Podłoga: OSB - papa - OSB - wełna mineralna - OSB - panele

Techniczne aspekty budowy domów z bali
Post Reply
WAK
Posts: 8
Joined: Wed 23 Jun, 2010

Podłoga: OSB - papa - OSB - wełna mineralna - OSB - panele

Post by WAK » Tue 10 Aug, 2010

Proszę o opinię o takim przekroju podłogi o grubości całkowitej 27,5 cm na fundamencie betonowym do domku letniskowego - od dołu (od zewnątrz):
- płyta OSB-3 o grubości 2 cm,
- papa - 0,5 cm,
- płyta OSB-3 o grubości 2 cm
- bale o wysokości 10 cm wzdłuż,
- bale o wysokości 10 cm w poprzek,
- wypełnienie "stelażu" z powyższych bali wełną mineralną - 10+10 cm
- płyta OSB-3 o grubości 2 cm,
- gąbka pod panele,
- panele - 1 cm (?).


rps
Posts: 166
Joined: Tue 05 Jan, 2010
Location: Wołomin

Post by rps » Thu 19 Aug, 2010

czy to podłoga nad przestrzenią wentylowaną (nie ma wzmianki o posadzce czy chudziaku) i jakie są podpory pod podłogę? nie jestem przekonany co do papy i podwójnej płyty osb od spodu, nie wiem czy jest sens dawać w sumie aż 3 warstwy osb... Jeśli pod podłoga jest pustka powietrzna, to pod legary podwiesiłbym osb i wiatroizolację, na to legary z wełną w środku, folia paroizoalcyjna i osb z panelami, bo układ zdaje się powinien być podobny jak przy innych przegrodach zewnętrznych tzn wiatroizolacja od spodu i paroizolacja od wewnątrz pomieszczenia...
rps

WAK
Posts: 8
Joined: Wed 23 Jun, 2010

Post by WAK » Thu 19 Aug, 2010

Dzięki za odpowiedź, już wyjaśniam.
Konstrukcja będzie ustawiona bezpośrednio na płytach betonowych, pokrywających całą powierzchnię zabudowy, więc nie będzie pustki powietrznej. Również stąd ta papa, aby stojąca woda (zawsze może się na płycie pojawić) nie była podciągana w konstrukcję. Wiatroizolacja niepotrzebna...
Dlaczego od dołu zaproponowałem OSB-papa-OSB...? Konstrukcja w założeniach ma zostać wykonana w zakładzie prefabrykacji (szumna nazwa stolarni) i zostać przetransportowana i ustawiona dźwigiem na miejscu docelowym. Stąd potrzeba nieco większej sztywności podłogi i te 2+1 warstwy płyt. Ponadto płyta dolna chroni warstwę papy.
Zastanawiałem się , co prawda, nad jedną warstwą OSB pod spodem i położoną na niej papą, ale uznałem, że kładąc płyty w dwóch warstwach w różnym układzie usztywnię konstrukcję.
Legary stanowią jednocześnie konstrukcję nośną domku - Rozpierają na dole ściany, aby się nie złożyły podczas przenoszenia. Jest to taka płaska kratownica drewniana.
Po uwagach zoptymalizowałbym konstrukcję tak:

- płyta OSB-3 o grubości 2cm,
- papa - 0,5 cm,
- płyta OSB-3 o grubości 2 cm (ewentualnie tej mogłoby nie być...),
- krawędziaki 10x10 cm wzdłuż,
- krawędziaki 10x10 cm w poprzek,
- wypełnienie "stelażu" z powyższych bali wełną mineralną - 10+10 cm,
- folia paroizolacyjna,
- płyta OSB-3 o grubości 2 cm,
- gąbka pod panele,
- panele - 1 cm (?).

