Styropian ryflowany a zagrzybienie konstrukcji szkieletu

Techniczne aspekty budowy domów szkieletowych
nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Mon 29 Apr, 2013

Włóknina poliamidowa nasączona Dysperbitem. Pisałem już o tym.


User avatar
andstach1
Posts: 80
Joined: Wed 23 Feb, 2011

Post by andstach1 » Mon 29 Apr, 2013

Witam, rozumiem, że ów materiał – włókninę nasączoną Dysperbitem napchałeś w szczeliny dylatacyjne – pomiędzy płyty. Tak napisałeś. – to jasne.
Co otrzymałeś:
- brak gwarancji na płytę – zalecenia producenta montaż minimum 3mm odstęp – najlepiej 1cm (wyprzedzając pytanie dla czego?)
Dla tego, że budynek szkieletowy tak jak i drewno całe życie swoje pracuje, płyty przemieszczają się, te owe 3mm do 1cm, mają za zadanie pozwolić im swobodnie pracować, jak ktoś tego nie robi dom zaczyna straszyć, stukać pukać strzelać – to właśnie wina niezgodnego z zaleceniami zamocowania płyt OSB czy innych. Do tego pęka elewacja jak jest na styropianie, odchodzą ściany i jeszcze parę innych dziwnych rzeczy potrafi się zdarzyć. Do tego dysperbit, narażony na pracę płyt, po prostu popęka i szczelność domu pryśnie jak bańka mydlana w miarę jego użytkowania. Wszystko załatwi czas ...
A w zasadzie wystarczyło poczytać ….
Tak na marginesie:
- Dysperbit – w zasadzie wszystkie takie same – karta charakterystyki: http://www.izohan.pl/download_script.ph ... go&roz=pdf.
proponuję przeczytać i zapoznać się. (wyprzedzając pytanie po co?):
- Nie należy stosować wyrobu wewnątrz pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi i branży żywnościowej oraz do materiałów smołowych.
- Substancja nie spełnia kryteriów PBT lub vPvB zgodnie z załącznikiem XIII rozporządzenie REACH.
- Warunki, których należy unikać : Ujemne temperatury
- Produkt jest niepalny, jednak w środowisku ognia mogą wydzielać się gryzące dymy będące mieszaniną destruktów asfaltu.
Reasumując – Dysperbit – brak badań, nie do stosowanie wewnątrz pomieszczeń dla przebywania ludzi i zwierząt, Rakotwórczość i inne nie badane – bo jest do stosowania na zewnątrz, produkt wydziela dymy będące destruktem asfaltu – czyli nie może być stosowany na ściany w budownictwie – zgodnie z rozporządzeniem dot. ppoż. budynków.
Jak sądzę, Twój kierownik budowy o tym nie wie, bo na pewno by się pod tym nie podpisał.

Vel sapientissimus errare potest
pozdrawiam,

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Mon 29 Apr, 2013

Nie upchany w szczeliny tylko naklejony na zewnętrzną stronę płyty w formie pasów szerokości ok.10cm.
Kierownik budowy zalecił właśnie Dysperbit na pokrycie styropianowej izolacji fundamentów która już na innej grubości łączy się ze styropianem elewacji jak i samych fundamentów.
W miejscu gdzie jest zainstalowany,zawsze panują dodatnie temperatury.Rozumiem,że straszenie gryzącym dymem w budynku szkieletowym przy pożarze to taki żarcik.
Może skomentuj fakt,że przy minusowej temp.temperatura ściany jest o 0,1-0,2oC niższa od powietrza wewnątrz domu .
Idąc ścieżką Dysperbitu należy pochylić się nad meblami z płyty wiórowej,wykładzinami,zasłonami,lakierami na podłogach w końcu samej OSB na konstrukcji.Tak jest ta cywilizacja że otaczamy się produktami wydzielającymi formaldechydy,benzeny i całą resztę świństw.Jestem świadomy tych zagrożeń,dlatego mam wentylację grawitacyjną-wyporową.To jest wentylacja najskuteczniej usuwająca tego typu rzeczy z domu.

