Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Techniczne aspekty budowy domów szkieletowych
JaKuBa
Posts: 225
Joined: Wed 28 Jan, 2009
Location: Wejherowo

Post by JaKuBa » Mon 23 Mar, 2009

jolandsk wrote: Moim zdaniem tylko drewno strugane z kilku wzgledow
A możesz przyliżyć temat?


jolandsk
Posts: 11
Joined: Sun 22 Mar, 2009
Location: tromso

Post by jolandsk » Tue 24 Mar, 2009

W zasadzie to wsk tomrer wyjasnil jak to sie buduje w Norwegii. Nie wyobrazam sobie budowy swojego lub dla klienta domu szkieletowego z drewna tartego. Standard w Norwegii jest na chwile obecna taki, ze konstrukcja jest w calosci robiona z drewna struganego, belki konstrukcyjne o duzej rozpietosci (limtre bjelke) z klejonki.
Nie spotkalem sie nigdzie na swiecie z tak ostrymi przepisami p.poz. w budownictwie jak w Norwegii - a budownictwo drewniane jest tu w duzej przewadze.
Juz sama praca z drewnem struganym jest duzo przyjemniejsza niz z tym tzw. spod pily. Trzymanie wymiaru drewnianego elementu, czy tez wieksza odpornosc na skrecanie, podwyzszona odpornosc ogniowa, brak potrzeby impregnacji to pewnie nie wszystkie powody dla ktorych nalezy stosowac drewno czterostronnie strugane. Dziwi mnie sam fakt "kombinowania" z zamiana drewna konstrukcyjnego i tlumaczenia to obnizka kosztow. Prawie zawsze mozna "cos" zamienic "czyms", ale czy warto ryzykowac?
Pozdrawiam

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Wed 25 Mar, 2009

jolandsk wrote:Nie spotkalem sie nigdzie na swiecie z tak ostrymi przepisami p.poz. w budownictwie jak w Norwegii
tzn ....w jakich krajach jeszcze budowales????

Piotr tomrer
Posts: 192
Joined: Sat 15 Sep, 2007
Location: Notteroy-Norwegia

Post by Piotr tomrer » Sun 05 Apr, 2009

jolandsk wrote:Nie wyobrazam sobie budowy swojego lub dla klienta domu szkieletowego z drewna tartego.
Jolandsk, dyskusja na ten temat jest jałowa. Często zastanawiałem się nad powrotem do Polski i założenie tam firmy budującej z drewna, ale przyznam się, że ten brak zaufania do wykonawcy, szukanie oszczędności tam, gdzie nie powinno się ich szukać i pseudofachowe dyskusje zadufanych w sobie inwestorów skutecznie mnie do tego zniechęcaja. Po każdej lekturze postów na tym forum ciesze się, że parę lat temu podjąłem decyzje o wyjeździe. Lektura forum jest skutecznym antidotum na tęsknotę za krajem i za realiami polskiego budownictwa. Pozdrawiam.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sun 05 Apr, 2009

:neutral: skad ten pesymizm ja kilka lat dzialalem w Polsce wyjechalem do Norwey a od 2 lat znow buduje w kraju (czasem wracam zklepac cos pod Oslo i odpoczac przy okazji....to odnosnie tempa pracy w skandynawii)
i nie jest zle.....mam dobrego znajomego profesjonaliste ktory niestety czai sie nie potrzebnie i nie wraca tak jak Ty....choc przyznaje rynek jest u nas w kraju trudniejszy......co do drewna suszonego i struganego to o rzeczach oczywistych nie powinno sie chyba dyskutowac ....ma byc strugane/suszone..... i koniec.

JaKuBa
Posts: 225
Joined: Wed 28 Jan, 2009
Location: Wejherowo

Post by JaKuBa » Sun 05 Apr, 2009

Piotr tomrer wrote:Po każdej lekturze postów na tym forum ciesze się, że parę lat temu podjąłem decyzje o wyjeździe. Lektura forum jest skutecznym antidotum na tęsknotę za krajem i za realiami polskiego budownictwa.
:oops: :oops: :oops: Patriota :oops: :oops: :oops: Bo niektóre firmy nie strugają drewna to on nie wraca do kraju. Masz rację - siedź tam i nie wracaj.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Mon 28 Sep, 2009