Proszę jeszcze o uwagi odnośnie ścian i sufitu (inne posty). Tam z kolei chodzi o takie zestawianie warstw, aby było to sztywne, jak najcieńsze i jednocześnie obywało się bez folii i izolacji. Trzeba tam pewnie policzyć punkt rosy, ale poddałem się, bo nie wiem, jak traktować styk sklejki i krawędziaków, jakie temperatury przyjąć wewnątrz (to domek letniskowy, nieogrzewany zimą) itd.

rps
Posts: 166
Joined: Tue 05 Jan, 2010
Location: Wołomin

Post by rps » Thu 19 Aug, 2010

Czy nie lepiej byłoby warstwę papy dać na płyty betonowe, zwykle papą izoluje sie elementy drewniane od betonowych. Jeśli wilgoć bedzie podciągana przez beton to bedzie atakowała dolna płyte osb. Nie wiem co z taką płyta bedzie za 20-30lat...ZAleży też jaki to teren i ile jest wilgoci w podłożu....Kratownica z legarów wysokości 10cm + warstwa OSB bedzie chyba wystarczająco sztywna.
Co do innych postów to powiem że konstrukcje sa dość wydumane i raczej niestandardowe.
Przykładowo w stropodachu idąc od zewnątrz papa, potem Osb i znowu papa? nie spotkałem sie z taką konstrukcją. OSB można dać zamiast deskowania dachu, miedzy krokwie daje sie wełnę i w przypadku odeskowania lub płyt trzeba dać szczelinę 2-3cm miedzy wełną a płytą. Do krokwi od spodu paroizoalcja i okładzina wewnętrzna, Pan akurat wybrał sobie sklejkę...
rps

WAK
Posts: 8
Joined: Wed 23 Jun, 2010

Post by WAK » Thu 19 Aug, 2010

Przyznaję rację, ta papa pomiędzy płytami OSB jest dana tak trochę na wyrost. Płyty i tak będą pokryte papą przed postawieniem konstrukcji, choćby po to, by chronić tą spodnią płytę OSB. Dodatkowa warstwa papy pojawiała się, bo styk płyt wydawał się takim naturalnym miejscem, gdzie można ją wcisnąć. Koszt nie jest duży, a jest dodatkowe zabezpieczenie zintegrowane z konstrukcją domku, a nie fundamentu. Tylko fakt, nie wiem, co się będzie działo z taką płytą OSB wciśnięta między papę fundamentu, a papę zintegrowaną z domkiem. Nie upieram się, jeśli ma dziać się źle, mogę zrezygnować.

Kratownica pozioma będzie miała w zasadzie nawet 20 cm, bo będą krzyżowały się dwa prostopadłe układy belek - jeden położony na drugim. Nie chciałem przerywać żadnego z nich, aby belki znalazły się w jednej płaszczyźnie, bo każde przerwanie i połączenie osłabiłoby konstrukcję. Czyli jestem tu trochę nieekonomiczny pod względem wysokości, bo mam w sumie 20 cm, a pewnie mógłbym mieć 10 cm... Ale z drugiej strony jest to warte rozpatrzenia, bo w sumie podłoga będzie taką konstrukcją sandwiczową - od spodu 2 x OSB, szkielet drewniany i od góry 1 x OSB, więc może warto rozpatrzyć wcięcia w belkach na pół ich wysokości, aby się "zazębiały" i układ tworzył jedną płaszczyznę - tu przyznam miałem zdać się na cieślę/stolarza, ale chętnie wysłucham opinii innych...

Inne posty. Przyznaję, konstrukcje wydumane. Wyjściem do nich była ściana z krawędziaków 10x10 cm. I dla domku letniskowego byłoby to dość, ale...

Ale nie chcę takiej elewacji, bo w stosunku do niewielkich gabarytów domku, 10 cm poziome pasy będą nieproporcjonalne i będzie to źle wyglądało. Wybrałem więc obicie z pionowych listewek. Aby konstrukcja główna z krawędziaków oddychała, zostawiłem 2 cm przerwy. Obicie dane na styk, powodowałoby pewnie problemy na tym styku. Ponadto konstrukcja z ażurowych listewek jest 2 razy tańsza od tej z pełnych ;-). Rozpatruję jeszcze wersję z nabijanymi ażurowo listewkami bezpośrednio na płaszczyznę krawędziaków, ale ten styk...

