ocieplenie ścian zewn.

[marcinem]

Decyzja o budowie domu z różnych życiowych przyczyn powzięta została na tyle szybko, że nie zdążyłem odpowiednio przygotować się do tego merytorycznie. Zawierzyłem wykonawcy - fachowcowi z dalekiej rodziny. Wykonał dom szkieletowy ze ścianami o przekroju, od środka:
- płyta g-k
- folia paroizolacyjna
- konstrukcja 20cm/wełna mineralna
- wiatroizolacja
- pustka 2,5cm
- deska elewacyjna 1,6cm
Oczywiście w czasie dużych wiatrów dom jest przewiewany. Wykonawca twierdzi, że wełna w ścianie musi być przewiewana. Na forum czytam, że wiatroizolacja powinna być wykonana szczelnie, a jej połączenia zaklejone taśmą, brak też w tym rozwiązaniu szczeliny wentylacyjnej ściany.
Skoro wiatroizolacja ma chronić dom głównie przed przewiewaniem musi być szczelna.
Jeśli wiatroizolacyjność wiatroizolacji nie jest 100%, to 1) wełna jest jednak delikatnie przewiewana 2) potrzebny jest dodatkowy element wiatroizolacji w postaci jakichś płyt, najczęsciej płyt osb.

I teraz, w sytuacji jak powyżej chcę ocieplić dom.
Wpadłem na taki pomysł, żeby zdjąć deski elewacyjne i wiatroizolację, dołożyć 5cm wełny mineralnej, płytę osb lub steico, wiatroizolację i na to ponownie nową drewnianą elewację. Stare deski bym wykorzystał w innych zastosowaniach.
Jednak wykonawca studzi mój zapał, twierdząc że zbicie desek elewacyjnych będzie b. trudne (taak?). Proponuje zasklepić otwory wentylacyjne ściany pianką, ocieplić starą elewację styropianem i na to położyć zupełnie nową elewację drewnianą. Zbić konkretnymi argumentami tego pomysłu nie mogę, wyczuwam jednakże ze to może być półśrodek, a ja już półśrodków wolałbym unikać.

Jakie rozwiązanie byłoby w mojej sytuacji najlepsze? Twardo stać przy swoim pomyśle, a może zmodyfikować pomysł wykonawcy domu, zasypać czymś przestrzeń wentylacyjną sciany, nabić płyty na deski i na to elewację? Proszę o podpowiedzi.
Z góry dziękuję.

[Wojciech Nitka]

Nie dziwię się że Ci przewiewa, tym bardziej jak piszesz wykonawca nie pokleił folii wiatroizolacyjnej.
Z tego co piszesz wykonawca nie zastosował też płyty poszycia. Zatem, jeżeli mogę Ci podpowiedzieć, że tak już będziesz zdejmować elewację i folię wiatroizolacyjną, to załóż płyty poszycia na ścianę - czy to będzie płyta OSB czy też płyta Fermacell. Owiń dom folią wiatroizolacyjną dokładnie sklejając na złączach. na to przybij ruszt pionowy grub. 70 mm, a między elementy rusztu włóż 50 mm izolacji cieplnej. Do rusztu przybij poziomo okładzinę elewacyjną. Różnica między 70 a 50 mm zapewni Ci szczelinę wentylacyjną.
Zakładając okładzinę elewacyjną nie zapomnij o założeniu od spodu siatki przeciw gryzoniom czy owadom.