Budownictwo Drewniane

Pragnę wszystkich, firmy budujące domy z drewna jak i inwestorów indywidualnych, poinformować, że Stowarzyszenie Dom Drewniany - www.domydrewniane.org - podjęło kroki w poszukiwaniu najlepszych ofert na ubezpieczenie domów drewnianych. Z wielu ofert wybrana została firma brokerska Balticum - http://balticum.com.pl/kontakt.aspx która zaoferowła najlepsze (czytaj najniższe) stawki za ubezpieczenie domów o konstrukcji drewnianej.

Polecam kontakt z Balticum - http://balticum.com.pl/kontakt.aspx w celu zweryfikowania oferty.

Z tego co wiem to Comercial Union też ubezpiecza domy bez rozróżnienia czy jest to dom drewniany czy murowany więc żadnej dopłaty za drewniany nie ma

ERKA wrote:Z tego co wiem to Comercial Union też ubezpiecza domy bez rozróżnienia czy jest to dom drewniany czy murowany więc żadnej dopłaty za drewniany nie ma

Aviva CU Polska zwiększa stawkę ubezpieczenia od pożaru dla domów drewnianych (w tym szkiletowych). Nie pamiętam o ile, ale na 100% zwiększa

Witam wszystkich, jestem nowy na forum. Ubezpieczyłem właśnie budowę domu szkieletowego-drewnianego w Hestii (od żywiołów itp.) i nie było rozróżnienia ze względu na technologię.
pozdrawiam!

Bartosz wrote:

ERKA wrote:Z tego co wiem to Comercial Union też ubezpiecza domy bez rozróżnienia czy jest to dom drewniany czy murowany więc żadnej dopłaty za drewniany nie ma

Aviva CU Polska zwiększa stawkę ubezpieczenia od pożaru dla domów drewnianych (w tym szkiletowych). Nie pamiętam o ile, ale na 100% zwiększa

Właśnie dzwoniłem na infolinię i powiedziano mi że nie ma żadnej dopłaty jeśli to nie problem czy podałbyś mi w którym miejscu jest to napisane w regulaminie? żeby się potem nie okazało że nie wypłacą kasy?

czy ktos skorzystal juz z oferty Balticum - http://balticum.com.pl/kontakt.aspxl - z ich programu ubezpieczenia domow drewnianych?
ciekaw czy jest tak dobrze (czytaj tanio) jak się reklamuja?

Wizja tańszego ubezpieczenia domów drewnianych brzmi jak gruszki na wierzbie.
Ubezpieczenie jest proporcjonalne do wartosci odtworzeniowej nieruchomosci i nie ma znaczenia czy dom jest murowany czy drewniany.
Btw przy kredycie hipotecznym ubezpieczenie jest zazwyczaj jednym z warunków udzielenia kredytu i banki niechętnie robią cesję ubezpieczenia nie związanego z bankiem.
Oczywiscie można ubezpieczyć dom dodatkowo wtedy pieniążki z ubezpieczenia w razie zdarzeń losowyh pozostają w naszej kieszeni.

dwronka wrote:Wizja tańszego ubezpieczenia domów drewnianych brzmi jak gruszki na wierzbie.
Ubezpieczenie jest proporcjonalne do wartosci odtworzeniowej nieruchomosci i nie ma znaczenia czy dom jest murowany czy drewniany.

Czy aby napewno? To dlaczego kalkulatory on-line niektórych ubezpieczycieli zawierają opcje: konstrukcja palna, niepalna?
Ja ubezpieczyłem w kbs dom drewniany w budowie w wersji podstawowej z cesją na bank i składka wyszła 3 razy niższa niż w innym on-line gdzie trzeba było zaznaczyć że konstrukcja jest palna.

Ale trzeba się liczyć, że im niższa składka tym mnizerniejsze ubezpieczenie, bez dodatkowych wariantów. Sam jestem konsultantem i wiem, że niekiedy składkę można luźno uregulować do swoich potrzeb w kalkulatorze online. Nie chodzi mi o kalkulator pojedynczej firmy ubezpieczeniowej, lecz obejmujący wszystkie firmy.