User avatar
andstach1
Posts: 80
Joined: Wed 23 Feb, 2011

Post by andstach1 » Mon 29 Apr, 2013

Po prostu się nie da ...
Tak "Twój System", który został wyparty lata temu przez inny jest jedynie słuszny.
Kończę na tym,
pozdrawiam

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Mon 29 Apr, 2013

Da się.Da.Tylko trzeba odpowiednio skojarzyć ze sobą odpowiednie materiały.Ci inni kojarzyli wełnę mineralną,z foliami i styropianem,bo miało być tanio.No to wyszło jak wyszło.A nie ma być za wszelką cenę tanio bo w perspektywie lat jest drogo.Ma być dobrze.

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Mon 29 Apr, 2013

nydar1957 wrote:Nie upchany w szczeliny tylko naklejony na zewnętrzną stronę płyty w formie pasów szerokości ok.10cm.
Z cyklu - Polak potrafi.
Najgorsze jest to że MY wciąż chcemy ulepszać coś, co inni doprowadzili do perfekcji.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Mon 29 Apr, 2013

Wydaje się, że gdyby nie chęć ulepszania nadal byśmy mieszkali w szałasach. Co do perfekcji osiągniętej przez innych. W zasadzie dom szkieletowy to budynek gdzie nawet konstrukcja nośna jest izolacją. Co prawda gorszą od typowej izolacji ale o parametrach nieosiągalnych przez ceramikę. W zasadzie każdy dom szkieletowy może być domem o parametrach pasywnego. Dlaczego tak nie jest? Bo powiela się wzorce doprowadzone do perfekcji przez innych.
Panowie budujecie hurtowo domy szkieletowe. Proszę mi powiedzieć dlaczego moja konstrukcja postawiona wg. was wbrew technologii doprowadzonej do perfekcji po srogiej zimie ma 10,8-11,5% wilgotności. Andstach przewiduje, że zgnije po paru latach. Przeczą temu pomiary. Może mniej polityki a więcej merytorycznych uwag.
ps. Szczeliny najlepiej 1 cm, bo drewno pracuje. Czyli należy założyć że płyta obiciowa może się kurczyć lub rozszerzać o taką wartość. A co z gwoździami łączącymi płytę ze słupkami. Takie "zapracowanie" płyty to poluźnienie połączeń OSB, a to wydaje się bardzo ważny element konstrukcyjny usztywniający.
Nie znam się co prawda na konstrukcjach ale patrząc na to logicznie to jakaś bzdura.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Tue 30 Apr, 2013

Tak się spodziewałem konkretne dane z konkretnego domu i zero reakcji wybitnych fachowców.Jeśli Panowie pozwolą to podbiję problemy wilgotnościowe.Mam dach.A zbudowany jest tak od góry.Papa,styropian,membrana,deskowanie,celuloza.Wg.was powinno to zgnić,a nie gnije tylko dosycha.Wdzięczny będę za wyjaśnienie takiego stanu rzeczy,chyba,że nie przewidzieli tego perfekcjoniści budowania szkieletowego.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Wed 01 May, 2013

Po kilku latach moze nie byc widocznych jeszcze zadnych oznak destrukcji. Ale po 10-15 juz nydar sie zdziwisz. Podstawa trwalosci jest wentylacja, mozliwosc swobodnego odsychania itp. Co to jest kilka lat przy domu, ja juz na forum pare razy pisalem ze domy w Skandynawii uzytkowane sa nieprzerwanie i po 200 lat. Ale tam sa zastosowane prawodlowe rozwiazania, i co najsmieszniejsze wcale nie znano podstaw teoretycznych tych rozwiazan.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Wed 01 May, 2013

Ciekawe dlaczego po 10-15 latach mam się dziwić, skoro po stosunkowo srogiej zimie na wiosnę konstrukcja ma średnio 11% wilgotności. Wentylację mam wyporową (najskuteczniejsza w usuwaniu wilgoci). W okresie zimowym poziom wilgoci nie przekracza 40%. Nie mogę pojąć dlaczego ma to zgnić skoro będzie miało wilgotność 11%. W lecie konstrukcja będzie miała wyższą wilgotność niż zimą. Tak jak piszesz. Wentylacja to podstawa. Ja to wiem i przestrzegam odpowiedniego poziomu wilgoci wewnątrz. Dlaczego ma więc zgnić, skoro żaden kawałek drewna w domu nie przekracza 12%?

