Mój szkielet

Radości i problemy związane z budową domów naszych Forumowiczów.
kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Mój szkielet

Post by kubula » Tue 07 Sep, 2010

Witam, budowa szkieletorka (plyta fundamentowa byla wylana 2 miesiace wczesniej) rozpoczela sie dokladnie 01.09.2010. Jest to projekt domku o nazwie IRYS z malymi zmianami, ktory liczy okolo 130 m2. Prosta parterowa bez podpiwniczenia konstrukcja z dwuspadowym dachem. Zalozenie jest od poczatku takie, ze ma to byc prosty i tani domek, a czy sie uda to zobaczymy :grin: Zapomnialbym o wykonawcy, ktorym oczywiscie jest Marcin L. Wskazowki i opinie mile widziane w tym poscie, ale nie do przesady :twisted:
Attachments
20100409161....JPG
teren pod dom przygotowany
20100428179.....JPG
20100514222.....JPG
plyta fundamentowa zakonczona
20100831330....JPG
tarcica zamawiana w dak-polu
20100905339....JPG
tak wygladaly pierwsze sciany


Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Tue 07 Sep, 2010

Gratulować.
Jeżeli jak piszesz dom buduje Marcin L. to przesyłaj więcej zdjęć. szczególnie szczegółów połączeń i takie jak - podwalina, oczep itp.
Fajnie będzie zweryfikować naszego Forumowicza. Mimo wszystko powodzenia.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 07 Sep, 2010

Wojciech Nitka wrote:Fajnie będzie zweryfikować naszego Forumowicza
i znowu "na widelcu" :mrgreen:

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Wed 08 Sep, 2010

Wojciech Nitka wrote:Gratulować.
Jeżeli jak piszesz dom buduje Marcin L. to przesyłaj więcej zdjęć. szczególnie szczegółów połączeń i takie jak - podwalina, oczep itp.
wedle zyczenia, oto dwa zdjecia podwaliny pokazujace wiecej szczegolow:
Attachments
20100831334....JPG
20100831332....JPG

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Sun 12 Sep, 2010

budowy c.d.
Attachments
IMG_3568....JPG
IMG_3567....JPG
IMG_3563...JPG
IMG_3558....JPG
IMG_3557....JPG
IMG_3553....JPG
IMG_3549....JPG

Tobi
Posts: 69
Joined: Thu 11 Jun, 2009
Location: Katowice
Contact:

Post by Tobi » Wed 15 Sep, 2010

Czy tajemnicą jest wycena? Chcę budować podobny dom (wiosna/lato 2011), chętnie się dowiem czegoś więcej.

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Wed 15 Sep, 2010

Tobi wrote:Czy tajemnicą jest wycena? Chcę budować podobny dom (wiosna/lato 2011), chętnie się dowiem czegoś więcej.
Wyslalem Ci na pw.

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Tue 21 Sep, 2010

a teraz kilka fotek ze szczegolami konstrukcyjnymi, no moze poza tym pierwszym zdjeciem, pozdrawiam.
Attachments
20100921358..JPG
20100921359..JPG
20100921362..JPG
20100921363..JPG
20100921367..JPG

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Mon 04 Oct, 2010

No to rynny i dach mamy prawie kompletny, zostały jeszcze dwa arkusze blachy do położenia, ale to dopiero po postawieniu komina. Zamontowane zostały też dwa okna dachowe w celu doświetlenia salonu.
Attachments
DSC00020...JPG
DSC00022....JPG
DSC00024....JPG
DSC00031...JPG

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Re: Mój szkielet

Post by Wojciech Nitka » Mon 04 Oct, 2010

kubula wrote:Zapomnialbym o wykonawcy, ktorym oczywiscie jest Marcin L. Wskazowki i opinie mile widziane w tym poscie, ale nie do przesady :twisted:
Zatem coś trzeba napisać, bo inaczej budowa przejdzie niezauważona na tym Forum.
Marcin L - czy tak się montuje okna dachowe?

