Trudny temat - BSO w szkielecie

Techniczne aspekty budowy domów szkieletowych
Post Reply
Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Trudny temat - BSO w szkielecie

Post by Wojciech Nitka » Mon 21 Feb, 2011

Na stronie - http://www.chemiabudowlana.info/bso,art ... _czytelnia ukazał się następującej treści artykuł.

"Zastosowanie metody bezspoinowego systemu ociepleń (BSO) w domach, wybudowanych w technologii szkieletowej drewnianej, to bardzo trudny temat. W tej kwestii trwają spory na najwyższych szczeblach i trudno udzielić jednej, wiążącej i konkretnej odpowiedzi dla wszystkich przypadków.

Najkrócej mówiąc, budynek należy ocieplić tak, by nie dopuścić do zawilgocenia konstrukcji i termoizolacji. A ponieważ konstrukcję stanowi drewno, znacznie bardziej podatne na niekorzystne oddziaływanie wody niż ceramika, do tematu trzeba podejść indywidualnie. Najlepiej zaprosić do siebie przedstawiciela firmy produkującej ocieplenia, by dokonał obliczeń cieplno-wilgotnościowych przegrody. Ale o tym potem.
Problem ten mieli zwłaszcza Amerykanie, którzy lubują sie w tego rodzaju budownictwie. Bardzo duży procent tych budynków uległ zagrzybieniu, właśnie na skutek nieprawidłowego ocieplenia. Temat jest bardzo złożony, gdyż woda może pojawić się pomiędzy termoizolacją a szkieletem na trzy sposoby: od zewnątrz w obszarach wokół obróbek, okien, drzwi itp.; od wewnątrz, wytworzona podczas prac budowlanych; jako para powstająca w wyniku codziennego użytkowania pomieszczeń i przedostająca się przez przegrodę na zewnątrz. Dwóch pierwszych czynników można uniknąć dzięki rzetelnemu budowaniu. W trzecim przypadku to nie wystarczy – trzeba nieco poznać zasady fizyki budowli.

A zatem do rzeczy. Za stan wyjściowy do rozważań przyjmuję szkielet wypełniony termoizolacją, np. z wełny, z zewnętrznym poszycie z OSB. Są dwie szkoły ocieplania budynków szkieletowych. Pierwsza mówi o pozostawieniu pustki powietrznej pomiędzy ścianą (OSB) a termoizolacją zewnętrzną, która będzie służyła do odprowadzenia ewentualnie wytworzonej wody. Druga, której jestem zwolennikiem, mówi o takim zaprojektowaniu przegrody, by woda w tym miejscu się nie pojawiła. W tej metodzie styropian przykleja się do poszycia z OSB, tak jak w tradycyjnym budynku (płytę OSB trzeba zmatowić i pokryć ją podkładem zwiększającym przyczepność, a także zastosować kołki z wkrętami do drewna). Kluczem do sukcesu jest zastosowanie takiej paroizolacji wewnętrznej, by nie dopuścić do sytuacji, w której może nastąpić wykroplenie na granicy OSB–styropian. Jeśli chcemy mieć pewność, by to wykroplenie nie nastąpiło, trzeba dobrać taką grubość zewnętrznej termoizolacji ze styropianu, by temperatura pod nim nie spadła poniżej 11oC (przy warunkach brzegowych +20o wewnątrz i -20o na zewnątrz i 55% wilgotności). I właśnie dlatego warto skorzystać z pomocy doradcy, by za pomocą obliczeń móc tego później dokonać w naturze. Nie jest to trudne.

Wracając do pierwszej metody, to pozostawienie pustki powietrznej łączy się z zastosowaniem dodatkowych listew dystansowych lub styropianu ryflowanego i wykonaniu na OSB membrany wodochronnej, z możliwością odprowadzenia wody poza układ. Odprowadzenie takie wiąże się, niestety, z wpuszczeniem pod styropian zimnego powietrza, a co za tym idzie – ze stratą ciepła i możliwością rozwoju korozji biologicznej pod termoizolacją."

