Page 1 of 1

ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 18 Jul, 2017
by yaroszek
Czy ktoś się spotkał z budową ściany zewnętrznej w następujący sposób od zennątrz: X cm styropianu, klej, płyta OSB, ruszt wypełniony wełną, płyta osb, paroizolacja (nie opóźniacz pary), no i płyta GK. W ten sposób dom staje się szczelną puszką i przy zastosowaniu grubego styropianu ciepłą puszką. Oczywiście w grę wchodzi zastosowanie rekuperacji. Czy taki sposób budowy jest błędem? Czy zamknięcie szczelne szkieletu drewnianego jest bezpieczne?

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 18 Jul, 2017
by Wojciech Nitka
yaroszek wrote: paroizolacja (nie opóźniacz pary)
W czym widzisz różnicę ???

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 18 Jul, 2017
by yaroszek
Opóźniacz pary często nazywany paroizolacją (chyba, że się mylę), a mi chodzi w tym przekroju o folię która jest szczelna i nie przepuszcza wilgoci.

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 18 Jul, 2017
by Wojciech Nitka
Jeżeli to była czarna folia budowlana - to fakt, nie przepuszcza pary wodnej.
Jednak "żółta" folia, np. Icover, jest paroprzepuszczalna, minimalnie, ale jest.

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 18 Jul, 2017
by yaroszek
Czyli jak zastosujemy folię, która przepuszcza choć w minimalnym stopniu parę to klejenie styropianu nieryflowanego po wewnętrznej stronie jest błędem - dobrze rozumiem?
A czy całkowite zamknięcie od wilgoci od wewnętrznej strony muru jest błędem (tak jak to opisałem w pierwszym punkcie).

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 18 Jul, 2017
by Wojciech Nitka
Zapraszam do zapoznania się w artykułami na powyższy temat - http://budujzdrewna.pl/category/technol ... ocieplenia

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Wed 19 Jul, 2017
by yaroszek
Tą całą teorię oczywiście wcześniej przyswoiłem...
Czyli jeśli szczelnie zamkniemy od zewnątrz (zwracając uwagę na otwory okienne, drzwiowe itp.) - przylepimy styropian nieryflowany to nie będzie błędem. Z tego co rozumiem należy nie dopuścić do wejścia wilgoci od wewnątrz budynku w ściany także - szczelnie zamknąć od środka (para wodna nie będzie miała jak się wydostać na zewnątrz). Czyli taki montaż jest poprawny - ja tak to rozumiem.

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Wed 19 Jul, 2017
by Moods
Wojciech Nitka wrote:Zapraszam do zapoznania się w artykułami na powyższy temat - http://budujzdrewna.pl/category/technol ... ocieplenia
teraz zaczynam rozumiec ... z ten cholerny styropian - welna chyba lepsza

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Tue 15 Aug, 2017
by Gites
yaroszek... To że zamkniesz ścianę na możliwość wniknięcia wilgoci od wewnątrz nie oznacza, że nie dostanie się tam ona innymi drogami. W takim przypadku, jeśli zewnętrzna strona ściany jest również zamknięta na wilgoć to za jakiś czas masz grzybki lub szkodę całkowitą ;) Jako dobry przykład podam kolegę, któremu strzelił jakiś wężyk w kuchni za szafkami. Przy takiej ilości wody "szczelna" wewnętrzna strona zewnętrznej ściany budynku się poddała. Gdyby miał od zewnątrz zamiast folii wiatroizolacyjnej folię blokującą wilgoć to "do widzenia". Skończyło się na wymianie płyt KG i jak dotąd żaden grzyb czy inne paskudztwo się nie przypałętało (ze 4 lata już będzie). W ogóle po tym wypadku dyskutowaliśmy sporo nad różnymi patentami dającymi możliwość odprowadzania wilgoci ze ścian. Najbardziej spodobał nam się patent, gdzie izolacja pod podwaliną jest w postaci specjalnych profili metalowych, które mają kanały wentylacyjne. W przypadku problemów z wilgocią w ścianach otwiera się dostęp do podwaliny w dwóch przeciwległych punktach budynku i przedmuchuje.

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Thu 11 Jan, 2018
by falra
Witam, nie chcę zamykać ścian zewnętrznych na amen wiec nie będę stosował styropian tylko wełnę ale mam pytanie dotyczące poszycia . Co można dać zamiast płyty osb która słabo wentyluje szkielet od zewnątrz ale jednak przydałoby się czymś usztywnić konstrukcję jednocześnie dając podkład pod wełnę i tynk oddychający?

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Thu 11 Jan, 2018
by yaroszek
możesz zrobić otwory w OSB. Gdzieś na forum, bądź w necie widziałem takie rozwiązanie. Była tam nawet mowa co ile i jakiej wielkości.

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Thu 11 Jan, 2018
by zbiegusek
Albo zrobić deskowanie pełne na skos. :)

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Fri 12 Jan, 2018
by Wojciech Nitka
yaroszek wrote:możesz zrobić otwory w OSB. Gdzieś na forum, bądź w necie widziałem takie rozwiązanie. Była tam nawet mowa co ile i jakiej wielkości.
Była to kiedyś technologia lansowana przez doradcę technicznego Rockool'a. Tylko przez Niego.
Nie ma takiej potrzeby, Płyta OSB ma swoje, mała, bo małe, ale ma właściwości paroprzepuszczalne. Ponadto we wszystkich miejscach łączenia należy zachować szczelinę 3 mm. To całkowicie wystarcza na wyprowadzenie minimalnej ilości wilgoci, która przechodząc przez opóźniacz pary wodnej znajdzie się w grubości ściany.

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Sun 14 Jan, 2018
by falra
A może zamiast płyty osb coś innego ? Inne płyty Fermacell czy steico ktoś gdzieś o nich mówił...
co o innych rozwiązaniach sądzicie?

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Thu 08 Mar, 2018
by Gazat321
myśle że płyta to najlepsze rozwiązanie

Link został usunięty - Forum to nie miejsce na tandetną reklamę - to od Admina ..

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Wed 10 Oct, 2018
by WPR
Gites wrote:yaroszek... To że zamkniesz ścianę na możliwość wniknięcia wilgoci od wewnątrz nie oznacza, że nie dostanie się tam ona innymi drogami. W takim przypadku, jeśli zewnętrzna strona ściany jest również zamknięta na wilgoć to za jakiś czas masz grzybki lub szkodę całkowitą ;)
Nie rozumiem: jeżeli coś się może jakąś drogą dostać, to wydostać się już nie może (tą samą drogą)? dlaczego?

Re: ściana zamknięta - taka puszka

Posted: Wed 10 Oct, 2018
by WPR
mam prośbę o niepodawanie w dyskusjach linków stron tylko wklejanie bezpośrednio treści. po jakimś czasie większość z tych linków nie działa i tylko się człowiek irytuje, bo otwiera kolejny wątek i dalej nie może sie nic dowiedzieć