Deski na legarach: Przykręcać przez pióro, czy przez wpust?

Techniczne aspekty budowy domów szkieletowych
Post Reply
panmino
Posts: 58
Joined: Fri 18 Feb, 2011
Location: PL
Contact:

Deski na legarach: Przykręcać przez pióro, czy przez wpust?

Post by panmino » Sat 02 Mar, 2013

Spotkałem sie z dwoma zaleceniami montażu deski podłogowej i już nie wiem, przykręcać przez pióro, czy wpust? Wydaje się, że przykręcając przez pióro, wkręt będzie więcej siedział w desce, czemu zatem większośc desek, jakie widziałem zamocowane, przykręcanych było odwrotnie?


Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Sat 02 Mar, 2013

Zawsze przez pióro. A niech "reszta" powiela to co widziała i tego samego "uczy" kolejnych "faHmanów" :roll:
Być może gdyby zamiast przykręcania faHmani zaczęliby przybijać deski do legarów, to szybciej dotarłoby dlaczego tak jest poprawnie :grin:
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Leksus
Posts: 58
Joined: Sun 21 Mar, 2010
Location: Śląsk

Post by Leksus » Sat 02 Mar, 2013

GREG Nie zawsze .
1.Przy użyciu zszywacza podłogowego pneumatycznego bijemy w wpust.
2.Montowałem podłogę klejone pióro wpust dodatkowo specjalne wkręty w wpust przy przykręcaniu pod odpowiednim kontem deski idealnie dochodziły do siebie. Wymóg producenta podłogi. :grin:

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Sat 02 Mar, 2013

Leksus wrote:GREG Nie zawsze .
1.Przy użyciu zszywacza podłogowego pneumatycznego bijemy w wpust.
Bez obrazy, ale co za faHman uczył Cię bić zszywaczem podłogowym poprzez wpust? Albo inaczej: wytłumacz w jaki sposób zszywacz miałby poprawnie bić we wpust skoro narzędzie zostało fizycznie zrobione tak aby bić przez pióro?
Co do producentów i ich instrukcji: stosuj się do tego co piszą, w końcu to ich produkt ALE odnoszę wrażenie że:
1. niektórzy producenci nawet nie wiedzą o istnieniu zszywaczy i co gorsze
2. nie rozumieją że po nawierceniu otworu w dolej krawędzi wpustu i zakotwiczeniu wkrętów pozostało tam tak mało "mięsa" że taki typ instalacji woła o pomste do nieba.
No chyba że jedynym argumentem jest to, iż operując w pobliżu pióra jest większe ryzyko uszkodzenia powierzchni samej deski podłogowej... ale niepoprawna instalacja pozostanie niepoprawną
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Leksus
Posts: 58
Joined: Sun 21 Mar, 2010
Location: Śląsk

Post by Leksus » Sat 02 Mar, 2013

Masz racje Greg zszywaczem bije się w pióro <iframe width="640" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/ORE4xOw9t4Q" frameborder="0" allowfullscreen></iframe> źle się przyjrzałem .
Natomiast deski które montowałem pióro miały umieszczone w górnej krawędzi deski, była to gotowa deska już polakierowana a przykręcanie przez pióro groziło uszkodzeniem krawędzi.
Produkt bardzo ładny pierwszy gatunek minus taki ze nadawała się tylko do jednego cyklinowania przy drugim pióra już by wylatywały.Czysty chwyt producenta.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Sat 02 Mar, 2013

Leksus,
nigdy wcześniej nie widziałem takiego wynalazku jak w linku powyżej ale to nie jest zszywacz tylko dobijarka, a podłoga jest pływająca! Taką dobijarką to można chyba bić z dowolnej strony...
Podłogi wykończone od producenta generalnie się nie cyklinuje. Poza tym najczęściej mają one frezowane krawędzie (inaczej efekt po instalcji byłby mało zadowalający) i po cyklinowaniu byłoby "nie halo"
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Leksus
Posts: 58
Joined: Sun 21 Mar, 2010
Location: Śląsk

Post by Leksus » Sat 02 Mar, 2013

Chodziło mi o cyklinowanie po paru latach użytkowania a nie zaraz po montażu.
Zszywacz przy uderzeniu młotkiem w spust dodatkowo dobija deskę i aplikuje zszywkę do legara a więc nie jest to podłoga pływająca.
Producent nasz POLSKI czyli nie wszystko na szarym końcu jest u nas.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Sun 03 Mar, 2013

Jeszcze raz bo chyba coś jest tu niejasne:
W linku który podałeś wcześniej pokazany był jakiś dobijacz a nie zszywacz, a pokazana podłoga była pływająca. O jakich więc legarach piszesz tego nie wiem.
Jak działa zszywacz doskonale wiem bo posiadam i używam zgodnie z przeznaczeniem. I tu muszę Cię znowu poprawić: bijesz zszywaczem poprzez PIÓRO, nie wpust. Jeśli masz taki zszywacz to zobacz sobie w jakim zakresie pracuje iglica to może łatwiej będzie to zapamiętać.
Polski producent czego, bo trudno wywnioskować?
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

panmino
Posts: 58
Joined: Fri 18 Feb, 2011
Location: PL
Contact:

Post by panmino » Mon 04 Mar, 2013

Czyli przez pióro. A z tymi wkrętami to może być, nie? Tylko jakie długie 50 mm? Deski są 28 mm.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Mon 04 Mar, 2013

panmino wrote:Czyli przez pióro. A z tymi wkrętami to może być, nie? Tylko jakie długie 50 mm? Deski są 28 mm.
jeśli nie masz specjalistycznej gwoździarki do podłóg to mogą być wkręty, pamiętaj jednak o nawiercaniu desek. 50mm powinny być OK, ale na pewno nie krótsze.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Mon 04 Mar, 2013

Powiem szczerze ze aparatow specjalnych do bicia podlogi drewnianej nie uzywalem , ale jezeli uzywa sie wkretow czy gwozdzi dobijanych recznym dobijakiem to podstawowa zasada jest taka aby bic /krecic przez wpust , gdyz dzieki temu nie morduje sie piora (latwo rozlupac , speczyc ,itp)

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Mon 04 Mar, 2013

Poprawność mocowania elementu wymaga aby mocować "od strony" pióra tak by idący pod kątem łącznik "łapał" większą część grubści deski. Drewno nawierca się (jeśli ktoś chce się bawić we wkręty) właśnie po to aby nie spękało. Ręcznego dobijania gwoździ nie wyobrażam sobie.
Mocowanie przez wpust jest błędem, dobrze zakotwiczony wkręt (taki który nie blokuje kolejnego pióra) ma mało "mięsa" na którym się trzyma. Specjalistyczne gwoździarki są zbudowane tak że nawet nie da się porawnie bić poprzez we wpust.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

roobik66
Posts: 788
Joined: Mon 28 Sep, 2009

Post by roobik66 » Tue 05 Mar, 2013

Przy standartowej desce drewnianej (polskiej tj. od 28 mm), z sosny bicie przez wpust wychodzi bardzo dobrze, bywaja deski ok. 2 cm i tez gwozdziami stolarkimi z malym lebkiem (+ dobicie dobiajkiem i mlotkiem) problemu nie ma. Natomiast bicie przez pioro powoduje: zemksniecia i uszkodzenia kantu widocznego i czeste rozlupania itp. Raz robilem Bambus nie na klej, lecz na wkrety, to owszem krecilem przez pioro, ale pierwsze trzeba nawiercic na trzon wkreta, drugie nawiercic gratownikem na lebek wkreta, bardzo duzo roboty, tam to akurat mialo uzasadnienie bo ew. klej byl potwornie drogi. Ale tak to gwozdz, dobjak, mlotek i przez wpust wychodzi pieknie.

panmino
Posts: 58
Joined: Fri 18 Feb, 2011
Location: PL
Contact:

Post by panmino » Tue 05 Mar, 2013

Bez przesady z tą "wielką robotą". Wypoziomowanie legarów, to jest ekwilibrystyka i zajmuje masę czasu, a przy dwóch wkrętarkach nawiercania to pikuś. Pozdrawiam i dziękuję za udział w dyskusji.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Tue 05 Mar, 2013

Roobik,
Generalnie to podłogi są z drewna twardego (liściaste, egzotyka), iglaki są zbyt miękkie. Masz rację i o tym pisałem wcześniej, zawsze trzeba rozwiercać i nawiercać chyba że stosuje się specjalną końcówke która robi obie czynności na raz. Ale po to wymyślone gwoździarki do parkietów aby było szybciej i lepiej...
panmino wrote:Bez przesady z tą "wielką robotą". Wypoziomowanie legarów, to jest ekwilibrystyka i zajmuje masę czasu, a przy dwóch wkrętarkach nawiercania to pikuś. Pozdrawiam i dziękuję za udział w dyskusji.
poziomowanie legarów to żadna ekwilibrystyka dla profesjonalisty z odpowiednim zapleczem narzędziowym. Poza tym to zupełnie coś innego niż montaż podłóg, po prostu poziomowanie powierzchni, podobnie trzeba zrobić w przypadku montażu na posadzce czy gdy np. kłądziemy płytki itp.

Dobrym zwyczajem na forach internetowych (wszelakiej maści) jest "dziękowanie" poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku pomógł przy odpowiedzi... to takie wirtualne postawienie piwa kolegom.

Mam nadzieję że dyskusja rozwiała Twoje wątpliwości
Pozdrawiam
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL



Post Reply

Return to “Wymagania techniczno-montażowe domów szkieletowych”