Autorem artykułu jest Piotr Idzikowski - ekspert z grupy Atlas. Może warto zaprosić p. Piotra do dyskusji na temat - BSO w szkielecie.


Jan Jablonski
Posts: 321
Joined: Thu 28 Jan, 2010
Contact:

Post by Jan Jablonski » Mon 21 Feb, 2011

Czy sa jakies dane na temat tych przeliczen????

Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Post by Tomek1702 » Tue 22 Feb, 2011

Witam wszystkich. Moja odpowiedz na ten bardzo trudny temat czy zastosować styropian ryflowany czy kleić do poszycia czy przez ryfle nie będzie wiało czy po przyklejeniu nie będzie gniło jest w moim przypadku bardzo prosta ZASTOSOWAĆ WEŁNĘ FASADOWĄ. Wiem że koszt jest większy ale porównuje to do drewna suszonego komorowo a mokrego (z tego i tego wybudujesz ale co póżniej) . Zastanawiam się też jaki system będzie stosowany przez firmy posiadające EUROPEJSKĄ APROBATĘ TECHNICZNĄ.

idzik
Posts: 1
Joined: Tue 22 Feb, 2011

Post by idzik » Tue 22 Feb, 2011

Obliczenia to indywidualna sprawa da każdego projektu. Powinien je wykonąc projektant domu.

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Tue 22 Feb, 2011

Bardzo podoba mi się ta wypowiedż w końcu ktoś rozwial wszelkie wątpliwosci :lol: http://www.dom.pl/ocieplenie-domu-szkieletowego.html
W skrócie - smarujemy cały dom folia w płynie a na to przyklejamny styropian jak w domu murowanym :shock:

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Tue 22 Feb, 2011

Fajne bo niesamowite.
Ciekawi mnie, skąd przedstawiciel Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń czerpie takie informacje. Czy ktoś z naszych Forowiczów spotkał się kiedyś z takim rozwiązaniem? A tak przy okazji - ciekawe jaka to powinna być powłoka wodoszczelna. Czy ktoś ma pomysł?
Może warto nawiązać współpracę ze Stowarzyszeniem na Rzecz Systemów Ociepleń, które reprezentuje wypowiadający się w temacie.

Ciekawe jak powyższe ma się z celem Stowarzyszenia:
"Nasze Stowarzyszenie jest branżową organizacją czołowych, polskich producentów materiałów do wykonywania systemów ociepleń ścian zewnętrznych. Celem Stowarzyszenia jest upowszechnienie kompletnych rozwiązań technologicznych ETICS o udokumentowanej jakości, gwarantujących komfort i bezpieczeństwo użytkowania. Stowarzyszenie promuje również prawidłowe wykonawstwo robót elewacyjnych oraz standardy eksploatacji systemów ociepleń." - ze strony www.systemyocieplen.pl

MarcinB
Posts: 38
Joined: Mon 20 Oct, 2008

Post by MarcinB » Tue 22 Feb, 2011

Welna fadasowa to doskonale rozwiazanie. Tylko czy ktos wie jak ja przymocowac do wiatroizolacji, gdy nie chce sie miec elewacji drewnianej i stosowac rusztu? Podobno na samych wkretach nie mozna jej zamotowac a klejenie mija sie z celem. Ktos mi doradzil zeby wiatroizolacje zalozyc pod osb, ale nie wydaje mi sie to madrym rozwiazaniem...
Bede bardzo wdzieczny za wszelkie opinie.

