Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
TYTUŁEM WSTĘPU
Ponieważ na tym forum sporo się dowiedziałem i nauczyłem o domach drewnianych (w szczególności szkieletowych), postanowiłem w pierwszej kolejności w tym właśnie miejscu dokumentować postępy naszej budowy. Myślę, że znajdą się osoby, którym taka dokumentacja może pomóc, jak również takie, które pomogą nam - coś zauważą, podpowiedzą, zasugerują. Wątek postaram się aktualizować możliwie często i wzbogacać o dużo zdjęć. Z góry dzięki za wszelkie uwagi i udział w dyskusji!
CO BUDUJEMY
Budujemy dom szkieletowy w standardzie NF15, z kredytem i dopłatą NFOŚiGW. Parter + poddasze użytkowe, łączna powierzchnia użytkowa 113 mkw. Zmodyfikowany projekt Simple House 75, czyli efekt końcowy podobny do tego:
Istotne różnice:
- brak "przepustu" parkingowego (planujemy wiatę, ew. później oddzielny garaż) - dom w zwartej bryle
- brak okien połaciowych (tylko okna w elewacji i sztuczne doświetlenie tam gdzie to niezbędne)
- okna tradycyjne, nie "do ziemi", z wyjątkiem tarasu
Jesteśmy po wszystkich formalnościach - najpierw zakup działki, potem długo projekt i poprawki do niego (jesteśmy z żoną wybitnie upierdliwymi klientami), następnie taniec z pozwoleniem na budowę i kredytem. Wszystko się udało, możemy dzialać, no i działamy.
Z KIM BUDUJEMY
Simple House, czyli Nowy Konstancin. Firma należy do Stowarzyszenia Dom Drewniany.
O CZYM JESZCZE WARTO NAPISAĆ
Działka okazała się problematyczna. Kupiliśmy w miarę zgrabne, podłużne 950 mkw, ale z przechodzącą na skos linią średniego napięcia, co pozwoliłlo nam zlokalizować dom właściwie tylko w jednym miejscu (plus/minus parę metrów). Na domiar złego trafiliśmy na tragiczne warunki gruntowe. Odwierty do głębokości 5m stwierdziły grube warstwy nienośnych namułów, ale z piaskiem pod spodem, więc szykowaliśmy się na palowanie pod fundamenty. Niestety kolejny odwiert - na 10m - zlokalizował jeszcze więcej namułów pod tym dającym nadzieję piaskiem. Nie było wyjścia - konstruktor musiał przeprojektować oryginalny fundament na płytę fundamentową.
Wg charakterystyki energetycznej z projektu dom ma zużycie energii końcowej do ogrzewania na poziomie 13 kWh/(mkw*K). Zamówiliśmy jeszcze niezależną weryfikację, z jeszcze lepszym wynikiem - 10 kWh/(mkw*K). Dom będziemy ogrzewać grzejnikami elektrycznymi, a wodę grzać powietrzną pompą ciepła.
Dom będzie miał znacznie poprawione parametry izolacyjności akustycznej - listę zmian i wytycznych przygotowałem w konsultacji z profesjonalistą (inżynierem akustykiem). Zmiany dotyczą większości przegród i układu wentylacji mechanicznej; oprócz tego w całym domu będą podłogi pływające, a dwa pomieszczenia (studio i pomieszczenie techniczne) będą całkowicie szczelne. Powód jest zasadniczo jeden: komfort. Komfort pracy, zabawy i ogólnie życia.
CO DO TEJ PORY ZROBILIŚMY
Początek bardzo sprawny. Ekipa przyjechała, uzgodniła co trzeba z geodetą i z nami, zrobiła tymczasowe ogrodzenie, zaczęła kopać. Wody gruntowe ogólnie mamy wysoko, ale ostatnimi czasy jest tak sucho, że prace ziemne postępowały bez problemów. Na działce wyrosły nam dwie zajebiste góry (ziemi i piasku), a u ich podnóża toaleta przenośna. Stan po czterech dniach prac jest taki:
Widać piaskową podsypkę ze "schodkami" - tak będzie wyprofilowana płyta fundamentowa. Są też już przygotowane przepusty pod hydraulikę.