smiech mnie pusty ogarnia jak czytam farmazony na temat koniecznosci strugania drewna do budowy kanadyjczykow. struganie sie stosuje w krajach rozwinietych i jest to zwiazane bardziej z technolgia produkcji tarcicy przez wielkie kombinaty i zwiazane ze standaryzacja materialow dla handlu. zaraz tu dolacze zdjecia domow ktore wybudowalem w polsce z drewna przywiezionego prosto z tartaku. zdaniem niektorych forumowiczow nie da sie tak po prostu przywiezc tarcicy i wybudowac domku. sa oni w wielkim bledzie. na dodatek znalazlem tu osobe ktora sama sobie zaprzecza, piszac ze trzeba koniecznie stosowac strugane drewno, a jednoczesnie stwierdz ze w starych domach w skandynawii material na konstrukcje jest niestrugany. powiem tylko ze remontowalem bardzo stare domy w skandynawii budowane nawet nie z tarcicy, ale z recznie obciosanych slupkow i rygli i o zgrozo z pozostawiona kora. wedlug rzekomych znawcow z forum powinny sie dawno zawalic. material niestrugany w domach w skandynawii mozna spotkac nawet w domach z lat 70-tych. niewiem jak to wyglada w usa bo nie bylem. ale ogladalem w polskiej telewizji przenoszenie domu 100 letniego w usa , i na belkach stropowych przyziemia widac bylo wyraznie surowa tarcice. dodam jeszcze ze bajdurzenie o koniecznosci stosowania struganego drewna dziala na szkode rozwojowi budownictwa szkieletowego w polsce, poniewaz wielu inwestoro naczytajac sie takich bzdur zaczyna traktowac to jaj jakas technike kosmiczna i zaczynaja sobie w glowie yworzyc bog wie co. co do dzialania pana Nitki w zakresie opisywania stosowania drewna struganego na konstrukcje domow to trzeba po prostu powiedzic ze dziala na szkode budownictwa szkieletowego w polsce. owszem warte sa uznania jego inne dzialania no walka z klejeniem styropuianu na poszycie kanadyjczykow.

Kubaty
Posts: 191
Joined: Sun 22 Aug, 2004
Location: Warszawa

Post by Kubaty » Mon 28 Sep, 2009

roobik66 wrote:zaraz tu dolacze zdjecia domow ktore wybudowalem w polsce z drewna przywiezionego prosto z tartaku.
Podaj dokładne namiary na swoją firmę, przynajmniej wszyscy będą wiedzieć że z Twoją firmą nie należy budować.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Tue 29 Sep, 2009

mi tak jak kazdenu wykonawcy oczywiscie wygodniej jest budowac z drewna struganego. natomiast powiem ze najwiecej "wiedzy" maja pseudo klienci ktorzy groszem nie smierdza a juz na wstepie wymyslaja 6 pokoi , salon 50m , garaz na 3 fury itp, tacy "klienci" potrafia bardzo duzo sie nagadac , zwlaszcza o struganym drewnie. jest tylko jeden problem, nie zarabiaja nawet tego co zachodni mieszkancy przyczep kempingowych. a co do kwestii drewna to polecam ksiazke ministerstwa odbudowy z 1945roku. opisuje ona na takze domy drewniane typu amerykanskiego. a co do kwestii materialow; na budulec nadaje sie kazde drewno majace chociaz mniej wiecej forme tarcicy, nalezy tylko umiejetnie je zastosowac. to byl cytat. a teraz dodam jeszcze ze dobry kucharz uwarzy jadlo z z tego co dostepne, dobry krawiec uszyje porzadne ubranie z tego co mu klient przyniesie. zasada ta dotyczy tez budowniczych. a jesli chodzi o moje namiary to jestem z torunia , mozna poszukac na alegratce.pl. od razu uprzedzam ze rozmawiam wylacznie z rozumnymi i konkretnymi klientami. mam nadzieje ze moj post nie zostanie wyciety za kryptolekrame, prosil o namiary inny forumowicz. pozdrawiam rozsadnych .

czarek63
Posts: 390
Joined: Thu 03 Mar, 2005
Location: Polska

Post by czarek63 » Wed 30 Sep, 2009

roobik
zadałem sobie trochę trudu i odnalazłem owe namiary
wygląda to zachęcająco - od 1200 PLN za m2 pod klucz ,no po prostu rewelacja :grin:
wielkiego doświadczenia w budowie domów to chyba raczej nie masz - co innego w budowie huśtawek drewnianych czy altanek zgadza się ??
pozdrawiam

