Witam.
Mam upatrzoną działkę rolną o powierzchni ok. 4000 m2, do wydzelenia z większej działki sprzedającego rolnika. Ziemia rolna klasy IV. Najbliższe zabudowania mieszkalne znajdują się na sąsiedniej działce. "Moja" działka oraz ta najbliższa graniczą z tą samą drogą gminną. Brak MPZP. Media (prąd, woda) znajdują się w bepośrednim pobliżu - może nawet biegną przy wspomnanej drodze.
Zastanawiam się poważnie nad jej zakupem, ale warunkuję tym, czy i co mogę na niej postawić. Z tego co zdązyłem wyczytać czy dopytać możliwości mam następujące:
WARIANT A)
Namówienie sprzedającego na wystąpiene o warunki zabudowy dla wspomnianych 4000 m2. Jak dostanie warunki zabudowy podpisuję umowę przedwstępną kupna ziemi rolnej. Rolnik występuje o pozwolenie na budowę. Wylewa fundamenty. Zawieram z rolnikiem umowę warunkową sprzedaży działki z pozwoleniem na budowę. Warunkową, bo prawo pierwokupu ziemi rolnej, gdy kupuje ją "nierolnik" ma Agencja Nieruchomości Rolnych. Finalizuję zakup i na istniejących fundamentach stawiam dom.
Pytanie, czy takie coś się uda od strony formalnej i nikt nie będzie się czepiał?
WARIANT B)
Podpisuję umowę przedwstępną , załatwiam wydzielenie działki ii składam wniosek o pozwolenie na budowę letniskową.
Pytanie, czy to ma sens i czy z niewłaścicielem będą chcieli rozmawać?
WARIANT C)
Kupuję ziemię i stawiam dom drewniany o powierzchni zabudowy powiedzmy 45m2. Podobno dla takiego rodzaju budowli nie muszę mieć pozwoleń, wystarczy zgłoszenie do gminy - aczkolwiek nigdzie nie znalazłem potwierdzenia. Prawda li to?
Proszę o komentarze na temat sensowności powyższych wariantów i poradę, w którą stronę najlepiej pójść.
Carampuc
Budowa domku na działce rolnej
O ile się nie mylę to możesz kupić działkę i starać się o WZ, masz bezpsrednie sąsiedztwo zabudowy, drogę i prawdopodobnie media, a brak MPZP raczej nie stanowi przeszkody w takim przypadku. Po prostu będzie to dłuzej trwało, chyba że musisz zakolegować sie z bankim to wówczas jest problem (bo banki nie chcą bawić się w działki rolne, wówczas dla nich musisz mieć WZ lub chociażby studium w którym jest planowana zabudowa mieszkaniowa).
Jeżeli bym sie mylił to proszę o korektę.
Pozdrawiam
Jeżeli bym sie mylił to proszę o korektę.
Pozdrawiam
ja to robiłam tak: najpierw decyzja WZ na całość działki z zaznaczeniem w załączniku miejsca planowanej budowy, jak już była prawomocna to podział działki i kupno mojej części, i teraz to zostało opracować projekt, wyłączyć część z produkcji rolniczej pod budownictwo mieszkalne i po pozwolenie na budowę
PS u nas jest taka kolejność, ale po czytaniu masy wypowiedzi w tym temacie na internecie to może być trochę inaczej w różnych rejonach Polskki, polecam pogadać w starostwie albo z rodzimymi projektantami, oni zwykle są mocno zorientowani
PS u nas jest taka kolejność, ale po czytaniu masy wypowiedzi w tym temacie na internecie to może być trochę inaczej w różnych rejonach Polskki, polecam pogadać w starostwie albo z rodzimymi projektantami, oni zwykle są mocno zorientowani
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Mało ostatnio mam czasu więc w skrócie...
A) Do kontynuacji budowy konieczne będzie spełnienie tych samych warunków co rolnik czyli posiadanie min. 1ha.
B) Nic nie pomoże - umowa przedwstępna określa tylko warunki przed zawarciem umowy właściwej - akt notarialny.
C) Starostwo może odmówić budowy jakiegokolwiek budynku na zgłoszenie. Zależy od konkretnej interpretacji urzędnika odpowiedzialnego za ten zakres.
A) Do kontynuacji budowy konieczne będzie spełnienie tych samych warunków co rolnik czyli posiadanie min. 1ha.
B) Nic nie pomoże - umowa przedwstępna określa tylko warunki przed zawarciem umowy właściwej - akt notarialny.
C) Starostwo może odmówić budowy jakiegokolwiek budynku na zgłoszenie. Zależy od konkretnej interpretacji urzędnika odpowiedzialnego za ten zakres.