dołu ok 10-15 cm. Potem warstwa izolacji, folia + styropian. Wylanie na izolację drugiej warstwy betonu około 7-10 cm i zazbrojenie ewentualnie tego jakimś mniej potężnym prętem. Tak jak widać na załączniku „Blat”. Teraz tak... na mój argument, że będzie wysadzało czy coś w tym stylu odpowiada tak. Ze niech sobie wysadza, ale płyta, jak się nawet ruszy w stosunku do ziemi to cała, więc domek tak czy siak będzie stał na prostym i równym i nie „przekosi” go. Koszt tego to około 5 m3 plus zbrojenie i izolacja. Proszę o wypowiedź do tego pomysłu.
Druga opcja to wylanie stup betonowych (jak w załączniku stopa betonowa) i postawienie na nich bloczków, na bloczkach papy z tego, co się zorientowałem, i na papie domku. wiem że jest to preferowana opcja do tego typu budyneczków . tylko jeśli przez producenta zakładając domek będzie podparty w około 30 miejscach, to zrobienie takich 30 stóp to wychodzą koszty, z którymi się nie do końca liczyłem jak to typowy laik. W porównaniu do 200 zł za zakup bloczków, jak to przedstawiał producent, 3000 zł. najmniej za robienie takiej konstrukcji to koszt dość nieoczekiwany i duży. Jedna stopa to 0,5 * 0,5 * 1 i razy 30 stóp to koło 8 metrów sześciennych betonu plus zbrojenie i bloczki. Moje pytanie do tego rozwiązania. Czy takie stopy muszą być pod każdym punktem podparcia, czy są punkty, które są najbardziej narażone np. rogi domku i wylanie byłoby wystarczające? Jest jeszcze jeden problem w tym temacie. Producent nie jest w stanie dokładnie powiedzieć gdzie znajdą się legary bo uzależniają to od konkretnego przypadku, być może "jak im wyjdzie tak im wyjdzie". Nie wiem jak to możliwe ale tak mi powiedziano, więc może się zdarzyć że moje wylane kosztowne stopy nie zostaną użyte wcale a producent postawi sobie na gołej ziemi bo tak mu wyjdą legary.
Za wszystkie odpowiedzi do tematu serdeczne Bóg Zapłać
Dziękuję z góry i
Pozdrawiam
Wszystko przebiega zgodnie z planem chodzi tylko o fundamenty. Producent domków przewidział postawienie go na bloczkach betonowych prosto na ziemi. Domek waży ok 4 tony. Jak patrzę na zdjęcie to tych bloczków, czy punktów podparcia jest całkiem sporo, ale zachodzi pewna obawa, że domek z czasem, być może nawet szybkim czasem zacznie się zapadać nierównomiernie i "przekosi" się. Czy taki system jak na zdjęciu wchodzi w grę czy jest to fuszerka, która za 2 zimy odbije mi się czkawką?
Znajomy "szpechlik", świeżo po budowie swojego domu jawi mi katastrofalne wizje i proponuje następujące rozwiązanie. Wylanie pod domek płyty betonowej 4m x 4m. Płyta ta składałaby się z dolnej warstwy betonu zbrojonego grubszym prętem lanego na ziemię. Warstwa 1 od dołu ok 10-15 cm. Potem warstwa izolacji, folia + styropian. Wylanie na izolację drugiej warstwy betonu około 7-10 cm i zazbrojenie ewentualnie tego jakimś mniej potężnym prętem. Tak jak widać na załączniku „Blat”. Teraz tak... na mój argument, że będzie wysadzało czy coś w tym stylu odpowiada tak. Ze niech sobie wysadza, ale płyta, jak się nawet ruszy w stosunku do ziemi to cała, więc domek tak czy siak będzie stał na prostym i równym i nie „przekosi” go. Koszt tego to około 5 m3 plus zbrojenie i izolacja. Proszę o wypowiedź do tego pomysłu.
Druga opcja to wylanie stup betonowych (jak w załączniku stopa betonowa) i postawienie na nich bloczków, na bloczkach papy z tego, co się zorientowałem, i na papie domku. wiem że jest to preferowana opcja do tego typu budyneczków . tylko jeśli przez producenta zakładając domek będzie podparty w około 30 miejscach, to zrobienie takich 30 stóp to wychodzą koszty, z którymi się nie do końca liczyłem jak to typowy laik. W porównaniu do 200 zł za zakup bloczków, jak to przedstawiał producent, 3000 zł. najmniej za robienie takiej konstrukcji to koszt dość nieoczekiwany i duży. Jedna stopa to 0,5 * 0,5 * 1 i razy 30 stóp to koło 8 metrów sześciennych betonu plus zbrojenie i bloczki. Moje pytanie do tego rozwiązania. Czy takie stopy muszą być pod każdym punktem podparcia, czy są punkty, które są najbardziej narażone np. rogi domku i wylanie byłoby wystarczające? Jest jeszcze jeden problem w tym temacie. Producent nie jest w stanie dokładnie powiedzieć gdzie znajdą się legary bo uzależniają to od konkretnego przypadku, być może "jak im wyjdzie tak im wyjdzie". Nie wiem jak to możliwe ale tak mi powiedziano, więc może się zdarzyć że moje wylane kosztowne stopy nie zostaną użyte wcale a producent postawi sobie na gołej ziemi bo tak mu wyjdą legary.
Za wszystkie odpowiedzi do tematu serdeczne Bóg Zapłać
Dziękuję z góry i
Pozdrawiam