Fundamenty lejemy w przyszłym tygodniu - mam nadzieję, że wszystko się odbędzie bezproblemowo.
Ponieważ na tym forum sporo się dowiedziałem i nauczyłem o domach drewnianych (w szczególności szkieletowych), postanowiłem w pierwszej kolejności w tym właśnie miejscu dokumentować postępy naszej budowy. Myślę, że znajdą się osoby, którym taka dokumentacja może pomóc, jak również takie, które pomogą nam - coś zauważą, podpowiedzą, zasugerują. Wątek postaram się aktualizować możliwie często i wzbogacać o dużo zdjęć. Z góry dzięki za wszelkie uwagi i udział w dyskusji!
CO BUDUJEMY
Budujemy dom szkieletowy w standardzie NF15, z kredytem i dopłatą NFOŚiGW. Parter + poddasze użytkowe, łączna powierzchnia użytkowa 113 mkw. Zmodyfikowany projekt Simple House 75, czyli efekt końcowy podobny do tego:
Istotne różnice:
- brak "przepustu" parkingowego (planujemy wiatę, ew. później oddzielny garaż) - dom w zwartej bryle
- brak okien połaciowych (tylko okna w elewacji i sztuczne doświetlenie tam gdzie to niezbędne)
- okna tradycyjne, nie "do ziemi", z wyjątkiem tarasu
Jesteśmy po wszystkich formalnościach - najpierw zakup działki, potem długo projekt i poprawki do niego (jesteśmy z żoną wybitnie upierdliwymi klientami), następnie taniec z pozwoleniem na budowę i kredytem. Wszystko się udało, możemy dzialać, no i działamy.
Z KIM BUDUJEMY
Simple House, czyli Nowy Konstancin. Firma należy do Stowarzyszenia Dom Drewniany.
O CZYM JESZCZE WARTO NAPISAĆ
Działka okazała się problematyczna. Kupiliśmy w miarę zgrabne, podłużne 950 mkw, ale z przechodzącą na skos linią średniego napięcia, co pozwoliłlo nam zlokalizować dom właściwie tylko w jednym miejscu (plus/minus parę metrów). Na domiar złego trafiliśmy na tragiczne warunki gruntowe. Odwierty do głębokości 5m stwierdziły grube warstwy nienośnych namułów, ale z piaskiem pod spodem, więc szykowaliśmy się na palowanie pod fundamenty. Niestety kolejny odwiert - na 10m - zlokalizował jeszcze więcej namułów pod tym dającym nadzieję piaskiem. Nie było wyjścia - konstruktor musiał przeprojektować oryginalny fundament na płytę fundamentową.
Wg charakterystyki energetycznej z projektu dom ma zużycie energii końcowej do ogrzewania na poziomie 13 kWh/(mkw*K). Zamówiliśmy jeszcze niezależną weryfikację, z jeszcze lepszym wynikiem - 10 kWh/(mkw*K). Dom będziemy ogrzewać grzejnikami elektrycznymi, a wodę grzać powietrzną pompą ciepła.
Dom będzie miał znacznie poprawione parametry izolacyjności akustycznej - listę zmian i wytycznych przygotowałem w konsultacji z profesjonalistą (inżynierem akustykiem). Zmiany dotyczą większości przegród i układu wentylacji mechanicznej; oprócz tego w całym domu będą podłogi pływające, a dwa pomieszczenia (studio i pomieszczenie techniczne) będą całkowicie szczelne. Powód jest zasadniczo jeden: komfort. Komfort pracy, zabawy i ogólnie życia.