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Thu 02 May, 2013

Wentylacja mechaniczna to owszem moze miec duzy wplyw na nieprzekraczanie za duzych wskaznikow wilgotnosci. Ale jest jeszcze wplyw czynnikow atmosferycznych, wiesz co to porzadny deszcz, wlasnie po to stosuje sie ekranowanie przeciwdzeszczowe. Taka destrukcja od zawilgocenia zewn. wychodzi nie po roku czy dwoch. Sam sie przekonasz.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Thu 02 May, 2013

Fakt. Sezonowe nawilżanie styropianu na elewacji. Ale mój dom jest tak ustawiony, że wszystkie cztery ściany mają dostęp do słońca. Wiosną jak jest mała wilgotność powietrza zewnętrznego, słoneczko pomaga pozbyć się tej wilgoci. Wczoraj mierzyłem temp. elewacji - 52oC. Przy takiej różnicy ciśnień,spowodowanej temperaturą, wilgoć jest usuwana. Monitoruję zresztą wilgotność MFP. Jest tak samo wilgotna jak konstrukcja.
Trzeba pamiętać, że mam w ścianach celulozę, więc gdyby nawet kiedyś coś, to ona to rozprowadzi i odda do środka.
Nie pisz,że WM "może" mieć duży wpływ na wilgotność w domu. Dobra wentylacja ma kapitalny wpływ na poziom wilgotności i w budynku szkieletowym jest nieodzowna. Bez dobrej wentylacji w szkielecie na pewno będą kłopoty.

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Thu 02 May, 2013

Ja nie mam w swoim nie tylko wentylacji mechanicznej , ale nawet pionow wentylacyjnych (z wyjatkiem kotlowni), i prawde mowiac nie widze jakichs problemow , np. grzyba nie mam szans poogladac. Wg starej polskiej normy do wentylacji sluza okna. Musza wymieniac powietrze w odpowiedniej proporcji nawet jak sa zamkniete. Moze i wentylacja mechaniczna jest dobra , ale uwazam jak nie ma okien nieotwieralnych to nie jest niezbedna.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Thu 02 May, 2013

Oczom nie wierzę co czytam. Ja cież :shock: .

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Sat 11 May, 2013

Minimalna temp. jaką dało GWC zeszłej zimy to 16,5oC (początek kwietnia). Ruszył już kolektor i podgrzewa grunt pod budynkiem. Temp. z GWC to 18,5oC. Póki co trochę chłodzi to co dają nieszczęsne południowe okna.
Zostawiłem część sosen (za niskie jeszcze) które osłaniają od poł-wsch i poł- zach. Od 13-17-tej słońce daje popalić. Przy dużym przeszkleniu to 27oC wewnątrz. Koniecznie musi powstać zacienienie.

User avatar
andstach1
Posts: 80
Joined: Wed 23 Feb, 2011

Post by andstach1 » Thu 16 May, 2013

Wojciech Nitka wrote:
nydar1957 wrote:Nie upchany w szczeliny tylko naklejony na zewnętrzną stronę płyty w formie pasów szerokości ok.10cm.
Z cyklu - Polak potrafi.
Najgorsze jest to że MY wciąż chcemy ulepszać coś, co inni doprowadzili do perfekcji.
Panie Wojciechu ....
Jak wytłumaczyć szczególnie tu na forum, że akurat w tym konkretnym przypadku, proces technologiczny poznawania i ewolucji tematu domów Szwedzkich czy jak kto woli popularnie Kanadyjczyków trwał lata. Ludzie, którzy nie budują 5 do 10% w skali roku (Polska) tylko 80 - 95% budynków szkieletowych w skali kraju, zjedli na tym zęby. Ponadto wprowadzanie nowych technologii wiąże się z latami ich użytkowania i sprawdzania. (od 5 do 15 lat). Takie dopieszczanie trwało wiele lat, i wiele lat "szkieletowcy" nie mogli się uporać z kornikami czy termitami. Aż tu wymyślono suszenie drewna - ale komorowe, które zabija zarodniki owadów, grzybów i pleśni ... I takich przykładów można mówić i omawiać tysiące, ale zawsze się znajdzie ktoś kto nie doczyta, i tworzy "nowe" teorie, które tak naprawdę są bardzo stare i wyszły z użytku z powodu swoich wad.
Najgorsze jest to na Forum, czy w internecie, że dla innych ludzi, którzy nie posiadają wiedzy takie wypowiedzi mogą posłużyć za przykład do naśladowania, a to moim zdaniem jest już niebezpieczne ...
Jeszcze gorszy jest dla mnie fakt stosowania niektórych z owych "nowości" przez firmy wykonawcze, ręce opadają ... ale jak temu zaradzić i czy w ogóle się da ?
,pozdrawiam.