Image

To rysunek ze stron Fakro - http://fakro.pl/serwis/index.php a obok rysunku opis - "Kondensacja to skraplanie się pary wodnej. Zjawisko to występuje w miejsach, gdzie ciepłe i wilgotne powietrze styka się z zimnymi powierzchniami. Można je zaobserwować w czasie deszczu na wewnętrznych stronach szyb samochodowych lub na okularach – zimą, po wejściu do ciepłego pomieszczenia.
Okno dachowe ze względu na swoje usytuowanie i charakter jest miejscem gdzie najwcześniej pojawia się zjawisko kondensacji pary wodnej co jest sygnałem, że w pomieszczeniu panuje zbyt duży poziom wilgoci."

To jedna sprawa. Druga dotyczy krokwi na skraju okien dachowych. Czy nie uważasz, że przy tak dużym wymianie - przecięte dwie krokwie - skrajne krokwie powinny być podwójne? Według mnie tak.
Pozdrawiam

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Mon 04 Oct, 2010

:mrgreen:
tak sie sklada ze na tym zdjeciu zamieszczonym przez inwestora nie widac iz dach ma tylko 12stopni.
Dolny wymian jest o tyle przesuniety ze jest mozliwa oprobka z KG pod katem 90 st. w stosunku do podlogi,to samo dotyczy elementu nad oknem jest on wykonany z tarcicy o szer. 25 cm a nie tak jak krokwie 18,5cm i po przycieciu rowniez bedzie mozliwa wlasciwa rownolegla do podlogi obrobka z KG.

co do krokwi to faktycznie najlepiej jest podwoic belkowanie,tak sie jednak sklada ze mam tarcice policzona ,,co do deski" i 2 krokwie sluza teraz jako stol do ciecia drewna .Beda one przed montazem gipsu dostrzelone do istniejacych krokwi. :cool:

Inwestor zmienil zasadniczo koncepcje wnetrza budynku i musial on zostac czesciwo przekonstruowany dotyczy to zastosowania podciagu stalowego w miejsce zlikwidowanego stropu oraz zastosowania sciany o ciaglych slupkach siegajacych od podlogi do szczytu dachu(cos w rodzaju konstrukcji balonowej).

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Mon 04 Oct, 2010

z jednej strony sie ciesze, ze w moim spokojnym jak dotychczas temacie cos sie ruszylo, ale z drugiej zas strony to moze i wlasnie o to chodzi, zeby bylo spokojnie... bo to chyba przeciez swiadczy o dobrze i bez bledow postepujacej pracy na budowie.

Leksus
Posts: 58
Joined: Sun 21 Mar, 2010
Location: Śląsk

Post by Leksus » Wed 06 Oct, 2010

Poczekamy na sam finał bo ostatnio był taki co się przechwalał, i na dobre mu nie wyszło, a słów krytyki nie żałował nawet za najmniejsze niedociągnięcia .
Na razie Gratulacje dla Marcina za dobrze wykonywaną prace i zadowolenie inwestora. I pomyślnego finału.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Thu 07 Oct, 2010

:cool: czekam na krytyke z ktorej bede wyciagal wnioski , na dzien dzisiejszy jest maly problem z igliwiem dom stoi w lesie i rynny juz pelne,mam watpliwosci co do zastosowania siatek w rynnie ,moze ktos cos zaproponuje??