CO DO TEJ PORY ZROBILIŚMY
Początek bardzo sprawny. Ekipa przyjechała, uzgodniła co trzeba z geodetą i z nami, zrobiła tymczasowe ogrodzenie, zaczęła kopać. Wody gruntowe ogólnie mamy wysoko, ale ostatnimi czasy jest tak sucho, że prace ziemne postępowały bez problemów. Na działce wyrosły nam dwie zajebiste góry (ziemi i piasku), a u ich podnóża toaleta przenośna. Stan po czterech dniach prac jest taki:
Widać piaskową podsypkę ze "schodkami" - tak będzie wyprofilowana płyta fundamentowa. Są też już przygotowane przepusty pod hydraulikę.
Fundamenty lejemy w przyszłym tygodniu - mam nadzieję, że wszystko się odbędzie bezproblemowo.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Co za bzdury?WuXeS wrote: Odwierty do głębokości 5m stwierdziły grube warstwy nienośnych namułów, ale z piaskiem pod spodem, więc szykowaliśmy się na palowanie pod fundamenty. Niestety kolejny odwiert - na 10m - zlokalizował jeszcze więcej namułów pod tym dającym nadzieję piaskiem. Nie było wyjścia - konstruktor musiał przeprojektować oryginalny fundament na płytę fundamentową.
I na tych namułach zaprojektowano płytę? I wysoki poziom wód gruntowych?
Wykreśl słowo "konstruktor" .
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Pewnie coś uprościłem - budowlańcem nie jestem i nie będę. W każdym razie płyta fundamentowa to rozwiązanie zgodne z sugestią geotechnika, który wykonywał obydwa wiercenia. Nad namułami też jest sporo piasku, który stanowi "poduszkę" dla płyty.
Mogę się podzielić na prv częścią projektu poświęconą konstrukcji i opinią geotechniczną.
Mogę się podzielić na prv częścią projektu poświęconą konstrukcji i opinią geotechniczną.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Ok.!WuXeS wrote:Mogę się podzielić na prv częścią projektu poświęconą konstrukcji i opinią geotechniczną.
Ale w przypadku posadowienia na takich gruntach niezbędne są nie opinia, lecz solidne badania nośności gruntu.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
W sumie najlepiej będzie jak wkleję cytat z wyniku badań geo (tych drugich, z głębszym wierceniem, przeprowadzonych ).
W kwietniu 2015 badania geotechniczne wykazały, że w podłożu planowanego jednorodzinnego budynku mieszkalnego występują drobnoziarniste piaski a poniżej głębokości ca 2 m słabonośne namuły. Namuły sięgają do głębokości 3,5 – 3,7 m. Ich podścieleniem jest dolna seria piasków. Piasków nie przewiercono do 4 m.
Zadaniem obecnie wykonanych dodatkowych badań geotechnicznych jest określenie jakie są warunki gruntowe poniżej głębokości 4 m. Dla rozwiązanie zadania wykonano w środku planowanego budynku jedno wiercenie o głębokości 10 m.
Wiercenie wykazało, że dolna seria piasków ma niewielką miąższość. Na głębokości 4,3 m nawiercono znowu ciemno szare namuły. Poniżej głębokości 6 m namuły przeszły w brązowe torfy. Podścieleniem torfu są gytie nawiercone poniżej 8 m. Gytii do głębokości 10 m nie przewiercono. (...) Lustro wody gruntowej obniżyło się w stosunku do kwietnia do głębokości ca 1,4 m.
(...)
Wnioski
- Wykonane głębokie wiercenie wykluczyło możliwość pośredniego posadowienia budynku.
- Proponuje się tu posadowienie albo na sztywnej płycie albo na szerokim dobrze zbrojonym ruszcie fundamentowym który będzie pracował jak sztywna belka.
(...)
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Przeprowadzonych w październiku 2015.WuXeS wrote:W sumie najlepiej będzie jak wkleję cytat z wyniku badań geo (tych drugich, z głębszym wierceniem, przeprowadzonych ).
Przydałaby się możliwość edycji postów.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Poglądowo rozkład parteru...
...i poddasza:
...i poddasza:
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
W życiu domu bym nie budował na takich gruntach.
