Rozważam wybudowanie domu drewnianego ale nurtuje mnie jedna rzecz...
W naszym pięknym kraju coraz częściej zdarzają się wichury, których prędkość spokojnie przekracza 100km/h. Jak wygląda wytrzymałość ścian nośnych domów drewnianych. Tzn czy jest możliwe że przy jednej z wiosennych wichur mój drewniany domek złoży się jak talia kart a sąsiad mieszkający w betonowym pudełku wyjdzie z tego bez szwanku.
Czy ktoś dysponuje danymi lub badaniami w tym zakresie???
A co z wichurami???
Ostatnio w w telewizorze widziałem domy szkieletowe wywinięte na lewą stronę. Działo sie to w Orleanie:) A domy murowane stały dęba, co prawda bez dachów ale konstrukcja murowana wydawała się stabilna i nienaruszona. Dzisiaj jeszcze Katarzyny u nas nie wieją ale jak będzie za 10 lat?
Może Pan Wojtek ma jakieś dane????
Może Pan Wojtek ma jakieś dane????