Nie chcę również 10 cm poziomych pasów od wewnątrz. Przestrzeni będzie mało, a takie pasy optycznie by ją jeszcze zmniejszyły. Ponadto jest problem z prowadzeniem instalacji elektrycznej. Więc rozwiązaniem są białe ściany, "drewniany" klimat zostanie utrzymany sklejkowym sufitem (no i na niektórych fragmentach ścian). Ale to będą duże płaszczyzny drewna i optycznie powinno się to sprawdzić. Nie chcę dawać na ściany (i sufit) płyt gipsowo-kartonowych, bo obawiam się, że mogą popękać podczas przenoszenia konstrukcji i jej późniejszej pracy. Ponadto sklejka jest nośna i będzie można bezpośrednio do niej mocować mocno obciążone półki. Najchętniej montowałbym płytę bez stelażu, ale chyba wypada. No i folia... Wolałbym jej uniknąć. W typowych całorocznych domach raczej by się nie udało, a tu?

Generalnie, idealna ściana byłaby od zewnątrz taka:
- ażurowo listewki pionowe na styk do...
- ... do ściany z krawędziaków 10x10 cm od wewnątrz przykrytej na styk...
- ... sklejką z melaminą.
Może taka konstrukcja pozwoliłaby też poradzić sobie jakoś z osiadaniem, którego strasznie chciałbym uniknąć.

Stropodach. Przyznaję, że z tą papą na dole to błąd, zabrakło wełny mineralnej pomiędzy krokwiami. Nawet nie byłoby jak tej papy ułożyć pomiędzy krokwiami ;-). Czyli poprawiona i zmodyfikowana konstrukcja powinna mieć budowę (od spodu):
- sklejka suchotrwała oklejona melaminą o grubości 2 cm,
- paroizolacja (pod nią znalazłyby się i krokwie, tak?)
- krokwie z krawędziaków 10x10 cm,
- wełna mineralna pomiędzy krokwiami, od spodu "zawinięta" w paroizolację i oparta na sklejce podsufitowej,
- pustak powietrzna 2-3 cm*,
- sklejka wodoodporna o grubości 2 cm wystająca poza obrys ścian o ok. 10 cm,
- papa - 0,5 cm.

* - czy nie powinna być wentylowana? Jak to zrobić w przypadku prawie płaskiego dachu? Otwory na zewnątrz po obrysie?

rps
Posts: 166
Joined: Tue 05 Jan, 2010
Location: Wołomin

Post by rps » Thu 19 Aug, 2010

Pustkę trzeba wentylować, a jak konkretnie w tym przypadku to nie wiem, trzeba spytać jakiegoś dachowca.
Co do ścian to rzecz gustu czy baliki wysokości 10cm źle by wyglądały odsłonięte, ja bym wolał mieć je na wierzchu niż przybijać do nich jakies ażurowe listewki - nie wiem za bardzo co to są za ażurowe listewki....na elewację kładzie się na ruszcie szalówkę drewnianą, względnie siding. Kluczową sprawą jest osiadanie bali, a to nastąpi w mniejszym lub większym stopniu. Zatem stelże mocowane do takich poziomo ułożonych na sobie bali powinny być przykręcone w sposób umożliwiający przesuwanie się bali w dół, czyli na specjalnych uchwytach, inaczej bale zawisną na stelażu a pomiedzy nimi bedą dziury.
Żeby za bardzo nie brnąć te pomysły powiem tak,radziłbym zaczerpnąć informacji w firmach które takie domki stawiają, bo przeciez budownictwo letniskowe nie pojawiło się wczoraj i każdy aspekt został już spraktykowany - a w tym przypadku ma Pan kilka dziwnych warunków ograniczających np brak montażu domu od podstaw na działce, tylko przewiezienie gotowca i ustawienie dźwigiem - stąd pogoń za super sztywną podłogą aby przetrwała transport, koniecznie krawędziaki 10x10 które się nie podobają i trzeba je przykryć, chęć uniknięcia folii, która jest dość tania w stosunku do całości inwestycji.
Nie chce Pan pasów poziomych w środku, sądząc że to optycznie zmniejszy, tymczasem jednym z popularniejszych sposóbów wykończenia domków letniskowych z ociepleniem jest własnie szalówka szer 10-13cm kładziona poziomo, co ma niejako imitować bale.
Zatem jeśli ma to być prefabrykat w zakładzie to głównie tam należy szukać fachowej pomocy, bo chyba nie robią niczego niezgodnego ze sztuką, bo jeśli tak, to trzeba zmienić ekipę.
pozdrawiam
rps

