Budownictwo Drewniane

Witam
Czeka mnie remont starego domku drewnianego i potrzebuje porad. Chcialbym zacząc od izolacji fundamentów zeby wilgoc mi nie wchodzila a wchodzi tylko od strony stodoly a fundament jak odkopalem to jest pod ziemią tylko 25cm wiec to tylko podmurowka. Czy warto to izolowac masą bitumiczną? Czy wystarczy porządna izolacja czyli wylanie betonów w domu bo są tylko podlogi na legarach a pod spodem ziemia mokra niestety. Domek z zewnatrz wygląda tak: http://naforum.zapodaj.net/1eab9e69a1ad.jpg.html

Post usunię™ty na prośbę autora.

I dobrze wnioskujesz bo rynny mam juz w planach ale najpierw musze troche dach poprawic. Jak widac wlasnie wstępnie rozwaliłem dobudówke zeby troche dalej woda z dachu od stodoly spadała. Ale jak juz zrobie rynny to izolowac bitumiksem fundamenty przed wylaniem betonu w domu, czy nie ma sensu poprostu dobrze zaizolowac tą wylewke w domu zeby nie podchodzila wilgoc?

Post usunię™ty na prośbę autora.

No właśnie tak przypuszczałem z malowaniem tego fundamentu tylko ze myslalem ze oprócz malowania go biteksem to ocieplić jeszcze plytami lamalowymi i tez je zaizolowac no ale wtedy myslalem ze jest on jednak duzo głębiej. Jakie wzmocnienie masz na myśli tego fundamentu??? Fundament jest pod ziemią chyba kamienny a na nim cegły i bezpośrednio podwalina. Trzeba podnosić dom do wymiany tych podwalin, czy mozna częściowo wycinać i uzupełniać??? A może zamiast drewnianych podwalin poprostu cegłami wymurować i dac izolacje pod wyższą podwalnie z ktorej bedzie poprostu następny bal? Niestety nie mam innych zdjęć narazie ale w tym miejscu gdzie zaznaczyłem na zdjęciu ten kawałek podwaliny byl spruchniały i narazie poprostu zalepilem go pianką.

O to zdjęcie jest chyba bardziej czytelne. Ten kawałek zaznaczony byl spruchnialy i zalepilem prowizorycznie jak pisalem a dalej nie bylo widac zeby podwalina byla spruchniała ale wszystko wyjdzie jak zerwe tą prowizoryczną podłoge bo głebiej moze byc pruchno bo niestety podwalina jest pod podłogą i oczywisce z zewnątrz musze zdjąć dechy i zobaczyc jak wygląda podwalina i reszta. Czy jest jakaś mozliwość zrobienia wzmocnienia konstrukcji np. w rogach postawić slupy drewniane oparte o beton i zamocowane do bali?? Czy to nic nie da??

ktoś pomoże???

Post usunię™ty na prośbę autora.

a to zostane lepiej na etapie montazu rynien i wymiany poszczegolnych elementów bo jakos stoi domek 100lat a zeby go rozebrac calkowicie to lepiej nowy postawic

Post usunię™ty na prośbę autora.

Stemple pod nośne elementy stropu, pozbyć się podwaliny (i ewentualnie pierwszego bala), położyć folię i nową podwalinę pod pierwszy bal, a przestrzeń pod podwaliną uzupełnić zaprawą/cegłą. Wtedy zaizolować od zewnątrz.
Widziałem (chyba w 'Grand Design'), że przy takiej operacji wymieniali nie całą podwalinę na jednej ścianie na raz, tylko jednocześnie małymi odcinkami po przekątnych (przyjmując, że dom jest na planie prostokątu to jednocześnie około 2m podwaliny w lewym górnym rogu i 2m w prawym dolnym, a potem następne 2m etc.)

Post usunię™ty na prośbę autora.

Wymiana, którą widziałem, była robiona dla szkieletu, nie bali, ale zakładam, że chodziło o zachowanie równowagi (bezwładności układu). Przykład był dla budynku na planie prostokąta (chodziło mi o zobrazowanie: wskazówka zegarka pokazująca godz.2, a na jej przedłużeniu 8 )

Edit: -> 8 )

Post usunię™ty na prośbę autora.

Bede sam wylewal beton w domu mam pyanie czy mozna to rozlozyc na etapy? Czyli podzielic pokoj na 4 czesci i czy nie bedzie to duzy problem pozniej bo wiadomo ze jakies szczeliny na lączeniach pewnie zostaną

to mozna wylewac w etapach?

Post usunię™ty na prośbę autora.

tak podwalina to swoja drogą ale pytam teraz o wylanie podlogi betonowej czy mona wylac w np. 4 etapach, podzielic podloge na 4 czesci????

Post usunię™ty na prośbę autora.

Post usunię™ty na prośbę autora.

myslalem zeby pape rozmozyc pod wylewki ale jak na te etapy podziele to pomiedzy tez pape?

Post usunię™ty na prośbę autora.