Tez mam dom szkielotowy w technologi kanadyjskiej i nie bylo rozróżnienia miedzy technologiami budowy .Ale najlepiej sie dowiedziec w trakcie podpisywania badz wogole szukania ofert ubezpieczeniowych

Własnie zerknolem wczoraj i okazało się ze kończy mi się ubezpieczenie domu może mi ktoś coś polecić ,gdzie kupić w rozsądnej cenie

Witam,
ja ubezpieczyłam domek w PZU musiał. Jak na razie nie narzekam ale w tym roku podniosę sumę ubezpieczenia i pewnie składkę i nie wiem jak to będzie wyglądać. Niedługo dam znać więcej informacji na domdrewniany-juka.blogspot.com

witam,
czy ktoś spotkał się z ubezpieczeniem gdzie można ubezpieczyć domek letniskowy nie związany z gruntem?
O ile dobrze szukałem jedyną taką opcję miało pzu, może coś jeszcze?
pozdrawiam,
Michał

My mamy ubezpieczony w PZU, innego ubezpieczyciela nie znalazłam.
Była już szkoda (zalanie) i nie było kłopotu z wypłatą odszkodowania.

Z tego co czytałem i szukałem - mój domek jest teoretycznie nie związany z gruntem - nie ma fundamrntów, co jest wymogiem wszystkich ubezpieczeń i wyszło że tylko PZU ma w ofercie ubezpiecenie czegoś takiego. Oczywiście nie obyło się bez problemów - zaznaczyli na polisie, że to budynek a w warunkach jest że budynek jest trwale związany z gruntem, trzeba było zmienić na obiekt pełniący funkcję domku letniskowego... niby nic ale pewnie w razie czego by był kłopot. Dla mnie ubezpieczenie jest w zasadzie od pożaru i jakiś trąb pow.

Dajcie sobie spokój. Stawki ubezpieczenia drewniaków są oderwane od rzeczywistości. Za 80 m2 domu z drewna jeden z ubezpieczycieli policzył mi jakby chciał ubezpieczyć rezydencję. A i tak w warunkach ubezpieczenia było wiele wyłączeń.

Już ubezpieczyłem, zdaje się na 50tyś, 370zł rocznie, to jest od pożarów itp, i o ile pamiętam z dewastacją ale bez kradzieży. dla mnie to kwota do przyjęcia, ale jak widać nie jest to dom, ale domek:)

Nie wiem gdzie wy ubezpieczacie, ale w mojej ocenie te koszty oderwane są od rzeczywistości.
Jakiś tydzień temu ubezpieczałem swój dom z bala - w trakcie budowy. Ubezpieczenie od ognia, wandalizmu, podpaleń itp. na kwotę 500 tys zł (pięćset tysięcy złotych) wraz z ubezpieczeniem mienia ruchomego oraz okien od kradzieży na kwotę 30 tys. zł daje ROCZNĄ składkę 820 zł. Nie będę polecał, ale to duże sopockie towarzystwo... Więc bez przesady - rocznie 820 zł a głowa spokojna !

napisałem, że u mnie to nie jest dom - to jest obiekt nie związany z gruntem:) z tego co wiem, tylko pzu ma takie coś.

witam,
czy wiecie może jak jest z wypłatą ubezpieczenia w przypadku uderzenia pioruna gdy na domku nie ma piorunochronu i czy jest obowiązek posiadania piorunochronu w budynku palnym drewnianym?
W ogólnych warunkach napisali, że jest ubezpieczenie od pioruna ale napisali też że budynek musi być postawiony zgodnie z ogólnymi przepisami prawa. Elektryk mówił mi, że robił instalacje już w ok 150 domach drewnianych, z czego piorunochron montował może na dwóch z nich, więc nie ma obowiązku.
Ubezpieczam domek letniskowy w TUZ Ubezpieczenia (towarzystwo polecane przez Solid gdzie mam monitoring), właśnie wykupiłem polisę na drugi rok, ale jak było po wszystkim to to na pytanie co będzie jak walnie piorun a nie mam piorunochronu, agentka odpowiedziała inteligentnie, że mogę ale nie muszę mieć problemy z wypłatą, a potem nikt w towarzystwie nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to hipotetyczne pytanie....
Dodam jeszcze że w projekcie architekt uwzględnił piorunochron, a elektryk mówił że go robić nie muszę, dał tylko bezpiecznik przepięciowy w tablicy rozdzielczej, a pod kątem ubezpieczenia w zasadzie wielka niewiadoma. Wydaje mi się, że roztrzygające powinno być to czy wg prawa budowlanego budynek drewniany, palny (drewniana równiez elewacja) musi mieć piorunochron czy nie... Jeżeli musi to z kolei dlaczego 148 budynków zrobionych przez elektryka nie ma piorunochronu, a ktoś ten domy odebrał...