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Wed 30 Sep, 2009

roobik66 wrote:mi tak jak kazdenu wykonawcy oczywiscie wygodniej jest budowac z drewna struganego. natomiast powiem ze najwiecej "wiedzy" maja pseudo klienci ktorzy groszem nie smierdza a juz na wstepie wymyslaja 6 pokoi , salon 50m , garaz na 3 fury itp, tacy "klienci" potrafia bardzo duzo sie nagadac , zwlaszcza o struganym drewnie. jest tylko jeden problem, nie zarabiaja nawet tego co zachodni mieszkancy przyczep kempingowych. a co do kwestii drewna to polecam ksiazke ministerstwa odbudowy z 1945roku. opisuje ona na takze domy drewniane typu amerykanskiego. a co do kwestii materialow; na budulec nadaje sie kazde drewno majace chociaz mniej wiecej forme tarcicy, nalezy tylko umiejetnie je zastosowac. to byl cytat. a teraz dodam jeszcze ze dobry kucharz uwarzy jadlo z z tego co dostepne, dobry krawiec uszyje porzadne ubranie z tego co mu klient przyniesie. zasada ta dotyczy tez budowniczych. a jesli chodzi o moje namiary to jestem z torunia , mozna poszukac na alegratce.pl. od razu uprzedzam ze rozmawiam wylacznie z rozumnymi i konkretnymi klientami. mam nadzieje ze moj post nie zostanie wyciety za kryptolekrame, prosil o namiary inny forumowicz. pozdrawiam rozsadnych .
Zastanawiam się jaki cel mają twoje posty, jak na razie to obrażasz ludzi wokół i robisz przykrość wszystkim budującym na kredyt no ale cóż krzywdzisz sam siebie.
Co do strugania drewna to uczyłem się w szkole zawodowej jako cieśla oraz jako technik budowlany było to dobre 10 lat temu wiec nie jest to żadna nowość drewno takie posiada dwie zalety - jest trudniej zapalne , podczas strugania widzimy czy jest zdrowe czy z robakiem no i nie lapie tak szybko robaka jak zwykła tarcica a dla wykonawcy jest i łatwiejsze w montażu.
Owszem buduje się z drewna nie struganego w tradycyjnym budownictwie .....więżby.
Jak kiedyś prawdziwy cieśla potrafił wybudować dom bez gwozdzia tak teraz używamy złączek itp itd.
Twierdzenie ,że drewno nie strugane jest lepsze nie ma najmniejszego sensu.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Thu 01 Oct, 2009

polska norma nakazuje drewno zastosowane w budynkach zaimpregnowac. kazdy PRAKTYK nie bajarz ludowy wie ze wiecej impregnatu wchlonie drewno szorstkie, natomiast po struganym imprgnat po prostu splywa. jezeli polskie przepisy zostana zmienione to wowczas zgodze sie lepsze jest drewno strugane. co nie znaczy ze nie mozna wybudowac domu z dowolnego drewna. co powiedza mi "znawcy" do ktorych zglosil sie klienty ktory ma las i chce ten matrial wykorzystac. moze mu powiedza ze oni z tego nie zrobia bo oni uzywaja tylko komputerowo, naukowo badane laserowo sprawdzane drewno. tacy "wykonawcy" niech nie nazywaja siebie przynajmniej cieslami. ale ja wole takich klientow z lasem bo przynajmniej wiedza o co im chodzi. nie chodzilo mi w poscie porzednim o obrazanie kogo kolwiek, tylko prosze ludzi by nie zawracali innym gloew jak nie maja kasy ani nawet widokow na kredyt. a dodam za tacy "klienci" to wielcy znawcy i maja bardzo wybujale oczekiwania. nie wiem co ma na celu wypominanie mi ze robie altanki i hustawki rowniez. zeby kolega co to napisal umial to robic to zobaczylby ze to nie jest latwe. doswiadczenie mam wystarczajace 9 domow w polsce + lata w norwegii, danii, szwecji i na wyspach owczych. tu przy okazji wysp owczych sie zatrzymam i proponuje "znawcom" siw tam pofatygowac i zobaczyc z czego sie tam buduje i jaki tam jest klimat i wiatry. tam nie ma lasow , kazda deske trzeba tam dostarczyc z innych krajow. wykorzystje sie bez ceregieli rowniez tarcice niestrugana nawet z oblina polowy przekroju teoretycznego.

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Thu 01 Oct, 2009

co do impregnacji drewna znalazłem ciekawy wynik badań - http://kbn.icm.edu.pl/pub/kbn/eureka/0109/85b.html
Masz rację drewno łatwiej łapie impregnat gdy jest nie strugane tylko w pl nie ma impregnacji tylko powierzchowne malowanie więc jaki jest sens "impregnowania"

Kubaty
Posts: 191
Joined: Sun 22 Aug, 2004
Location: Warszawa

Post by Kubaty » Thu 01 Oct, 2009

roobik66 wrote:polska norma nakazuje drewno zastosowane w budynkach zaimpregnowac.
Jakieś taki mundry to napisz chociaż jaka to "polska norma nakazuje drewno zastosowane w budynkach zaimpregnowac". Bo jak takiej normy nigdzie nie znalazłem. Na tym Forum również p. Nitka pisał, że nie ma w kraju żadnych przepisów, które nakazywałyby impregnować drewno w budynkach. Chyba że drewno jest na zewnątrz. A to je już inna bajka.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Thu 01 Oct, 2009

