Panie, a po ile taki domek?

Skąd i ile kasy potrzeba na budowę domu z drewna
Post Reply
mateo
Posts: 8
Joined: Sat 17 Jan, 2009

Panie, a po ile taki domek?

Post by mateo » Sun 18 Jan, 2009

Mam pewien problem. Postawiłem piękny drewniany domek na małej wsi przy sporym mieście. Chciałem ciszy i spokoju. Cisza jest, czyste powietrze (obok las) cudna malownicza okolica i oni. Namolni ludzie którzy ciągle łażą i zaczepiają mnie, żonę, dzwonią do domu o różnych porach z jednym podstawowym pytaniem: "ILEŚ PAN DAŁ ZA TEN DOMEK?" Pierwszym kilku osobom ładnie opowiedzieliśmy co i jak bo było to przyjemne, że wśród willi za kilka milionów nasz mały drewniany domek (110 parter+ poddasze) jest jak z bajki. Kolejne osoby olewaliśmy twierdząc, że nie wypada o takie rzeczy pytać jak cena. Kilka osób za przeproszeniem opiepszyłem, że co oni by zrobili, jakbym zapytał ich ile dali za samochód, ile zarabiają itp. Potem zaczęliśmy ignorować, odcięliśmy dzwonek (znajomi i rodzina wiedzą, że trzeba do nas zadryndać z komórki). Gdy zaczepi mnie ktoś gdy akurat jestem na ogrodzie twierdzę, że tu nie mieszkam, że Pana nie ma a ja jestem ogrodnikiem/mechanikiem/kochankiem. W miesiącu teraz w zimie wpadają z 3-4 osoby usiłujące zadzwonić dzwonkiem oraz z 10-15 samochodów zatrzymujących się pod domem lub kilkakrotnie przejeżdżających ulicą. Latem dziennie bywały 2-3 osoby a aut już nie liczyliśmy. Obsesja? Zadzwoniłem do wykonawcy czy czasami nie zrobił sobie w ofercie z mojego domu portfolio lecz zaprzeczył ale zaproponował rozdawanie ulotek interesantom. Jeszcze tego by mi brakowało. Dziś jest niedziela, przed chwilą ktoś chciał do nas zadzwonić, auto było widziane rano. Ile można tak dalej żyć?

Macie podobne problemy z waszymi drewnianymi domkami?


Andrzej2012
Posts: 24
Joined: Mon 16 Jun, 2008
Location: Warszawa

Post by Andrzej2012 » Mon 19 Jan, 2009

Taaaaa k ja mam taki sam problem ze swoim domem drewnianym - modułowym, sąsiedzi zaraz po budowie mnie zamęczali (ale to było jeszcze spoko- griliki itp.) ale jak się rozniosło to mnie teraz szlag trafia .....więc naprawdę cię rozumiem. Pozdrawiam. :twisted:
Jędrek

Grzesiek_74
Posts: 23
Joined: Sun 21 Jan, 2007
Location: Brodnica , (NRW)
Contact:

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by Grzesiek_74 » Mon 19 Jan, 2009

mateo wrote:Mam pewien problem. Postawiłem piękny drewniany domek na małej wsi przy sporym mieście. Chciałem ciszy i spokoju. Cisza jest, czyste powietrze (obok las) cudna malownicza okolica i oni. Namolni ludzie którzy ciągle łażą i zaczepiają mnie, żonę, dzwonią do domu o różnych porach z jednym podstawowym pytaniem: "ILEŚ PAN DAŁ ZA TEN DOMEK?" Pierwszym kilku osobom ładnie opowiedzieliśmy co i jak bo było to przyjemne, że wśród willi za kilka milionów nasz mały drewniany domek (110 parter+ poddasze) jest jak z bajki. Kolejne osoby olewaliśmy twierdząc, że nie wypada o takie rzeczy pytać jak cena. Kilka osób za przeproszeniem opiepszyłem, że co oni by zrobili, jakbym zapytał ich ile dali za samochód, ile zarabiają itp. Potem zaczęliśmy ignorować, odcięliśmy dzwonek (znajomi i rodzina wiedzą, że trzeba do nas zadryndać z komórki). Gdy zaczepi mnie ktoś gdy akurat jestem na ogrodzie twierdzę, że tu nie mieszkam, że Pana nie ma a ja jestem ogrodnikiem/mechanikiem/kochankiem. W miesiącu teraz w zimie wpadają z 3-4 osoby usiłujące zadzwonić dzwonkiem oraz z 10-15 samochodów zatrzymujących się pod domem lub kilkakrotnie przejeżdżających ulicą. Latem dziennie bywały 2-3 osoby a aut już nie liczyliśmy. Obsesja? Zadzwoniłem do wykonawcy czy czasami nie zrobił sobie w ofercie z mojego domu portfolio lecz zaprzeczył ale zaproponował rozdawanie ulotek interesantom. Jeszcze tego by mi brakowało. Dziś jest niedziela, przed chwilą ktoś chciał do nas zadzwonić, auto było widziane rano. Ile można tak dalej żyć?

