Wypełnienie szczeliny wentylacyjnej w elewacji

Techniczne aspekty budowy domów szkieletowych
Post Reply
marcinem
Posts: 44
Joined: Thu 19 Aug, 2010

Wypełnienie szczeliny wentylacyjnej w elewacji

Post by marcinem » Tue 26 Mar, 2013

witam,
z b. różnych powodów myślę o wypełnieniu szczeliny wentylacyjnej pod elewacją drewnianą w domu szkieletowym materiałem izolującym. wiem, że generalnie nie zaleca się tego robić, ale jest to rozwiązanie dla mnie najkorzystniejsze i nie stojace w sprzeczności z kilku latami doświadczenia z użytkowania domu (mam tu na myśli głównie stopień przewiewania wełny w ścianach zewnętrznych).
idea jest taka, żeby wypełnić czymś szczelinę, ale czymś, co nie spowoduje powstania jakiś zagrożeń czy to dla elewacji czy dla konstrukcji budynku/wełny... w pierwszym momencie pomyślałem o keramzycie 4-8mm (nie wypełniłby szczelnie szczeliny, poza tym odprowadza wilgoć), ale jak zacząłem drążyć temat, to pojawiły się alternatywy, może lepsze a może gorsze.
keramzyt? pianka poliuretanowa? kulki styropianowe? włókno drzewne hydrofobizowane? http://materialy-steico.pl/katalog-prod ... -zell.html, suche trociny?
intuicyjnie trociny odpodają, nad włóknem drzewnym znak zapytania, czy zastosowanie pianki nie zniszczy po kilku latach elewacji? keramzyt najmniej poprawi izolacyjność... czyli co - zostają kulki styropianowe...(?)
pomożecie?


Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Re: Wypełnienie szczeliny wentylacyjnej w elewacji

Post by Wojciech Nitka » Tue 26 Mar, 2013

marcinem wrote:pomożecie?
Chyba nikt nie będzie Ci pomagał za niszczeniu elewacji, bo w tym kierunku chcesz robić działania.
Szczelina wentylacyjna jest po to, między innymi, by drewno ze wszystkich stron miało jednakową lub bardzo podobną wilgotność. Kiedy zapchasz szczelinę, elewacja zacznie zupełnie inaczej pracować, co stwierdzisz za jakiś czas. A więc - nie licz na pomoc.

marcinem
Posts: 44
Joined: Thu 19 Aug, 2010

Post by marcinem » Tue 26 Mar, 2013

ok, rozumiem, że zarzut może być prawdziwy co do pianki i innych tym podobnych wypełnień, które zbiją się w nieprzepuszczlną masę, ale co z keramzytem? nie wypełni on szczelnie szczeliny, pod względem izolacyjności bedzie najgorszym wypełnieniem, ale może najlepszym dla elewacji?
mimo wszystko liczę na pomoc, bo czasami w życiu zdarzają się sytuacje, które należy rozwiązać tak, aby wilk był syty i owca cała (nie wnikając w szczegóły)...
p.s. wybaczcie laikowi, ale co konkretnie się stanie po zapchaniu szczeliny? po 10 latach elewacja zbutwieje? ale skąd ma się brać po wewnętrznej stronie wilgoć? czy nie chodzi wyłącznie o to żeby deska była po prostu sucha?

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 27 Mar, 2013

Informacje mi przekazane przez forumowicza:
marcinem wrote:(...) ściana zewnętrzna wyglada od środka następująco: płyta gk, paroizolacja, konstrukcja sciany z wypełnieniem 20cm wełny mineralnej, wiatroizolacja, szczelina wentylacyjna 2cm, elewacja drewniana.
mam podejrzenia że wiatroizolacja nie jest idealnie wykonana, a już z pewnością nie klejona taśmą.
Za nim zajmiemy się elewacją, porozmawiajmy o sprawach ważniejszych, tj konstrukcji. Nie masz poszycia, w jaki sposób wykonano zabezpieczenie przez przechyłem ścian (przepraszam ale dzisiaj jestem już tak zmęczony ze brakuje mi odpowiednich polskich słówek). Może się bowiem okazać, że pomysł ze zdjęciem obecnej elewacji, i nabicie OSB to najlepsze rozwiązanie.

Co do foli wysoko paro przepuszczalnej (bo termin "wiatroizolacja" nie jest najszczęśliwszy) to nie musi ona być klejona na zakładach ale lepiej aby była. Nie każda folia ogólnie nazywana wiatroizolacją spełnia de facto wymagania takowej. Ale jak już spełnia, to do pełni działania będzie także potrzebować klejenia na łączeniach.

