Remont starego domu z bala - prośba o porady i sugestie
Posted: Fri 15 Oct, 2010
Witam,
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich użytkowników.
Mam stary dom z bala 14cm. Niestety nie jest w idealnym stanie. Dom nie ma solidnych fundamentów, podwalina leży na cegłach, jedna ściana domu została w dawnych czasach wykonana chyba z żużlu, bo pół domu się zawaliło i tak to zamknięto. Oczywiście podwalina jest w dużej mierze spróchniała, część bali też nie jest w najlepszym stanie. Wymyśliłem sobie, że zrobię coś takiego:
1. wytnę najgorsze części podwaliny i wbiję w to miejsce nowe elementy z bala (czy może macie jakiś inny pomysł co z tym fantem zrobić?)
2. w środku zerwę podłogę, skontroluję stan legarów, część wymienię, pod legary podbiję jakiś ruszt drewniany, na którym ułożę 20cm wełny mineralnej i na to nabiję deskę podłogową, lub płytę OSB + panele (czy powinienem dać jeszcze jakąś siatkę zabezpieczającą od spodu i warstwę jakiejś folii? czy pod deskę podłogową też powinienem dać płytę OSB lub inną, czy mogę mocować ją bezpośrednio do legarów?)
3. wymienię stare okna i drzwi
4. zewnątrz obiję dom folią wiatroizolacyjną, na to ruszt z listew drewnianych i deska szalówka (jakie listwy użyć na ruszt? czy może nabijać szalówkę bezpośrednio na folię i bale, bez żadnej przerwy powietrznej?)
5. wewnątrz skuję istniejący tynk, który trzyma się na takiej konstrukcji kratownicowej z listewek, skontroluję stan bali od środka, zrobię konstrukcję szkieletową z drewna (czy może wystarczy bezpośrednio do bali przymocować konstrukcję z profili metalowych?) i ocieplę od środka to wełną mineralną 5cm (czy to za słaba izolacja i lepiej dać 10cm?), na to dam folię paroizolacyjną i płytę G-K lub boazerię
6. myślałem, że skoro dom nie ma solidnych fundamentów i podwaliny są słabe, żeby w środku po rogach pod podłogą postawić bloczki betonowe, lub wylać słupki betonowe i postawić pionowe słupy z bala powiedzmy 15cm x 15cm lub grubsze, które skręciłbym śrubami z balami ścian, co wg mnie wzmocniłoby konstrukcję domu i odciążyłoby podwaliny. oczywiście po zabudowaniu ścian słupy w rogach byłyby widoczne, co byłoby chyba ciekawe wizualnie
7. zastanawiam się też nad wymianą starego komina na nowy + wstawienie kominka z płaszczem wodnym, czy lepiej zostawić stary piec kaflowy i w nim palić + wstawić piec gazowy dwufunkcyjny?
8. chciałbym wydzielić też pomieszczenie na łazienkę z prawdziwego zdarzenia i zrobić całą na nowo (w tej chwili nie ma żadnej łazienki, ani wc w domu)
9. w dalszym czasie chciałbym wymienić dach na nowy (w tym momencie jest eternit) i stworzyć poddasze użytkowe ocieplone wełną 20cm
10. w międzyczasie musiałbym też postawić przydomową oczyszczalnię ścieków, bo nie ma podłączenia do kanalizacji
Mogę na to wszystko przeznaczyć ok 40tyś. Większość prac mam zamiar wykonać sam z pomocą brata, oprócz łazienki, którą musiałbym zlecić. Proszę o wszelkie sugestie i porady w tej sprawie. Czy myślicie, że to dobry pomysł, żeby to remontować? Mógłbym oczywiście na działce postawić nowy dom, a ten zburzyć, ale nie chciałbym wiązać się kredytem na 30 lat, wolałbym załatwić wszystko bez pożyczania pieniędzy.
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich użytkowników.
Mam stary dom z bala 14cm. Niestety nie jest w idealnym stanie. Dom nie ma solidnych fundamentów, podwalina leży na cegłach, jedna ściana domu została w dawnych czasach wykonana chyba z żużlu, bo pół domu się zawaliło i tak to zamknięto. Oczywiście podwalina jest w dużej mierze spróchniała, część bali też nie jest w najlepszym stanie. Wymyśliłem sobie, że zrobię coś takiego:
1. wytnę najgorsze części podwaliny i wbiję w to miejsce nowe elementy z bala (czy może macie jakiś inny pomysł co z tym fantem zrobić?)
2. w środku zerwę podłogę, skontroluję stan legarów, część wymienię, pod legary podbiję jakiś ruszt drewniany, na którym ułożę 20cm wełny mineralnej i na to nabiję deskę podłogową, lub płytę OSB + panele (czy powinienem dać jeszcze jakąś siatkę zabezpieczającą od spodu i warstwę jakiejś folii? czy pod deskę podłogową też powinienem dać płytę OSB lub inną, czy mogę mocować ją bezpośrednio do legarów?)
3. wymienię stare okna i drzwi
4. zewnątrz obiję dom folią wiatroizolacyjną, na to ruszt z listew drewnianych i deska szalówka (jakie listwy użyć na ruszt? czy może nabijać szalówkę bezpośrednio na folię i bale, bez żadnej przerwy powietrznej?)
5. wewnątrz skuję istniejący tynk, który trzyma się na takiej konstrukcji kratownicowej z listewek, skontroluję stan bali od środka, zrobię konstrukcję szkieletową z drewna (czy może wystarczy bezpośrednio do bali przymocować konstrukcję z profili metalowych?) i ocieplę od środka to wełną mineralną 5cm (czy to za słaba izolacja i lepiej dać 10cm?), na to dam folię paroizolacyjną i płytę G-K lub boazerię
6. myślałem, że skoro dom nie ma solidnych fundamentów i podwaliny są słabe, żeby w środku po rogach pod podłogą postawić bloczki betonowe, lub wylać słupki betonowe i postawić pionowe słupy z bala powiedzmy 15cm x 15cm lub grubsze, które skręciłbym śrubami z balami ścian, co wg mnie wzmocniłoby konstrukcję domu i odciążyłoby podwaliny. oczywiście po zabudowaniu ścian słupy w rogach byłyby widoczne, co byłoby chyba ciekawe wizualnie
7. zastanawiam się też nad wymianą starego komina na nowy + wstawienie kominka z płaszczem wodnym, czy lepiej zostawić stary piec kaflowy i w nim palić + wstawić piec gazowy dwufunkcyjny?
8. chciałbym wydzielić też pomieszczenie na łazienkę z prawdziwego zdarzenia i zrobić całą na nowo (w tej chwili nie ma żadnej łazienki, ani wc w domu)
9. w dalszym czasie chciałbym wymienić dach na nowy (w tym momencie jest eternit) i stworzyć poddasze użytkowe ocieplone wełną 20cm
10. w międzyczasie musiałbym też postawić przydomową oczyszczalnię ścieków, bo nie ma podłączenia do kanalizacji
Mogę na to wszystko przeznaczyć ok 40tyś. Większość prac mam zamiar wykonać sam z pomocą brata, oprócz łazienki, którą musiałbym zlecić. Proszę o wszelkie sugestie i porady w tej sprawie. Czy myślicie, że to dobry pomysł, żeby to remontować? Mógłbym oczywiście na działce postawić nowy dom, a ten zburzyć, ale nie chciałbym wiązać się kredytem na 30 lat, wolałbym załatwić wszystko bez pożyczania pieniędzy.