Grubość bala a docieplenie

[seth621]

Drodzy forumowicze.
Poczytałem sobie forum oraz artykuły w szkielet.pl i szczerze przyznaję, że nic już nie wiem.
Czytając artykuł http://www.szkielet.com.pl/domy_z_bali. ... bali&id=26 dowiedziałem się, że chcąc spełnić wymagania odnośnie izolacji cieplnej bez dodatkowego ocieplenia, minimalna grubość bala powinna wynosić 300 mm.
Tymczasem różne firmy proponują bal 250 mm zaznaczając przy tym, że nie jest konieczne dodatkowe docieplenie. Gdzie zatem jest prawda - czy decydując się na dom 140 m2 z bala 250 x 250 mm będę zmuszony dodatkowo go docieplać?
Pozdrawiam i proszę o dyskusję.

[Wojciech Nitka]

Artykuł pochodzi sprzed nowelizacji Prawa Budowlanego. W poprzednej wersji maksymalny współczynnik U dla ścian zewnętrznych wynosił ≤ 0,50 W/m2K. Dzisiaj dla ścian zewnętrznych maksymalny wspólczynnik przenikalności cieplnej musi wynosić poniżej 0,3 W/m2K. Zatem obliczając współczynnik U, ściana z bali winna mieć minimalną średnią grubość powyżej 51 cm, co dają bale o średnicy ok. 65 cm,
Wiem, to jest chore, ale tak wynika z aktualnie obowiązujących przepisów.

Od wielu lat eksperci poddają w wątpliwość stawienie współczynnika U jako jedynego czynnika wymaganego dla określenia izolacyjności cieplnej przegród, a w konsekwencji mającego decydować o komforcie cieplnym całego budynku. Współczynnik U całkowicie nie nawiązuje do pojemności cieplnej, cechy, która w sposób jednoznaczny określa właściwości cieplne i izolacyjne całego budynku.
Co prawda, wartość współczynnika U wciąż stanowi, dla większości projektantów i inżynierów, wiarygodną wskazówką określającą izolacyjności przegrody, jednak w warunkach stałych temperatur, tak zewnętrznych jak i wewnętrznych. Jest to powód, dla którego eksperci sprzeczają się, że współczynnik U nie określa rzeczywistych warunków występujących w realnym świecie, gdzie temperatury zewnętrzne podlegają znacznym wahaniom i to podczas cyklu dobowego jak i rocznego. Eksperci postulują, by dla uzyskania wiarygodnej oceny izolacyjności cieplnej budynku, w warunkach rzeczywistych, tj. cyklicznych zmian temperatury, tak na zewnątrz jak i wewnątrz budynku, odpowiednie przepisy nakazały uwzględniać w obliczeniach efekt pojemności cieplne ścian.

Jak wyżej napisałem, współczynnik U całkowicie nie nawiązuje do pojemności cieplnej, a przecież drewno ma większą pojemność cieplną niż cegła czy beton. Dlatego np. na Alasce na ściany zewnętrzne wystarczą bale grub. 20 cm, a u nas 65 cm. Zatem w sytuacji jaka u nas obowiązuje, zamiast liczyć współczynnik U dla ściany lepiej liczyć współczynnik E dla całego budynku, uwzględniając pojemność cieplną drewna.
Temat izolacyjności cieplnej domów z bali będzie poruszany przez mnie podczas Kongresu Budownictwa Drewnianego - http://www.domydrewniane.org/kongres.php Mam nadzieję, że uda nam się zmienić ten, obowiązujący obecnie, absurd.

[seth621]

Panie Wojciechu - bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

[Rafał Bartkowia]

Panie Wojtku
Bardzo ciekawe informacje pan przytoczył.
Nasuwa mi się wobec tego pytanie - czy budując dom z bala np. 25 czy 30 cm bez docieplenia buduję zgodnie z prawem? Wobec tego co Pan pisze nie spełniam normy <0,3 ?
Jak wobec tego z odbiorem takiego budynku (pomijam tu fakt, że odpowienio cieplo będzie już w domu zbudowanym z bali 20 cm) - chodzi tylko o zagadnienia prawne.
Rafał

[Grzegorz Szostak]

Od strony prawnej jest to dość złożony problem. Teoretycznie już na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę starostwo (lub urząd miasta) powinno zażądać doprowadzenia dokumentacji do zgodności z obowiązującymi przepisami. W praktyce bywa jednak różnie i bardzo często przechodzą projekty, w których zapewnieniem norm jest jedynie ich przywołanie bez podparcia obliczeniami.

[Wojciech Nitka]

czy budując dom z bala np. 25 czy 30 cm bez docieplenia buduję zgodnie z prawem? Wobec tego co Pan pisze nie spełniam normy <0,3 ?

Wedug obowiązujacych przepisów - jest to niezgodne z wymogami Prawa Budowlanego. Jedynym rozwiązaniem jest zrobienie docieplenia w projektcie, i ... zapomnienie wykonania go podczas budowy domu.