Gliwicki
Posts: 213
Joined: Mon 28 Jul, 2008
Location: Gliwice

Post by Gliwicki » Thu 07 Oct, 2010

Wojciech Nitka wrote:Jeżeli jak piszesz dom buduje Marcin L. to przesyłaj więcej zdjęć. szczególnie szczegółów połączeń i takie jak - podwalina, oczep itp. Fajnie będzie zweryfikować naszego Forumowicza. Mimo wszystko powodzenia.
Z całym szacunkiem Panie Wojtku, ale nie mogę przejść nad powyższym stwierdzeniem do porządku dziennego ... Powyższe sformułowanie sugeruje, że Marcin jest złym wykonawcą. Nie wiem na czym opiera Pan takie oceny. Jeżeli w Pana ocenie Grzegorz Szostak jest "uznanym doradcą" (a wszyscy możemy oglądać zdjęcia z jego jedynej pokazanej publicznie budowy), a Marcin L jest zły (a pokazuje już trzeci budowany przez siebie dom i nie ma żadnych większych zastrzeżeń) ...
to gdzie jest obiektywizm?
Poznałem Marcina osobiście i byłem na jego dwóch budowach. Miałem rownież przyjemność rozmawiać z inwestorami na różnych etapach budowy. I nikt nie zgłaszał żadnych uwag co do jego fachowości i umiejętności. Jest to jeden z nielicznych wykonawców pozbawionych "syndromu boskośc"i i potrafi rozmawiać z inwestorem w sposób rzeczowy i konretny. I nie obawia się pokazywać swojej pracy! A każdy mógl się już przekonać, że na każdą zgłaszaną uwagę odpowiadał w sposób rzeczowy i zgodny z zasadami sztuki.
Jaka jest więc jego wada? Mam nadzieje, iż nie ta, że nie jest członkiem Stowarzyszenia ...
Z niecierpliwocią czekam więc na dalsze zdjęcia z realizacji domu kubali :mrgreen:
Nie sprzeczaj się z idiotami, ściągną Cie na swój poziom i pokonają doświadczeniem.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Thu 07 Oct, 2010

Gliwicki, zanim napiszesz zastanów się czy znasz szczegóły wykonawcze i zakres ingerencji inwestora w prace.
Konkret...
Na zdjęciu okien dachowych od wewnątrz widać brak prawidłowo wykonanej więźby. Powinny być podwójne krokwie, a w wymianach 3 belki. Przy takim kącie nachylanie dachu... szkoda pisać. Inwestor zrozumie to po latach użytkowania.

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Thu 07 Oct, 2010

Gliwicki wrote:Z całym szacunkiem Panie Wojtku, ale nie mogę przejść nad powyższym stwierdzeniem do porządku dziennego ... Powyższe sformułowanie sugeruje, że Marcin jest złym wykonawcą.
Wybacz, ale czy gdziekolwiek napisałem, że Marcin l. jest złym wykonawcą? Nawet moje pytanie tego nie sugeruje. Takie sformułowanie wyszło z Twoich ust. Chciałem po prostu, by tak jak Grzegorz zamieszczał więcej zdjęć, by można zobaczyć jak buduje, jak buduje popularny na Forum uczestnik, i to uczestnik, który zabiera głos w wielu tematach. To tyle - nigdy nie sugerowałem i nie sugeruję że jest złym wykonawcą. Po prostu, nigdy nie byłem na Jego budowach i nie mam żadnych podstaw by tak twierdzić. I to nie ważne czy należy do Stowarzyszenie czy nie. Liczy się jakość wykonywanych budów.
Nie pisz też że nie ma żadnych zastrzeżeń do pokazanych fragmentów budowy Marcina L. - swoje przedstawiłem kilka postów wyżej. Więc jakieś tam są.
A co do Grzegorza i Jego tytułu "uznany doradca" to otrzymał go duże wcześniej niż zaczął prezentować swoją budowę; za zasługi w dziele "Zagadnienia dotyczące działek budowlanych i ich lokalizacji". Nie znam lepszego fachowca w tym temacie.

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Thu 07 Oct, 2010

panowie i znowu zaczynacie sobie wytykac co kto napisal, a kto czego nie napisal! takie dyskusje prowadzcie sobie w swoich tematach, a tutaj bardzo prosze o wypowiedzi na temat tej konkretnej budowy, ktora przedstawiam na zdjeciach. bardzo mile widziana jest krytyka jak rowniez dobre slowo, zapraszam do dyskusji.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Thu 07 Oct, 2010

Grzegorz Szostak wrote: Powinny być podwójne krokwie, a w wymianach 3 belki. Przy takim kącie nachylanie dachu... szkoda pisać. Inwestor zrozumie to po latach użytkowania.
opisalem to juz -
co do krokwi to faktycznie najlepiej jest podwoic belkowanie,tak sie jednak sklada ze mam tarcice policzona ,,co do deski" i 2 krokwie sluza teraz jako stol do ciecia drewna .Beda one przed montazem gipsu dostrzelone do istniejacych krokwi. :roll:
Wojciech Nitka wrote:Nie pisz też że nie ma żadnych zastrzeżeń do pokazanych fragmentów budowy Marcina L. - swoje przedstawiłem kilka postów wyżej. Więc jakieś tam są