Jan Jablonski
Posts: 321
Joined: Thu 28 Jan, 2010
Contact:

Post by Jan Jablonski » Tue 22 Feb, 2011

No czyli zaczynamy miec standarty odnosnie docieplenia zewnetrznego zamiast wiatroizolacji jakas powloka uszczelniajaca. Pytanie tylko gdzie wtedy bedzie punkt zerowy, a moze ma byc wewnatrz ??? Dobra wentylacja i wszystko wywieje.
Jedno tylko pytanie- Czyzby firmy produkujace docieplenia mialy pelne magazyny niepotrzebnych materialow?????
idzik,
Chcesz powiedziec ze na tego typu przeliczenia nie ma kalkulatora - wzoru ???? Przeciez w artykule jest powiedziane ze to jest takie proste.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

MarcinB wrote: czy ktos wie jak ja przymocowac do wiatroizolacji, gdy nie chce sie miec elewacji drewnianej i stosowac rusztu?
Proponuję zajrzeć tutaj - http://www.isover.pl/Dla-projektantow/W ... eszkalnych - i otworzyć Konstrukcje drewniane. Tam na stronie 18 jest dokładnie opisane jak mocować płyty z wełny do poszycia ściany drewnianej.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Wed 23 Feb, 2011

Jesli ktos sie uprze ze nie chce zastosowac szczeliny powietrznej ktora jest doskonalym rozwiazaniem uniemozliwiacym zawilgocenie (i to nie tylko zreszta w scianach szkieletowych) to jedynym rozwiazaniem trwalym (w miare) jest rozpostarcie izolacji p.wilg. , w miare mozliwosci ciaglej na szkielecie , i poszycie z plyt wodoodpornych na spoiwie cementowym . Plyty tego rodzaju nie naleza niestety do tanich materialow. Dlatego jesli sie takich plyt nie stosuje to trzeba zastosowac przestrzen do wenylacji lub chociaz odprowadzania wody. Przy pow. otworow ok 500 mm2 /mb , mozna uznac ze przestrzen jest niwentylowana, a splyw wody jest zapewniony . Praktycznie tak malo wenylowana pustke mozna chyba nawet uznac jako izolacje typu szczelina powietrzna. W temacie zastosowania welny trudno mi sie wypowaidac bo nie znam z praktyki. Ale sposob montowania welny mechanicznie wkrtetami do poszycia, na witroizoalcji, przy zastosowaniu koniecznego w technologi z welna tynku mineralnego, zapewnia dosc znaczna ochrone poszycia i konstrukcj od wilgoci zewn. i w kazdym razie umozliwia odparowanie ew. wilgoci ze sciany.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 23 Feb, 2011

EDIT: Tekst usunąłem ponieważ zupełnie przeoczyłem bardzo istotny fakt: Rozpoczynający temat post Wojtka nie jest jego opinią ale cytatem. Za to przeoczenie i wyciągnięcie pochopnych wniosków przepraszam forumowiczów ale zwłaszcza Wojtka.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

Nie mam siły dyskutować z Tobą, kiedy za każdym razem chcesz udowodnić coś czego nie ma.
Po pierwsze - nie ja napisałem ten cytowany przez Ciebie tekst jako mój. Skopiowałem go z netu, by na Forum poddać go pod otwartą dyskusję. Zaprosiłem nawet autora tekstu, ale jak na razie nie pojawił się.
Po drugie - tak, jestem również za klejeniem styropianu na płytę OSB (choć lepiej na Fermacell'a), ale przy zachowaniu stosownych, gwarantujących poszyciu trwałość. Te rozwiązania akceptuje cała Unia Europejska, takie też rozwiązanie (między innymi) będą przedstawione w opracowywanej przez mnie Europejskiej Aprobacie Technicznej dla członków naszego stowarzyszenia,
Po trzecie - to ja pierwszy na polskim rynku zacząłem używać określenia "opóźniacz pary", zatem Twoje wywody na ten temat są pudłem. Proponuję przeszukać to Forum i forum Muratora.
Po czwarte - proponuję dokładnie poczytać ostatnią stronę katalogu Isover'a.
Pozdrawiam
Wojtek

Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Post by Tomek1702 » Wed 23 Feb, 2011

Autorem artykułu jest Piotr Idzikowski - autor czwartego postu, to chyba nasz gość "idzik", ale mogę sie mylić.