Macie podobne problemy z waszymi drewnianymi domkami?
hehehe.....
Nasz jeszcze nie jest gotowy, a juz znamy te problemy. Najgorsze jest to, ze jestes na wlasnej dzialce, pracujesz przy budowie wlasnego domu, a ONI wlaza jak do siebie, ani be ani me ani kukuryku. Wlaza jak do siebie !!!!
Zapytasz grzecznie...przepraszam w czym moge pomoc, albo panstwo do kogo......i zostaniesz zmierzony od stop do glow - czytajac w myslach INTRUZOW - czego ty chcesz baranie, popatrzec nie mozna czy co, ugryze kawalek albo co ?......
Przyjedzie taki normalny, statystyczny Polak to i ...dzien dobry....powie albo zapyta czy mozna. A BIZNESMEN albo NOWOBOGACKI to ho ho !!!
Jedynym plusem jest wymiar dzialki (szer 25 m, dl 60 m), a dom stoi na samym koncu.......
Brakuje tylko ogrodzenia od przodu, ale juz niedlugo..............
..."A mialo byc tak pieknie".... (K.Sienkiewicz, Elektryczne Gitary). :lol:

kunikmar
Posts: 18
Joined: Tue 29 Mar, 2005

Post by kunikmar » Wed 21 Jan, 2009

U mnie byl podobny problem, ale to w momencie jak byl stawiany szkielet. Teraz dom jest otynkowany i nie widac ze to jest konstrukcja szkieletowa, wyglada jak standardowy dom murowany wiec mam juz spokoj:), ale wspolczuje:) Pozdrawiam i zycze cierpliwosci:)

marcamper
Posts: 1
Joined: Thu 16 Apr, 2009

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by marcamper » Thu 16 Apr, 2009

mateo wrote:Mam pewien problem. Postawiłem piękny drewniany domek na małej wsi przy sporym mieście. Chciałem ciszy i spokoju. Cisza jest, czyste powietrze (obok las) cudna malownicza okolica i oni. Namolni ludzie którzy ciągle łażą i zaczepiają mnie, żonę, dzwonią do domu o różnych porach z jednym podstawowym pytaniem: "ILEŚ PAN DAŁ ZA TEN DOMEK?"
A ile właściwie dałeś za ten domek?!? :razz: :razz: :razz:
Jak zaczynałem planować swój domek (który kiedyś w końcu postawię na swojej działce), też chciałem żeby wszyscy dookoła pytali mnie o to po wybudowaniu, teraz już nie jestem taki pewien czy tego chcę :grin: [/scroll]

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Thu 16 Apr, 2009

:mrgreen: proponuje szyld przed domem postawic :mrgreen: ile kosztowal

blackmoore
Posts: 2
Joined: Mon 27 Apr, 2009

Cena

Post by blackmoore » Mon 27 Apr, 2009

Cena zależy głównie od firmy im bardziej znana firma tym droższy domek nie zawsze to idzie w parze z jakością materiałów niestety, dlatego trzeba znaleźć firmę która buduje solidnie a przy tym niedrogo. Od razu zacznę że z tym jest ciężko. Mojej znajomej dom budowała firma Mefra z Szamotuł no i była bardzo zadowolona:)

timmy
Posts: 2
Joined: Thu 21 May, 2009

Post by timmy » Sat 23 May, 2009

No to powiesz Pan za ile ten domek czy Pan nie powiesz.... :smile:

Luke
Posts: 9
Joined: Sun 24 May, 2009

Post by Luke » Mon 01 Jun, 2009

Ale to taki standard. Miałem jakiś czas temu domek w Bieszczadach i przechodnie cały czas zaczepiali, czy na sprzedaż, czy można wynająć etc. Niestety musiałem sprzedać, żeby wybudować własne 4 katy.

feelx
Posts: 12
Joined: Sun 24 May, 2009

Post by feelx » Thu 18 Jun, 2009

Mój pierwszy sezon letniskowy w domku postawionym z NHome (zdaje się u Pana Luke podobnie) ale jeszcze nie miałem przyjemność odpowiadać na pytania tego typu.

Noscito
Posts: 7
Joined: Tue 14 Jul, 2009

Post by Noscito » Fri 24 Jul, 2009

Tak, najlepiej postwić tabliczkę "przepraszam ale nie udzielam żadnych informacji" i będzie spokój :)