rps wrote: ... musi mieć piorunochron czy nie...

Budynek musi być zabezpieczony przed skutkiem uderzenia piorunu - tak stanowią Warunki Techniczne i sposób zabezpieczenia powinien zostać opisany w projekcie.
Takim zabezpieczeniem jest piorunochron, ale niekoniecznie, np. wysoka budowla tworzy taką strefę ochronną, w której budynki nie muszą już być wyposażone w dodatkowe zabezpieczenia.
W Twoim przypadku instalacja powinna być ponieważ tak zdecydował architekt. Elektryk może sobie mówić, jeżeli taka zmiana nie jest odpowiednio opisana w dokumentacji budowy to może być problem.

Proponuję ubezpieczać się w firmach które mają to jasno sprecyzowane w OWU a nie tam gdzie poleca jakaś firma ochroniarska. Daję głowę, że w razie uderzenia pioruna będzie od ręki odmowa wypłaty odszkodowania.

Otoczenie to na kilka drzew 20m od domu, inny najbliższy dom ok 50m, ok 60m do lasu, a przy działce kilka słupów linii niskiego napięcia.
Co do OWU to przejrzałem np warunki KBS Brokers, o którym była mowa na początku tematu, nie mówią tam nic o piorunochronie. Myślę że kluczowe dla większości towarzystw będzie czy budynek postawiono zgodnie z przepisami prawa. Z postu "toja" wynika że punktem odniesienia jest projekt. Ale co jeśli w projekcie jest piorunochron, w praktyce go nie zrobiono, budynek odebrany i przekazany do użytkowania. Czy za 10 lat ubezpieczyciel będzie ode mnie żądał pokazania projektu? Wcale go nie muszę mieć. Chyba że wyciągnie z archiwum nadzoru budowlanego... Nawiasem mówiąc ten mój architekt to był taki co to ma szablon i wszystkim wpisuje to samo tylko dane i rysunki zmienia, tak że musiałem go kiedyś nawet poprawiać w paru miejscach bo zostały mu jakieś "resztki" z poprzedniego projektu. Ktoś wie może czy ogólne przepisy nakazują w każdym domu drewnianym robić piorunochron, czy to jest sprawa względna a wyrocznią jest projektant?

@rps
Nie istnieją konkretne rozstrzygnięcia dla budynków drewnianych.
To, że budynek został "odebrany" nic nie znaczy (szczególnie, że dla budynków mieszkalnych jednorodzinnych "odbiór" to formalność na zasadzie zgłoszenia) - wykonawca podpisał oświadczenie, że wykonał zgodnie z projektem i to wystarczy, więc teoretycznie w Twoim domu jest piorunochron !!!
Co do grzebania się w dokumentacji za 10 lat - jeżeli budynek leży w tłumaczonej wyżej "strefie ochronnej" to nikt nie będzie się grzebał, w innym przypadku ... .
Problem jest taki: dotychczas budowało się na "bezpiecznych terenach" pod każdym względem - gruntowym , komunikacyjnym itd ("bezpieczny" można czytać tani). Teraz jest inaczej, powiększa się ilość szkód z tym związanych, zwiększa się też zainteresowanie firm ubezpieczeniowych potencjalnym udziałem własnym ubezpieczonego.
"I to by było na tyle."