marcinem
Posts: 44
Joined: Thu 19 Aug, 2010

Post by marcinem » Thu 16 May, 2013

nie chcę się wtrącać, ale może gdyby Panowie byliby skłonni udzielać rad razem z uzasadnieniem, tak aby przekonać nie-znawców tematu, a nie mówić "ma być tak, a jak inaczej to źle. dlaczego źle? bo źle i kropka", to może ci nie-znawcy nie kombinowaliby za bardzo, nie mieliby takiej potrzeby, byliby przecież przekonani.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Thu 16 May, 2013

,,jak temu zaradzić i czy w ogóle się da".Da się.Prosto i skutecznie.Wywalić gościa z forum.
Ty masz jeden problem.Powielasz ,powielasz to co wyguglowałeś i uważasz że to jedyna słuszna ideologia.
Ja nie powielam,ale zaryzykowałem sporą kasę aby zweryfikować z rzeczywistością idee,które wydają się bardziej słuszne i logiczne .Póki co 1:0 dla mnie.Wilgotność konstrukcji 11%.Bez rekuperatora,średnia temp.świeżego powietrza dostarczanego do domu w sezonie grzewczym to 18oC.Najniższa temp.pod chudziakiem to 16,5oC.Dom zużywa 15kWh/m2.A to jedna z ostrzejszych zim ostatnimi czasy była.

User avatar
andstach1
Posts: 80
Joined: Wed 23 Feb, 2011

Post by andstach1 » Fri 17 May, 2013

marcinem wrote:nie chcę się wtrącać, ale może gdyby Panowie byliby skłonni udzielać rad razem z uzasadnieniem, tak aby przekonać nie-znawców tematu, a nie mówić "ma być tak, a jak inaczej to źle. dlaczego źle? bo źle i kropka", to może ci nie-znawcy nie kombinowaliby za bardzo, nie mieliby takiej potrzeby, byliby przecież przekonani.
Co można więcej tu uzasadnić niż to co opisałem w wypowiedziach powyżej?
Próbowano takich działań, robiono tak, były problemy po kilku latach. Na forum nawet tu można znaleźć problemy ludzi, którzy właśnie tak mieli postawiony dom. Nie udało się i zrezygnowano z takich rozwiązań.
pozdrawiam.

User avatar
andstach1
Posts: 80
Joined: Wed 23 Feb, 2011

Post by andstach1 » Fri 17 May, 2013

nydar1957 wrote:,,jak temu zaradzić i czy w ogóle się da".Da się.Prosto i skutecznie.Wywalić gościa z forum.
Ty masz jeden problem.Powielasz ,powielasz to co wyguglowałeś i uważasz że to jedyna słuszna ideologia.
Ja nie powielam,ale zaryzykowałem sporą kasę aby zweryfikować z rzeczywistością idee,które wydają się bardziej słuszne i logiczne .Póki co 1:0 dla mnie.Wilgotność konstrukcji 11%.Bez rekuperatora,średnia temp.świeżego powietrza dostarczanego do domu w sezonie grzewczym to 18oC.Najniższa temp.pod chudziakiem to 16,5oC.Dom zużywa 15kWh/m2.A to jedna z ostrzejszych zim ostatnimi czasy była.
Nie trzeba nikogo wyrzucać, to jest, a raczej miał być wolny kraj ...
Faktem jest, że dużo się uczę, jednak wujek Google, to w tym przypadku nie najlepsze miejsce do nauki, ponieważ jest i wiele bzdur. Wolę poważne opracowania, ludzi nauki w tym zakresie i publikacje naukowe. Przez lata pracy w tym temacie poznałem trochę ludzi za granicą, którzy dzięki swej dobroci udostępniają mi niektóre z opracowań.
Wszech wiedzący też nie jestem i również zdarza mi się popełnić jakiś błąd, ale staram się, aby było ich jak najmniej.