:cool: to chyba o to chodzi na forum zeby zwracac uwage na nieprawidlowosci i je eliminowac.
a na swoje budowy zapraszam p.Wojtku,nie widze problemu... :idea:

Panowie wrocmy do tematu....co proponujecie w zwiazku z tym igliwiem w rynnach??? :?:

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Fri 08 Oct, 2010

Marcin L wrote:Panowie wrocmy do tematu....co proponujecie w zwiazku z tym igliwiem w rynnach???
Najprostszym i najbardziej skutecznym sposobem na spadające igliwie wydaje się być wycinka drzew, które znajdują sie blisko domu, ale szkoda mi kazdego drzewa w moim i tak malym lasku, a wyciac trzeba az 4 sztuki :cry:

Gliwicki
Posts: 213
Joined: Mon 28 Jul, 2008
Location: Gliwice

Post by Gliwicki » Fri 08 Oct, 2010

Grzegorz Szostak wrote:Konkret...
Na zdjęciu okien dachowych od wewnątrz widać brak prawidłowo wykonanej więźby. Powinny być podwójne krokwie, a w wymianach 3 belki. Przy takim kącie nachylanie dachu... szkoda pisać. Inwestor zrozumie to po latach użytkowania.
Marcin udzielił odpowiedzi na ten temat. Szkoda tylko, że tego już Pan nie zauważył :evil:

Panie Wojtku ...
Określenie MIMO WSZYSTKO POWODZENIA zdecydowanie nie jest neutralne i wskazuje na negatywną ocenę pracy Marcina. I dlatego pozwoliłem sobie na kilka słów w jego obronie :roll:
A zastrzeżenia? No cóż ... Najważniejsze, to umieć się do nich przyznać i poprawić to, co zostalo źle zrobione.
Nawet uznani doradcy jak widać popełniaja błędy :mrgreen:
Nie sprzeczaj się z idiotami, ściągną Cie na swój poziom i pokonają doświadczeniem.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 08 Oct, 2010

Gliwicki wrote:Marcin udzielił odpowiedzi na ten temat. Szkoda tylko, że tego już Pan nie zauważył :evil:
Czytałem i dalej uważam to za bardzo poważny błąd w konstrukcji. Nie można takich kwestii tłumaczyć brakiem materiału. Szczególnie, że kąt nachylenia dachu to tylko 12 stopni !!!

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sat 09 Oct, 2010

:mrgreen: tzn ze sie zawali ,moim zdaniem podwojenie krokwi wystarczy a wymiany sa tak przesuniete ze obrobka z gipsu bedzie prawidlowa (co bedzie na fotkach pozniej widac)

widze Grzegorzu ze wyznajesz zasade z lat 70-80-tych tzn. np. wystarcza rura 50 do kanalizacji a to dajmy 150, beton B15 jest w projekcie wystarczajacy a to dajmy B25 itd.
takie myslenie podnosi tylko koszt i nie ma zadnego uzasadnienia, kiedys mi wytknales ze dalem 2 slupy pod podciag garazu przy rozstawie 240 cm i mialy byc problemy itd. tym czasem tej zimy bylo na tym dachu metr sniegu i nie wystepowaly zadne wyboczenia. bramy garazowe funkcjonowaly bez zazutu cala zime i niema jakich kolwiek objawow przez ciebie opisanych.... i tak bedzie i w tym przypadku .