Pozwolę sobie zacytować normę wg której powinna być wykonana konstrukcja drewniana t.j. PN-B-03150:2000

Code: Select all

1.7.2 Odporność na korozję biologiczną
Drewno i materiały drewnopochodne powinny albo mieć naturalną trwałość zgodnie z PN-EN 350-2 dla poszczególnych klas zagrożenia (określonych w PN-EN 335-1 i PN-EN 335-2 oraz PrPN-EN 335-3), albo być poddane ochronie wybranej zgodnie z PN-EN 351-1 i PN-EN 460.1)
Sposób i zakres zabezpieczenia powinien być podany na rysunkach roboczych i w opisie technicznym
Podany przez dwronka link powinien dać do myślenia czytającym szczególnie w tym miejscu
Próżniowa impregnacja drewna o wilgotności 12 i 28% zapewniała skutecznie zabezpieczoną warstwę o grubości nie mniejszej niż 28mm.
.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Fri 02 Oct, 2009

nie wnikam jaka norma . natomiast jesli przychodzi do mnie klient z projektem domu w technologii szkieletoweji tam w opisie stoi jak byk : drewno nalezy zaimpregnowac przeciw korozji biologicznej zgodnie z przepisami. wiec takie przepisy widocznie istnieja. w kazdym razie projektant sie gdzies ich dogrzebal. nie musze tez chyba dodawac ze dla prawie wszystkich rzeczywistych klientow impregnacja jest bardzo istotna. wiec nie nalezy tego robic na pic , czyli raz pomalowac woda zabarwiona atramentem konstrukcje z wystruganego drewna zeby ladnie wygladalo. tylko nalezy impregnat naniesc 3x na nieheblowana powierzchnie. wtedy mozemy byc pewni sensu tej operacji.

Kubaty
Posts: 191
Joined: Sun 22 Aug, 2004
Location: Warszawa

Post by Kubaty » Fri 02 Oct, 2009

Jak widzisz, piszesz bzdury. Próbujesz się powoływać na coś o czym nie masz zielonego pojęcia. Przestań zatem mącić ludziom w głowach, a przejrzyj dokładnie to Forum to może się czegoś nauczysz.

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Fri 02 Oct, 2009

roobik66 wrote:nie wnikam jaka norma
Może warto byś Kolego poczytał tutaj - http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?p=8697#8697 Temat jak widzisz był już przerabiany. Ciekaw będę dlaszych Twoich wywodów.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Sat 03 Oct, 2009

o to moje dalsze wywody: najbardziej na szkode budownictwu szkieletowemu w polsce robi wlasnie macenie w glowach ludziom porzez przedstawianie technologii jako czegos w stylu hi tech. oczywiscie kazdy z tej branzy powinien byc zapoznany i z normami i materialami rowniez tymi najnowszymi i wcale nienajnowszymi ,ale i tak nieznanymi w polsce. jak pisalem mi naprawde wygodniej jest budowac nawet nie z tarcicy struganej ale z dosyc technologicznie zawansowanych materialow oferowanych przez przemysl drzewny. natomiast jeszcze raz dodam ze pracujac w firmach skandynawskich moglem sobie w biurze pogladac wspaniale prospekty . praktyka to juz jednak cos innego. spotkalem sie nawet z sytuacja ze do rozbudowy domu wykorzystywano materialy rozbiorkowe (wstrzasajace : niestrugane) , a nie bylo to nawet na odcietym od swiata Foroyar lecz w Norwegii, gdzie wiekszosc tubylcow czesto mowi jaki to ich country jest rich. natomiast wracajac do polski , to po prostu kielniarze sie z nas smieja. z takim podejsciem jakim sie oferuje kanadyjczyki w polsce tzn. po pierwsze macenie potencjalnym inwestorom w glowach poprzez nadmierne rozpisywanie na tematy w gruncie rzeczy malo istotne (np. bujda ze jak nie zastosujemy struganego drewna to bedzie po prostu katastrofa), po drugie ceny z kosmosu ( ale trzeba utrzymac panie sekretarki, kierownikow i jeszcze musi starczyc na raty za mesia prezesa). no z takim podejsciem nie ma o czym mowic (przyklad: opisywana na forum wioska budowlana). praktyka jest taka ze naczytajac sie cudow + widzac "atrakcyjne" ceny kandyjczykow wiekszosc ludzi myslacych o budowie domu nawet nie rozwaza technologii szkieletu, tylko od razu wali do kielniarzy ,panow grzeskow, czesiow itd. . bardzo mnie ciekawia naprawde kalkulacje cen szkieletorow w polsce. do dzis nie moge zrozumiec czemu firmy dunskie oferuja domy po 4000 dkk/ m2 ( 2000zl z hakiem) pod klucz (z fundamentem), przy stawkach dla pracownika netto min. 60 zl/godz, natomiast polskie firmy wyjezdzaja z cenami np. 2800zl/m2 przy stawkach netto 7-8zl/godz. to wlasciwie temat nie do tej rubryki , ale mam nadzieje ze nie zostanie wyciety. a ja pana Nitke pozdrawiam. ale i tak uwazam ze pisaniem o koniecznosci stosowania struganego drewna po prostu grubo przesadza.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Sat 03 Oct, 2009