Cerber
Posts: 6
Joined: Mon 04 Jan, 2010
Location: W-wa

Post by Cerber » Mon 04 Jan, 2010

Witam, przeczytałem te posty i choc narazie planuje budowę domu szkieletowego to wiem, że wiele z Waszych problemów przecwicze na własnej skórze:) Domek stanie w malowniczej okolicy na mazurach. Sąsiadów mamy tam bardziej niż wścibskich, sensację wywołało już przywiezienie 12 metrowego "domku holenderskiego" kilka lat temu. Cała operacja była obserwowana przez kilkadziesiąt osób. Tak jest za każdym razem, kiedy coś zmieniamy na działce, coś stawiamy czy przerabiamy i zdążyliśmy już do tego nieco przywyknąć. Podczas budowy nie da się pewnie uniknąć gapiów zaciekawionych taką technologią budowlaną. Natomiast po wszystkim, jeśli jesteśmy zadowoleni z naszego nowego domu i firmy która go nam stawiała, zróbmy ładna tabliczkę przy furtce z informacją dotyczącą wykonawcy. Może jeśli zadeklarujemy taki rodzaj reklamy przed podpisaniem umowy, wykonawca bardziej przyłoży się do budowy naszego domu:) Widziałem takie tabliczki na kilku stylowych zajazdach w całej Polsce, myśle, że ich właściciele, także mieli dość pytań typu: Panie ile taka knajpa kosztuje? Pozdrawiam ;)

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Mon 04 Jan, 2010

Cerber wrote:Może jeśli zadeklarujemy taki rodzaj reklamy przed podpisaniem umowy, wykonawca bardziej przyłoży się do budowy naszego domu
Cerber - bardzo dobry pomysł, zapytam mojego wykonawce a od siebie dodam, że wystarczą posty na forum :mrgreen:

benekk
Posts: 9
Joined: Tue 26 Mar, 2019

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by benekk » Tue 26 Mar, 2019

Skoro proponował Ci rozdawanie ulotek, trzeba było się zgodzić, ale odpłatnie :) Skoro i tak Was męczą, to przynajmniej byś miał w tym jakąś korzyść dla siebie :)

wat999
Posts: 7
Joined: Fri 08 Jun, 2007

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by wat999 » Sun 31 Mar, 2019

postaw tabliczkę: ciekawscy wypierdalać konfrontacja i rozmowa 10 tysi

pispswarren
Posts: 5
Joined: Thu 04 Jul, 2019

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by pispswarren » Wed 17 Jul, 2019

Jeśli decydujesz się na zakup towarów oraz jednocześnie na skorzystanie z usługi budowlanej w danej firmie powinieneś mieć możliwość zapłacenia za całość 7% VAT. Chyba, że sytuacja jest taka - materiały (objęte 22% VAT) stanowią 90% ceny całości, a montaż/usługa (objęta 7% VAT) stanowi 10% ceny całości. Wtedy księgowa firmy może się nie zgadzać na 7% VAT, bo US się może doczepić :)

Camio
Posts: 4
Joined: Thu 26 Mar, 2020

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by Camio » Fri 27 Mar, 2020

Naprawdę aż tak? Moi rodzice mają podobnie. Na przedmieściach pewnego miasta postawili dom, a obok stoi...ziemianka. Mocno stylizowana na tę, w której mieszkali Hobbici. I od lat jest to samo. Ludzie zatrzymują się z piskiem opon lub wpuszczają na ich posesję dzieci, żeby pojawiły się pod "domkiem Hobbita". Sama chciałam coś sobie postawić.

User avatar
marysia42
Posts: 3
Joined: Thu 23 Apr, 2020
Location: Brzesko
Contact:

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by marysia42 » Thu 23 Apr, 2020

Masakra, nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Ludzie to jednak dziwni są

Feldix00
Posts: 1
Joined: Wed 03 Jun, 2020

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by Feldix00 » Wed 03 Jun, 2020

Jeśli mogę, to chciałbym się podpiąć pod wypowiedź mojego przedmówcy. Widać, że zna się na rzeczy.

carg
Posts: 14
Joined: Thu 01 Apr, 2021

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by carg » Thu 01 Apr, 2021

A ja z jednej strony rozumiem Ciebie, a z drugiej rozumiem ciekawość, bo my tez pytaliśmy po znajomych ile takie konstrukcje kosztują, ale to dlatego, że robiliśmy takie badanie rynku przed budową. My sami odpowiadaliśmy dając namiary na konkretną firmę :)

manwer
Posts: 3
Joined: Mon 24 May, 2021
Location: Gdynia
Contact:

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by manwer » Mon 24 May, 2021

Wg mnie to zanim się zdecydujemy na skorzystanie z usług jakichkolwiek firm budowlanych/wykończeniowych to trzeba dogadać z nimi wszelkie szczegóły, spisać umowy i uwzględnić w nich WSZYSTKIE możliwe ewentualności. Bo bez tego to możemy się nieźle "przejechać"

miroboass
Posts: 78
Joined: Wed 21 Feb, 2018

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by miroboass » Fri 04 Jun, 2021

Powiem Ci, że ciekawa historia, może faktycznie ktoś rozpuścił jakąś plotkę? Najlepiej nie odpowiadać, prędzej czy później przestaną pytać.

miroboass
Posts: 78
Joined: Wed 21 Feb, 2018

Re: Panie, a po ile taki domek?

Post by miroboass » Wed 29 Dec, 2021

I jak ta historia się skonczyła?:)



Post Reply

Return to “Finansowanie i koszty budowy”