Może masz jakieś dokładniejsze dane? Ale wątpię, poprawne parametry gruntów organicznych można określić właściwie tylko przez próbne obciążanie, a ich zachowanie w ciągu 50 lat ??? Budujesz coś w rodzaju kry w czasie roztopów (to właśnie znaczy sztywna płyta - ciekawe czy Twój konstruktor wie, w ogóle, jak ocenić sztywność posadowienia ), najmniejsza skaza spowoduje jej wywrócenie (trochę ekspresji literackiej), a Ty już takich skaz dokonałeś rzeźbiąc wykopy pod "hydraulikę". Tak przy okazji - kanalizacja lubi się zatykać , wodociąg pękać - to wszystko zniszczy te 2 metry piasku.
Kończąc: te namuły, torfy i gitie mogą mieć nośność 1000 x mniejszą niż piaski ( słownie : tysiąc razy) w projektowaniu trzeba to uwzględnić, pokaż szczegóły dot. nośności i projektowania tych "fundamentów" (a i tak nie będziemy wiedzieć co będzie za 10 lat!!!).
Może masz jakieś dokładniejsze dane? Ale wątpię, poprawne parametry gruntów organicznych można określić właściwie tylko przez próbne obciążanie, a ich zachowanie w ciągu 50 lat ??? Budujesz coś w rodzaju kry w czasie roztopów (to właśnie znaczy sztywna płyta - ciekawe czy Twój konstruktor wie, w ogóle, jak ocenić sztywność posadowienia ), najmniejsza skaza spowoduje jej wywrócenie (trochę ekspresji literackiej), a Ty już takich skaz dokonałeś rzeźbiąc wykopy pod "hydraulikę". Tak przy okazji - kanalizacja lubi się zatykać , wodociąg pękać - to wszystko zniszczy te 2 metry piasku.
Kończąc: te namuły, torfy i gitie mogą mieć nośność 1000 x mniejszą niż piaski ( słownie : tysiąc razy) w projektowaniu trzeba to uwzględnić, pokaż szczegóły dot. nośności i projektowania tych "fundamentów" (a i tak nie będziemy wiedzieć co będzie za 10 lat!!!).
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
@toja - dzięki, poszedł priv.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Pogoda nadal piękna, więc prace do przodu. Wczoraj i dziś panowie kładli styropian pod płytę fundamentową.
Łącznie mamy 25 cm styropianu. Na to folia...
...i zbrojona płyta fundamentowa (również 25 cm). Jak wszystko pójdzie ok, to w tym tygodniu wylewamy - ale najpierw zbrojenie i dodatkowe wzmocnienia, żeby nie było niespodzianek.
Łącznie mamy 25 cm styropianu. Na to folia...
...i zbrojona płyta fundamentowa (również 25 cm). Jak wszystko pójdzie ok, to w tym tygodniu wylewamy - ale najpierw zbrojenie i dodatkowe wzmocnienia, żeby nie było niespodzianek.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Wyścig zbrojeń potrwa do końca tygodnia:
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
No i mamy płytę fundamentową. Poszło sprawnie mimo pogody w kratkę.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Kiedy ruszają dalsze prace ?
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Ruszyły w zeszłym tygodniu. Postaram się dzisiaj uzupełnić.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Wiedzieliśmy, że ma się zacząć kolejny etap budowy, ale trochę się zdziwiliśmy, kiedy pod koniec dnia budowa wyglądała tak:
większy rozmiar
Widok od drugiej strony - prefabrykat z fasadą poddasza gotowy do podniesienia:
większy rozmiar
Elementy przyjechały z paro- i wiatroizolacją. W konstrukcji jest też wełna skalna (jedna z trzech warstw - na miejscu dojdzie dodatkowa warstwa na elewacji i jeszcze jedna od środka).