Cieszę się z Twojego szczęścia i osiąganych wyników.
Polemikę jednak uważam za zakończoną, argumenty przedstawiłem, życzę oczywiście Ci żeby tak było przez kolejne lata ...
pozdrawiam.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Fri 17 May, 2013

,,Nie udało się i zrezygnowano z takich rozwiązań" Skąd w naszym narodzie takie przekonanie że Polak to na ogół debil?Skąd przekonanie że wszystko co dobre ,mądre i oszczędne to na ogół z tzw.zachodu? Nie wiem,czy to wpływ naszej historii,czy po prostu tak mamy.
My kapitalizm uprawiamy od niedawna.Oni to ćwiczą od dekad.I są z racji tych ćwiczeń niestety lepsi.Stąd metodą opracowań ,,naukowych",szeroko zakrojonych działań marketingowych w tym podprogowych na świadomość,wmówili światu,w tym i nam pewne ,,objawione prawdy".
Z czym przeciętnemu inwestorowi kojarzy się energooszczędność?Oprócz dodatkowej izolacji i ciepłych szyb,to kojarzy się z rekuperatorem.A co to jest rekuperator?To urządzenie umożliwiające ze zużytego powietrza odzyskać energię w nim zawartą i przekazać do świeżego powietrza.Wg.producentów uzyskują 90% i więcej sprawności.Lipa i marketing.Bo zimową porą entalpia zużytego powietrza jest znacznie wyższa od entalpii powietrza świeżego.Stąd rekuperator, taki najbardziej wypasiony jest w stanie odzyskać max.60%energii.I to jest ta cud efektywność ,której trzeba dostarczyć prądu do napędu i rozmrażania.
Podobnie jest ze ścianą w szkielecie.Korelacja właściwości fizycznych izolacji,materiału konstrukcyjnego i wilgotności wewnątrz domu da sukces lub porażkę.Nie odważył bym się zrobić ściany jaką mam zamieniając ekofiber na wełnę mineralną.Nie odważył bym się trzymać w domu wilgotności wyższej niż 40%.
Oni próbowali i nie wyszło.Ale oni robili to z wizją kasy zarobionej na swoim systemie.Ja robiłem z wizją zaoszczędzonej kasy na budowie,mimo,że celuloza droższa od wełny mineralnej.
ps.andstach1.Wiesz jak zabrzmiał twój post do Wojciecha Nitki?
Ojcze Dyrektorze................zrób z nim coś.Zgroza.

User avatar
andstach1
Posts: 80
Joined: Wed 23 Feb, 2011

Post by andstach1 » Sat 18 May, 2013

To jak powiedziałeś Twoje zdanie. Interpretacja pisanych słów - również.
Odnośnie rekuperacji, faktem jest, że gotowe rekuperatory mają zazwyczaj niską sprawność i wiele kosztują w utrzymaniu (wentylatory) a do tego mają jeszcze kiepski spręż.
Jednak, jak byś zechciał poczytać na forum, na które podałem link, to nie pisał byś tu "pierduł" i nie mówił, że wiesz jak nie wiesz. Mówisz o doświadczeniu ... hmmm ... Ile takich domów postawiłeś ???
Ile rekuperacji wykonałeś ?
- rekuperator np: siwickiego lub np: adama_mk
- wentyle EBM PWM
- wymiennik gruntowy
Ja osobiście posiadam szkieletora, w systemie pasywnym, ściana 14, styropian ryflowany 20, podłoga 20, strop 30, fundament 15. I tak 186m2 powierzchni w parterze 206m2 zabudowy, 2 mieszkania. Ogrzewanie 2 kominki z płaszczem wodnym (8kW i 12kW) pompa ciepła ITV 7015. Temperatura w domu przy pompie ciepła 24,2st.C - 24,6st.C - koszt miesięczny około 250zł (trudno dokładnie rozdzielić opłaty - brak oddzielnego licznika). Tej zimy, testowany był system kominkowy, (pompa ciepła odłączona) Układ CO wraz z buforem 1000l. Lokal z kominkiem 8kW temperatury 24,8 - 26st.C. Lokal z kominkiem 12kW temp 21 - 24,8st.C. Dodatkowo grzanie c.w.u.
Od Listopada do kwietnia zużyto 6m3 drewna, mieszanego buk, grab.
Dodając 1 lokal 120m2, 2 lokal - 66m2.
Okna montowane w warstwie ocieplenia, brak mostków termicznych.
Rekuperator siwickiego, wentyle EBM 220 PWM pracujące na 50% pobór 60W - 2sztuki, wymiennik rurowy dł 80mb. Wymiana powietrza w całym budynku przy pracy na 50% obrotów wentyli 1g,15min.
,pozdrawiam.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Sat 18 May, 2013