Co do elewacji drewnianej:
1. wykonana na ruszcie z odpowiednim przewietrzaniem przedłuża żywotność samej elewacji drewnianej ale i takowa ma swoją określoną wytrzymałość.

2.Wykonywanie elewacji drewnianej bezpośrednio na poszyciu pokrytym folia wysoko paro przepuszczalną jest jak najbardziej poprawnym i często stosowanym rozwiązaniem (chociaż obecnie "sidining" drewniany zastępuje się bardzo często cementowym). Warto pamiętać aby deski były nie tylko zabezpieczone od frontu ale także dobrze zagruntowane od tyłu.

3. Każdy materiał ma swoją wytrzymałość, także elewacja z desek drewnianych. Na jej wytrzymałość będą także mieć wpływ inne, często zapominane aspekty: wielkość okapów dachowych które są naturalną ochroną elewacji budynku przed wodą opadową, a także pośrednio zdolność układu wentylacyjnego domu do usuwania wilgoci z pomieszczeń (najlepsza jest wentylacja mechaniczna)

Jak widzisz, nie udzielam Ci odpowiedzi (niestety) który z Twoich proponowanych wariantów wybrać, ale na podstawie powyższego sam dojdziesz, co jest najlepsze i na co możesz sobie pozwolić. Pamiętaj, że półśrodki nigdy się nie sprawdzają. Co ciekawe, nie piszesz "z jakich powodów" chcesz naprawić to co jest teraz. Zgaduję... straty ciepła. Obawiam się, że zatkanie szczeliny (jeśli już to nie pianką czy styro bo przez takowe mogą się z łatwością przedostać korniki lub gryzonie) niewiele pomoże w tym zakresie. Skalkuluj swoje straty roczne i przelicz czy nie lepiej będzie zrobić to raz a dobrze\
Pozdrawiam
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 27 Mar, 2013

Greg Olchawski wrote:2.Wykonywanie elewacji drewnianej bezpośrednio na poszyciu pokrytym folia wysoko paro przepuszczalną jest jak najbardziej poprawnym i często stosowanym rozwiązaniem...
No chyba nie do końca tak jest. Są elewacje drewniane, które możesz kłaść bezpośrednio na poszyciu pokrytym folią wiatroizolacyjną (nie wysokoparoprzepuszczalną) i są elewacje drewniane, których nie powinno się kłaść bezpośrednio na poszyciu pokrytym folią wiatroizolacyjną.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 27 Mar, 2013

Wojciech Nitka wrote:No chyba nie do końca tak jest. Są elewacje drewniane, które możesz kłaść bezpośrednio na poszyciu pokrytym folią wiatroizolacyjną (nie wysokoparoprzepuszczalną) i są elewacje drewniane, których nie powinno się kłaść bezpośrednio na poszyciu pokrytym folią wiatroizolacyjną.
Są folie nisko paro przeuszczalne (opóźniacze pary, paroizolacje) oraz wysoko paro przepuszczalne (folie dachowe, wiatroizolacje). Dla mnie folia "wiatroizolacyjna" jest folią wysoko paro przepuszczalną choć niestety wiele foli nie spełnia wymagań prawdziwej wiatroizolacji, stąd moja niechęć do używania tak mylącego pojęcia, wielokrotnie wspomina na forum. Określenie zza oceanu WRB - water resistive barrier jest bardzo dobre i unika niejasności w kwestii wiatroizolacyjności folii.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 27 Mar, 2013

Greg Olchawski wrote:Są folie nisko paro przeuszczalne (opóźniacze pary, paroizolacje) oraz wysoko paro przepuszczalne (folie dachowe, wiatroizolacje).
Są też folie ani nisko, ani wysoko paroprzepuszczalne. I to są właśnie folie wiatroizolacyjne.
Tak przy okazji - możesz podać konkretne wielkości paroprzepuszczalności dla folii nisko paroprzepuszczalnych, wysoko paroprzepuszczalnych i ... folii wiatroizolacyjnych? Dobrze by było gdyby to były jednostki europejskie, bliskie naszym Forowiczom.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Thu 28 Mar, 2013

Wojtek, dla mnie możesz dzielić sobie folie na tyle kategorii ile chcesz, to niczego nie zmienia. WRB to WRB.
Natomiast uważam, że treściwiej byłoby odpowiedzieć na konkretne pytanie forumowicza, tudzież rozwinąć które z elewacji drewnianych nie mogą być stosowane na poszyciu z WRB.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Thu 28 Mar, 2013