Przepraszam ze odbiegne od tematu "strugania" ale tak z ciekawosci, czy ktos jest w stanie zweryfikowac ceny na rynku dunskim? Po prostu nie chce m sie wierzyc, by w tak bogatym kraju, gdzie ceny sa na wszystko horrendalnie wysokie (z tego co czytalem) cena m2 domu pod klucz wynosila w przeliczeniu 2000zl/m2 (jak podaje nowy forumowicz)

Ze swojej strony dodam tylko ze w USA cena budowy pod klucz 1m2 ksztaltuje sie na podobnym poziomie jak w Polsce to jest okolo 3500zl, przy czym mowie tutaj w zasadzie o standardzie podstawowym (builder's grade). Co wiecej prosze pamietac ze rynek amerykanski jest o wiele bardziej rozwiniety (czytaj konkurencyjny) no i ceny materialow sa nizsze. Za to stawki robocze sa wyzsze i na poziomie Europy Zachodniej.

Tak wiec biorac pod uwage powyzsze, cena 3500zl/m2 pod klucz w podstawowym standardzie wydaje mi sie byc cena jak najbardziej NORMALNA. Tym bardziej dziwi mnie ta rzekoma cena na rynku dunskim podana przez forumowicza. Po prostu cos mi tu nie gra. Mozesz ktos zaznajomiony z tamtym rynkiem moglby skomentowac.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sat 03 Oct, 2009

roobik66 wrote:o to moje dalsze wywody: najbardziej na szkode budownictwu szkieletowemu w polsce robi wlasnie macenie w glowach ludziom porzez przedstawianie technologii jako czegos w stylu hi tech.
Cóż, nie są to wywody, a jedynie próba Twojego zaistnienia. Chętnie podejmę rzeczową dyskusję w oparciu o prawo budowlane w Polsce (i nie tylko). Możemy dodać do tego kwestię kwalifikacji drewna do zastosowania na konstrukcję.
Na marginesie...
W Norwegii można również spotkać się z domkami za 2000zł pod klucz, ale to są budynki sezonowe.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Mon 05 Oct, 2009

odnosnie ceny 4000 dkk/m2 pod klucz to postaram sie odszukac, zeskanowac i umiescic tutaj materialy reklamowe. powiem szczerze ze sam bylem zdziwiony jak to zobaczylem. dodam ze nie byla to oferta tylko jednej firmy.
natomiast wracajac do kwestii kwalifikacji drewna to my doskonale wiemy ze w prawidlowo wykonanym budynku szkieletowym nie ma prawa byc zadnej wilgoci w przegrodach. natomiast w polsce panuje mit nietrwalosci drewna i po prostu inwestorzy zdecydowani na dom o konstrukcji drewnianej nie biora praktycznie pod uwage nie zaimpregnowania drewna. zreszta wystarczy przejrzec czasopisma budowlane, tam przy kazdym temacie drewno pojawia sie slowo impregnacja (swoja droga swiadczy to nie najlepiej o fachowosci tworcow tych artykulow). wychodze z zalozenia jak ktos chce impregnowac to nie ma sprawy, ale tu powstaje nastepny problem. inwestorzy naczytaja sie znowu w innych pismach i forach ze na kanadyjczyka to drewno musi byc strugane i jeszcze o wyokroglonych krawedziach. i w tym momencie dochodzimy do granic absurdu na skale swiatowa. wiec taki inwestor potrafi dojsc do wniosku ze trzeba zastosowac drewno strugane i impregnowane. a tak przy okazji chcialem dodac ze argumentacja odnosnie strugania jest naciagana. np. kwestia palnosci. mnie nikt nie pocisnie historyjek o tym ze niestrugane to mniej palne. pale w piecu zarowno niestruganymi jak i struganymi odpadami drewna, wiec powiem ze nie stwierdzilem roznicy. uwazam ze impregnacja na pewno nie zaszkodzi. uwazam ze jest skuteczna, przeprowadzalem proby z palnoscia drewna zaimpregnowanego srodkiem solnym miedzu innymi ogniochronnym (nie,nie,nie wczuwam sie tak bardzo, proby przeprowadzilem przy okazji na odpadach) i mozna bez watpienia zauwazyc skutecznosc tych srodkow. inne argumenty ze drewno strugane jest np proste i suche to kazdy korzystajacy z polskiego drewna, a i rowniez w wielu wypadkach z drewna budowlanego za granica to bez problemu moglby to obalic.