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Wed 23 Feb, 2011

Sadzac po mailu firmowym nie mylisz sie :)

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 23 Feb, 2011

Wojciech Nitka wrote:Po pierwsze - nie ja napisałem ten cytowany przez Ciebie tekst jako mój. Skopiowałem go z netu, by na Forum poddać go pod otwartą dyskusję. Zaprosiłem nawet autora tekstu, ale jak na razie nie pojawił się.
I za to przeoczenie jak najbardziej jestem winny Tobie przeprosiny, moje niedopatrzenie.
Wojciech Nitka wrote:Po drugie - tak, jestem również za klejeniem styropianu na płytę OSB (choć lepiej na Fermacell'a), ale przy zachowaniu stosownych, gwarantujących poszyciu trwałość. Te rozwiązania akceptuje cała Unia Europejska, takie też rozwiązanie (między innymi) będą przedstawione w opracowywanej przez mnie Europejskiej Aprobacie Technicznej dla członków naszego stowarzyszenia,
Czyli jednak moje obawy nie były bez podstawne. Zamiast kolejny raz pisać o "enigmatycznych rozwiązaniach europejskich" lub EAT (czymkolwiek w rzeczywistości ma być to ciało) może lepiej porozmawiajmy o szczegółach? W jaki sposób chciałbyś zapewnić poszyciu trwałość? To mnie bardzo zastanawia. Elewacji nie można traktować jako trwałego zabezpieczenia dla konstrukcji. Zarówno tynki jak i uszczelniacze nie wytrzymają próby czasu, więc jak inaczej konstrukcja ma być ochroniona? Amerykanie poradzili sobie ze swoimi problemami poprzez OBOWIĄZKOWY wymóg folii wysoko-paroprzepuszczalnej na poszyciu. Wyjaśnij mi proszę jaka jest ta "akceptowana" zasada ochrony poszycia? Rozumiem że Ameryka była/jest zbyt głupia w tym temacie a w UE znaleziono cudowne rozwiązania i trwałe (na cały okres życia budynku) tynki i uszczelniacze.
Wojciech Nitka wrote:Po trzecie - to ja pierwszy na polskim rynku zacząłem używać określenia "opóźniacz pary", zatem Twoje wywody na ten temat są pudłem. Proponuję przeszukać to Forum i forum Muratora.
Gratuluje "bycia pierwszym" który poprawnie przetłumaczył na język Polski termin vapor retarder. Pytanie tylko dlaczego nie wyciągasz z tego właściwych wniosków? Już dawniej ripostowałeś mi że "niby jak wilgoć ma się dostać do wnętrza przegrody jeśli stosujemy suche materiały budowlane, szczelną folie paroizolacyjną i dobre wykonawstwo?" Jeśli rozumiesz działanie opóźniacza pary, to ponownie, jak możesz propagować klejenie styropianu na poszycie? Polecam strone 21 zeszytu Isovera.
Wojciech Nitka wrote:Po czwarte - proponuję dokładnie poczytać ostatnią stronę katalogu Isover'a.
A co tam niby znajdę? Poza tym, jeśli ktoś chce poznać jak należy budować to raczej powinien trzymać się z dala od informacji publikowanych przez producentów materiałów budowlanych. No chyba że ktoś lubi cukiereczki takie jak na stronie 4 i 5 w/w zeszytu Isovera: W jaki sposób, przy tej dokładnie tej samej elewacji i tej samej konstrukcji, producent może raz uważać za konieczne a innym razem że nie, stosowanie folii wysoko-paroprzepuszczalnej? To jest dla mnie nie do ogarnięcia, ale z drugiej strony nie mam sie co przejmować bo ja edukuje się z wiarygodnych źródeł.