OK. Jest WRB i niech sobie będzie.
Proszę Cię jednak, byś określił paroprzepuszczalność WRB. A to dlatego, że używasz określenia "wysokoparoprzepuszczalna". Co to znaczy? Czy Sd równe 0,005? Czy paroprzepuszczalność w granicach 3.000 g/m2/24h.
Pozdrawiam

marcinem
Posts: 44
Joined: Thu 19 Aug, 2010

Post by marcinem » Fri 29 Mar, 2013

Wojciech Nitka wrote: Są elewacje drewniane, które możesz kłaść bezpośrednio na poszyciu pokrytym folią wiatroizolacyjną (nie wysokoparoprzepuszczalną) i są elewacje drewniane, których nie powinno się kłaść bezpośrednio na poszyciu pokrytym folią wiatroizolacyjną.
Już Panowie wybili mi z głowy pomysł, kiedy pojawia się takie zdanie. Co z wilgotnością po obu stronach deski elewacyjnej, o której wspominał pan Nitka? Deska położona bezpośrednio na poszyciu, nawet za pośrednictwem wysokoparoprzepuszczalnej membrany, to przypadek korzystniejszy i zdrowszy dla elewacji, niż elewacja, która ma bezpośrednią styczność np. z wełną mineralną?
Pytanie jest takie: ponieważ wiatroizolacja jest nieskuteczna, zakładam, że jest błednie wykonana. A jeśli tak, to wypełnienie szczeliny wentylacyjnej spowoduje, że elewacja przejmie rolę płyty osb (przynajmniej jeżeli chodzi o wiatroizolacyjność, nie mówię o usztywnieniu), prawda? Teraz wystarczy założyć solidną wiatroizoalację, zamontować nową elewację z dwucentymetrową dylatacją i otrzymujemy układ zalecany, zgadza się?
Mam rację, czy nie?

marcinem
Posts: 44
Joined: Thu 19 Aug, 2010

Post by marcinem » Mon 17 Feb, 2014

wracam do tematu. pomysł jest taki: szczelinę wentylacyjną pod elewacją wypełniam kulkami styropianowymi, po czym dokładam nową elewację drewnianą z odpowiednią szczeliną wentylacyjną. w efekcie uzyskam zalecany układ, w którym stara elewacja będzie pełnić rolę płyty osb, docieplę ścianę, zmniejszę przewiewanie. problem jest jeden: czy jeśli kulki styropianowe zostaną wprowadzone w szczelinę pod ciśnieniem, to czy nie scisną się tak, że zaczną funkcjonować jak ciągły styropian tzn. nie odprowadzałby wilgoci na zewnątrz?

marcinem
Posts: 44
Joined: Thu 19 Aug, 2010

Post by marcinem » Mon 03 Mar, 2014

na apel
Greg Olchawski wrote:Natomiast uważam, że treściwiej byłoby odpowiedzieć na konkretne pytanie forumowicza, tudzież rozwinąć które z elewacji drewnianych nie mogą być stosowane na poszyciu z WRB.
odpowiedź brzmi tak:
Wojciech Nitka wrote:OK. Jest WRB i niech sobie będzie.
Proszę Cię jednak, byś określił paroprzepuszczalność WRB. A to dlatego, że używasz określenia "wysokoparoprzepuszczalna". Co to znaczy? Czy Sd równe 0,005? Czy paroprzepuszczalność w granicach 3.000 g/m2/24h.
i sprawa (jak bardzo często tutaj) nadal niewyjaśniona do końca.
jest książka, która w założeniu ma być biblią i jest życie (i wielu budowniczych, nawet na tym forum) które nieco odbiega od zaleceń biblijnych (patrz wątek kolegi nydara). co jest zrobione naprawdę źle, a co naprawdę dobrze?
problem z domami szkieletowymi jest taki, że (przynajmniej w Polsce) mało kto potrafi odpowiedzieć na to pytanie.
jeśli pytam na forum dostaję odpowiedzi typu: "zrób jak w bibli, ustalmy pojęcie paroprzepuszczalności, użyj produktu firmy X"
to życie/czas dopiero weryfikuje poprawność wykonania.
widzę faceta który buduje dom sam, na plytę osb kładzie wiatroziolację i bezpośrednio na WRB deski elewacyjne. czyli? zle. wrzucam ten temat na forum i co? żle ale może być i dobrze, zależy. od czego? cisza. paroprzepuszczalności? ok, wilgoć przetransportowana na spodnią warstwe deski elewacyjnej, i co dobrze? cisza. dobrze, ale może być że źle, zależy? :)
proszę nie zarzucać ludowi,że szuka alternatywnych rozwiązań, jeżeli nie może znaleźć w uznanych miejscach klarownych odpowiedzi.



Post Reply

Return to “Wymagania techniczno-montażowe domów szkieletowych”