WAK
Posts: 8
Joined: Wed 23 Jun, 2010

Post by WAK » Fri 20 Aug, 2010

Odsłonięte bale, owszem, ale przy większej elewacji, nie przy szerokości sześciometrowej, jednej kondygnacji i płaskim dachu.

Ażurowe listewki to po prostu listewki 4x4 cm w odstępie 4 cm. Rzecz niedroga, bo bez wpustu i pióra. Zastanawiam się tylko, czy pod spodem też potrzeba rusztu. Wiem, ze względu na osiadanie bali, ale...

Czy z tym osiadaniem bali nie można sobie jakoś poradzić? Albo zrobić tak, aby owo osiadanie byłoby równo rozłożone na wszystkie połączenia? Nie wiem, wykonać połączenia kantówki tak, żeby nawet w przypadku rozsunięcia się belek, powstałe nieszczelności były równomiernie rozłożone i w zasadzie niwelowane połączeniem pióro-wpust?

Pytanie: to osiadanie jest spowodowane układaniem się drewna pod obciążeniem, czy skurczem w wyniku schnięcia? Bo zakładam, że zastosowałbym drewno odpowiednio wysuszone, a nawet, gdyby zaszła taka potrzeba przesuszone. W sumie jakieś 8 kubików drewna. Samo obciążenie nie byłoby duże, bo w zasadzie tylko ciężar samej ściany, płaskiego dachu i jego obciążenia zimą (przewidywana lokalizacja jest działką leśną).

Fachowcy albo oferują rozwiązania typowe, albo zrobią jak ja chcę, ale biorę odpowiedzialność na siebie. Rozwiązania typowe mają zbyt duża grubość i mi nie odpowiadają. Więc próbuję wypracować coś własnego. Liczę na rozwiązanie kompromisowe pomiędzy zaletami konstrukcji szkieletowej (brak osiadań, miejsce na pustki), a z bali (sztywność i nośność ściany, naturalność drewna).

Budowa na miejscu odpada, bo domek przewidziany jest do przenoszenia na kolejne działki - jedyny koszt to ogrodzenie działki i jej uzbrojenie (szambo, studnia, prąd). Postawienie takiej konstrukcji niezwiązanej trwale z gruntem i o małej powierzchni nie wymaga ani pozwoleń, ani dopasowania się do zaleceń architektonicznych dla danego rejonu (spadziste dachy).

rps
Posts: 166
Joined: Tue 05 Jan, 2010
Location: Wołomin

Post by rps » Mon 23 Aug, 2010

Chce Pan na elewację z bali nabić listwy 4x4 z przerwami 4 cm...rzecz gustu.
Ma Pan swoje koncepcje i gusta, zatem pozostaje mi życzyć powodzenia i podziekować za dyskusję. Chętnie poczytam wypowiedzi innych forumowiczów o ile będą
rps



Post Reply

Return to “Wymagania techniczno-montażowe domów z bali”