Wojtek, nie zrozum mnie źle. Bardzo wiele problemów można łatwo rozwiązać łacznie ze styropianem na elewacji nawet praktycznie przy braku paroizolacji!!! Trzeba tylko wiedzieć jak i nie będzie problemu z zawilgoceniem wynikającym z pary wodnej w budynku. Ale nigdy jednak nie zgodzę się że można budować bez foli wysoko-paroprzepuszczalnej na poszyciu! Nie ma znaczenia dla mnie że ktoś w UE tak buduje. Jeśli chce przejść przez tą samą drogę przez która przeszli Amerykanie wiele lat temu to OK. Być może dlatego kod ICC jest obecnie najnowocześniejszy na świecie.

A przy okazji, po co używać stwierdzenia typu "cała Europa tak robi" i tym podobne? Za każdym razem jest to samo. Prosimy o przykłady gdzie tak jest, gdzie się tak buduje, gdzie jest długa i bezproblemowa tradycja takiego wykonawstwa? Czyżby tylko w Niemczech? Gdzie jeszcze? W katalogach producentów? W Normach Europejskich? Osobiście postanowiłem zweryfikować temat i zapytałem się na forum, zupełnie bez uprzedzeń, jak wykonuje się elewacje w Skandynawii. I nasi forumowicze którzy spędzili tam trochę czasu, jednogłośnie stwierdzili że brak jest styropianu na elewacji. Tak więc na którym rynku domów szkieletowych tak się robi w EU?

Pozdrawiam serdecznie
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote: No chyba że ktoś lubi cukiereczki takie jak na stronie 4 i 5 w/w zeszytu Isovera: W jaki sposób, przy tej dokładnie tej samej elewacji i tej samej konstrukcji, producent może raz uważać za konieczne a innym razem że nie, stosowanie folii wysoko-paroprzepuszczalnej?
Możesz dokładnie napisać o co Ci chodzi? Bo osobiście nie rozumiem co Ci się nie podoba.
A tak przy okazji, szkoda, że nie przeczytałeś dokładnie ostatniej strony katalogu Isover'a.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote:EDIT: Tekst usunąłem ponieważ zupełnie przeoczyłem bardzo istotny fakt: Rozpoczynający temat post Wojtka nie jest jego opinią ale cytatem. Za to przeoczenie i wyciągnięcie pochopnych wniosków przepraszam forumowiczów ale zwłaszcza Wojtka.
Szkoda, że to zrobiłeś. To był bardzo dobry tekst na temat EIFS czy też BSO. Wielu Forowiczów (oprócz mnie) napewno wzięłoby go sobie do serca. Fajnie by było gdybyś go odtworzył.
Nie mam żalu - od tego są gafy by je popełniać. Mi tez się zdarzają.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 23 Feb, 2011

Wojciech Nitka wrote:Możesz dokładnie napisać o co Ci chodzi? Bo osobiście nie rozumiem co Ci się nie podoba.
A tak przy okazji, szkoda, że nie przeczytałeś dokładnie ostatniej strony katalogu Isover'a.
Chodzi Ci o stronę 24 w/w katalogu? Być może jestem nieco ślepy (co widać było po moim wcześniejszym ferralnym poście :wink:) ostatnio od ekranu komputera, ale na co zwracasz moją uwagę?

Na stronie 4, dolny rysunek pokazuje wełne skalna mocowana na kołki do konstrukcji drewnianej (z bali), pomiędzy mamy folię wysoko-paroprzepuszczalną. Kolejny szkic, na stronie 5, górny rysunek, pokazuje ten sam typ wełny skalnej na konstrukcji drewnianej (tu akurat szkielet) ale bez wymogu w/w folii.