większy rozmiar
większy rozmiar
Wiatroizolacja jest delikatniejsza niż myślałem i miejscami trochę ucierpiała - trzeba będzie dopilnować, żeby została dokładnie zszyta i zaklejona:
większy rozmiar
Spojrzenie do środka - tutaj też się sporo zadziało:
większy rozmiar
Zbliżenie na podwaliny - wygląda ok (poza brakującą wełną - dojdzie później, przed zamknięciem paroizolacji):
większy rozmiar
Wyjście na taras, obok okno tarasowe:
większy rozmiar
Środek niepozorny, ale spodobałby się fanom poukładania i regularności (bonus dla normalnych: fanatastyczny zapach drewna):
większy rozmiar
Strop też już ma solidną bazę (OSB na razie leży - niebawem będzie klejone i mocowane):
większy rozmiar
Wiatroizolacja i paroizolacja schodzą się w otworze okiennym - mała rzecz, a cieszy:
większy rozmiar
A tutaj - na koniec dnia - widoczny wcześniej fragment konstrukcji po podniesieniu i zamocowaniu:
większy rozmiar
większy rozmiar
Widok od drugiej strony - prefabrykat z fasadą poddasza gotowy do podniesienia:
większy rozmiar
Elementy przyjechały z paro- i wiatroizolacją. W konstrukcji jest też wełna skalna (jedna z trzech warstw - na miejscu dojdzie dodatkowa warstwa na elewacji i jeszcze jedna od środka).
większy rozmiar
większy rozmiar
Wiatroizolacja jest delikatniejsza niż myślałem i miejscami trochę ucierpiała - trzeba będzie dopilnować, żeby została dokładnie zszyta i zaklejona:
większy rozmiar
Spojrzenie do środka - tutaj też się sporo zadziało:
większy rozmiar
Zbliżenie na podwaliny - wygląda ok (poza brakującą wełną - dojdzie później, przed zamknięciem paroizolacji):
większy rozmiar
Wyjście na taras, obok okno tarasowe:
większy rozmiar
Środek niepozorny, ale spodobałby się fanom poukładania i regularności (bonus dla normalnych: fanatastyczny zapach drewna):
większy rozmiar
Strop też już ma solidną bazę (OSB na razie leży - niebawem będzie klejone i mocowane):
większy rozmiar
Wiatroizolacja i paroizolacja schodzą się w otworze okiennym - mała rzecz, a cieszy:
większy rozmiar
A tutaj - na koniec dnia - widoczny wcześniej fragment konstrukcji po podniesieniu i zamocowaniu:
większy rozmiar
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Zdecydowane postępy w zmaganiach z elewacjami i dachem:
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
Dom już żyje własnym życiem - tego w projekcie nie było.
większy rozmiar
Styrodur-mięczak z wrażenia trochę się posypał - będzie co wypełniać pianką przed zamknięciem/wykończeniem. Wszystkie detale muszą się zgadzać!
większy rozmiar
Jeszcze kilka ujęć ze środka:
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
Ahoj, przygodo!
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
Dom już żyje własnym życiem - tego w projekcie nie było.
większy rozmiar
Styrodur-mięczak z wrażenia trochę się posypał - będzie co wypełniać pianką przed zamknięciem/wykończeniem. Wszystkie detale muszą się zgadzać!
większy rozmiar
Jeszcze kilka ujęć ze środka:
większy rozmiar
większy rozmiar
większy rozmiar
Ahoj, przygodo!
większy rozmiar
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Witam,
jestem ciekawy jak się mieszka i jak przebiegały dalsze prace nad domem.
Pozdrawiam
jestem ciekawy jak się mieszka i jak przebiegały dalsze prace nad domem.
Pozdrawiam
-
- Posts: 1
- Joined: Sun 18 Aug, 2019
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Witam, jak poszła budowa i jakie opinie o firmie ma Pan po kilku latach?
Myślimy również o budowie z Simple House.
Myślimy również o budowie z Simple House.
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Fajne teraz te domy budują. Już nie takie wysokie jak kiedyś
-
- Posts: 1
- Joined: Wed 01 Sep, 2021
Re: Budujemy szkieletowy NF15 - dziennik budowy
Podczas budowy dobrą opcją są ogrodzenia tymczasowe na wynajem. Zamawiasz sobie takie np. na miesiąc i nie musisz już martwić się sprzętem pozostawionym na noc na placu budowy.