Sposób dialogu już lepszy,ale po co ,,pierduł".Ty masz rekuperator p-p ,pędzony energią elektryczną.Ja nie mam rekuperatora p-p ,ale świeże powietrze dostarczane do domu ma średnią z okresu grzewczego 18oC.Najniższa na początku kwietnia 16,5oC.
Sporo tego drewna spaliłeś.Pewnie przez ten styropian ryflowany. :grin: .
Linku nie zauważyłem.Podaj.Chętnie poczytam.
Co do ilości wybudowanych domów.Za komuny wybudowali tysiące mieszkań z wielkiej płyty bez grama izolacji.I co z tego wynika?Wybudowali więcej więc lepiej niż ja?

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Fri 14 Jun, 2013

Wracając do ,,bezpieczeństwa" wdmuchiwania zużytego powietrza na poddasze nieużytkowe. Pisałem że na koniec zimy wilgotność konstrukcji wynosiła +/- 11%. Parę dni temu mierzyłem przekrój belek konstrukcji nośnej dachu. Powróciły do nominalnego wymiaru 260 mm. Na koniec zimy miały 258 mm. Drewno konstrukcyjne pracowało zima/wiosna ok.2 mm. Należy o tym pamiętać przy konstrukcjach gdzie dach i sufit to jedno. Mogą pojawić się pęknięcia na styku sufit-ściana. Ale pomysłu jak nad tym zapanować nie mam.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Sat 20 Jul, 2013

Pomysł na oszczędność energii.
Średnia temp. zimą na poddaszu nieużytkowym to +/-18oC. Jest to jednocześnie temp. powietrza usuwanego przez wyrzutnię. Pomysł polega na tym aby tym powietrzem wstępnie podgrzewać ZWU (zimną wodę użytkową). Wysmukły zbiornik, zaizolowany z odstępem na powietrze, omywany zużytym powietrzem podgrzeje wodę do tmp. +/- 18o C zimą a latem do 24o C. Potencjalna korzyść to CWU podgrzewana zimą nie od 5o C a od 18o C, latem nie od 10o C a od 24o C. Mniejsze zużycie energii przez zmywarkę czy pralkę. Koszt niewielki ale w skali roku można w ten sposób odzyskać ok. 1000 kWh energii cieplnej w prostej wymianie ciepła.
Następnym krokiem będzie elektroniczna pompa ciepła na bazie ogniw Peltiera. Jej zadaniem będzie podgrzewanie powrotu z ogrzewania podłogowego. Jak to zafunkcjonuje zobaczę na początku sezonu grzewczego. Celem jest odzysk ciepła ze zużytego powietrza. Przy 75 m3/h entalpia zużytego powietrza to ok. 23 kWh. 2,5 kWh tracę na poddasze, 3,5k Wh odbierze ZWU. Sporo zostanie. 100% odzysk jest niemożliwy ale jakby tak odzyskać 50-60% to już nieźle.

nydar1957
Posts: 201
Joined: Sat 02 Apr, 2011

Post by nydar1957 » Thu 13 Mar, 2014

elektroniczna PC jest w częściach ale nie złożona. Jak sie dom opala darmowym drewnem ,to nie ma ciśnienia. ale na ten sezon zimowy to na 99% gotowa będzie.
Spostrzeżenia.
Temp. pod chudziakiem na dzień dzisiejszy to 15,5oc. Styropian 18cm i lambda o,o35.Temp. średnia szlichty to 21oc . Dla tego choćby efektu warto grunt pod chudziakiem podgrzać odpadowym ciepłem kolektorów słonecznych.
Następna zima ma się ku końcowi a wilgotność konstrukcji domu,nadal +/- 12%.
Nie dostrzegam nadal zagrożenia dla styropianu bezpośrednio na zewnętrznym poszyciu.Pod warunkiem,że w domu wilgotność względna powietrza 40-45%.

kluczkpietnaszie
Posts: 1
Joined: Thu 18 Aug, 2016

Re: Styropian ryflowany a zagrzybienie konstrukcji szkieletu

Post by kluczkpietnaszie » Sun 21 Aug, 2016

styropian trzeba dobrze zabezpieczyć ale jak przypomnę sobie nazwę środka to dopiszę



Post Reply

Return to “Wymagania techniczno-montażowe domów szkieletowych”