Z punktu wiedzenia zjawisk i procesów oddziaływujących na budynek od strony zewnętrznej, nie powinno być różnicy w tych dwóch powyższych rozwiązaniach zaprezentowanych przez producenta. Wymóg stosowania folii nie może zależeć od sposobu czy potrzeb montażowych warstwy docieplenia. A więc jak to możliwe? Czyżbym coś przeoczył? Jeśli tak, proszę o wyjaśnienie.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote: Już dawniej ripostowałeś mi że "niby jak wilgoć ma się dostać do wnętrza przegrody jeśli stosujemy suche materiały budowlane, szczelną folie paroizolacyjną i dobre wykonawstwo?"
Możesz przesłać mi linka do tej wypowiedzi? Będę wdzięczny za przypomnienie mi młodzieńczych wypowiedzi.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote:Na stronie 4, dolny rysunek pokazuje wełne skalna mocowana na kołki do konstrukcji drewnianej (z bali), pomiędzy mamy folię wysoko-paroprzepuszczalną. Kolejny szkic, na stronie 5, górny rysunek, pokazuje ten sam typ wełny skalnej na konstrukcji drewnianej (tu akurat szkielet) ale bez wymogu w/w folii.
Nie chcę się rozpisywać, proponuję być przeczytał tytuły, w których są określone metody mocowania izolacji cieplnej; na stronie 4 jest napisane - "mocowanej do bali za pomocą kołków", natomiast na stronie 5 jest napisane "przyklejanej do płyty OSB".
Masz dodatkowe pytania - pytaj.
A ostatnią stronę katalogu Isover'a - dalej polecam.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 23 Feb, 2011

Wojciech Nitka wrote:Szkoda, że to zrobiłeś. To był bardzo dobry tekst na temat EIFS czy też BSO. Wielu Forowiczów (oprócz mnie) napewno wzięłoby go sobie do serca. Fajnie by było gdybyś go odtworzył.
Nie mam żalu - od tego są gafy by je popełniać. Mi tez się zdarzają.
Poprzez moje niedopatrzenie, pomyślałem że pierwszy post był Twoją opinią, stąd mój komentarz. Ale że była to opinia osoby trzeciej, bliżej mi nieznajomej, to nie będę się fatygował.
Część sporną naszej dyskusji kontynuje już w kolejnych postach powyżej i jest tam esencja tego co chciałem przekazać lub z czym się nie zgadzam. Pozdrawiam i dzięki za zrozumienie.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 23 Feb, 2011

Wojciech Nitka wrote:Nie chcę się rozpisywać p proponuję być przeczytał tytuły, w których są określone metody mocowania izolacji cieplnej; na stronie 4 jest napisane - "mocowanej do bali za pomocą kołków", natomiast na stronie 5 jest napisane "przyklejanej do płyty OSB".
Masz dodatkowe pytania - pytaj.
A ostatnią stronę katalogu Isover'a - dalej polecam.
Na wszelki wypadek przejrze jeszcze raz ale juz teraz odpowiem to samo co powyżej:
Z punktu wiedzenia zjawisk i procesów oddziaływujących na budynek od strony zewnętrznej, nie powinno być różnicy w tych dwóch powyższych rozwiązaniach zaprezentowanych przez producenta. Wymóg stosowania folii nie może zależeć od sposobu czy potrzeb montażowych warstwy docieplenia.
Innymi słowy mocowanie na kołki lub klej, nie zmienia faktu jak wilgoć z zewnątrz może penetrować w przyszłości uszkodzenia elewacji BSO lub uszczelnień wokół otworów. Więc na czym polega różnica?

Nadal nie rozumiem o co chodzi z tą ostatnia stroną, nr 24 tak? jakieś wskazówki?

Linka do starej wypowiedzi postaram sie poszukać jutro, tylko nie widzę większego sensu bowiem: wtedy dyskusja dotyczyła potrzeby wentylowania pod styropianem, a dzisiaj obawiam się że propagujesz wariant jeszcze bardziej katastrofalny, tj styropian bezpośrednio na poszycie bez folii.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Kubaty
Posts: 191
Joined: Sun 22 Aug, 2004
Location: Warszawa

Post by Kubaty » Wed 23 Feb, 2011

Panie Wojciechu,
gratuluję szczerych i wydających mi się rzetelnych wypowiedzi. Widać doświadczenie, nie dał się pan wciągnąć w pyskówkę, co kiedyś tam się Panu zdarzało.
Trzymam kciuki.