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Wed 07 Oct, 2009

obiecalem ze umieszcze namiary na dunskie firmy z konkurencyjnymi cenami. nie moge na razie odnalezc folderow odnosnie szkieletowych domow. ale jezeli ktos uwaza ze poziom cen ktory podalem jest wyssany z palca. to polecam w wyszukiwarce wpisac slowo helarshus, znaczy to caloroczny. nie mozna tu raczej umiescic konkretnych adresow. ale znalazlem oferty domow z bali fra 1700 kr. , czyli od ok. 900zl/m2. z pokryciem ,izolacja, stolarka, no fakt ze bez instalacji. wiem ze nie ta rubryka, ale juz tu jakos ten temat tu sie wbil.

Piotr tomrer
Posts: 192
Joined: Sat 15 Sep, 2007
Location: Notteroy-Norwegia

Post by Piotr tomrer » Wed 14 Oct, 2009

Greg Olchawski wrote:Przepraszam ze odbiegne od tematu "strugania" ale tak z ciekawosci, czy ktos jest w stanie zweryfikowac ceny na rynku dunskim? Po prostu nie chce m sie wierzyc, by w tak bogatym kraju, gdzie ceny sa na wszystko horrendalnie wysokie (z tego co czytalem) cena m2 domu pod klucz wynosila w przeliczeniu 2000zl/m2 (jak podaje nowy forumowicz)
Nie potrafię zweryfikować cen na rynku duńskim ale mogę podać ceny z bliższego mi rynku norweskiego. Otóż według gazety "Eiendoms Markedet" z piątku 9 października 2009, metr kwadratowy domu gotowego do zamieszkania w Tonsbergu, który jest najbliżej położonym mi miastem kosztuje 22 000 nok co przy dzisiejszym kursie daje sume 11 165 zł. najtaniej można kupić dom w Telemarku np. cena w Larvik to 18 400 nok za m. kw. czyli 9 338 zł, najdrożej jest w Baerum pod Oslo, gdzie m. kw. kosztuje 33 000 nok czyli 16 747 zł. Są to ceny z ubiegłego piątku. Rynek duński pod tym względem może być bardzo zbliżony biorąc pod uwagę bliski sobie kurs waluty oraz zarobki mieszkańców i ceny na rynku.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 14 Oct, 2009

Piotr, rozumiem ze ceny ktore podajesz to ceny nieruchomosci na sprzedaz, czyli lacznie juz z dzialka/gruntem na ktorym stoja. Czy orientujesz sie moze jaka jest przecietna cena budowy 1m2 domu w Norwegi?
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Piotr tomrer
Posts: 192
Joined: Sat 15 Sep, 2007
Location: Notteroy-Norwegia

Post by Piotr tomrer » Wed 14 Oct, 2009

Cena budowy najprostszego budynku czyli parterowy na planie prostokąta ksztaltuje się w granicach 10 560 tyś. nok za metr kw, jest to po dzisiejszym kursie 5 359 zł. Przyklad takiego domu możesz zobaczyć tutaj:
http://www.alvsbyhus.no/husprogram/inde ... =1&CITYID=

roobik66
Posts: 787
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Thu 15 Oct, 2009