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sat 09 Oct, 2010

Marcin, zawalić się nie zawali. Wady wychodzą po latach, a pierwsze objawy to nieszczelności (wiaterek) i przecieki. Miałem bliźniacze okno dachowe w rozpoczętym budynku i przy projekcie konstrukcji było trochę pracy jak zniwelować problem. Zauważ też, że w powyższej więźbie jako stężenie wiatrowe górne masz tylko łaty, a stężenia dolnego brak (zapewne jeszcze).
Marcin L wrote:widze Grzegorzu ze wyznajesz zasade z lat 70-80-tych tzn. np. wystarcza rura 50 do kanalizacji a to dajmy 150, beton B15 jest w projekcie wystarczajacy a to dajmy B25 itd.
Heh, źle trafiłeś przykłady. :)
Kiedyś rzadkością było wibrowanie betonu. W efekcie nominalny B25 miał parametry B20 lub niższe. Dziś można spokojnie lać B15 pod warunkiem sprawdzenia jakości betoniarni i zawibrowania przy zalewaniu. Pytanie tylko czy oszczędność ok. 1000zł na fundamencie jest tego warta?

Całościowo mam podejście, że inwestor niech sobie oszczędza na wykończeniach. Przykład z dnia dzisiejszego - zmiana typu drzwi wewnętrznych (model) - plus ok. 2500zł.

JaKuBa
Posts: 225
Joined: Wed 28 Jan, 2009
Location: Wejherowo

Post by JaKuBa » Sat 09 Oct, 2010

a czy mozna spytac jaka elewacja bedzie na domu?
ten ruszt to jest pod styropian czy boazerie? czy te poziome elementy nie beda ograniczac wentylacji? no chyba ze bedzie jakas inna elewacja.

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Sat 09 Oct, 2010

teraz na ten ruszt pojdzie styropian, klej i tynk. Nie wiem o jakie poziome elementy Ci chodzi?

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Sat 09 Oct, 2010

Widzę, że moje uwagi rozgrzały temat. Temat budowy domu zostaje zauważony przez Forumowiczów.
Słuszne zapytania chyba zadał JaKuBa. Ciekawe jest jaka zostanie wykończona elewacja. Czy to styropian, czy też okładzina drewniana drewniana? Każda z nich wymaga przewietrzania, a te elementy poziome będą ograniczać przepływ powietrza pod styropianem czy też okładziną z drewna.
Gliwicki - to nie określenie że Marcin L jest "złym wykonawcą". To ustosunkowanie się do uwag Forumowiczów. Mam nadzieję, że Marcin L. tak samo przyjmie moje uwagi.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Mon 11 Oct, 2010

Grzegorz Szostak wrote: w powyższej więźbie jako stężenie wiatrowe górne masz tylko łaty, a stężenia dolnego brak (zapewne jeszcze).
robie tak od 97 roku i jeszcze zadnych negatywnych zmian nikt mi nie zglaszal i nic takiego nie zauwazylem, sa wysuwnice wciete w krokiew + laty = czyli tlumaczac bezposrednia z ang. latajace krokwie - klasyczne rozwiazanie.
gdybym zauwazyl jakies negatywne zachowanie w tej konstrukcji juz dawno bym to zmodyfikowal. z betonem to byl przyklad i chodzilo raczej o sposob myslenia, a co do oszczednoscii wszystko oczywiscie w granicach rozsadku.
Wojciech Nitka wrote:Ciekawe jest jaka zostanie wykończona elewacja
bedzie wykonana ze styropianu w arkuszach 1 m x 3 m przykrecanych do listew, wiec zachowana bedzie wentylacja
,
Wojciech Nitka wrote:te elementy poziome będą ograniczać przepływ powietrza
no niestety ale nie na tyle zeby calkowicie ja uniemozliwic. :roll: (tak mysle)

Tymczasem jestem na innej budowie a z przyczyn niezaleznych ode mnie i inwestora prace sa na kilkanascie dni wstrzymane. :wink:

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 11 Oct, 2010

Marcin L, po tylu latach... bądźmy poważni. O wykonawcy pamięta się tylko jeżeli to był sąsiad lub człowiek z okolicy. Niemniej dalej nie rozumiem w jakim celu ta oszczędność w postaci braku poszycia płytą osb?