Wojciech Nitka
Posts: 3840
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 23 Feb, 2011

Kubaty - dzięki za słowa otuchy.
Moją domeną jest - Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz." Sądzę, że dalej będzie OK. Ale każde miłe słowo liczy się.
Greg - dalej namawiam - ostatnia strona katalogi Isover'a - nie widzisz czy nie chcesz widzieć?

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Fri 25 Feb, 2011

Pytanie do grega mianowicie wg Twojej wypowiedzi welna po zmoczeniu traci swoje wlasciwosci - skąd ten pomysł?
Wg moich wiadomosci wełnę nie zmoczymy gdyz jest to kamień i możemy zalać tylko i wyłacznie powietrze pomiędzy nimi,ktore tak naprawde izoluje. Jednakże po wyschnięciu wełna odzyskuje swoje wlasciwosci (mówimy tu o welnie skalnej fasadowej)
Powód welna fasadowa jest bardzo zbita i ciężko aby straciła na swojej objętosci wiec co za tym idzie objętość powietrza w niej zawarta nie zmniejsza się.
Co innego gdy zmoczymy welnę do poddaszy gdy ta zostanie zalana i opadnie wtedy mamy zamiast 15 cm wełne o parametrach np 13 cm.
Dlatego zawsze powtarzalem ,że welna szklana jest do dupy gdyż jej gęstość jest o wiele mniejsza niż skalnej.
Mniejsza gestość to większe przestrzenie pomiędzy włóknami , które łatwiej zalać i taka welna po zalaniu na pewno nie uzyska swojej pierwotnej objętosci - widziałem przypadek gdzie z wełny 15 cm zrobiła się wełna 10 cm.
Moim zdaniem welna fasadowa to bardzo dobra alternatywa wobec styropianu a w połaczeniu z wiatroizolacją dobrej jakosci daje nam jedyny w chwili obecnej szerokodostępny system bso - przynajmniej w polsce ;)
Po pierwsze mamy tu membranę wiatroizolacyjna oraz wysokoparoprzepuszczalną a po drugie materiał o lepszych parametrach izolacyjnych niz styropian i co najważniejsze paroprzepuszczalny.
Jeśli ktoś będzie propagował lepsze rozwiązanie to chwala mu za to.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sat 26 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote: OBOWIĄZKOWY wymóg folii wysoko-paroprzepuszczalnej na poszyciu.
Z tego co wiem to i u nas obowiazkowo nalezy zakladac wiatroizolacje :roll: bez wzgledu na to czy elewacja jest z welny, styropianyu czy tez innych materialow.
Moze nie ma na to norm jeszcze ale to juz standardowa praktyka - taka mam nadzieje przynajmniej :?:
Tak czytam i zastanawiam sie o co "biega"w powyzszych postach.???

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Sat 26 Feb, 2011

W Niemczech dosc popularne sa domy prefabrykowane oparte na szkielecie drew. i ze wzgledow technologicznych prefabrykacji w zsadzie jedynym rozwiazaniem jest klejenie styropianu do poszycia i wcale nie OSB jest glownym poszyciem , glownie stosuje sie fermacell , v-100 , mdf. Elewacja tynkopodobna , bo tak ja nalezy okreslic jest dominujaca , ale ok 1/3 domow przefabrykowanych w de wykonuje sie z elewacja drewniana, zreszta popularne jest stosowanie elewacji drew. na domach murowanych, prefabrykowanych z bet. i innych . ALE , w prasie budowlanej jasno sie pisze ze wiekszosc inwestorow wybierajacych prefabrykatowca zaklada jego uzytkowanie przez okres splaty kredytu lub minimalnie dluzej , a potem sprawi sobie nowy model domu. Jezeli ktos chce domu drewnianego naprawde trwalego to trzeba sie trzymac zasady podstawowej tj. takiej ze parpoprzepurzczalnosc warstw ma sie zwiekszac w kirunku zewn. . Takie warunki spelnia z powodzeniem klasyczne rozwiazanie w domu drewnianym , czyli elewacja drewniana na latach. Lub mozna zastosowac rozwiazania dazace do idealu , czyli np . styropian na latach .