a jak panowie dyskutanci sadza dlaczego musialem wrocic do polski. kolejno w norwegii, danii, i na foroyar moja praca konczyla sie wstrzymaniem budowy osiedli z powodu braku klientow. cenu z gazetki eiendom sa cenami nieruchomosci gotowych domow z zagospodarowana dzialka. jak przyjechalem do norge w 2005 ceny byly jeszcze rozsadne . mozna bylo kupic nowe mieszkanie 70m2 w 4 mieszkaniowcu placac miesiecznie 3500 nok , co bylo kwota niecale dwa razy mniejsza niz kosz wynajmu. wtedy jeszcze nieruchomosci znikaly w ciagu paru dni -tygodnia, klienci potrafili znacznie przelicytowac ceny wywolawcze. uzywane domy mozna bylo znalezc i za 500.000 nok (w miescie). pozniej zaczelo sie szalenstwo nic ponizej 1.000.000, nastepnie 2.000.000, 3.000.000, 4.000.000, 5.000.000. juz w pod koniec 2007 zaczely sie licytacje wsteczne. a wogole to w norge jest tyle domow ze wlasciwie nie ma po co budowac nastepnych. ludzi jest tam malo a domow jak okiem siegnac. wracajac do tematu cen na rynku dunskim to prosze sobie poszukac tak jak mowilem slowo helarshus znaczy dom caloroczny. nie moge przeciez tu podawac konkretnych adresow. rynekdunski jest znacznie bardziej zblizony do niemieckiego, czyli klienta na dom drewniany mozna znalezc poprzez nizsza (znacznie) cene niz na dom murowany. z ogloszen z niemieckich gazet wynika (moze jestem w bledzie) ze mozna kupic dom od 50.000 euro. natomiast z tego co sie orientuje wybudowanie domu murowanego kosztuje conajmniej 150.000 euro. ale przynajmniej mozna tam kupic gotowe nieruchomosci z zagospodarowana dzialka (uzywane) za polowe tej kwoty. a bywa ze taniej. na marginesie jak sie tu maja polskie ceny. ale podsumowujac licytowanie sie cenami nie ma sensu jak nie ma klientow.

jakuboski
Posts: 15
Joined: Tue 24 Dec, 2013

Post by jakuboski » Tue 13 May, 2014

Witam odświeżę watek
Czy w polskich normach klasyfikacji drewna konstrukcyjnego jest jasno i wyróżnię mówiący zapis ze drewno oprócz suszenie należny czterostronne strugać? Szukałem takiego zapisu dla klasy k27-c30 i nie mogę znaleźć

woomaa
Posts: 114
Joined: Fri 18 May, 2012

Post by woomaa » Tue 13 May, 2014

Nie ma norm na budownictwo szkieletowe w Polsce. Dlatego lepiej wierzyć tym, co szkielety mają od lat jak USA czy Norwegia. A oni strugają z jasnych powodów.

toja
Posts: 451
Joined: Sun 04 Mar, 2012

Post by toja » Tue 13 May, 2014

Mylisz się, obowiązujące normy są wystarczające do projektowania budownictwa szkieletowego.
Zapytanie natomiast dotyczy strugania drewna konstrukcyjnego w ogóle (być może do budowania szkieletu również) jako sposobu zabezpieczenia drewna przed korozją biologiczną czy podniesienia jego odporności ogniowej, tak mi się przynajmniej wydaje. I tutaj rzeczywiście - nie istnieje norma, która coś takiego opisuje. Jednak nawet we wspomnianych krajach struganie jest podrzędne w stosunku do właściwej jakości, rodzaju czy składu (np. zawartość bielu) drewna.
W skrócie jak zastosujesz właściwe właściwy materiał to struganie mu nie zaszkodzi, a jak weźmiesz korę kapiącą wodą i sokami to i chemia nie pomoże.

woomaa
Posts: 114
Joined: Fri 18 May, 2012

Post by woomaa » Thu 15 May, 2014

O to samo mi chodziło, tylko może się źle wyraziłem.

drewrun
Posts: 35
Joined: Thu 31 Jul, 2014

Re: Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Post by drewrun » Thu 31 Jul, 2014

też bym wierzył normom z USA. Widziałem tam dom, który miał 100 lat i trzymał się świetnie

Hawerhlok
Posts: 16
Joined: Thu 07 Aug, 2014

Re: Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Post by Hawerhlok » Thu 07 Aug, 2014

Pewnie, tam domy wytrzymują kilka pokoleń :D

mati34
Posts: 17
Joined: Wed 06 Aug, 2014

Re: Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Post by mati34 » Tue 26 Aug, 2014

Jak budować dom to na całe życie, a nie na kilka lat.

Hawerhlok
Posts: 16
Joined: Thu 07 Aug, 2014

Re: Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Post by Hawerhlok » Tue 28 Apr, 2015

Zanim zacznie się coś przewozić dobrze jest się najpierw dowiedzieć jak wybrać dobrą firmę transportową i przeanalizować co nam się bardziej opłaca :)

Easyfutco
Posts: 1
Joined: Fri 19 Jun, 2015

Pod pojęciem rozsądne uważam korzystne finansowo

Post by Easyfutco » Fri 19 Jun, 2015

Pod pojęciem rozsądne uważam korzystne finansowo

arturdaniel
Posts: 1
Joined: Wed 11 Nov, 2015

Re:

Post by arturdaniel » Wed 11 Nov, 2015

roobik66 wrote:smiech mnie pusty ogarnia jak czytam farmazony na temat koniecznosci strugania drewna do budowy kanadyjczykow. struganie sie stosuje w krajach rozwinietych i jest to zwiazane bardziej z technolgia produkcji tarcicy przez wielkie kombinaty i zwiazane ze standaryzacja materialow dla handlu. zaraz tu dolacze zdjecia domow ktore wybudowalem w polsce z drewna przywiezionego prosto z tartaku. zdaniem niektorych forumowiczow nie da sie tak po prostu przywiezc tarcicy i wybudowac domku. sa oni w wielkim bledzie. na dodatek znalazlem tu osobe ktora sama sobie zaprzecza, piszac ze trzeba koniecznie stosowac strugane drewno, a jednoczesnie stwierdz ze w starych domach w skandynawii material na konstrukcje jest niestrugany. powiem tylko ze remontowalem bardzo stare domy w skandynawii budowane nawet nie z tarcicy, ale z recznie obciosanych slupkow i rygli i o zgrozo z pozostawiona kora. wedlug rzekomych znawcow z forum powinny sie dawno zawalic. material niestrugany w domach w skandynawii mozna spotkac nawet w domach z lat 70-tych. niewiem jak to wyglada w usa bo nie bylem. ale ogladalem w polskiej telewizji przenoszenie domu 100 letniego w usa , i na belkach stropowych przyziemia widac bylo wyraznie surowa tarcice. dodam jeszcze ze bajdurzenie o koniecznosci stosowania struganego drewna dziala na szkode rozwojowi budownictwa szkieletowego w polsce, poniewaz wielu inwestoro naczytajac sie takich bzdur zaczyna traktowac to jaj jakas technike kosmiczna i zaczynaja sobie w glowie yworzyc bog wie co. co do dzialania pana Nitki w zakresie opisywania stosowania drewna struganego na konstrukcje domow to trzeba po prostu powiedzic ze dziala na szkode budownictwa szkieletowego w polsce. owszem warte sa uznania jego inne dzialania no walka z klejeniem styropuianu na poszycie kanadyjczykow.
Zgadzam się co do trafności oceny polskiego rynku. Jedynym argumentem jakim można przekonać inwestora przy wyborze kanadyjczyka jest jego niższa cena. I ta cena powinna być znacząco niższa od murowanego. Wszyscy w branży powinni robić wszystko aby budować jak najtaniej i zdobywać w ten sposób rynek a nie latać po muratorach i opowiadać jakie to budownictwo szkieletowe jest trudne i wymagające. Począwszy od materiału, na pracownikach kończąc. Ktoś pomyśli że skoro pijana ekipa murarzy jest w stanie skleić dom murowany w tej samej cenie a tu potrzeba specjalistów z certyfikatami, wysokimi umiejętnościami i dwudziestoletnią praktyką (nie wspominając o pięknym, wysuszonym i wystruganym drewnie w 1 klasie) to juz na starcie dziękuje. Konkluzja: najpierw zdobyć klientów a później gdy potencjalni mieszkańcy przekonają się że da się tanio mieszkać można pomalutku wprowadzać coraz wyższe standardy. To przecież nie odkrywanie ameryki.

pecoalsw
Posts: 93
Joined: Mon 30 Jan, 2006
Location: z daleka

Re: Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Post by pecoalsw » Tue 17 Nov, 2015

Aby sie poruszac po swiecie - moge sobie kupis konia ktory jest tanszy od auta. Ale i moge sobie kupic auto - ktore jest tansze od konia. I tu mamy ten problem. Dom drewniany jest produktem skomplikowanym i posiadajacym duzo techniki. Trzeba sie latami uczyc aby nie popelniac tu bledow. Mowie o domach wartosciowych. Szwajcaria, Austria, Niemcy = tu sa domy drewniane drozsze niz murowane. Ceny materialow sa we wszystkich wymienionych krajach porownywalne.
Arturdaniel: ja uwazam, ze budowanie tanie i z materialow malowartosciowych to bardzo zla droga dla budownictwa drewnianego. Rowniez budowanie domow drewnianych przez "pseudofachowcow" rujnuje opinie o domach. Zawsze jest droga po srodku. Drewno suche i strugane to podstawa i jesli kogos na to nie stac - to musi niestety liczyc sie z nieprzyjemnymi niespodziankami odrazu lub po latach eksploatacji budynku. Kafelki lub zlote firanki mozna sobie pozniej wymienic - ale materialy podstawowe musza byc ok.

AkukuBernard
Posts: 22
Joined: Tue 24 Jan, 2017
Contact:

Re: Konstrukcja drewniana strugać czy nie?

Post by AkukuBernard » Fri 14 Apr, 2017

Samemu wystrugałem okiennice, drzwi i parawan. Jest to ciężkie zadanie a taniej wychodzi o bardzo niewiele.



Post Reply

Return to “Wymagania techniczno-montażowe domów szkieletowych”