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Mon 11 Oct, 2010

Grzegorz Szostak wrote: O wykonawcy pamięta się tylko jeżeli to był sąsiad lub człowiek z okolicy
nie moge zgodzic sie z tym stwierdzeniem,jakos tak sie w moim przypadku sklada ze po kilku latach spotykam sie z inwestorami i powspominamy sobie itp wiec pamietaja.
Grzegorz Szostak wrote: nie rozumiem w jakim celu ta oszczędność w postaci braku poszycia płytą osb?
ja rowniez nie rozumiem pytania??? na scianach OSB jest a na dachu blacha ???wiec poco tu poszycie :shock: plyta jak sa laty i kontrlaty?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Tue 12 Oct, 2010

Ponieważ łaty nie mogą stanowić stężeń wiatrowych górnych w konstrukcji więźby.

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Wed 13 Oct, 2010

Grzegorz Szostak wrote:Ponieważ łaty
to nie sa laty tylko elementy 38x140 przepuszczone przez wrab w pierwsej krokwi i dopiero na tej konstrukcji montowane sa laty i kontrlaty.
prawdopodobnie montujesz deski na sztorc wsparte przez sciane, no coz nie kazdy pracownik potrafi wciac sie w ten sposob w krokiew pilarka :wink:

remojames
Posts: 139
Joined: Wed 25 Feb, 2009

Post by remojames » Wed 13 Oct, 2010

Grzegorz Szostak wrote:Marcin L, po tylu latach... bądźmy poważni. O wykonawcy pamięta się tylko jeżeli to był sąsiad lub człowiek z okolicy. Niemniej dalej nie rozumiem w jakim celu ta oszczędność w postaci braku poszycia płytą osb?
No Grzegorzu o tobie na pewno będą pamiętac pierwsza relacja z budowy i wielka klapa - łatwo krytykować być uznanym doradcą forum a w rzeczywistości zupełnie inaczej. Dreszcze mnie przechodzą jak czytam twoje wypociny to tak jak by pójść do kościoła wysłuchać kazania umoralniającego od księdza a zaraz po tym widzieć go w burdelu na dziw.....

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Sun 14 Nov, 2010

No dobra, miesiac przerwy w temacie nie oznacza przerwy na budowie. Prace posuwaja sie cały czas do przodu. Zdjecia ponizej.
Attachments
DSC00185....JPG
DSC00189....JPG
DSC00194....JPG
DSC00204....JPG
DSC00182....JPG
DSC00202....JPG
DSC00205....JPG
DSC00206....JPG

kubula
Posts: 27
Joined: Tue 07 Sep, 2010

Post by kubula » Thu 25 Nov, 2010

na zdjęciach kolejne etapy budowy, pozdrawiam.
Attachments
DSC00257....JPG
DSC00254...JPG
DSC00251...JPG
DSC00250....JPG
DSC00248....JPG
DSC00247....JPG

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sun 05 Dec, 2010

kubula wrote: Prace posuwaja sie cały czas do przodu
choc z przyczyn niezaleznych od wykonawcy i inwestora sa dlugie przerwy pomiedzy poszczegolnymi etapami prac. :???: .....gdyby wszystko przebiegalo bez zakłuceni budynek bylby juz praktycznie skonczony....pisze o tym poniewaz kiedys stwierdzilem ze taki dom buduje sie 3m-ce. :cool:

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Sun 05 Dec, 2010

Bo sie buduje jak sam wiesz, pod warunkiem, ze wszsytko idzie zgodnie z planem :)

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sun 05 Dec, 2010

zgadza sie :cool:

tonyfabio
Posts: 57
Joined: Tue 04 May, 2010

Post by tonyfabio » Tue 07 Dec, 2010

Mam takie pytanie odnośnie peszli.Są zwykłe? Moim zdaniem powinny byc samogasnące? Czyli szare. Oszczędności czy niedbalstwo?

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 07 Dec, 2010

tonyfabio wrote:Mam takie pytanie odnośnie peszli.Są zwykłe? Moim zdaniem powinny byc samogasnące? Czyli szare. Oszczędności czy niedbalstwo?
odpowiednio rozbudowana rozdzielnia wyklucza mozliwosc przegrzania kabli a jak sie zapali chata to i tak nic nie pomoze....wiec nie szukajmy dziury w calym Tonyfabio



Post Reply

Return to “Historie budowy domów”