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 28 Feb, 2011

dwronka wrote:Pytanie do grega mianowicie wg Twojej wypowiedzi welna po zmoczeniu traci swoje wlasciwosci - skąd ten pomysł?
Odpowiem za Grega - ponieważ takie są prawa fizyki. :)
W skrócie...
Wełny fasadowe są hydrofobizowane t.j. materiał z którego są zrobione ma zwiększoną odporność na wchłanianie wody w określonych warunkach. Nie zmienia to jednak, że jeśli owa woda się znajdzie wewnątrz (przestrzenie) drastycznie spadną jej parametry cieplne. Dzieje się to w okresie jesień-zima, gdzie akurat ma to największe znaczenie. W lato jest to problem tylko w miejscach zacienionych co można zaobserwować po widocznych gołym okiem wykwitach.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Wed 02 Mar, 2011

mozna jeszcze dodac ze hydrofobizacja welen jest na tyle skuteczna ze istnieja tez odmiany do ocieplania podlog na gruncie (welny nawet nosza nazwe do kontaktu z gruntem). Ale oczywiscie zwiekszona wilg. obniza parametry cieplne.

AdamK
Posts: 33
Joined: Sun 06 Nov, 2011
Location: Warszawa

Post by AdamK » Sun 08 Jan, 2012

No to jak Panowie? Zostaje styropian czy będzie wełna?
Jest sposób czy nie ma? Co w końcu lepsze jako ocieplenie? Bo nic nie rozumiem :-)
Pozdrawiam Serdecznie,
Adam Kleczewski, Perfekko Polska sp. z o.o.
/- coopy

ProjektK66
Posts: 9
Joined: Thu 05 Jan, 2012

Post by ProjektK66 » Mon 09 Jan, 2012

Krótko i na temat
dom. ocieplenie-domu-szkieletowego to co jest tu napisane to kpina !
nie wolno zwiększać oporu dyfuzyjnego od zewnątrz ! a gdzie do grzyba nacisk na jak najlepszą paroizolację?
Może być cokolwiek byle by układać materiały według malejącego oporu dyfuzyjnego.
Ale jak mamy takich mistrzów budownictwa co mówią o oddychających ścianach to nie ma się co dziwić.
termika nie jest to arcy trudny program można sobie pokombinować co i jak
bez paroizolacji o środka zawsze jest wilgoć w przegrodzie ! chyba że ktoś sobie zakłada warunki brzegowe 50% :D dobre licz zawsze 99% do 99 i od 1 st na zewnątrz; 25 w środku ! jak w takim przypadku nie ma kondensacji to jest ok.
Domek drewniany do remontu, cel "pasywny" nie więcej jak 1Litrowy.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Tue 10 Jan, 2012

Zasada powinna byc taka ze opor dyfuzyjny warstw maleje w kierunku strony zimnej. Trudno to spelnic przy zastosowaniu stryopianu. Mozna zastosowac montaz na listwach , i jest to jakis polsrodek (bo nie do konca idealne rozwiazanie). Trzeba pamietac o paroizolacji. Sa rozwiazania otwarte dyfuzyjnie , ale nie wchodza w gre przy styropianie , ani nawet na dobra sprawe przy welnie pod tynk. To sa rozwiazania do ukladow warstw calkowicie rozwiazanych za pomoca drewna i materialow drewnpochodnych. Idealnym rozwiazanim dla scian bydynkow drewnianych jest rozwiazanie tradycyjne czyli oblicowka drewniana z wentylacja pod nia.



Post Reply

Return to “Wymagania techniczno-montażowe domów szkieletowych”