Jednym słowem skoro w projekcie jest piorunochron to jeśli go nie zrobię, na nic mi to ubezpieczenie przy uderzeniu pioruna, a ubezpieczyciel wyłga się z wszystkiego.
Na marginesie dodam, że miałem małą próbkę "umycia rąk" z firmą ochroniarską, gdy po sporej burzy z piorunami zawiesiła się centralka alarmowa i jak przyjechałem do domku to alarm nie reagował, czujki mrugały, klawiaturka się świeciła, w centrum monitoringu mieli sygnał że system działa i jest OK, podczas gdy nie działał. Przyjechał technik, zresetował i działało. Jakby było włamanie to oni by nie odpowiadali za to mimo, że zainstalowali taki sprzęt jaki chcieli. Nie dość że nie działał, to jeszcze "oszukiwał" centrum monitoringu, że działa prawidłowo...Czyli jak przychodzi co do czego to każdy się wykręca jak może i tyle

rps wrote:Jednym słowem skoro w projekcie jest piorunochron to jeśli go nie zrobię, na nic mi to ubezpieczenie przy uderzeniu pioruna, a ubezpieczyciel wyłga się z wszystkiego.

Nie jestem specjalistą od prawa, ale jak w Twojej polisie będzie uwaga, że dom nie ma piorunochronu, powinno być Ok.!

w polisie nie ma takiej uwagi, ale ubezpieczyciel ma zdjęcia, a tam widać co jest ubezpieczone...

dziwne, bo my zapłaciliśmy więcej ubezpieczając nasz szkieletowy dom w PZU podobno jest to grupa ryzyka

wyglada podobnie jak ubezpieczenie domów normalynch

A właśnie ze są róznice, bo jednak domy drewniane są bardziej hm podatne na warunki atmosferyczne niż te kalsyczne ceglaki. A jak prawdopodobieństwo jest większe to i cena wyższa.

Ja nie mam ubezpieczonego domu w szerokiej gamie. Tylko mam podstawowe jednak chce to zrobić i rozmawiając z kilkoma firmami ubezpieczeniowymi dowiedziałem się, że ubezpieczenie pakietowe domu drewnianego jest droższe niż murowanego. Czy potwierdzacie to jesli chodzi o domy szkieletowe drewniane?

Gdzieś na forum czytałem że domy drewniane dobrze ubezpiecza firma brokerska Balticum z Gdańska.
Masz do nich link - http://balticum.com.pl/kontakt.aspx i spróbuj. Napisz też co z tego ewentualnie wyszło. Czy rzeczywiście jest tak dobrze.

Generalnie chyba każda firma ubezpieczeniowa wg zasad ubezpieczy nam dom. podstawa to np. zamki w drzwiach czy wymóg jeśli chodzi o drzwi antywłamaniowe. Wiele różnych takich dodatków jest. Mogą tez nie ubezpieczać np. od szkód przez piorun. Chyba mają to ale mniej zwrotu niż w przypadku domów murowanych.

Dom mamy na kredyt, więc bank obowiązkowo wymaga od nas ubezpieczenia. Jeżeli chodzi o koszty to nie ma tragedii wynoszą one około 700zł rocznie. Przy wyborze ubezpieczyciela najlepiej skonsultować się z agencją obsługującą wiele firm, pozwoli nam to wybrać najlepszą ofertę.

Witam, kiedyś Generali nie ubezpieczało takich domów... nie wiem czy to się zmieniło - ale raczej nie...

Jagodo, co Twoja wypowiedź wnosi do tematu?
Będziemy wymieniać towarzystwa, które prawdopodobnie nie mają tego ubezpieczenia???

PZU ubezpiecza, jeżeli w projekcie jest zalecenie piorunochronu, to taki budynek do ubezpieczenia musi go mieć.

Na pewno PZU ubezpieczy taki dom? Ja mam dosyć negatywne wspomnienia związane z tą firmą.

Mam pytanie. Czy mogę ubezpieczyć dom drewniany, który dopiero jest w trakcie budowy? Jeśli tak, to czy w takiej sytuacji mogę liczyć na to, że roczna składka będzie niższa niż w przypadku ubezpieczenia domu oddanego już do użytku?

Ja ubezpieczyłem w PZU domek na działce pracowniczej, co mnie kosztowało trochę ponad 100 zł za rok.